ďťż

grueneberg

KOncert o 20,15 super zespół dl z siebie wszystko
tu macie fotki (sorki za jakość)


[ Dodano: Sob 15 Gru, 2007 ]


My też z mężem tam byliśmy o 20.15 i było naprawdę super.
Te wspomnienia o Mirku i piosenka zaśpiewana przez jego syna to było coś...
Podziękowania dla zespołu za to że są dalej z nami...

Później dołączę fotki.

My też z mężem tam byliśmy o 20.15 i było naprawdę super.
Te wspomnienia o Mirku i piosenka zaśpiewana przez jego syna to było coś...
Podziękowania dla zespołu za to że są dalej z nami...

Później dołączę fotki.


...Jestem dalej pod wielkim wrażeniem..To był piękny koncert...łzy płynęły mi po policzkach ,na długo pozostanie w mojej pamięci. Jednym słowem dali z siebie wszystko .A jak pomyslę o tym jak zaśpiewał Tomek piosenkę "Kocham Cię Ojcze"...to naprawdę było wzruszające a zarazem tak piękne. Pomysł z telebimem z fotkami Mirka i jego piosenką "Mijam jak deszcz" to niezwykły pomysł aby pokazać jego obecność.Heniek z zespołem ,widać włożyli swoje całe serce za co gorąco im dziękuję...

...Jestem dalej pod wielkim wrażeniem..To był piękny koncert...łzy płynęły mi po policzkach ,na długo pozostanie w mojej pamięci. Jednym słowem dali z siebie wszystko .A jak pomyslę o tym jak zaśpiewał Tomek piosenkę "Kocham Cię Ojcze"...to naprawdę było wzruszające a zarazem tak piękne. Pomysł z telebimem z fotkami Mirka i jego piosenką "Mijam jak deszcz" to niezwykły pomysł aby pokazać jego obecność.Heniek z zespołem ,widać włożyli swoje całe serce za co gorąco im dziękuję...
Powiem tak: łzy,chusteczki, i pamięć -tak wszystko było od siebie dodam pierwszy koncert zięcia z teściową w dodatku zachwycający dla obojga.I chyba tu widać że nie tylko wiek wokalistów ciągnie za sobą fanów rówieśników młodym również się podobają teksty i muzyka.
Nie pamiętam już dawno braw na stojąco zasługa nie tylko zespołu, uważam , ze gdyby nie tragedia jaka dotknęła rodzinę Mirka jak również i ból jaki za tym się niesie trzeba by było długo na nie czekać- dobrze, że śmierć Mirka ma i dobre skutki nareszcie otwarły sie serca i umysły bo taka mam nadzieję żeby docenić jego i nie tylko jego pracę i wkład w mistrzostwo(jakim dla mnie był)Mam nadzieję iż od tego dnia wreszcie staniecie sie medialni i po włączeniu radia czy TV będę słyszeć często ukochane słowo "Universe"
Nikt nie będzie Mirkiem ale Heniu dawał radę superowo jak i reszta wykonawców i za to dziękuję.

Zespołowi dziękuję za udział w tym koncercie z całego serca
Po długim okresie niepokoju i stresu wreszcie totalny odjazd
Basia/Viva
Jutro wkleję Wam zdjęcia z koncertu -jak dziecko pokaże mi jak Dziękuję chłopakowi Asi,że je pstrykał,ja byłam tak ,,odjechana",że nic by z tego nie wyszło.Tak właściwie to ja tam jeszcze siedzę-na tej sali i koncert trwa-tak się czuję
ja bylam wczoraj an koncercie, ale o 18.00:) bylo cudownie, poprostu wspaniale ten koncert poprostu mial dusze:) naprawde henius dales z siebie wszystko dziekujemy ci bardzo za wszystko:) czulam ze mirek byl tam z nami zawsze bedziemy z wami

[ Dodano: Nie 16 Gru, 2007 ]
I coz napisac, sama nie wiem w głowie tyle mysli i obrazów. Koncert wspaniały ...wzruszający , wielkie przezycie dla mnie...
Płyta , autografy...
Podziekowania dla zespołu SZAPO BA
i dla Balbinki za bilecik
To teraz ja...

