grueneberg
Czy wiecie może kiedy na naszym osiedlu zaczyna się sezon grzewczy??
Czy jest to uzależnione od pogody??
No właśnie... ktoś wie kiedy zaczynają grzać?
Już dzwoniłem do spółdzielni.
cyt. "jak będzie zimno to zaczną grzać" Pani nie określiła od jakiej temperatury jest już zimno.
Myślę, że jak więcej ludzi zacznie dzwonić to włączą aparaturę.
Pozdrawiam
Witam!!!
Obawiam sie ,ze wydzwanianie to nic nieda gdyz sezon grzewczy rozpoczyna sie od 15 pazdziernika, moga sezon wczesniej rozpoczac gdy niska temperatura bedzie sie utrzymywac conajmniej trzy dni;wydaje mi sie ze musi byc ponizej zera. A poza tym decyduje SPEC, a nie spóldzielnia.
moim zdaniem to jakiś kretynizm! skoro mamy pozakładane liczniki i wiadomo, kto ile ciepła zużyje, to dlaczego sezon nie może trwać cały rok? to tak jakby latem wyłączać ciepłą wodę, bo jest przecież ciepło, a zimą - zimną, bo kto będzie się chciał chłodzić w zimie... jak w komunie!
Koszty! - to proste.
Jeśli są liczniki na dany lokal to kiedy nie potrzebujesz to sobie zakręcasz a kiedych chcesz to odkręcasz.
Problem w tym ,że kotłownia musi ogrzewać wodę do CO nawet jak są kaloryfery zakręcone aby utrzymać temperaturę a to kosztuje można powiedziec, że pracuje wtedy jak silnik samochodu na ,, luzie" pali mało, ale pali...
Witam miłych Sąsiadów.
Ja natomiast udałem się w powyższej sprawie do Administratora. Usłyszałem bardzo zabawną historię jak to sami nie chcemy włączenia ogrzewania bo liczniki mieszkaniowe to tak i można kaloryfery wyłączyć ale istnieje jeszcze część wspólna a tu muszą płacić już wszyscy. No i że w zeszłym roku lamenty były straszne szczególnie pierwsze klatki B2, że za wcześnie, że nie ma potrzeby. Ja zdecydowanie jestem już za grzaniem choćby tylko po to, żeby łazienki były user friendly. Co do decyzji o uruchomieniu przez SPEC to też nie jest tak źle. Przecież taki sam manewr jest z gorącą wodą. Nie cały czas odbieramy ciepło i woda nie cały czas jest upuszczana. Płacimy za usługę!!!! Oni powinni być zainteresowani nawet -to tak według mnie -jak najszybszym uruchomieniem...Może się mylę?
Pozdrawiam.
zgadza się, też wczoraj po południu słyszałem tą samą bajkę od Administratora... z jednym małym wyjątkiem: nic nie mówił, że dotyczy to pierwszych klatek B2, bo chybaby oberwał!
Powiedział jeszcze, że w przyszłym tygodniu włączą w końcu.... Jestem za ogrzewaniem!
Mnie również zagaił, że może już w przyszłym tygodniu. A o pierwszych klatkach B2 słowo że powiedział! Nie ściemniam!
Nie mam powodu Ci nie wierzyć. Myślę, że to taka wymówka obliczona na pseudo oszczędności...
Dla wszystkich zainteresowanych, którzy pragną domowego ciepła - GRZEJĄ.
Trzeba tylko poodkręcać zawory na klatkach schodowych.
\
Pozdrawiam
A ,które to zawory???
Oprócz zaworów od ciepłej i zimnej wody jest ich jeszcze klika...
wszystkie mam poodkręcać czy jak...???
Dokładnie wszystkie.
pozdrawiam
zawory poodkręcałem... i dalej zimno, chyba ciśnienie jeszcze słabe...
Odkręć 2 zawory centralnego ogrzewania - powinny być podpisane numerem Twojego lokalu (przeważnie jest to napisany numer na rurze). Zawory znajdują sie przed i za licznikiem ciepła. Musisz odkręcić obydwa, ponieważ jeden jest na wejściu a drugi na wyjściu instalacji c.o. - wtedy umożliwisz cyrkulację wody w instalacji i ciepełko popłynie do mieszkania.
Należy tez pamiętać o odpowietrzeniu grzejników - mały zaworek znajdujący się na grzejniku po przeciwnej stronie termostatu - trzeba lekko odkręcić do momentu pojawienia się wody.
Pozdrowienia,
MS
odkręciłem nawet trzy zawory, a rzeczywiście odpowietrzeniem zajmę się po południu...
Zaworków mamy 4 szt i wszystkie powinny być odkręcone.
