grueneberg
Imieniny Miasta
Iwonicz-Zdrój, Plac Dietla
Wstęp wolny
17 maja – Niedziela
godz. 14.30 do 22.00
w programie :
- Koncert Gminnej Orkiestry Dętej
z Iwonicza
- Koncerty Zespołów
„Lubatowianie” ”Mali Lubatowianie”
i „Młodzi Lubatowianie”
- oficjalne otwarcie „Wieży Bazarowej
- Koncert Franciszkańskiego
zespołu „Fioretti”z Krakowa
- Koncert rzeszowskiego
zespołu „Antygrawitacja”
19.45 * Gwiazda Imienin Miasta
Zespół „UNIVERSE”
.
To informacja znaleziona na Oficjalnej stronie Gminy Iwonicz-Zdrój
http://www.iwonicz-zdroj....:57/art160.html
Polecam oprocz koncertu pospacerowac po zdrojowej miejscowosci.
No i braciszkowie tez dadza''czadu''czyli Fioretti
Trochę ciężko będzie tym razem, ale jestem już na takim głodzie koncertowym, że zrobię wszystko żeby tam dotrzeć.
Kto się wybiera? Rączki w górę!
Chyba nie dam rady Mimo weekendu. Przez własną głupotę... . Jestem załamana
Jakieś 20% szansy na dotarcie
Dla tych co nie będą mogli być:
http://www.iwonicz-zdroj.pl/webkamera
niestety bez fonii ale zawsze coś.......
Tak Majeczko, zawsze coś:) Dzięki serdeczne za te udogodnienia I mam nadzieję, że ktoś z tam obecnych pokiwa nam do tej kamerki Może będzie wykonywana piosenka "Starych przyjaciół nie ma" i wtedy będzie idalnie pasowało takie kiwanie podczas refrenu
Dla tych co nie będą mogli być:
http://www.iwonicz-zdroj.pl/webkamera
niestety bez fonii ale zawsze coś.......
Tylko po co ta latarnia na pierwszym planie?
A w Iwoniczu nadal widać na kamerce stragan Beatki i przygotowania do koncertu To może się jeszcze załapiemy na spóźniony koncert Chyba, że ktoś celowo wstrzymał nadawanie, by koncertu nie można było oglądać
No dobra, ode mnie krótka relacja Myślałam, że mi się nie uda być, gdyby nie kolega z forum 80s to i ten koncert by mnie ominął. Ale po dotarciu do Rzeszowa gdzieś po 18, kolega, który też miał ochotę wybrać się na koncert, zabrał mnie swoim autem do Iwonicza. Zaczęło się z przygodami, bo coś w kole zaczęło stukać (nie znam się ), ale na szczęście dość szybko się udało to naprawić (chyba). W razie czego było auto awaryjne. Ruszamy po 19:00, a koncert planowo miał się zacząć o 19:45. No cóż, byłam pewna, że początek koncertu mnie ominie. Jeszcze telefon do pani Beatki, bo była chwila wątpliwości: Iwonicz czy Iwonicz Zdrój Trasa do Iwonicza bajkowa, widoki przecudne, no bo w końcu już góry się tam zaczynają. Docieramy na miejsce po 20:00. Ja wyrwałam biegiem do przodu. Po drodze pytam ochroniarza, czy koncert już długo trwa. A on, że koncert jeszcze się nie zaczął. Uff, kamień z serca, więc nic nie stracę, oczywiście radośnie to wykrzyczałam (co sobie mój znajomy o mnie pomyślał )
Docieram pod scenę, chłopcy się jeszcze szykują, powitanie z panią Beatką, panem Heniem, i naszą forumowiczką Białym Obłoczkiem Pozdrawiam serdecznie
I na szczęście dane mi było wysłuchać całego koncertu Miałam szczęście, naprawdę. Koncert jak zawsze wspaniały, Zespół jak zawsze dał z siebie wszystko, wspaniałe piosenki, m.in te, które najbardziej kocham: Życie to miłość, Bądź moją iskrą, Deszczowa Nieznajoma i wiele innych Był i toast w rytm Bierz wino i lej A także wspólne śpiewanie Wołanie przez ciszę. Publiczność potem się rozkręciła i więcej osób podeszło pod scenę. Wspaniały koncert, chłopcy jak zawsze zagrali z sercem i pełnym zaangażowaniem
