ďťż

grueneberg

Witajcie robaczki

z góry przepraszam, że to ja zaczęłam ten temat, chociaż zulka, cath i Justynka wczoraj o tym rozmawiały na SB (zabrałam im wątek ) wybaczcie:******

Co myślicie o drugim naszym zlocie ???
Zastanawiające jest czy takowy zlot się wogóle odbędzie, z powodów wszystkim znanych, ale napewno miło byłoby spotkać się znowu i troszkę zabawić, co Wy na to ???
Napewno trzeba by zmienić troszkę zasady, głównie te finansowe, ale to chyba nie byłoby wielkim problemem...

Ciekawa jestem czy i tym razem byłoby tak dużo chętnych na ten wspaniały trzydniowy wypad, może i tym razem do Topornii ???


Ja wpisuje się na liste bardzo chętnie
Ja również jestem chętna na powtórkę

I nie ważne gdzie,ważne,że z WAMI
Chcemy (tzn. ja chcę). Kiedyś komuś proponowałam pomoc (jeśli byłaby potrzebna)


Ja i moja zonka pojawimy sie chetnie obojetnie gdzie to bedzie
ja też jestem chętny choć Topornia to dla mnie za daleko
jeśli bierzecie pod uwagę inną miejscówkę to mam coś co każdemu by się spodobało i nie zapomnieli byście tego miejsca do końca życia
a mówię o tym ponieważ miejsce o którym mówię znajduje się w niewielkiej odległości na południowy zachód od centrum Polski tzn. bliżej Śląska. Kilkakrotnie organizowaliśmy tam z Maciejem zloty forumowiczów z www.lasypolskie.pl
Słuchajcie,
jeżeli chcemy, aby ten zlot się odbył, to musimy do tego podejść poważnie i brać za to co się robi i postanowi odpowiedzialność
Może na początek uzgodnijmy czy chcemy, aby ten zlot odbył się ponownie w Topornii (mnie jak najbardziej to odpowiada), czy może ktoś ma jakąś inną propozycję???
Potem zajmiemy się sprawami finansowymi, a mianowicie dla wszystkich nie wtajemniczonych powiem krótko i zwięźle - kto decyduje się pojechać - płaci bezzwrotnie całą zaliczkę, jeżeli zrezygnuje z wyjazdu - wpłacona gotówka przepada Niestety moi drodzy trzeba się z tym liczyć, bo tak jest wszędzie, to nie jest mój wymysł. Postarajmy się uniknąć niepotrzebnych zatarć, kłótni, wyjaśnijmy sobie wszystko od razu, żeby potem nasz wyjazd był SUPER i nikt do nikogo nie miał pretensji...

Jeżeli sobie to uzgodnimy, to myślę, że bedziemy mogli zacząć coś organizować, załatwiać

Mam nadzieję, że moja wypowiedź nie zrani i nie zrazi nikogo, równiez nie zniechęci do wspólnego spotkania

Topornia to dla mnie za daleko

W zeszłym roku wybraliśmy Topornię właśnie ze względu na to (ale nie tylko), że jest ona położona mniej-więcej w środku Polski. Chcieliśmy znaleźć takie miejsce, żeby każdy miał "po równo" drogi. Poza tym, wydaje mie się, że nie chodzi o to, żeby co roku jeździć w inne miejsce, bo nie jedziemy zwiedzać nowych hoteli, itd tylko pobyć ze sobą. Ci, którzy byli w Toporni myślę, ze mają wiele miłych wspomnień z tego miejsca i chętnie wrócą tam, aby powspominać i przeżyć coś nowego. Ot, taki sentyment...

Co do finansów sprawę przedstawiła anula. Nie ma się co patyczkować żeby nie wyszło takie bagno jak ostatnim razem, że ktoś musiał płacić za osoby, które sobie delikatnie mówiąc "odpuściły"
Jestem jak najbardziej za zlotem Rok temu było naprawdę wspaniale I także jestem za Topornią

Jestem jak najbardziej za zlotem Rok temu było naprawdę wspaniale I także jestem za Topornią

Kochana żeby wszyscy mieli do tego takie podejście jak Ty :**********



Co do finansów sprawę przedstawiła anula. Nie ma się co patyczkować żeby nie wyszło takie bagno jak ostatnim razem, że ktoś musiał płacić za osoby, które sobie delikatnie mówiąc "odpuściły"


Dlatego organizator powinien przewidzieć takie rzeczy i podpisać taką umowę z ośrodkiem żeby inni nie musieli za to płacić.Czyli np :

1.Rezerwuję 130 miejsc ,z tym że może się tak zdarzyć iż 30 osób nie dojedzie z różnych przyczyn losowych( wtedy dzień przed zlotem rezygnujemy z nich-podpisujemy taką umowę by dla organizatora była korzystna ).
2. Organizator omawia zniżki dla grupy ,dzieci i inne (może weekendowe wynajęcie sali)
3.Wylicza wszystkie koszta dodatkowe (np nagrody ,sale ,obiady(wliczając połówki dla mniejszych dzieci),gości,i inne-w tym ewentualnie KOSZTA organizacyjne -ale nie zarobek)
4.Organizator przedstawia PEŁNĄ ofertę chętnym -i nie zmienia jej zasad co 2 minuty.
5.Organizator bierze pod uwagę możliwość dojazdu uczestnika i nie wymusza na nim np wykupienia obiadu w piątek ,jeśli uczestnik wie na 100 % że go na nim nie będzie.
6.Organizator przedstawia pełny kosztorys i plan pobytu uczestnika.

Organizator robi zapisy chętnych na zlot :
1.Otwarta lista (niezobowiązująca)
2.Czas wpłacania "zaliczki" (kwota potwierdzająca przybycie)-zaliczka w razie niemożności przybycia uczestnika przepada.
3.Wpłata całkowitej kwoty za pobyt (do 7 dni roboczych) przed zlotem.Wtedy już każdy wie czy będzie mógł przybyć czy nie.

Zlot -czyli hulaj dusza sialalala

Po zlocie organizator ma 14 dni na CAŁKOWITE I SZCZEGÓŁOWE ROZLICZENIE SIĘ Z pieniędzy mu powierzonych .Oficjalny komunikat odnośnie ewentualnego braku środków- czyli jeśli zabrakło pieniędzy organizator musi napisać na co i dokładną kwotę ,by można było doliczyć się kto ile ma dopłacić .Lub jeśli pieniądze zostaną ,to ile ,i jak rozporządzimy ich zwrot (zwrot do uczestnika ,czy na jakiś cel-np na pomnik ,czy festiwal przyszłoroczny.

Mam nadzieję że jasno napisałam czego oczekuję -ja i chyba większość.Mam nadzieję że nie będzie podobnej sytuacji jak ta z zeszłego roku ,gdzie stało 10 wolnych domków a pewna osoba z rodziną musiała szukać miejsca w innym ośrodku -za własne pieniądze.

To chyba tyle .Ania.

Można też zrobić tak -podzielić kwotę na 2 części:
Pobyt w ośrodku (ze wszystkimi zniżkami obowiązującymi) a druga kwota opłaty dodatkowe -czyli cała reszta ,żeby było jaśniej i przejrzyściej ile i dokładnie na co poszła kasa .Przykład:

Identyfikator 5 zł
wynajęcie sali :10 zł
zorganizowanie ogniska i grila:10 zł
opłata za gości :20 zł
nagrody :30 zł
razem :75 zł

Pobyt +posiłek 40 zł

suma łączna: 125 zł

OCZYWIŚCIE TO TYLKO PRZYKŁAD !!!

Ps. Ja ciągle czekam na rozliczenie z zeszłego roku.
Jestem za i obojetnie gdzie tylko wszystko zalezy od terminu
Aniu więc może przyłączysz się i wspólnie zorganizujemy ten zlot? Będziesz miała wgląd we wszystki sprawy. Żeby nie było nie pieszę tego z ironią, broń Boże. To jest poważne pytanie czy podjęłabyś się wspólnie z kilkoma osobami organizacji tegorocznego zlotu?
Od poprzednich wakacji myślę o wybraniu się na zlot i byłoby mi przykro gdyby to nie wypaliło. Całkowicie popieram szczegółową propozycję miłej osóbki ukrywającej się pod nickiem: 19Ania76. Już dziś zgłaszam 2 osoby chętne na spędzenie z Wami 2 lub 3 dni:)

19Ania76, czemu by nie z tą kawą

Proponuje poczytać temat pt. "Rolowanie na ekranie"
Ja jestem jak najbardziej za!!

