ďťż

grueneberg

Z powodu braku wkładek do drzwi , HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA
Miałem dziś o 12 odebrać klucze do mieszkania, p. Irmina Ciaś zdziwiona że nikt nas nie powiadomił, więc dobrze że się dodzwoniłem, bo pojechałbym na próżno. Kiedy co i jak p. Irmina nie była mi wstanie powiedzieć. Śmiać się czy płakać , sam nie wiem. MARVIPOL jest nieprzewidywalny, polecam ich inwestycje wszystkim żądnych mocnych wrażeń


Witam.

Pozwolę sobie na pewne uogólnienie. Zastanawiam się, że w tak rozwiniętym w dzisiejszych czasach systemie komunikowania między ludźmi przedstawiciele deweloperów, banków .. itp. nie potrafią korzystać, z wydaje sie mało skomplikowanego urządzenia jakim jest telefon. Co ciekawe deklarują, że zadzwonią, nie dzwonią, a na pytanie czemu nikt nie dzwonił - sami się dziwią, że nie zadzwonili Z ich wypowiedzi wynika, że winę za ten stan ponosi szeroko pojęty system (może to błąd Matrixa), albo ktoś o właściwościach potwora z Loch Ness - czyli ktoś kto podobno istnieje, ale nikt go jeszcze nie widział. Nie pozostaje nam nic innego jak zapisanie sie na kurs, który wykształci w nas zdolności telepatyczne lub zainwestowanie w zakup szklanej kuli (hmmmm przydałaby sie również w przypadku jutrzejszej kumulacji w TotoLotku Pozdrawiam.
o 11.15 zadzwoniła inna pani z informacją o odwołaniu odbioru z godz.12 - jak dobrze że nie brałem urlopu, tylko miałem z pracy się zwolnić.

Z OSTATNIEJ CHWILI INFORMACJA Z TVN24 - W WEEKEND "KTOŚ BEZCZELNY I PRZEBIEGŁY NICZYM LIS" WYKUPIŁ W LEROY MERLIN, OBI I PRAKTIKER WSZYSTKIE WKŁADY DO DRZWI, I SPRZEDAJE JE NA ALLEGRO ZA 5000 OD SZTUKI.

Potem moja żona w kolejnej rozmowie opieprzyła panią z Marvipolu, w efekcie o 11.45 dzwoni p. Szymańska z informacją, że w drodze wyjątku możemy odebrać klucze. Na 12 oczywiście nie zdążę, ale mam jechać na osiedle. Jestem po 12 i odbieram klucze, których niepowinienem dostać, podpisuję odebranie mieszkania i uzyskuje informacje istotne dla poszkodowanych.
Z informacji uzyskanych od pracownika Eiffage wiem w czym problem, a drogą indukcji dochodzę do wniosku że my sami jesteśmy temu winni . Bo żebyśmy byli zadowoleni z dewelopera i wychwalali go pod niebiosa, Marvipol oddaje osiedle wcześniej przed terminem, przy okazji wcześniej zbiera kasę za mieszkania. Żeby oddać mieszkania, Marvipol musi od Eiffage uzyskać właśnie owe wkładki i klucze. Eiffage żeby to zrobić chce oddać całość inwestycji czyli między innymi części wspólne (klatki schodowe, garaż, dziedziniec, parking itp) żeby nie było, że dziś Kowalski wejdzie do mieszkania, a jutro jego ekipa uszkodzi tynk na klatce schodowej przed jej odebraniem. Marvipol z jakichś (albo wiadomo jakich) powodów nie chce odebrać tych terenów wspólnych, więc Eiffage wstrzymuje wydawanie kluczy mieszkańcom do odwołania. Termin rozpoczęcia póki co nieznany.
Inne ważne informacje:
-winda działa i jest w środku obudowana
-prądu w mieszkaniach nie ma (pani z MARVIPOLU mówiła 2 dni temu co innego), powodem zbyt wczesne oddanie osiedla w stosunku do pierwotnych planów, a tym samym STOEN jest po prostu na taką sytuację nie przygotowany, Prąd może będzie 7.11- choć przyjmuje jakieś 2 tygodnie opóżnienia.
-karta magnetyczna do garażu też czeka na odbiór części wspólnych

PS.Dla wszystkich wdzięcznych i pragnących w przyszłości składać wiązanki (lub wieńce) wg gustu, MARVIPOL postawił przed blokiem pomnik ku swej chwale