Bo dla mnie największym zaskoczeniem wieczoru, poza FENOMENALNYMI wykonaniami utworów Mirka przez Wojtka, Tomka i Heńka (których się spodziewałam... Wojtek był dla mnie jedynym zaskoczeniem... I to bardzo in plus ale nie będę się tu nad tym rozwodzić bo jeszcze nam adminek w narcyzm popadnie hihi) byliście Wy.
Jesteście kochani... I tak bardzo wiele radości sprawiał mi widok Was wszystkich... Każda rozmowa... Te w holu, krótkie powitania, twarze rozpoznawane z avatarów, potem w palarni trochę smutniejsze tematy, podsumowania prawie już minionego roku, potem ciasto i kawa w garderobie, wspólna radość z bycia ze sobą w "Druidzie"...
Wiedziałam, że jesteście fajni, ale że aż tak to w życiu bym nie podejrzewała Serce rośnie jak się na Was patrzy... I teraz już wiem, że jak będą następne spotkania, to choćby się waliło i paliło BĘDĘ TAM!! I żadna taksówka nie jest w stanie temu przeszkodzić!!
Fajni jesteście, no
Mnie Wojtek też niesamowicie zaskoczył,przyznaję.Aż mnie przez moment wcisnęło w fotel-tego się nie spodziewałam.Dziękujemy Ci za te ciepłe słowa ChorzowiANKO Ja też się cieszę,że Ciebie i innych troszeńkę poznałam.
Ja powiem tylko tyle że było cudowne nie będę się rozpisywała bo widzę ze są już wstawione filmiki z koncertu. Łzy same spływały po policzkach, Wojtek był dla mnie wielkiem zaskoczeniem ślicznie śpiewa jak śpiewał Mirek i pokazano jego zdjęcia na ekranie i jak zaśpiewał jego syn piosenkę Kocham Cię Ojcze wzruszyłam się ogromnie łzy płyneły i płyneły.Warto było się wybrać czekam na kolejny koncert












DZIEKUJE
Wciąż jeszcze żyję koncertem. Nie wiem nawet jak napisać, żeby wyrazić wszystko co czuję. Koncert był przepiękny, chłopcy włożyli wiele serca w przygotowanie tego koncertu. Niezapomniane przeżycie, wciąż jeszcze jestem myślami na koncercie. Piosenka Mijam jak deszcz i zdjęcia Mirka na telebimie... . Niezwykle wzruszający moment. Tak samo jak wykonanie piosenki Kocham Cię Ojcze przez Tomka, syna Mirka. Heniek śpiewa ślicznie, cały koncert przepiękny, wspaniały, takich przeżyć się nie zapomina. I jeszcze muszę dodać, o czym już tu wspominano, Wojtek, bardzo ładnie śpiewa

Dziękuję Zespołowi za wzruszenia jakich dostarczył, za cudowną muzykę, za piękno jakie płynie z Waszej muzyki. Dziękuję za autografy i wspólne zdjęcia Jesteście niesamowici, grajcie i trwajcie dalej, bo Wasza muzyka jest jak balsam, sprawia, że człowiek inaczej patrzy na świat.

Dziękuję także forumowiczom, których miałam okazję choć troszkę poznać i choć chwilkę porozmawiać. Warto było jechać na koncert, cieszę się, że tam byłam. Dziękuję za zdjęcia, jakie zamieszczacie, ja niestety nie umiałam z wrażenia nawet prostej fotki komórką wykonać
DZIĘKUJĘ
Tak jak na koncercie nie płakałam od dnia pogrzebu Mirka!!To było cudowne:) Bolesne ale naprawde piekne przezycie!!!!!!
"Szkoda tylko ze trzeba było takiego wstrząsu żeby takie rzcezy działy sie na koncercie
Universu" - masz racje Heniu! Dziekujemy za wasz wysiłek i serce które włozyliście do tego pieknego koncertu!!!!
Ktos tu pytał czy dało sieodczuc obecność Mirka na koncercie...Hmm moze to ja jestem nawiedzona..(ale z tego co rozmawiałam po koncercie z innymi- to chyba nie) tego nie dało sie nie odczuć. ON Poprostu tam był cały czas z nami..Był ja to wiem...Poza tym ogromne brawa dla Tomka za odwagę!!!!!!!!!!!!!To było naprawde cudowne przeżycie!!!!!!!!!