Czy jest to uzależnione od pogody??
No właśnie... ktoś wie kiedy zaczynają grzać?
Już dzwoniłem do spółdzielni.
cyt. "jak będzie zimno to zaczną grzać" Pani nie określiła od jakiej temperatury jest już zimno.
Myślę, że jak więcej ludzi zacznie dzwonić to włączą aparaturę.
Pozdrawiam
Witam!!!
Obawiam sie ,ze wydzwanianie to nic nieda gdyz sezon grzewczy rozpoczyna sie od 15 pazdziernika, moga sezon wczesniej rozpoczac gdy niska temperatura bedzie sie utrzymywac conajmniej trzy dni;wydaje mi sie ze musi byc ponizej zera. A poza tym decyduje SPEC, a nie spóldzielnia.
no to Wam zostały polary i góralskie bambosze ! albo GÓRALSKA HERBATKA
moim zdaniem to jakiś kretynizm! skoro mamy pozakładane liczniki i wiadomo, kto ile ciepła zużyje, to dlaczego sezon nie może trwać cały rok? to tak jakby latem wyłączać ciepłą wodę, bo jest przecież ciepło, a zimą - zimną, bo kto będzie się chciał chłodzić w zimie... jak w komunie!
Koszty! - to proste.
Jeśli są liczniki na dany lokal to kiedy nie potrzebujesz to sobie zakręcasz a kiedych chcesz to odkręcasz.
Problem w tym ,że kotłownia musi ogrzewać wodę do CO nawet jak są kaloryfery zakręcone aby utrzymać temperaturę a to kosztuje można powiedziec, że pracuje wtedy jak silnik samochodu na ,, luzie" pali mało, ale pali...
Witam miłych Sąsiadów.
Ja natomiast udałem się w powyższej sprawie do Administratora. Usłyszałem bardzo zabawną historię jak to sami nie chcemy włączenia ogrzewania bo liczniki mieszkaniowe to tak i można kaloryfery wyłączyć ale istnieje jeszcze część wspólna a tu muszą płacić już wszyscy. No i że w zeszłym roku lamenty były straszne szczególnie pierwsze klatki B2, że za wcześnie, że nie ma potrzeby. Ja zdecydowanie jestem już za grzaniem choćby tylko po to, żeby łazienki były user friendly. Co do decyzji o uruchomieniu przez SPEC to też nie jest tak źle. Przecież taki sam manewr jest z gorącą wodą. Nie cały czas odbieramy ciepło i woda nie cały czas jest upuszczana. Płacimy za usługę!!!! Oni powinni być zainteresowani nawet -to tak według mnie -jak najszybszym uruchomieniem...Może się mylę?
Pozdrawiam.
zgadza się, też wczoraj po południu słyszałem tą samą bajkę od Administratora... z jednym małym wyjątkiem: nic nie mówił, że dotyczy to pierwszych klatek B2, bo chybaby oberwał!
Powiedział jeszcze, że w przyszłym tygodniu włączą w końcu.... Jestem za ogrzewaniem!
Mnie również zagaił, że może już w przyszłym tygodniu. A o pierwszych klatkach B2 słowo że powiedział! Nie ściemniam!
Nie mam powodu Ci nie wierzyć. Myślę, że to taka wymówka obliczona na pseudo oszczędności...
Dla wszystkich zainteresowanych, którzy pragną domowego ciepła - GRZEJĄ.
Trzeba tylko poodkręcać zawory na klatkach schodowych.
\
Pozdrawiam
A ,które to zawory???
Oprócz zaworów od ciepłej i zimnej wody jest ich jeszcze klika...
wszystkie mam poodkręcać czy jak...???
Dokładnie wszystkie.
pozdrawiam
zawory poodkręcałem... i dalej zimno, chyba ciśnienie jeszcze słabe...
Odkręć 2 zawory centralnego ogrzewania - powinny być podpisane numerem Twojego lokalu (przeważnie jest to napisany numer na rurze). Zawory znajdują sie przed i za licznikiem ciepła. Musisz odkręcić obydwa, ponieważ jeden jest na wejściu a drugi na wyjściu instalacji c.o. - wtedy umożliwisz cyrkulację wody w instalacji i ciepełko popłynie do mieszkania.
Należy tez pamiętać o odpowietrzeniu grzejników - mały zaworek znajdujący się na grzejniku po przeciwnej stronie termostatu - trzeba lekko odkręcić do momentu pojawienia się wody.
Pozdrowienia,
MS
odkręciłem nawet trzy zawory, a rzeczywiście odpowietrzeniem zajmę się po południu...
Zaworków mamy 4 szt i wszystkie powinny być odkręcone.