Aniu więc może przyłączysz się i wspólnie zorganizujemy ten zlot? Będziesz miała wgląd we wszystki sprawy. Żeby nie było nie pieszę tego z ironią, broń Boże. To jest poważne pytanie czy podjęłabyś się wspólnie z kilkoma osobami organizacji tegorocznego zlotu?

Napiszę tak :

I tak i nie.
Tak bo mogę podzwonić do ośrodków itp .
Nie bo wiem ile takie organizowanie zżera nerwów.
Nie bo nie wiem czy znajdę na to wszystko czas
Tak bo lubię pomagać -bezinteresownie.

Czyli reasumując -muszę się nad tym zastanowić.



Dlatego organizator powinien przewidzieć takie rzeczy i podpisać taką umowę z ośrodkiem żeby inni nie musieli za to płacić.Czyli np :

1.Rezerwuję 130 miejsc ,z tym że może się tak zdarzyć iż 30 osób nie dojedzie z różnych przyczyn losowych( wtedy dzień przed zlotem rezygnujemy z nich-podpisujemy taką umowę by dla organizatora była korzystna ).
2. Organizator omawia zniżki dla grupy ,dzieci i inne (może weekendowe wynajęcie sali)
3.Wylicza wszystkie koszta dodatkowe (np nagrody ,sale ,obiady(wliczając połówki dla mniejszych dzieci),gości,i inne-w tym ewentualnie KOSZTA organizacyjne -ale nie zarobek)
4.Organizator przedstawia PEŁNĄ ofertę chętnym -i nie zmienia jej zasad co 2 minuty.
5.Organizator bierze pod uwagę możliwość dojazdu uczestnika i nie wymusza na nim np wykupienia obiadu w piątek ,jeśli uczestnik wie na 100 % że go na nim nie będzie.
6.Organizator przedstawia pełny kosztorys i plan pobytu uczestnika.

Organizator robi zapisy chętnych na zlot :
1.Otwarta lista (niezobowiązująca)
2.Czas wpłacania "zaliczki" (kwota potwierdzająca przybycie)-zaliczka w razie niemożności przybycia uczestnika przepada.
3.Wpłata całkowitej kwoty za pobyt (do 7 dni roboczych) przed zlotem.Wtedy już każdy wie czy będzie mógł przybyć czy nie.

Zlot -czyli hulaj dusza sialalala

Po zlocie organizator ma 14 dni na CAŁKOWITE I SZCZEGÓŁOWE ROZLICZENIE SIĘ Z pieniędzy mu powierzonych .Oficjalny komunikat odnośnie ewentualnego braku środków- czyli jeśli zabrakło pieniędzy organizator musi napisać na co i dokładną kwotę ,by można było doliczyć się kto ile ma dopłacić .Lub jeśli pieniądze zostaną ,to ile ,i jak rozporządzimy ich zwrot (zwrot do uczestnika ,czy na jakiś cel-np na pomnik ,czy festiwal przyszłoroczny.

Mam nadzieję że jasno napisałam czego oczekuję -ja i chyba większość.Mam nadzieję że nie będzie podobnej sytuacji jak ta z zeszłego roku ,gdzie stało 10 wolnych domków a pewna osoba z rodziną musiała szukać miejsca w innym ośrodku -za własne pieniądze.

To chyba tyle .Ania.

Można też zrobić tak -podzielić kwotę na 2 części:
Pobyt w ośrodku (ze wszystkimi zniżkami obowiązującymi) a druga kwota opłaty dodatkowe -czyli cała reszta ,żeby było jaśniej i przejrzyściej ile i dokładnie na co poszła kasa .Przykład:

Identyfikator 5 zł
wynajęcie sali :10 zł
zorganizowanie ogniska i grila:10 zł
opłata za gości :20 zł
nagrody :30 zł
razem :75 zł

Pobyt +posiłek 40 zł

suma łączna: 125 zł

OCZYWIŚCIE TO TYLKO PRZYKŁAD !!!


Słuchajcie, ja mam wątpliwości czy powinnam się wypowiadać w temacie ZLOTU, żeby nie skończyło się to tak, jak poprzednim razem. Wiecie o co chodzi

Ale powiem Wam tyle, gdyby kolejny zlot był zorganizowany, tak jak Ania to opisała, jestem bardziej niż pewna, że chętnych byłoby naprawdę sporo. Sama pewnie bym się zastanowiła

Czyli reasumując -muszę się nad tym zastanowić.

Aniu przemyśl to dokładnie... Ja wiem, ze Ty jesteś kobitka zaradna i dałabyś sobie z tym wszystkim radę. Nie będziesz z tym sama, bo jest kilka osób chętnych do pomocy więc obowiązkami jest się z kim podzielić

[ Dodano: Wto 20 Sty, 2009 ]


anula jeśli masz wątpliwości to masz rację, nie wypowiadaj się bo znowu się zrobi niepotrzebne zamieszanie...


Kasiu, z całym szacunkiem, wydaje mi się, że poprzednim razem w tym "niepotrzebnym zamieszaniu" było jednak trochę mojej racji

Ale masz rację, zachowam swoje sugestie dla siebie. Nawet jeśli coś nie będzie mi się podobać nie będę tego roztrząsać na forum

Bez obaw

A swoją drogą, Aniu powinnaś się zastanowić nad organizacją zlotu. Moim zdaniem bardzo dobrze byś sobie z tym poradziła I faktycznie, mogłoby pójść o wiele lepiej niż w zeszłym roku
1. do cath i anuli88;

a) uważam Aniu, że jeśli chcesz wybrać się na zlot to owszem, masz prawo głosu w tej sprawie

b) Kasiu droga, mimo całej tej zeszłorocznej afery i niesmaku jaki w związku z nią pozostał wcale nie uważam, że całą winę za to, co działo się na forum ponosi Ania. Owszem, była jedną ze stron aktywnie zaangazownych w tamtą pamiętna dyskusję, w której wielu z nas puściły nerwy, a wielu poczuło się dotkniętych, ale po pół roku dostała nową szansę, cofnęliśmy jej jedno ostrzeżenie właśnie po to, by mogła wypowiadac się na tym forum. Mam nadzieję (i wydaje mi się, że tak jest...), że odpowiednie wnioski zostały wyciągnięte. Ciebie więc i całą resztę forumowiczów proszę - nie nastawiajmy się niegatywnie do postów Ani...

2. Do 19Ani76:

Łona!! Wiesz co ja myślę?? Że jak Ty podjęłabys się organizacji to wszystko byłoby dopiete na ostatni guzik i na pewno funkcjonowałoby jak w zegarku... Ale nie będę Cię naciskać ani namawiać, bo wiem, że masz swoje sprawy... A każdy człowiek ma ograniczony zapas adrenaliny

b) Kasiu droga, mimo całej tej zeszłorocznej afery i niesmaku jaki w związku z nią pozostał wcale nie uważam, że całą winę za to, co działo się na forum ponosi Ania. Owszem, była jedną ze stron aktywnie zaangazownych w tamtą pamiętna dyskusję, w której wielu z nas puściły nerwy, a wielu poczuło się dotkniętych, ale po pół roku dostała nową szansę, cofnęliśmy jej jedno ostrzeżenie właśnie po to, by mogła wypowiadac się na tym forum. Mam nadzieję (i wydaje mi się, że tak jest...), że odpowiednie wnioski zostały wyciągnięte. Ciebie więc i całą resztę forumowiczów proszę - nie nastawiajmy się niegatywnie do postów Ani...

Aniu Słońce Ty moje , pisząc, żeby anula powstrzymała się od wypowiedzi nie miałam na myśli tego, żeby "nie odzywała się bo to wszystko jej wina". Absolutnie nie... Chodziło mi właśnie o to, ze ten temat jest już zamkniety. Co było - minęło i o tym zapomnieliśmy, nie ma do czego wracać... Teraz trzeba się spiąć (byle nie za mocno ) i coś ustalić co do tegorocznego wypadu. Ale poczekajmy na decyzje Łonej
Napisałam dzisiaj do 2 ośrodków w Toporni -do Marysieńki(gdzie byliśmy w zeszłym roku) oraz do Krokodyla (tego który był obok).