Poza tym bardzo mi miło że mogłam cie wreszcie poznac Chorzowianko osobiscie... szczerze powiedziawszy nawet nie spodziewałam sie że jestes tak skromną a zarazem niesamowitą osobą:)) z tego co tu czytm to widze ze wybyliscie jeszcze na jakies spotkanko ..hmmm szkioda ze nie widzielismy nic o tym bo musielismy mykac do domku odebrac dzieci od babci...ale obiecuje że nastepnym razem rezerwuje więcej czasu....i wybieramy sie z wami!!!Tymczasem życzę Ci Chorzowianko szybkiego powrotu do zdrówka:) Bedzie dobrze...Trzymamy kciuki!!!No i czekamy na kolejne spotkania i koncerty!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Było PIĘKNIE!!!!!!!!!!!!!
Witajcie.No coz ja moge napisac wszystko to co czuje po koncercie juz zostalo opisane przez pozostale osoby,mam te same wrazenia,emocje i łzy ,lzy....Zrobilam fotki-narazie zastanawiam sie czy je zamieszczac bo w sumie sa takie same jak reszty z was.Powiem moze tylko to ze z natury jestem niesmiala i cieszy mnie fakt ze odezwalam sie chociaz do jednej osoby-byl to Kiklop(kurde czy dobrze napisalam nicka?) Dodam ze to bardzo sympatyczna osóbka.Moze kiedys bede bardziej odważniejsza by spotkać sie w wiekszym gronie!!!
Naprawde ogromne dzieki WAM jeszcze raz za te wspanile relacje -sä cudowne a filmiki na You TUBE -az lzy mi znowu polecialy ....................
A ZEspolowi Wilkie dzieki dzieki i jeszcze raz dzieki( no a te zaskoczenia tez bardzo mile byly) pozdrowionka
Ja również dziękuję Wam wszystkim,moi Kochani za każde zdjęcie i każdą opinię o koncercie....Bardzo dziękuję!
Zazdroszczę Wam strasznie,że mogliście tam być,bo wielu z nas się to nie udało...Może następnym razem...

Z tych wszystkich relacji i filmików wynika,że chłopcy sobie świetnie poradzili...
respect...

Śpiewu Tomka nawet nie skomentuję,bo brak słów...
Chorzowianko dzięki:) mnie również było poznać Was wszystkich osobiście pomimo wcześniejszych obaw spowodowanych moim podeszłym wiekiem <lol>
pozdrawiam cieplutko i do następnego
buu nie da sie zdjec dodac a chcialam wam pokazac:(
Już minęło parę dni...no prawie dwa
jakoś nie miałam możliwości (nie tylko czasowych) aby wam wszystkim podziękować..

Dziekuję za relacje, za wasze zdjęcia i dzielenie się wrażeniami, odczuciami
i za to, że mogliście tam być..

To tak niewiele znaczy
i ktoś by rzekł, że to głupstwo
być dla -choć można inaczej
niby nic -dla innych wszystko...

Choć nie potrafię inaczej
dla mnie to wiele znaczy...