Nie wiem, czy widać było Zespół w kamerkach, ale pan Henio pozdrowił fanów spoglądających w kamerkę
Po koncercie jeszcze czas na rozmowę, zdjęcia, no i czas na powrót. Mnie znajomy odwiózł do Rzeszowa, gdzie miałam nocleg, a raniutko wracałam do domu. Pewnie mogłabym i później, ale jak się bus rezerwuje dzień wcześniej to tak bywa
Serdecznie dziękuję mojemu koledze Wojtkowi z forum 80s, że dzięki niemu mogłam być na tym koncercie. Pozdrowienia także dla Kasi, Andrzeja, którzy także z nami jechali. Miło mi było również poznać kolejną sympatyczną osóbkę z naszej Rodzinki - Białego Obłoczka Czy był ktoś jeszcze z forum? Jak kogoś pominęłam to przepraszam, ale byłam wczoraj zakręcona. A Zespołowi dziękuję za kolejny piękny koncert i czekam na kolejny
był, był tylko kicał sobie z dziecięciem grzecznie po przeciwnej stronie pod fontanną
Dziękuję Zespołowi za koncert i autografy , Ginny za opis a mężowi,że się poświęcił i jechał te 160 km w jedną stronę,żeby zrobić mi przyjemność .
Ale już o 00.30 byłam w domciu
pozdrówki
I jeszcze bardzo sympatyczna relacja z portalu miasta
http://www.iwonicz-zdroj....dsumowanie.html
Koncert Universe w Iwoniczu-Zdroju zgromadził na deptaku nie małą grupę fanów polskiej muzyki rozrywkowej z lat osiemdziesiątych. Ku radości zgromadzonych aura dopisywała. Zespół wprowadził słuchaczy w przyjemny nastrój za sprawą nastrojowych ballad i przebojów sprzed lat, przy których być może tańczyli nasi rodzice. Występ grupy był największym wydarzeniem muzycznym zorganizowanych w tym roku „Imienin Iwonicza”. Członkowie zespołu spisali się na medal, co wcale nie dziwi, ponieważ Universe ma na swoim koncie dziesiątki nagród muzycznych. Założycielami i liderami grupy byli Mirosław Breguła i Henrych Czich. Ich głowy pełne pomysłów i wielka radość z tworzenia powodowały, że artyści pracowali niemal codziennie, czego owocem było powstanie wielu hitów utrzymujących się przez długi czas na szczytach list przebojów. „Mr. Lennon” to jeden z największych utworów Universe. Mirek Breguła napisał tę piosenkę w wieku 17 lat. Kompozycja zdobyła główną nagrodę na festiwalu w Opolu, a po niemal 20 latach została ona bezapelacyjnym zwycięzcą w konkursie zorganizowanym przez Polskie Radio na Piosenkę Piędzisięciolecia. Skład zespołu ulegał ciągłym zmianom. W 2007 roku współzałożyciel, wokalista i gitarzysta grupy, Mirosław Breguła, popełnił samobójstwo.
W pogrzebie artysty uczestniczyło blisko pięć tysięcy osób. To była olbrzymia strata dla polskiej sceny muzycznej. Obecnie grupa liczy sześć osób, a są to wokalista Henryk Czich, gitarzyści Damian Filipowski, Wojciech Wesołek, Marek Kopecki, perkusista Grzegorz Krzykowski oraz Roman Jońca dający popisy na instrumentach klawiszowych. Zespół bezustannie koncertuje, a podczas ich występów panuje niezwykła atmosfera. Do tej pory Universe ma na swoim koncie 13 płyt, na których znajdują się takie przeboje jak: „Daj mi wreszcie święty spokój”, „Ja taki fajny gość”, „Bo to taka piękna miłość” oraz nieśmiertelna „Tyle chciałem Ci dać” w duecie Beatą Kozidrak, „Deszczowa nieznajoma”, „Mr. Lennon”. Wielkim atutem grupy jest świetne brzmienie, wypracowane przez lata wspólnego grania oraz wspaniałe przeboje skomponowane przez Mirka Bregułę i Henryka Czicha. Doskonale znane są okazją do wspólnego śpiewania i zabawy. Zespół zapowiada powstanie kolejnego krążka, na który z niecierpliwością czekamy.