Widzę ,że "mobilizujecie mnie " tutaj ,ale powiem szczerze .Najlepiej byłoby gdyby taką organizacją zajęła się osoba kompetentna która mieszka w miarę blisko (chodzi o dojazdy i podpisanie umowy) i żeby miała wszystko na "Oku".Ja mogę wystosować pisemka( co już zrobiłam) i telefonować ale co się "namaca" to się "namaca".Więc mile widziana kompetentna osoba z tzw "jajem" która ma czas i ochotę i możliwości by się tym zająć.
Aniu jestem Ci ogromnie wdzięczna, że przynajmniej na razie się tym zajmujesz (choć mam nadzieję, że pociągniesz ten temacik do końca ). Jesteś kompetentna i z "jajem" więc chyba jedyny problem to dojazd
Powiem szczerze, że bardzo chciałbym abyście obie z Zulką się tym zajęły, my oczywiście w miarę możliwości pomożemy, ile się da

Napisz tylko, tak dla świętego spokoju i co by nie robić bałaganu na forum, gdzie należy zgłaszać swoją chęć udziału w zlocie - do Ciebie na PW czy tu na forum???
Proponuje otworzyc nowy temat z lista
Gdzie mozna dopisac swojego nika i ilosc osob towazyszacych

Proponuje otworzyc nowy temat z lista
Gdzie mozna dopisac swojego nika i ilosc osob towazyszacych


taki temat jest już tutaj http://www.universe.websi...p?p=43347#43347
Widze ze szmuzu juz sie wypowiedziel w sprawie zlotu i ja potwierdzam nasza obecnosc
hmmmma czy ktos może powiedziec mi kiedy mniej więcej miałby byc ten zlot?? Bo tak naprawdę to my ten rok mamy troche napięty..ale co wcale nie znaczy że nie mamy ochoty sie wybrać...Sam pomysł uważam za superowy!!
Juz wyobrazam sobie moich chłopaków.he he...Oni uwielbiaja spotkania z wami:)

Kochani ,myślę,że każdy kto planuje sobie trasę powinien patrzeć na miejscowość ŁUBIENICA
taka miejscowość jest podana na stronie http://rybaczowka.spanie.pl/


Aniu ale Łubienica jest po tracie Warszawa- Pułtusk a Rybaczówka po drugiej stronie Narwii. Jadąc od Warszawy należy chyba skręcić w Serocku na prawo albo dojechać do Pułtuska i skręcić też na prawo na Wyszków a później to " czubek języka za przewodnika )

[ Dodano: Pon 02 Mar, 2009 ]
Zostawiłam tylko posty istotne dla tematu. Zgłoszenia - do cath na PW.
Aniu nie ma problemu. Nie ma co sie denerwować. Jeszcze jest sporo czasu. Ja nie stety przemierzam tę trasę tzn. warszawa-Pułtusk co drugi tydzień i nie chciałam żebyście Kochani błądzili.
A w błąd chyba nikogo nie wprowadziłaś, bo nawet na id ąc na pieszo to przybyłby za wcześnie.
Głupoty pisze ze szczęścia,że zlot w tym roku jest tak blisko mnie. Sory
Lecz na prawdę czy warto, warto być tym wybranym. niewidzialna ręka nr.Chorzowianka istotne,istotne,istotne.................. pozdrawiam i życzę powodzenia.

Orientacyjnie kwoty jakie wyjdą :

Ok 180 -200 zł za cały pobyt od osoby kwota już z ogniskiem
W wyliczenie wchodzą 2 noclegi (pt -sob,sob-niedz) ,2 kolacje (piątek i sobota) ,2 śniadania (sobota i niedziela),2 obiady (sobota i niedziela).
Dla osób ,które chcą zacząć od piątku od obiadu -to proszę doliczyć dodatkowy koszt obiadu.
Niestety ze względu na to iż (mam nadzieję) będzie nas dużo menu jest sztywne -czyli te posiłki zostaną zamówione .Nie będzie można wybrać sobie np tylko obiadów ,czy tylko śniadań.Mam nadzieję ,że rozumiecie i zgadzacie się na taką formę. Wyjątkiem może być kolacja w piątek ,ale muszę wiedzieć o tym dużo wcześniej ,że rezygnujecie z niej.

Pamiętajcie im więcej osób na zlocie -tym koszta dodatkowe będą mniejsze.

W koszta dodatkowe trzeba doliczyć gości ,nagrody identyfikatory ,mszę itp..



Goście to członkowie zespołu
acha no to ok posłałem Ci pw
No wiec moim zdaniem:
1. Priorytetem powinno byc by jak najwiecej osob bylo na tym zlocie
Czyli powinno to byc jak najtansze, no chyba, ze tu sami bogacze nie liczacy sie z kasa... Krotszy termin rezerwacji, bo nie kazdy planuje tak szybko i z takim wyprzedzeniem.
Mnie przede wszystkim odstraszyl wlasnie termin i regulamin zwalajacy cale ryzyko na nas, a zabezpieczajacy "biuro", czy jak tam zwal...

O wyborze powinni decydowac wszyscy, a nie kilka osob na jakichs prywatnych rozmowach. Powinno sie zebrac kilka propozycji (nie tylko Ani) w jednym miejscu i zrobic jakas ankiete np przez miesiac (bo nie kazdy tu wchodzi codziennie a i zastanowic sie trzeba).

Zagladalem czasem na watek o zlocie, ale zadnych konkretow sobie nie przypominam. Pamietam propozycje tego co w zeszlym roku i Chestera. Nagle wchodze, a tu ni z gruchy ni z pietruchy jakis osrodek dla rybakow... w dodadku jeszcze dalej od centrum Polski...

[ Dodano: Wto 10 Mar, 2009 ]

O wyborze powinni decydowac wszyscy, a nie kilka osob na jakichs prywatnych rozmowach. Powinno sie zebrac kilka propozycji (nie tylko Ani) w jednym miejscu i zrobic jakas ankiete np przez miesiac (bo nie kazdy tu wchodzi codziennie a i zastanowic sie trzeba).

Przez okres o wiele dłuższy niż miesiąc, wszyscy dyskutowali o miejscu zlotu, roiło się tu wszędzie od propozycji, linków. Były dwa wątki tego tematu w "Ogólnych" , a później też już w " Ważnych ogłoszeniach".
I pewnie dla porządku i przejrzystości temat został uporządkowany, posty z propozycjami miejsc i dat, linkami oraz wszystkimi innymi dyskusjami zostały usunięte, pozostał ten obecny, w którym już są omawiane konkretne sprawy organizacyjne.

Pozdrawiam.
No wiec moim zdaniem:
1. Priorytetem powinno byc by jak najwiecej osob bylo na tym zlocie
Czyli powinno to byc jak najtansze, no chyba, ze tu sami bogacze nie liczacy sie z kasa... Krotszy termin rezerwacji, bo nie kazdy planuje tak szybko i z takim wyprzedzeniem.
Mnie przede wszystkim odstraszyl wlasnie termin i regulamin zwalajacy cale ryzyko na nas, a zabezpieczajacy "biuro", czy jak tam zwal...

O wyborze powinni decydowac wszyscy, a nie kilka osob na jakichs prywatnych rozmowach. Powinno sie zebrac kilka propozycji (nie tylko Ani) w jednym miejscu i zrobic jakas ankiete np przez miesiac (bo nie kazdy tu wchodzi codziennie a i zastanowic sie trzeba).

Zagladalem czasem na watek o zlocie, ale zadnych konkretow sobie nie przypominam. Pamietam propozycje tego co w zeszlym roku i Chestera. Nagle wchodze, a tu ni z gruchy ni z pietruchy jakis osrodek dla rybakow... w dodadku jeszcze dalej od centrum Polski...

[ Dodano: Wto 10 Mar, 2009 ]

Moze poprostu na przyszllosc trzeba wczesniej rozpoczynac takie dyskusje.