pozdrawiam serdecznie
19diana88

da sie instrukcja jak to zrobic jest na poczatku w dziale foto, a jak sama nie dasz rady to ślij do mnie na maila, jest w moim profilu i ja wrzucę. Pa
Dla mnie koncert był niesamowity i fantastyczny. Żal i wstyd sie przyznac ale ostatni koncert na jakim była był koncert duetu Universe - ileś tam naście lat temu. Gdy usłyszałam live te gitary, perkusję i ta cała reszta oczywiście - prawdziwy profesjonalizm - super - niesamowite przeżycie muzyczne. I oczywiście emocjonalne też - nie dało rady łez powstrzymac. Jestem pewna że Mirek patrząc z góry na MCK w Rudzie Śląskiej był naprawdę dumny - z przyjaciół z zespołu , z syna i z fanów oczywiście też . Mam nadzieję że będę mogła przeżyc jeszcze takie fantastyczne koncerty Universe. Gratuluję i dziekuję.
Moi kochani znani i mniej znani....
Dopiero dziś mogę coś tu napisać... do tej pory przeżywam koncert.... wciąż mam dreszcze i łzy się kręcą jak przypomnę sobie jego przejmujący początek, zaskakujący aczkolwiek wspaniały występ Wojtka ... potem kilka nostalgicznych utworów tak zaspiewanych przez Henia że momentami miałam wrażenie że jak zamknę oczy i je otworzę ujrzę na scenie Mirka ... no i moment w którym zgasły światła a spowita mrokiem scena rozbłysła płomieniami świec, pojawił się Mirek... jego głos ...jego duch....i jego syn..... trudno było opanować płynące z oczy łzy.... niesamowite uczucie .... niesamowicie dobrany utwór i wykonawca.... nikt nie mógłby tego lepiej zaśpiewać ... uczucie wisiało w powietrzu i unosiło się do nieba ..... do Mirka .... i wiecie co.... jestem pewna że ten nasz kochany wrażliwy Mirek był tam z nami.... powiem więcej miałam wrażenie że go widzę ....że siedzi na końcu sali i patrzy na to wszystko ze szczerym uśmiechem ...
Kochani, koncert był naprawdę fantastyczny. Brawo dla zespołu za tak wielkie wydarzenie. Mirek byłby z Was dumny za serce jakie włożyliście w ten koncert.
Słucham na okrągło radia Universe i przeglądam wszystkie zdjęcia. Od czasu do czasu łzy płyną samoistnie. Mirek był bardzo wrażliwym facetem, ale potrafił ukrywać emocje a to takie trudne. Wiem coś o tym, bo pod tym względem jestem taka jak On. I przeżywam strasznie to co się wydarzyło.
Nawet po śmierci swojego ojca, który w ten sam sposób odebrał sobie życie nie było mi tak ciężko. Czy ktoś mnie zdoła zrozumieć?
catharina- rozumiemy bardziej niż myślisz <cmok> cieszę się ,że jesteś tu z nami-pozdrawiam cieplutko:)
witam wszystkich gorąco i serdecznie ktoś napisał ,że trza było takiego wstrząsu...
nie zgadzam się z tym, wprawdzie mało byłam na ich koncertach , ale wszystkie na jakich byłam to ostatnie lata i u nas w Rudzie i nie pamiętam ,żeby był chociaż jeden koncert ,na którym nie byłoby szałowo
oni zawsze byli ,są i teraz juz wiemy ,że pozostaną wspaniali
tak samo z owacjami na stojaco,zawsze gdy jestem na koncecie to są owacje na stojąco
to co wyróżniało ten koncert ponad wszyskie -to własnie nasza -wszyskich -i nas i zespołu- świadomośc ,że Mirka nie ma... i świadomośc ,że chociaż go nie było z nami cieleśnie -to jednak i my i zespół- sercem i duchem bylismy jeszcze bliżej niego...
a on chyba z nami...
z powodów losowych ,te ponad 20 lat wczesniej ,nie mogłam na zywo uczestniczyć na ich koncertach ,lecz od pierwszego razu gdy usłyszałam utwór o Lenonie,zachwyciłam się nie tylko utworem ale przede wszystkim ten głos na zawsze pozostał w moim sercu ...
i obojetnie kiedy i w jakim miejscu usłyszę ten utwór -mam w pamięci ten pierwszy raz - gdy stałam na chodniku ,zamurowana ,zasłuchana i zachwycona tym utworem -tym głosem ,który płynął z któregos okna kamienicy
i ilekroć jestem na ich koncercie -tak samo ,mam w pamięci ten pierwszy raz gdy ich zobaczyłam i usłyszałam na żywo - w "Plazie" na Wirku
i teraz pozostanie w mej pamieci następny taki obraz,słowa ,i utwór -"Kocham Cię ojcze"

P.S.
parka z Bytomia odezwijcie sie- fanka z Chebzia z córka
Cóż jeszcze można dodać,Kiedy wszystko już jasne.
Chciałbym Wam jednak przedstawić spostrzeżenia też własne.

