ďťż

grueneberg

Nieznany człowiek…

Tak na „dzień dobry”, jak Gołota, poniżej pasa,obwieszczam: to bardzo smutna płyta! Zachęciłem do słuchania?
Nie, no bo wkurza mnie sytuacja, kiedy piszę o twórczości człowieka, który sam odebrał sobie życie!!!
Który śpiewa w „Mr Lennon” – „…mógł tworzyć, mógł grać, co jeszcze mógłbyś dać?...”. Piosence nagrodzonej laurami w Opolu, i od której, tak naprawdę, zaczęło się pasmo sukcesów zespołu. Który śpiewa w „Tacy byliśmy” – „…weź się w garść, wytrzyj łzy…”. Mówię o Mirosławie Bregule, którego nie ma już wśród nas. Facecie, który swe lęki i obawy przelewał na papier.
Komponował muzykę, tworzył…
Był niesamowicie wrażliwym gościem, o czym niewielu wiedziało…
No właśnie, był!
Henryk Czich, druga połowa duetu, spróbował zebrać te „nieuczesane myśli” w jedną całość. Na pewno wiele materiału mu (im?) jeszcze zostało… Okazuje się, że nie znaliśmy człowieka! Zsumuję tak: „Żyje się tylko jeden raz”, muzyka i słowa Mirosław Breguła.
To bardzo smutna płyta…
I, o ironio, w nowych aranżacjach, z nowymi piosenkami, pomysłami… Mirek, coś Ty najlepszego zrobił???

Przemysław Bogusz



Dostęp do wydania online w formacie PDF, po wyłaniu sms-a (koszt: 3,66 zł)
http://www.angora.com.pl/...6#angoracontent
str. 55



Mirek, coś Ty najlepszego zrobił???

sama zadaje to pytanie
i co?i nie mam na nie odpowiedzi
Udało mi się jeszcze kupić to wydanie. Powinno być jeszcze w kiosku czy sklepie.