Ducati rozpocznij już wiec nowy temat dotyczący zlotu 2010. Może to będzie odpowiednio "wczesniej" żeby przedyskutować to i tamto. Aha! I od razu proponowałabym abyś znalazł fantastyczne miejsce pod Poznaniem i zajął się organizacją kolejnego zlotu.
merytorycznie się zrobiło i tematycznie i czytelnie w tym temacie

a Ducati ma moim zdaniem trochę racji, że nie będąc na codzień na forum trochę się można pogubić w temacie po wykasowaniu "niepotrzebnych postów"
Ja też tak jakoś wypadłam na jakiś czas z obiegu i nie wiem o co chodzi Coś się działo, były jakieś propozycje, później trochę mnie nie było i ciach jest regulamin, termin, miejsce.
Może niepotrzebnie zniknęły te "niepotrzebne posty"? Może lepiej by się stało gdyby zamknąć tamten wątek i rozpocząć nowy ze stosowną adnotacją? Moim zdaniem - tak

Dziewczyny - wdech wydech, wdech wydech
Na cóż te unoszenia, na cóż propozycje na przyszłość odległą?
Pogłaszczcie bidusię, wytłumaczcie cierpliwie, a jak przyjedzie na zlot to do rzeki z nim
Witajcie .
Na forum weszłam po długiej przerwie .
Nie czytałam poprzednich postów ,
Zostałam zachęcona i zaproszona mailem i nie robiłam sobie problemu .
Decyzja krótka i jestem zapisana .
Myślę , że należy docenić pracę koleżanek ,
W tamtym roku byłam tylko przejazdem ale od razu wyczułam , że dziewczyny fantastyczne ,
atmosfera super i już wtedy wiedziałam , że następnego razu nie odpuszczę )

JUŻ NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ

acha i ANIU CZY TA KAWA TO JESZCZE AKTUALNA ?

DZIĘKUJĘ WAM DZIEWCZYNY NAJLEPIEJ JAK UMIEM
ZA TO , ŻE BĘDZIE MI DANE DZIĘKI WAM BYĆ WŚRÓD FANTASTYCZNYCH LUDZI
FANÓW ZESPOŁU UNIVERSE;-))

miejsce w tej sytuacji mało istotne
To nie Anglia i koncert M.JACKSONA )
I nie marudźmy
pozdrawiam

merytorycznie się zrobiło i tematycznie i czytelnie w tym temacie

a Ducati ma moim zdaniem trochę racji, że nie będąc na codzień na forum trochę się można pogubić w temacie po wykasowaniu "niepotrzebnych postów"
Ja też tak jakoś wypadłam na jakiś czas z obiegu i nie wiem o co chodzi Coś się działo, były jakieś propozycje, później trochę mnie nie było i ciach jest regulamin, termin, miejsce.
Może niepotrzebnie zniknęły te "niepotrzebne posty"? Może lepiej by się stało gdyby zamknąć tamten wątek i rozpocząć nowy ze stosowną adnotacją? Moim zdaniem - tak

Dziewczyny - wdech wydech, wdech wydech
Na cóż te unoszenia, na cóż propozycje na przyszłość odległą?
Pogłaszczcie bidusię, wytłumaczcie cierpliwie, a jak przyjedzie na zlot to do rzeki z nim


Masz jak zwykle rację Bozu nie ja kasowałam ,nie ja decydowałam .Więc nie mnie kamieniujcie

co do "unoszeń" -kuurcze ale bym chciała -czasem nawet sporadycznie ,ale cóż ... )

[ Dodano: Wto 10 Mar, 2009 ]

Przypominam wszystkim, również moderatorom tej strony że to PUBLICZNE FORUM a nie kącik komunistyczny pod dyktaturą kogoś tam... Każdy moze wyrazic swoje zdanie

I ja swoje zdanie wyraziłam

[ Dodano: Wto 10 Mar, 2009 ]
No to uważajcie dziewczyny,bo jest taki przepych,żeby dla Was miejsce się choć znalazło w jakiejś kanciapie
w ostateczności wyśpię się w namiocie -spoko majonez ja tam elastyczna jestem a jak nie to wcisnę się komuś do łoża hehehe

Ducati rozpocznij już wiec nowy temat dotyczący zlotu 2010. Może to będzie odpowiednio "wczesniej" żeby przedyskutować to i tamto. Aha! I od razu proponowałabym abyś znalazł fantastyczne miejsce pod Poznaniem i zajął się organizacją kolejnego zlotu.
Rozumiem, ze wolno tylko wyglaszac peany pochwalne by nie narazic sie na zlosliwosci...

To, ze osmielam sie napisac co mi sie nie podoba nie oznacza, ze nie doceniam pracy Ani, a moja krytyka chyba w najmniejszym stopniu dotyczy jej osoby.

Tematu nie bede zaczynal bo "zuch-moderatorka" i tak go wywali..., a samozwancza GRUPA TRZYMAJACA WLADZE i tak odrzuci moja kandydature

ps
Dalem cudzyslow bo nie wiem kto faktycznie usuwa posty. Hm.. wlasciwie to jak sie pisze "usuwa" ? Bo google wiecej stron wyswietla z wersja przez "ó"

[ Dodano: Sro 11 Mar, 2009 ]
DUCATI w pełni podzielam twą opinię.Pisze bo uważam że nazywanie spotkania towarzyskiego ZLOTEM to nieporozumienie,organizowanie 80 miejsc z zespołem i gośćmi na tysiące fanów to wygląda właśnie na spotkanie ,które organizuje się na naszej klasie.Kochani naprawdę was lubię i chętnie bywam na koncertach,jestem fanem od ponad 26lat dlatego chcę prosić o dopuszczanie do pisania na forum również tych co nie zgadzają się z tym bardzo zacnym ale nielicznym gronem liderów .Pozdrawiam i do spotkania na koncertach.

DUCATI w pełni podzielam twą opinię.Pisze bo uważam że nazywanie spotkania towarzyskiego ZLOTEM to nieporozumienie,organizowanie 80 miejsc z zespołem i gośćmi na tysiące fanów to wygląda właśnie na spotkanie ,które organizuje się na naszej klasie.Kochani naprawdę was lubię i chętnie bywam na koncertach,jestem fanem od ponad 26lat dlatego chcę prosić o dopuszczanie do pisania na forum również tych co nie zgadzają się z tym bardzo zacnym ale nielicznym gronem liderów .Pozdrawiam i do spotkania na koncertach.

Nie bardzo rozumiem o co chodzi, możesz rozwinąć swoją myśl?

Odbieram to co napisałeś że w sumie nie potrzebne jest spotkanie z zespołem w formie ZLOTU bo z zespołem możemy się spotkać po każdym koncercie.

Co do uwagi o niedopuszczaniu do pisania, jak widzisz dyskusja jest prowadzona i każdy ma prawo w niej wziąć udział.

nazywanie spotkania towarzyskiego ZLOTEM to nieporozumienie,organizowanie 80 miejsc z zespołem i gośćmi na tysiące fanów to wygląda właśnie na spotkanie ,które organizuje się na naszej klasie

O co Ci człowieku chodzi???? Piszesz o rzeczach, o których nie masz bladego pojęcia... Jakby było 1 000 osób chętnych, to byśmy wynajęli lokal, w którym pomieściliby się wszyscy... Czyżbyś nie zauważył, że w chwili obecnej, nie licząc zespołu i organizatorów, na liście "obecności" jest zaledwie kilkanaście osób...?? Jakoś nie widzę, żeby się ludzie o miejsca zabijali. Więc bardzo proszę, następnym razem pomyśl pięć razy zanim coś napiszesz i doprowadzisz kogoś do białej gorączki wrrr....

DUCATI w pełni podzielam twą opinię.Pisze bo uważam że nazywanie spotkania towarzyskiego ZLOTEM to nieporozumienie,organizowanie 80 miejsc z zespołem i gośćmi na tysiące fanów to wygląda właśnie na spotkanie ,które organizuje się na naszej klasie.Kochani naprawdę was lubię i chętnie bywam na koncertach,jestem fanem od ponad 26lat dlatego chcę prosić o dopuszczanie do pisania na forum również tych co nie zgadzają się z tym bardzo zacnym ale nielicznym gronem liderów .Pozdrawiam i do spotkania na koncertach.

A widzisz zgłoszenie tych tysięcy fanów?

Z tego co widzę zgłaszają się tylko ci najwierniejsi .

A Ty zgłosiłeś się już?