Iwonicz-Zdrój, Plac Dietla
Wstęp wolny
17 maja – Niedziela
godz. 14.30 do 22.00
w programie :
- Koncert Gminnej Orkiestry Dętej
z Iwonicza
- Koncerty Zespołów
„Lubatowianie” ”Mali Lubatowianie”
i „Młodzi Lubatowianie”
- oficjalne otwarcie „Wieży Bazarowej
- Koncert Franciszkańskiego
zespołu „Fioretti”z Krakowa
- Koncert rzeszowskiego
zespołu „Antygrawitacja”
19.45 * Gwiazda Imienin Miasta
Zespół „UNIVERSE”
.
To informacja znaleziona na Oficjalnej stronie Gminy Iwonicz-Zdrój
http://www.iwonicz-zdroj....:57/art160.html
Polecam oprocz koncertu pospacerowac po zdrojowej miejscowosci.
No i braciszkowie tez dadza''czadu''czyli Fioretti
Trochę ciężko będzie tym razem, ale jestem już na takim głodzie koncertowym, że zrobię wszystko żeby tam dotrzeć.
Kto się wybiera? Rączki w górę!
Chyba nie dam rady Mimo weekendu. Przez własną głupotę... . Jestem załamana
Jakieś 20% szansy na dotarcie
Dla tych co nie będą mogli być:
http://www.iwonicz-zdroj.pl/webkamera
niestety bez fonii ale zawsze coś.......
Tak Majeczko, zawsze coś:) Dzięki serdeczne za te udogodnienia I mam nadzieję, że ktoś z tam obecnych pokiwa nam do tej kamerki Może będzie wykonywana piosenka "Starych przyjaciół nie ma" i wtedy będzie idalnie pasowało takie kiwanie podczas refrenu
Dla tych co nie będą mogli być:
http://www.iwonicz-zdroj.pl/webkamera
niestety bez fonii ale zawsze coś.......
Tylko po co ta latarnia na pierwszym planie?
A w Iwoniczu nadal widać na kamerce stragan Beatki i przygotowania do koncertu To może się jeszcze załapiemy na spóźniony koncert Chyba, że ktoś celowo wstrzymał nadawanie, by koncertu nie można było oglądać
No dobra, ode mnie krótka relacja Myślałam, że mi się nie uda być, gdyby nie kolega z forum 80s to i ten koncert by mnie ominął. Ale po dotarciu do Rzeszowa gdzieś po 18, kolega, który też miał ochotę wybrać się na koncert, zabrał mnie swoim autem do Iwonicza. Zaczęło się z przygodami, bo coś w kole zaczęło stukać (nie znam się ), ale na szczęście dość szybko się udało to naprawić (chyba). W razie czego było auto awaryjne. Ruszamy po 19:00, a koncert planowo miał się zacząć o 19:45. No cóż, byłam pewna, że początek koncertu mnie ominie. Jeszcze telefon do pani Beatki, bo była chwila wątpliwości: Iwonicz czy Iwonicz Zdrój Trasa do Iwonicza bajkowa, widoki przecudne, no bo w końcu już góry się tam zaczynają. Docieramy na miejsce po 20:00. Ja wyrwałam biegiem do przodu. Po drodze pytam ochroniarza, czy koncert już długo trwa. A on, że koncert jeszcze się nie zaczął. Uff, kamień z serca, więc nic nie stracę, oczywiście radośnie to wykrzyczałam (co sobie mój znajomy o mnie pomyślał )
Docieram pod scenę, chłopcy się jeszcze szykują, powitanie z panią Beatką, panem Heniem, i naszą forumowiczką Białym Obłoczkiem Pozdrawiam serdecznie
I na szczęście dane mi było wysłuchać całego koncertu Miałam szczęście, naprawdę. Koncert jak zawsze wspaniały, Zespół jak zawsze dał z siebie wszystko, wspaniałe piosenki, m.in te, które najbardziej kocham: Życie to miłość, Bądź moją iskrą, Deszczowa Nieznajoma i wiele innych Był i toast w rytm Bierz wino i lej A także wspólne śpiewanie Wołanie przez ciszę. Publiczność potem się rozkręciła i więcej osób podeszło pod scenę. Wspaniały koncert, chłopcy jak zawsze zagrali z sercem i pełnym zaangażowaniem
Nie wiem, czy widać było Zespół w kamerkach, ale pan Henio pozdrowił fanów spoglądających w kamerkę