Serce wciąż szybciej bije i kłębią się myśli,
tak pięknego koncertu chyba nikt sobie nie wyśnił.
Spokojnie "Mr.Lennon"tę bajkę zaczyna
i wszyscy są zachwyceni,pierwsze brawa dla HENIA.
potem "ELIZA" wyszła i "DOKĄD UCIEC CHCESZ",
w nim WOJTEK wokalem powala,na sali zdziwienia szmer.
Na sali -w tym momencie wielka konsternacja,
a tuż po niej dla WOJTKA za wokal burzliwa owacja.
Potem kilka utworów, wszystkie z nostalgią są grane,
po czym MIREK jest z nami ,lecz tylko na ekranie.
"MIJAM JAK DESZCZ"nam śpiewa,uśmiecha się z fotografii,
zaśpiewał tak wzruszająco,tak jak ON to potrafił.
Następnie zaśpiewał TOMEK i wcale się temu nie dziwię,
bo któż"KOCHAM CIĘ OJCZE"mógł zaśpiewać(jak nie SYN) jeszcze bardziej prawdziwie?
Jeszcze "WOŁANIE PRZEZ CISZĘ"na sali się rozlega
i niestety do końca piękny koncert dobiega.
Burza oklasków się zrywa inaczej brzmiąca dziś,
"BALLADĘ O DWÓCH PRZYJACIELACH"śpiewa nam HENIO na bis.
Wypada też wspomnieć DAMIANA za to że ładnie nam grał,
na instumencie wspaniałym,który samotnie tam stał.
Należy też nie zapomnieć o pozostałych muzykach
MARKU,ROMANIE i GRZESIU(co wciąż na perkusji brykał).
Gamą świateł i barw impreza mieniła się cała,
chciałoby sie by BAJKA ta jak najdłużej trwała.

DZIĘKUJĘ WAM WSZYSTKIM CHŁOPCY za podjęte wyzwanie
i biję WAM GŁOŚNE BRAWA bo zsłużyliście na nie.

P.s.
Doprowadziłem niektórych podobno do żywych łez,
gdy przestawiłem literki i napis zabrzmiał RRU URLEZZZ.
Nie było to moim zamiarem za co przepraszam o yes
lecz tak to czasem już bywa,gdy człowiek nie jest the best
No moje gratulacje kolego idą Ci te rymowanki naprawdę nieźle może należało by zamieścic dla nich osobny temat by sie zebrały w zgrabną ksiegę

...
Doprowadziłem niektórych podobno do żywych łez,
gdy przestawiłem literki i napis zabrzmiał RRU URLEZZZ.
Nie było to moim zamiarem za co przepraszam o yes
lecz tak to czasem już bywa,gdy człowiek nie jest the best


Świetny wiersz - oddaje klimat koncertu.
kiklop:) czyż to nie ja pierwsza nazwałam Cię poetą na tym forum??? powiedzieć trudno co pomysli głowa...Ty się marnujesz fanowy bracie:D

buu nie da sie zdjec dodac a chcialam wam pokazac:(

jak nie da się????
wszystko da się, tylko parasola w d.... nie da się rozłożyć...
napisz w czym problem- pomożemy!
No stukałam się po główce cóż ten napis znaczy..ale nie miałam odwagi zapytać )

Piotrze brawo a wierszowanie, z owacjami na stojąco )

pozdrawiam z deszczykiem zazdrości, że mnie tam nie było

nadrobię, mam nadzieje
no dobra kto mi pomoze z tymi zdjeciami, bo nie daje sobie rady, blondynka wkoncy
Oglądaliście wczoraj relację z koncertu w telewizji Sfera? Świetny news, choć wiadomo, że to tylko ułamek tego co zobaczyliśmy w sobotę na koncercie.
Nie mniej miło było popatrzeć. Cokolwiek by nie było o naszym ukochanym zespole Universe zawsze będziemy pod ich ogromnym wrażeniem.
Pozdrowienia dla zespołu i fanów.
Kiklop to bylo super!