Jeśli nie -to proszę Cię weź przestań szukać dziury w całym ,bo gadać potrafi każdy -niestety zrobić tylko nieliczni.
laski czy Was jakieś przesilenie wiosenne dopada?
Takie osobiste wyznania nie na PW?
oj zaraz tu wpadnie Adaś i zrobi z Wami porządek i ze mną oczywiście również

PS Sorry Adaś i potraktuj mnie łagodniej od nich, bo mam dzisiaj imieniny
[quote="cath"]
Oj mało nas
Tez chetnie bym tam pojechal ale problem w tym ze nie mam ukonczonych 18 lat i raczej nie bede mogl sie tam zameldowac. Rodzice by pozwolili. Ale gorzej z tym calym zakwaterowaniem. Od dziecka marzylem o wyjezdzie na jakis zlot tego zespolu lub chociaz na koncert(a fanem jestem od 5 roku zycia i mam wszystkie kasety tego zespolu).

[ Dodano: Wto 17 Mar, 2009 ]
Możesz zarazić tą muzyką kogoś starszego z rodziny lub znajomych i pojedziecie razem? Życzę powodzenia:)
Są już zarażeni. Ale nikt nie chce jechać bo pracują;(
marcin31 błogosławiony między niewiastami
Ale tam uroczo Uwielbiam takie miejsca. Zielono, cicho, spokojnie
Strasznie żałuję, że nie będę mogła tym razem być tam z Wami
Ja też bardzo żałuje

[ Dodano: Pią 20 Mar, 2009 ]
Tez chetnie bym tam pojechal ale problem w tym ze nie mam ukonczonych 18 lat i raczej nie bede mogl sie tam zameldowac. Rodzice by pozwolili. Ale gorzej z tym calym zakwaterowaniem. Od dziecka marzylem o wyjezdzie na jakis zlot tego zespolu lub chociaz na koncert(a fanem jestem od 5 roku zycia i mam wszystkie kasety tego zespolu).

[ Dodano: Wto 17 Mar, 2009 ]

to na te glupie 2 dni

ciekawe podejście...
Droga Aniu, bardzo chętnie umówię się z Toba na kawkę, tylko w jakim mieście? bo dosyć daleko mamy do siebie ale wielkie dzięki za zaproszenie
Na zlot, niestety nie dam rady przyjechać bo będe miała wtedy egzaminy
pozdrawiam cieplutko w tę zimną wiosnę
DUCATI Napisał:
No moze ktoras ze starszych kolezanek sie toba zaopiekuje..

Fajnie By było;)
Co do zlotu,chciałbym tylko się dowiedzieć jaak wyglądają ceny jeżeli chodzi o małe dzieci.....,czy są takie same jak dla dorosłych???
POzdrawiam
Proszę :

http://universe.website.p...der=asc&start=0

Kochani no co jest z Wami ,gdzie są Ci wszyscy chętni na zlot ???? mało dni a jeszcze mniej chętnych:(
hm...moim zdaniem to kwestia rozplanowania czasu.bo niestety nie kazdemu ten termin odpowiada...:)
bo każdy z zalogowanych na tym forum chciałby byc na tymze zlocie:)
pozdrawiam

Bliżej już chyba się nie dało zrobić tego zlotu, ja mam normalnie skok przez płot do tej "Rybaczówki"

blisko, bliziutko... a na liście uczestników Ciebie brak...

Bliżej już chyba się nie dało zrobić tego zlotu, ja mam normalnie skok przez płot do tej "Rybaczówki"
za to Śląsk musi zakładać siedmiomilowe buty

Szkoda że to zamknięta impreza

kto tak powiedzial??

Szkoda że to zamknięta impreza, gdyby tak zrobić jakiś mini koncercik w plenerze pod tym Pułtuskiem to zjechało by "trochę" fanów z Mazowsza oj zjechało by...
A słyszę głosy że jest duże zainteresowanie tematem tyle że większość osób bardziej od zlotu interesuje sam zespół...


Pomysł bardzo sensowny
Warto próbować zorganizować koncert plenerowy dla 300 osób niż grać dla garstki na Zlocie.
Piszcie do władz

ps.gdy będzie pewność,że Zespół da koncert zainteresowanie Zlotem wzrośnie
powodzenia
Rok temu nikt nie wiedział czy chłopaki zagrają jakiś koncercik na zlocie czy nie, a mimo tego zainteresowanie zlotem było niesamowite prawie każdy obecny w Topornii mówił, że w przyszłym roku też się pojawi i co nie wiem co się dzieje w tym roku, nie wiem czemu tak mało chętnych? tak jakoś mi smutno
Ja rozumiem, że ludzie pracują, niektórzy mają już coś innego zaplanowanego, niektórym zdrowie na to nie pozwala... ja to wszystko rozumiem, ale przecież my nie planujemy 2-tygodniowego spotkania to tylko 3 dni i na dodatek piątek i weekend może udałoby się załatwić sobie ten piątek wolny (a Ci co pracują również w soboty i niedziele może też udałoby się im coś wykombinować) Przecież to miała być nasza TRADYCJA, nasz RYTUAŁ - zloty coroczne miały przejść do historii a tu zanosi się na to, że od Topornii zaczęliśmy i na Topornii zakończymy nasze spotkania...

Może dla tych co jeżdżą na wszystkie lub prawie wszystkie koncerty UNIVERSE wyda się to banalne co napisałam, bo dla tych osób takie spotkanie na zlocie to normalka (przecież i tak się widzicie dość często), ale dla mnie i podejrzewam też dla innych, którzy nie mogą sobie niestety przybyć na każdy koncert, taki 3-dniowy zlot to super sprawa, niezapomniane chwile, świetna zabawa, kontakt z wspaniałą RRU i chłopakami z zespołu
strasznie chcialabym byc z Wami i przezyc jeszcze raz tak superowy weekend jak w zeszlym roku i posluchac koncertu wlasnie dla tej malej garstki fanow super przezycie swojsko i na luzie ale nie moge, buuu zeby to byl ostatni weekend lipca albo zapisy troche dluzsze to bym sie zalapala a tak to d... .

Ps. do tych co dyskutuja i krytykuja a sie nie decyduja (haha ale mi sie poskladalo) najpierw pojedzcie bez wzgledu na wszystko a potem sie wypowiadajcie czy bylo dobrze czy zle czy warto czy nie w zeszlym roku dla mnie 1300 km nie bylo za daleko i w tym tez bym pojechala gdybym nie musiala miesiac pozniej znowu jechac. Mam nadzieje ze mimo wszystko bedziecie sie swietnie bawic, calusy dla RRU :*

Justyna R napisał/a:
univ napisał/a:
Bliżej już chyba się nie dało zrobić tego zlotu, ja mam normalnie skok przez płot do tej "Rybaczówki"

blisko, bliziutko... a na liście uczestników Ciebie brak...

Tak, zgadza się, nie ma mnie na liście ponieważ jestem fanem zespołu a nie fanem zlotów czy fanem fanów, po prostu...


No tak... Zapomniałam, że my tworzymy kręg wzajemnej adoracji. Zapomniałam, że jadę po to aby spotkać się z cath a nie po to aby spedzić weekend z członkami zespołu...
Miałam się nie wypowiadać, ale...


Nie wiem wydaje mi się że organizatorzy...

bez komentarza


Gdzie jest napisane że będzie zespół ?
jest zaproszony a będzie to trochę robi różnicę...
Ja nic nie myślę z kim będzie Ania na zlocie z teściami czy kochankiem, jak to co zrobi z kasą dla mnie to ona może nawet przehulać, naprawdę mnie to nie interesuje zupełnie...
(Do rodziców Justyny i do twojego brata także nic nie mam zupełnie nic...)


