grueneberg

1. Nick: Eldarian
2. Ranga: Genin
3. Chakra: 1500
4. Wiek: 11
Moje techniki:
1.Shishi rendan
2.Kasumi enbu no jutsu [Katon]
3.Goukakyuu no jutsu [Katon]
4.Henge no jutsu

Eldarian ma zamiar nauczyæ siê Housenka.

Wychodzê na ¶rodek polany treningowej i rozgl±dam siê dooko³a.
Widzê parê drzewek, kilka s³upów, kamienny murek i wielki pojemnik na szklane pojemniki. Podchodzê do pojemnika na szk³o i zagl±dam do ¶rodka...javascript:void(0);
Dodaj zdjêcie do wiadomo¶ci
- To sie mo¿e przydaæ - powiedzia³em wyjmuj±c z kub³a 15 butelek po tanim winie marki Herkules3000. Nastêpnie postawi³em piêæ butelek pod murkiem, piêæ na murku, a pozosta³e rozmie¶ci³em na s³upach , które sta³y za murkiem.
Gdy skoñczy³em przygotowania celów, wyj±³em z plecaka zwój z moimi notatkami i zacz±³em czytaæ fragment dotycz±cy jutsu o nazwie Housenka.
Po przypomnieniu sobie wszystkich potrzebnych informacji, oddali³em siê na odleg³o¶æ 30 metrów od wcze¶niej ustawionych celów i zacz±³em wykonywaæ pieczêcie...
- Housenka - krzykn±³em i zacz±³em wypuszczaæ z ust ma³e kule ognia, które spontanicznie trafia³y w butelki na wszystkich trzech liniach. Jednak zanim dolecia³y do butelek p³omieñ zgas³ i w jego miejsca pojawi³y siê kunaje i szurikeny.
- No, my¶lê ¿e mi siê uda³o. - zadowolony z nowo opanowanej techniki wróci³em do swojego domu. <nmn>

zaliczone


1. Nick: Eldarian
2. Ranga: Genin
3. Chakra: 1500
4. Wiek: 11
Moje techniki:
1.Shishi rendan
2.Kasumi enbu no jutsu [Katon]
3.Goukakyuu no jutsu [Katon]
4.Henge no jutsu
5.Housenka [Katon]

Eldarian ma zamiar nauczyæ siê Haikedo.

Wyszed³em na ¶rodek placu z moim kocurem i rozejrza³em siê dooko³a.
Nic siê nie zmieni³o od mojej ostatniej wizyty. S³upy, murek, drzewa, ¶miet... no w³a¶nie!
Pogrzeba³em w ¶mieciach i znalaz³em jakie¶ ubrania, mop i k³êbek sznurka. Pomy¶la³em chwilê co z tym zrobiæ i postanowi³em przebraæ jeden ze s³upów za manekin treningowy. Zarzuci³em koszulê od góry na s³up spodnie przywi±za³em do s³upa w miejscu, w którym koñczy³a siê koszula. Mop po³o¿y³em na samej górze s³upa, a kij przy³o¿y³em do rêkawów koszuli. Ca³o¶æ zabezpieczy³em przed rozpadniêciem siê sznurkiem.
- No, teraz mo¿na siê uczyæ nowego jutsu - powiedzia³em
Swoim zwyczajem wyj±³em zwój i przestudiowa³em wszystkie informacjê na temat jutsu Haikedo, po czym schowa³em go i zacz±³em wykonywaæ pieczêcie. Gdy skoñczy³em wykonywaæ pieczêcie podnios³em swoj± praw± rêkê ku niebu i zacz±³em tworzyæ na na mojej d³oni wielk± kulê ognia.
Rozejrza³em siê za celem, i ni st±d ni z ow±d przysz³a mi do g³owy my¶l by sprawdziæ wytrzyma³o¶æ niedawno zrobionego manekina. Nie roztrz±saj±c siê zbytnio nad tym w±tkiem wzi±³em zamach i rzuci³em wielkim ognistym pociskiem w stronê manekinu. Gdy pocisk trafi³ nast±pi³ wybuch, który wzniós³ w powietrze k³êby dymu i kurzu. Gdy ta mgie³ka opad³ nie by³o nigdzie ¶ladu ani manekinu, ani s³upa na którym by³ zrobiony.
- Super, jestem coraz silniejszy - krzykn±³em - choæ Nibi idziemy st±d, nie mamy ju¿ tu nic do roboty.
Obydwaj wrucili¶my do domu w Konoha
<NMN>

Nauczone
1. Nick: Eldarian
2. Ranga: Genin
3. Chakra: 1500
4. Wiek: 11
Moje techniki:
1.Shishi rendan
2.Kasumi enbu no jutsu [Katon]
3.Goukakyuu no jutsu [Katon]
4.Henge no jutsu
5.Housenka [Katon]
6. Haikedo [Katon]

Eldarian ma zamiar nauczyæ siê Mikazuki no mai.

Przyszed³em na plac treningowy i jak zwykle rozejrza³em siê po polance. Teraz standardowo wyj±³em zwój z opisami jutsu i zacz±³em czytaæ o Technice zwanej Tañcem wioski Konoha. Ponownie rozejrza³em siê po placu i wybra³em jeden z s³upów, ale k±tem oka zauwa¿y³em kszta³t ¶mietnika i pojawi³ siê pomys³ urozmaicenia treningu. Pogrzeba³em trochê w ¶mieciach i znalaz³em lekko nadgni³ego arbuza. Podesz³em do drewnianego filar i umie¶ci³em arbuza na jego szczycie.
- Sprobuje zaatakowaæ dwa miejsca za jednym razem - pomy¶la³em i odesz³em na standardow± odleg³o¶æ pojedynkow± i zacz±³em skupiaæ czakrê.
- Mikazuki no Mai - krzykn±³em.
W tej chwili iluzja pobieg³a w stronê filara, a ja zataczaj±c wiêksze ko³o szybko znalaz³em siê za fikcyjnym przeciwnikiem i wyskoczy³em w górê. Opadaj±c przy przeciwniku praw± rêk± wysuniêt± do przodu zada³em pionowy cios jednocze¶nie wykonuj±c obrót ca³ym cia³em, zaraz za ostrzem lew± rêk± z³apa³em za fikcyjne ramiê i wykona³em samy sob± przerzut i zada³em poziome ciêcie w g³owê-arbuz. Wszystko uda³o siê jak nigdy. Nawet teraz gdy maksymalnie utrudni³em sobie zadanie. Zadowolony z nowej techniki odesz³em z placu.
<NMM>

No dobra, zaliczam