Oglądaliście wczoraj relację z koncertu w telewizji Sfera? Świetny news, choć wiadomo, że to tylko ułamek tego co zobaczyliśmy w sobotę na koncercie.
Nie mniej miło było popatrzeć. Cokolwiek by nie było o naszym ukochanym zespole Universe zawsze będziemy pod ich ogromnym wrażeniem.
Pozdrowienia dla zespołu i fanów.


A mozna to zobaczyć gdzieś w sieci
gdzie mozna zobaczyc jeszcze ta relacje?
http://www.sferatv.pl/ind...=334&Itemid=109

Tam relacja z wiadomosci TV Sfera z 18.12. gdzie mowili o koncercie Universu Tylko dlugo sie laduje Informacja jest pod koniec wiadomosci wiec potrzeba cierpliwosci:) Pozdrawiam:)

[ Dodano: Czw 20 Gru, 2007 ]

http://www.sferatv.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=334&Itemid=109

Tam relacja z wiadomosci TV Sfera z 18.12. gdzie mowili o koncercie Universu Tylko dlugo sie laduje Informacja jest pod koniec wiadomosci wiec potrzeba cierpliwosci:) Pozdrawiam:)



Fajnie, że choc lokalna TV, dala małą zajawkę, o koncercie.
Słowa fana, który się spóźnił na pierwszą czesc i został na drugą, oraz gest z gardziołkiem...zakręciły łzy...

Takich fanów, inne zespoły mogą jedynie pozazdrościc...
Było po prostu wspaniale

Sobotni wieczór z pewnością pozostanie na długo w pamięci tych, którzy do ostatniego miejsca wypełnili salę Miejskiego Centrum Kultury na dwóch koncertach zespołu Universe. Były to pierwsze koncerty grupy po tragicznej śmierci Mirosława Breguły.

W holu, tuż obok wejścia na salę widowiskową umieszczono duży czarno-biały portret Mirka. Pod zdjęciem stolik, a na nim wazon z czerwoną różą oraz księga kondolencyjna. „Mirek, tak bardzo Ciebie brak”, „To przykre co Cię spotkało, ale nadal będziesz istniał w naszej pamięci”, „Byłeś, jesteś i na zawsze zostaniesz z nami” – to niektóre wpisy. Rzeczywiście, Mirek duchowo był obecny w MCK-u przez te trzy godziny...

Zgodnie z zapowiedziami, sobotnie koncerty miały inny – zdecydowanie bardziej refleksyjny - charakter niż regularne występy grupy. Na początek ballada „Mr. Lennon”, dzięki której ponad dwadzieścia lat temu cała Polska usłyszała o Universe. Słowa ”By zdławić głos, co jeszcze śpiewać mógł/Mógł brzmieć /Mógł ludziom radość dać/Kto wie, kto wie /Co jeszcze mógłbyś grać” – tym razem adresowane były jednak do innego Nieobecnego. Podobnie zresztą jak tekst następnej w kolejności piosenki „Dokąd uciec chcesz”, w której główne partie wokalne należały do gitarzysty Wojciecha Wesołka.
Dianka DZIEKI SERDECZNE za ten wpis....
znowu dzisiaj w nocy wyłam w poduszkę słuchając piosenki "ONA WIE"
chyba wszyscy jestesmy tak samo wzruszeni!:(
29.XII o godzinie 18.00 i 22.00 abonenci telewizji Sfera (Ruda Slaska i Bytom) beda mogli przezyc jeszcze raz ten magiczny koncert, gdyz wtedy bedzie relacja z niego. Na sama mysl mam dreszcze i na pewno znow poleca lzy wzruszenia a przezycia siegna zenitu:)
Mozna sprobowac ogladac telewizje Sfera pod tym adresem: http://www.sferatv.pl/ind...d=200&Itemid=82

Ciezko chodzi, ale probowac warto:) Polecam i pozdrawiam:)
Minął tydzień, a ja dopiero teraz znalazłam chwilkę aby cokolwiek napisać
MOJE WRAŻENIA!