Z kim Ania będzie na zlocie Ciebie nie interesuje, ani co zrobi z kasą, sam zlot też Cię nie interesuje (sądząc z Twoich wpisów w tym temacie) sam Zespół chyba też nie bardzo Cię interesuje bo zamiast pomóc chłopakom (np. zapytał byś u siebie w mieście w domu kultury czy by nie zorganizowali koncertu Universe), krytykujesz wszystko. Koncert sam się nie zorganizuje te czasy się już skończyły że się należy... A Ci jak to piszesz "Organizatorzy" to nie ufoludki a Fani zespołu nikt nam tego nie podaruje, sami to organizujemy.
Jak zauważyłeś informacja o Zlocie jest też na stronie głównej Zespołu, o czymś to chyba świadczy?
Nie masz zamiaru być na zlocie?, nie chcesz poznać fanów? Twoje prawo a jak krytykujesz, to niech to będzie krytyka konstruktywna a nie bo nie... Jak pisała wyżej Anula dla osób ze Śląska nie jest to nic nadzwyczajnego, możesz ego nie wiedzieć ale chłopaki po każdym koncercie są do dyspozycji fanów, ale osoby które nie mogą jeździć na koncerty na Śląsk chcąc spotkać się z chłopakami na nieco innej stopie, trochę luźniej wymyślili zlot. Od siebie dodam że warto wybrać się chociaż raz na koncert trochę dalej niż "ogródek swojego domu", polecam Ci koncert na Śląsku chociaż jeden, nie spodoba Ci się... trudno, choć szczerze w to wątpię.
Univ napisał:
cyt.:"Tak, zgadza się, nie ma mnie na liście ponieważ jestem fanem zespołu a nie fanem zlotów czy fanem fanów, po prostu..." [/quote]

Univ nie musisz być złośliwy, bo przy okazji obrażasz innych
Nie zrozumiałeś chyba do końca sensu zlotu... tak mi się wydaje przynajmniej
Nie wybieram się na zlot - trzy dni laby w tym terminie dla mnie nie do przeskoczenia, ale chciałabym dorzuć słówko na temat samej dyskusji w tym temacie.
Czy nie uważacie, że już chwile temu dyskusja powinna zostać przeniesiona na PW?
Bo jest tak:
univ pisze - ktoś odpowiada, univ pisze - ktoś odpowiada bezpośrednio jemu

Zgadzam się CAŁKOWICIE z Bozu. Obserwuję temat..chociaż nie będę mogła być na zlocie.
Osobiste uwagi..powinny być poruszane na PW...zresztą..stanowi o tym REGULAMIN, który wszystkich nas obowiązuje.

universe.website.pl/app/webroot/forum/viewtopic.php?t=707

[ Dodano: Pią 27 Mar, 2009 ]
Temat nosi tytuł " II Letni ZLOT Fanów UNIVERSE 2009 - dyskusja" i takowa jest prowadzona, jak na razie osobiste uwagi nie są zamieszczane (choć wszystko jest kwestią interpretacji i osobistych odczuć) jeżeli ktoś poczuje się dotknięty powinien to zgłosić do osób odpowiedzialnych za forum w celu podjęcia interwencji.

Ja też nie będę na Zlocie, choć bardzo nad tym ubolewam, będę miał naprawdę blisko. Byłem w zeszłym roku i bardzo dobrze się bawiłem ale nie wszędzie można być. Niemniej jednak nie wyrażam zgody na to by bez podstawnie było podważane i atakowane przedsięwzięcie nad którym pracują osoby które wywodzą się z Nas... tzw. Fanów zwanych RRU mimo że jestem jedną z osób odpowiedzialnych za forum też mam prawo do własnego zdania i takowe wyraziłem.

Temat nosi tytuł " II Letni ZLOT Fanów UNIVERSE 2009 - dyskusja" i takowa jest prowadzona, jak na razie osobiste uwagi nie są zamieszczane
Nie oponuję przed dyskusją tylko uważam, że idzie w złym kierunku , a osobista się robi, bo jakieś teściowe, szwagrowie itp, nawet ufoludki zaczynają być zamieszane w akcję
Nie poczułam się dotknięta osobowo, ale żal mi trochę, że w takim rodzinnym temacie tyle złych emocji, odpowiedzi są coraz bardziej dotknięte nutą uszczypliwości i dlatego tak ogólnie apeluję o "stop przemocy w rodzinie"
Jeżeli cytując wypowiedzi Aniołku lub Adasia naruszyłam Ich spokój i dobre imię to szczerze przepraszam - użyłam ich jedynie jako przykładów blisko położonych (anuli posta klikając na "wyślij" nie widziałam, bo mi się jakoś tak długo pisało )

Trza może trochę spokojniej, bez założeń, że my i oni, że każdy wpis to atak, że protest jest jedyną formą odpowiedzi, bo można oprotestowywać protest protestu, a nic konstruktywnego z tego nie wyniknie
Ot tyle wiosenne motyle
ot jak to Czupurek z Czupurkiem się argumentami wymieniali, a Brzęczyszczykiewicz literował cierpliwie
A w efekcie trza by nazwisko zmienić czy jakoś tak Czy o taki efekt chodzi?

Kurde powiedzcie biedaczynie czy będzie Zespół, czy będzie koncert (jak nie wiadomo jeszcze to też przeliterujcie i będzie po sprawie Wywnioskowałam, że univ po prostu w zlotach nie gustuje, ale chętnie by się "przy okazji zlotu" spotkał z Zespołem i pobawił na koncercie, a mu pasuje lokalizacja, bo jakoś tak ma na sus przez parkan

PS a Ty się bidusiu nie unoś, bo Cię ciocia Bozu okrzyczy

Brawo brawo, jak do tego doszłaś, sama czy ktoś ci pomagał...?
Ależ ja taka mądra to nie jestem, żeby tak osobiście
Pomagały siostra Dedukcja i ciocia Analiza, a wujkowie Luz i Święty Spokój trzymali kciuki za powodzenie tej kryptologicznej misji

hmm troszke mało osób jak na zlot.

hmm troszke mało osób jak na zlot.

Spoko, termin wpłat zaliczki jeszcze nie minął Może niektórzy zdecydują się w ostatniej chwili?
Chyba dyskusja poszła nie w tą stronę którą chcemy, nadal mam nadzieję że wszystkim Nam chodzi o to samo... dobro zespołu i pamięć o p. Mirku.

Wszystkich którzy poczuli się w jakiś sposób dotknięci "kierunkiem dyskusji" czy też moimi wpisami Przepraszam i proszę o zakończenie jałowej dyskusji i przeniesienie jej na PW, skupmy się żeby to wszystko wypaliło.
Mam nadzieję, że wypali... Wierze w to z całego serducha
... i co wypali, czy nie?
Czy ktoś z organizatorów albo osób lepiej doinformowanych mógłby uchylić rabka tajemnicy co jest grane i czy będzie ten Zlot czy nie?
Bardzo prosimy o jakiekolwiek info... . Może jeszcze nie wszystko stracone. Dopóki jest nadzieja?
Czy ktoś już zwątpił w to, że zlot się nie odbędzie??
Ojjj Wy Robaczki świętojańskie

Cierpliwości kochani!

Ani nawalił komputer i jest odcięta od "okna na świat"
Niebawem poda info, jak zdobędzie łącze
Data nie ulega zmianie, więc i tak wszyscy musimy troszku poczekać
- a teraz święta i pucujemy chałupki

Pozdrawiam słonecznie
Robaczki Świętojańskie zapisujcie się na zlocik szybciochem bo jeszcze tylko 15 dni Wam zostało...
huraaa moze mi sie uda jeszcze pojechac
No i co Maatik, wykombinowałeś cuś, żeby jednak pojechać?

Ps. Menia, Stokrotka napiszcie dokładnie jak tam dojechać , np. z W-wy, plissss wiem tylko tyle, że trzeba się kierować na Pułtusk (no chyba, że się mylę... hmmm) i chodzą słuchy, że trzeba będzie przedostać się wpław przez Narew
Sory,że dopiero teraz,ale czasu mi braknie Kochane moje.
No to tak jedziecie do Pułtuska i po prawej stronie musicie skręcić ( na Wyszków) i zaraz za mostem skręcić w prawo. A potem to tylko 3-4 km i RYBACZÓWKA .

To tyle
Menia Kocik my pociągiem będziemy tam jechać tzn. do Wa-wy (chyba... a co potem?
Trzeba znaleźć rozkład jazdy PKS lub busów na trasie W-wa - Pułtusk chyba z przesiadką w Wyszkowie i jedziemy...