Po koncercie jeszcze czas na rozmowę, zdjęcia, no i czas na powrót. Mnie znajomy odwiózł do Rzeszowa, gdzie miałam nocleg, a raniutko wracałam do domu. Pewnie mogłabym i później, ale jak się bus rezerwuje dzień wcześniej to tak bywa
Serdecznie dziękuję mojemu koledze Wojtkowi z forum 80s, że dzięki niemu mogłam być na tym koncercie. Pozdrowienia także dla Kasi, Andrzeja, którzy także z nami jechali. Miło mi było również poznać kolejną sympatyczną osóbkę z naszej Rodzinki - Białego Obłoczka Czy był ktoś jeszcze z forum? Jak kogoś pominęłam to przepraszam, ale byłam wczoraj zakręcona. A Zespołowi dziękuję za kolejny piękny koncert i czekam na kolejny
był, był tylko kicał sobie z dziecięciem grzecznie po przeciwnej stronie pod fontanną
Dziękuję Zespołowi za koncert i autografy , Ginny za opis a mężowi,że się poświęcił i jechał te 160 km w jedną stronę,żeby zrobić mi przyjemność .
Ale już o 00.30 byłam w domciu
pozdrówki
I jeszcze bardzo sympatyczna relacja z portalu miasta
http://www.iwonicz-zdroj....dsumowanie.html
Koncert Universe w Iwoniczu-Zdroju zgromadził na deptaku nie małą grupę fanów polskiej muzyki rozrywkowej z lat osiemdziesiątych. Ku radości zgromadzonych aura dopisywała. Zespół wprowadził słuchaczy w przyjemny nastrój za sprawą nastrojowych ballad i przebojów sprzed lat, przy których być może tańczyli nasi rodzice. Występ grupy był największym wydarzeniem muzycznym zorganizowanych w tym roku „Imienin Iwonicza”. Członkowie zespołu spisali się na medal, co wcale nie dziwi, ponieważ Universe ma na swoim koncie dziesiątki nagród muzycznych. Założycielami i liderami grupy byli Mirosław Breguła i Henrych Czich. Ich głowy pełne pomysłów i wielka radość z tworzenia powodowały, że artyści pracowali niemal codziennie, czego owocem było powstanie wielu hitów utrzymujących się przez długi czas na szczytach list przebojów. „Mr. Lennon” to jeden z największych utworów Universe. Mirek Breguła napisał tę piosenkę w wieku 17 lat. Kompozycja zdobyła główną nagrodę na festiwalu w Opolu, a po niemal 20 latach została ona bezapelacyjnym zwycięzcą w konkursie zorganizowanym przez Polskie Radio na Piosenkę Piędzisięciolecia. Skład zespołu ulegał ciągłym zmianom. W 2007 roku współzałożyciel, wokalista i gitarzysta grupy, Mirosław Breguła, popełnił samobójstwo.
W pogrzebie artysty uczestniczyło blisko pięć tysięcy osób. To była olbrzymia strata dla polskiej sceny muzycznej. Obecnie grupa liczy sześć osób, a są to wokalista Henryk Czich, gitarzyści Damian Filipowski, Wojciech Wesołek, Marek Kopecki, perkusista Grzegorz Krzykowski oraz Roman Jońca dający popisy na instrumentach klawiszowych. Zespół bezustannie koncertuje, a podczas ich występów panuje niezwykła atmosfera. Do tej pory Universe ma na swoim koncie 13 płyt, na których znajdują się takie przeboje jak: „Daj mi wreszcie święty spokój”, „Ja taki fajny gość”, „Bo to taka piękna miłość” oraz nieśmiertelna „Tyle chciałem Ci dać” w duecie Beatą Kozidrak, „Deszczowa nieznajoma”, „Mr. Lennon”. Wielkim atutem grupy jest świetne brzmienie, wypracowane przez lata wspólnego grania oraz wspaniałe przeboje skomponowane przez Mirka Bregułę i Henryka Czicha. Doskonale znane są okazją do wspólnego śpiewania i zabawy. Zespół zapowiada powstanie kolejnego krążka, na który z niecierpliwością czekamy.