Hmm koncerty inne niż wszystkie, dużo refleksji, zadumy (choć na drugim koncercie pojawiło się troche śmiechu przez łzy), ale jednym słowem było pięknie. Chłopcy pięknie zagrali, Wojtek szlifuj swój wokalny talent- bo warto w Ciebie inwestować. Tomku, bardzo Ci dziękuję za piękne wykonanie "Kocham Cię Ojcze"- Twój Ojciec napewno patrzy na Ciebie z góry i jest dumny z Ciebie. Minął tydzień, a mnie łezka się kręci w oku na samo wspomnienie. PIĘKNIE

P.S Wybacz Moderatorko moje szybkie zniknięcie, ale wiesz jak to jest z facetami....

P.S Wybacz Moderatorko moje szybkie zniknięcie, ale wiesz jak to jest z facetami....

Aniu kochana no jasne, że się nie gniewam przecież! I tak długo z nami siedziałaś
Dziękuję Ci i mam nadzieję, że wszystko ok!
Czy może ktoś z abonentów tej TV zarejestrować to cyfrowo prosto " z kabla", a nie z neta w beznadziejnej jakości....
JA moge niestety tylko nagrac na kasete VHS i przeslac do przegrania na plytke, ale moze inni maja wieksze mozliwosci:)
to nagraj na kasetę, a później coś wymyślimy
Dziękuję za koncert w Rudzie śląskiej Do teraz mam w sobie te emocje...nadal żyję tym koncertem. Na początku "Mr Lennon", którego nie mogło zabraknąć/.Wojtek był dla mnie dużym zaskoczeniem i powinien więcej śpiewać Heniu dał z siebie wszystko Dziękuję Tomkowi za piosenkę"Kocham Cię Ojcze" tata napewno jest z Ciebie dumny i życzę Ci dużo sukcesów może pójdziesz w jego ślady czas pokaże. Dziękuję za "Mijam jak deszcz" i za te emocje podczas wyświetlania na telebimie zdjęć Mirka...cały czas miałam wrażenie, że Mirek jest tam z Nami obecny-to zasługa zespołu.Koncert był zagrany na najwyższych obrotach:)).Kochani jesteście wspaniali.Grajcie dalej dla Mirka.Dziękuję za wasze autografy i ciepłe uśmiechy.Życzę wielu sukcesów zawodowych w 2008 roku i dozobaczenia na kolejnych koncertach/Wasza wierna fanka

[ Dodano: Wto 25 Gru, 2007 ]
Witam wszystkich w nowym roku 2008 i życzę dużo zdrowia .
Mam wielką prośbę .

Gdzie mogę posłuchać piosenki wykonanej przez syna Mirka? czy istnieje jakieś nagranie ?
Ja niestety narazie nie mogłam być na tym koncercie .

Narazie zadawalam się całą kolekcją płyt zespołu , w noc sylwestrową były wspomnienia i kareoke z zespołem .
Proszę o podpowiedź gdzie tego szukać ?
pozdrawiam z Łodzi

Gdzie mogę posłuchać piosenki wykonanej przez syna Mirka? czy istnieje jakieś nagranie ?
Ja niestety narazie nie mogłam być na tym koncercie .


Był link na forum, wkleję go jeszcze tutaj:

http://pl.youtube.com/watch?v=NDTNpBc5KEk
naprawdę bardzo dziękuję .
Tak na marginesie . Znowu tańczy wiatr no ja też oszalałam to jest tak boska piosenka , że katuję się nią non stop

Tak na marginesie . Znowu tańczy wiatr no ja też oszalałam to jest tak boska piosenka , że katuję się nią non stop

Ja również Uwielbiam to nagranie
A ja tak poza marginesem - też ją lubię
Skoro o marginesach mowa to ja też między marginesami lubię tą piosenkę jak również "A dziś mamy taki piękny dzień " z tej samej płyty :)
Powiem Wam, ze koncert z 15.12.2007 r. dziala na mnie uzdrawiajaco:) Lezac przeziebiona, wlaczylam go sobie i podczas ogladania poczulam sie o wiele lepiej:) Czekam teraz na plyte z koncertem z 10.02.2008 r. - na pewno tez bedzie uzdrawiajaca:)