Coś znalazłam:

Z W-wy do Pułtuska
http://www.e-podroznik.pl...toStopId=-82798

Z Pułtuska do W-wy
http://www.e-podroznik.pl...toStopId=-54041

Ps. można zmienić sobie godziny odjazdu, klikając: "Zmień kryteria wyszukiwania"
Anula tylko z Dworca PKS do Rybaczówki jest 10km
Z Pułtuska do Rybaczówki napewno się czymś dojedzie...
Justynko, a jak inaczej chcesz się tam dostać ??? jak masz jakiś lepszy pomysł, to dawaj, napewno wszyscy z chęcią skorzystamy

Ja też nie wiem jak tam dojechać, szukam, zastanawiam się, kombinuję i jak coś znajduję to piszę na forum, to chyba nie jest złe, prawda?
Anula pomysł dałam tu: http://universe.nazwa.pl/...p?p=47044#47044 hehehe
Plecak na plecy, kijki trekkingowe w dłonie i marszem na zlot Byle wodę mineralną mieć i mapę, bo można kierunki pomylić
Hejo, moje Gapcie
Przecież wam piszę,że z Warszawy wsiada się w autobus, który jedzie do Pułtuska, albo do Przasnysza, Mrągowa, Olsztyna, Makowa Maz i wysiadamy w Pułtusku na dworcu lub zaraz koło dworca ( autobusy prywatne). Bilet kosztuje 7-12 zl.
Dalej napisze jak będę wiedziała coś więcej, a może Ci którzy będą mieli samochodziki wyjada po Universiaków do Pułtuska żeby zabrać do Rybaczówki

Anula pomysł dałam tu: http://universe.nazwa.pl/...p?p=47044#47044 hehehe

10 km z buta z walizencją na plerach... jak dla mnie to nie koniecznie, ale co tam, najwyżej będziecie mnie nieśli hihihi a co mi tam świat
"Jest Rybaczówka w sąsiedniej wsi - Borsuki - domki kempingowe nazywają się Rybaczówka. Jest tam też taka knajpka. Jedziesz z Pułtuska na Wyszków, za mostem skrzyżowanie na Popławy w lewo i do mnie skręcasz w prawo. Przejeżdżasz przez Grabówiec i cały czas prosto droga prowadzi przez las do Borsuk.
Zaraz za lasem mijasz chyba ze 2 domy i jest droga w prawo na Rybaczówkę, tam stoi tablica "Rybaczówka". Jedziesz tak jak prowadzi droga i za jakiś kilometr skręcasz znów w prawo w taką polną drogę - tam też stoi tablica "Rybaczówka" i jedziesz cały czas prosto, dojeżdżając do wału będzie Rybaczówka po lewej stronie. Do samej Rybaczówki autobusy nie jeżdżą ale do Borsuk owszem"

To instrukcja mojej Koleżanki, Która mieszka blisko . Więc Dziewczyny spokojnie jakoś damy rade, w razie czego ja maszeruje z Wami, żeby nie było
Polecam rower
Zawsze można też nająć jakiegoś gospodarza z kóniem i furką albo panów w niebieskich mundurach
Urokowi Universiaków nikt się nie oprze...wiem co mówię
No to klamka zapadła, za zlocik zapłacone, teraz pozostało tylko liczyć dni :35
Zapłaciłam i czekam z niecierpliwością na spotkanie z Wami:)))
No to Ewa nareszcie będzie okazja żeby sie poznać, tak sie cieszę
Jeszcze tylko 30
Zazdroszczę Wam też chciałabym być tam z wami
Ale mam taką nadzieję że w przyszłym roku się uda
... a ja mam nadzieję, że w przyszłym roku i kolejnych latach (może każdego lipca) będą jeszcze nasze zloty, bo coś się wykrusza towarzystwo...
Zmienia się i zanika, jak zresztą wszystko tu... ech

Zmienia się i zanika, jak zresztą wszystko tu... ech

Anula, nie odbieraj mi tytułu naczelnej marudy Podawane jest, że zlot się odbędzie, a ludzie może nie piszą, bo nie chcą zapeszać Ja np jestem taka, że nie bardzo lubię pisać naprzód, bo się boję, że zapeszę. Na razie to myślmy jak się dostać do Rybaczówki z Pułtuska Może trekking?
Ginny słonko miałam na myśli zloty w kolejnych latach ten zlocik dzięki Bogu jest już zaklepany, zaliczka wpłacona - więc się musi odbyć nie może być inaczej, a o dojazd ponoć nie trzeba się martwić czymś się zawsze dojedzie... więc nawiasy w górę
Ja wpłaciłam wczoraj całą kwotę ... teraz tylko odliczam dni do zlotu <jupi>
Dobra Kochani.

Mam pytanko do ludzi ze Śląska i okolic, którzy wyruszają do Rybaczówki z Katowic. Podajcie propozycję czym jedziemy... PKP, PKS I ewentualnie o której godzinie chcecie wyruszyć.
Pytam, bo grupą chyba lepiej się zgadać niż jakby każdy miał jechać na własną rękę.

I ewentualnie o której godzinie chcecie wyruszyć.
Ja proponuję pociąg Chopin wyjeżdżający z Katowic o 4:30. Koszt przejazdu 50zł - bilet normalny, wiem, że to trochę dużo, ale za to w Warszawie bylibyśmy po 7 rano (no chyba, że jakieś opóźnienie będzie, bo on leci z Budapesztu).
Czekam na propozycje
Ja jestem absolutnie za i dostosuję się do tego co ustali większość ... A PKSa chyba do Pułtuska nie ma..bo sprawdzałam..chyba,że coś przeoczyłam to sorki
Może umówmy się o jakieś godzinie w Pułtusku, żeby zdecydować do dalej? Aby ewentualnie razem ruszyć do Rybaczówki. Ja pojadę sama, do Pułtuska to jeszcze ok, ale potem wolałabym dalej już być z kimś.
Justynko ja jestem za i rowniez sie dostosuje do reszty co ustalicie!!!:)a co do autobusu z Wawy Menia juz napisala post!!!:) [ Warszawy wsiada się w autobus, który jedzie do Pułtuska, albo do Przasnysza, Mrągowa, Olsztyna, Makowa Maz i wysiadamy w Pułtusku na dworcu lub zaraz koło dworca ( autobusy prywatne). Bilet kosztuje 7-12 zl. ]
[quote="Justyna R"]
Ja proponuję pociąg Chopin wyjeżdżający z Katowic o 4:30. Koszt przejazdu 50zł - bilet normalny, wiem, że to trochę dużo, ale za to w Warszawie bylibyśmy po 7 rano (no chyba, że jakieś opóźnienie będzie, bo on leci z Budapesztu).

Justyś a czy to troszkę nie za wcześnie??? Myślę, że przed 10-tą bylibyście na miejscu w Rybaczówce, a organizatorów zlotu jeszcze nie będzie chyba...
Macie jeszcze pociąg z Katowic o 5.16 TLK (z rezerwacją), bilet kosztuje 60 zł i w W-wie jesteście na 9.14

Justyś a czy to troszkę nie za wcześnie??? Myślę, że przed 10-tą bylibyście na miejscu w Rybaczówce, a organizatorów zlotu jeszcze nie będzie

No właśnie o to chodzi, że ze mną ma jechać cath - a Ona jest organizatorką zlotu (w pewnym sensie)

No chyba, że cath się rozmyśliła i jedzie z CK. Jak jest coś o czym nie wiem to dajcie mi znać. Bo właściwie godzinę wyjazdu pod cath podciągałam
Mnie to jest obojętne kiedy ludziska przyjadą. Jeśli ktoś chce być wcześniej to nie ma sprawy, jednak przez jakiś czas będzie musiał "zająć się sobą" sam, do czasu kiedy wszystko się pozałatwia. Ja będę się starałą jechać tam jak najwcześniej, żeby wszytsko przygotować zanim przyjedziecie

[ Dodano: Czw 04 Cze, 2009 ]
Mhm...

Miałam się nie wtrącać, bo nie jadę, ale jak tak czytam to wasze zastanawianie się o której jechać to naszła mnie pewna myśl...

Proponuję pojechać tym bardzo porannym pociągiem do Warszawy i skoro dopiero w Rybaczówce jest zorganizowana kolacja (plus czas na dojazd i małe obeznanie) to zawsze można usmażyć dwie pieczenie na jednym ogniu i całe przedpołudnie spędzić na zwiedzaniu Warszawy Polecam gorąco I od razu uprzedzam, że nie musicie chodzić ze wszystkimi tobołkami, bo na dworcu jest przechowalnia bagażu

Wiadomo, że nie dacie rady zwiedzić wszystkiego, (bo to nawet mnie się jeszcze nie udało, mimo, że ostatnio spędzam tam dużo czasu z wiadomych powodów ) ale przecież to samo można zrobić w drodze powrotnej

Więc jeżeli się zdecydujecie to życzę miłego zwiedzenia A może ktoś z Was tak jak ja Zakocha się w Warszawie i/lub w warszawiaku
Jeśli mogę coś wtrącić od siebie to proponuję wam obyście wykupili bilety z Katowic do Warszawy Zachodniej, gdyż z Zachodniej odjeżdża większość autobusów do Pułtuska (po co jeszcze tłuc się tramwajami z Wawy Centralnej do Zachodniej).
Proponuję wam pociąg odjeżdżający z Katowic do Wawy Zach o 06:47, na miejscu będziecie ok. godziny 11:00 więc myślę że do Rybaczówki dotrzecie ok. 14:00
Koszt biletu jeszcze przystępny bo również ok. 50zł.
wiec kochani teraz mamy do przemyslenia ktorym pociagiem mamy jechac na zlocik? pozdrawiam
Ja tylko podpowiem, że istnieje możliwość zakupu tzw.Biletu PODRÓŻNIKA(imiennego,ważnego z dowodem tożsamości),który nie obejmuje jedynie pociągu "Chopin".
Obowiązuje od godz.19 dnia roboczego poprzedzającego dni wolne,do godziny 6.00 pierwszego dnia roboczego po tych dniach.
Koszt 65 PLN.
Za tyle podróżowałem do Warszawy Centralnej i z powrotem do Katowic trzy tygodnie temu...

Obowiązuje od godz.19 dnia roboczego poprzedzającego dni wolne

no i tu jest problem, bo my mamy wyruszyć w dniu roboczym poprzedzajacym dni wolne, ale z rana, a nie po godz. 19, bo inaczej połowa czasu trwania zlotu nam koło nosa przeleci
A ja znalazłam coś takiego
"Bilet turystyczny - upoważnia do dowolnej liczby przejazdów pociągami osobowymi w czasie weekendu. Cena: 39 zł "

Tj. z tej strony : http://katowice.naszemias...nia/929033.html ........
Pati chcesz się tłuc ponad 5 godzin pociągiem?
no...w sumie masz rację...zainteresowało mnie to,bo cena nie jest zbyt wysoka...to jest tylko moja propozycja...napisałam juz wcześniej,że dostosuje się do reszty
Patrycja ja nic nie narzucam, bo zdaję sobie sprawę, że każda złotówka się liczy. Ja dałam tylko propozycje...
Z GÓRY PRZEPRASZAM ZA DŁUGOŚĆ POSTA ALE MYŚLĘ ŻE TE INFORMACJE WAM SIĘ PRZYDADZĄ

Moi kochani

Ostatnio jak mnie jedna z wykładowczyń zapytała, co jest moją pasją z uśmiechem na ustach odpowiedziałam, że wyszukiwanie połączeń i jazda pociągami na trasie Katowice - Warszawa Centralna

Więc najpierw mam pytanie do Justyny Skąd wiesz, że przejazd tym pociągiem kosztuje 50 zł?? I czy w nim obowiązują zniżki uczniowskie?? Bo z tego, co ja wiem, to pociągi międzynarodowe (nawet pośpieszne) są droższe od tych kursujących po naszym kraju, więc lepiej upewnijcie się czy przejazd na pewno kosztuje 50 zł Jeżeli tak to możecie spokojnie nim jechać

Przejazd zwykłym pociągiem pośpiesznym (takim, o którym pisze monika1974) naprawdę nie jest drogi (50 zł), tym bardziej, że uczniowie-studenci (np. tak jak pati i oczywiście z ważnymi legitymacjami) mają przecież 37% zniżki, więc wtedy podróż kosztuje już nie 50 zł a 31,50

Kiklopek też ma rację, że są takie promocje w stylu BILET PODRÓŻNIKA czy BILET WEEKENDOWY, ale niestety tak jak napisała Justyna musielibyście zrezygnować z piątku wieczora i zacząć zlot w nocy albo w sobotę rano

Jest jeszcze jedna możliwość, a mianowicie PKP Przewozy Regionalne wprowadziły ostatnio konkurencyjne pociągi dla IC/EX/EC/TLK/POS o nazwie InterRegio (dalekie trasy, szybka i wygodna podróż, niska cena) tylko, że jak na razie taki pociąg jedzie z Krakowa do Warszawy (podróż trwa 3h25min, kosztuje 38,50 - normalny i ze zniżką -24,30) ale nie zatrzymuje się w Katowicach i dlatego trzeba by się jeszcze dostać do Krakowa (koszt normalnego przejazdu pośpiesznym 18 zł i osobówką lub InterRegio 13 zł). Ale jak na mój gust to cenowo wychodzi dokładnie to samo, co pospiesznym z Katowic a jest dłużej i z przesiadkami

Są jeszcze pociągi TLK, które też mają jeszcze w miarę normalną cenę (56zł bilet normalny) i obowiązuje w nich 37% zniżka dla uczniów i studentów.

Zresztą tutaj macie wszystkie obowiązujące w pociągach ulgi:

1.Dla wszystkich (strona 4 dla uczniów i studentów)

http://www.pr.pkp.pl/img_...ab2008upr04.pdf

2.Dla podróżujących pociągami IC/EX w wieku do 26 lat

http://www.intercity.pl/i...how&cmn_id=1041

3.Dla rodzin (w pociągach PKP Intercity)

http://www.intercity.pl/i...how&cmn_id=1036

4.Ulgi ustawowe (w pociągach PKP Intercity)

http://www.intercity.pl/i...how&cmn_id=1042

No i jeszcze trzy bardzo ważne rzeczy!!
1.NIE KUPUJCIE BILETÓW PRZEZ INTERNET – wiem z doświadczenia, że ludzie kupowali bilety przez Internet i potem konduktorzy się czepiali wszystkiego, co tylko możliwe (a to, że źle wydrukowane, a to, że papier nie taki, a to, że coś tam…) Lepiej kupić go w okienku na dworcu, wtedy jak coś jest nie tak składacie skargę na panią lub pana, który wam ten bilet wystawiali
2.NIE ZAPOMNIJCIE O LEGITYMACJACH szkolnych, studenckich, seniora itp. – to naprawdę ułatwia życie
3.DROGIE MAMY PODRÓŻUJĄCE Z MALUSZKAMI DO 4 ROKU ŻYCIA – powiedzcie w kasie przy zakupie biletu, że jedziecie z takim małym szkrabem, który ma 100 % zniżki (czyli bezpłatny przejazd), i upierajcie się, że chcecie dla niego bezpłatny bilet!! Jeżeli takiego nie weźmiecie kontroler w pociągu będzie musiał na was nałożyć karę za BRAK WAZNEGO BILETU!! To absurdalne, ale niestety prawdziwe!!

No to teraz już pozostawiam wybór wam I życzę miłej i bezpiecznej podróży

Więc najpierw mam pytanie do Justyny Skąd wiesz, że przejazd tym pociągiem kosztuje 50 zł??

Tydzień temu jechałam nim na szkolenie do Warszawy i tyle płaciłam - bez zniżki, bo mnie juz ona nie obejmuje
Kochani jeszcze tylko 25 dni
No to odliczamy 24 DNI DO ZLOTU

Jeśli mogę coś wtrącić od siebie to proponuję wam obyście wykupili bilety z Katowic do Warszawy Zachodniej, gdyż z Zachodniej odjeżdża większość autobusów do Pułtuska (po co jeszcze tłuc się tramwajami z Wawy Centralnej do Zachodniej).
Proponuję wam pociąg odjeżdżający z Katowic do Wawy Zach o 06:47, na miejscu będziecie ok. godziny 11:00 więc myślę że do Rybaczówki dotrzecie ok. 14:00
Koszt biletu jeszcze przystępny bo również ok. 50zł.


Widzę, że temat ucichł, a trzeba w końcu coś ustalić. Mnie najbardziej pasowałby pociąg o 6:47. Niestety nie zdążę na pociąg o 4:30 ponieważ nie mam o tej porze żadnych autobusów. Z tego co wiem Pati też miałaby ciężko dostać się do Katowic na 4:30. Myślę, że nie tylko my z Pati miałybyśmy problemy z dojazdem do Katowic, więc ustalmy coś o nie za wczesnej porze.
Tak podpisuję się pod tym co napisala Linka !

I chciałam też trochę na inny temat,ale w temacie zlotu...pomyślałam sobie,czy nie dałoby rady w czasie trwania zlotu,(np.w czasie tej "oficjlanej imprezy z niespodziankami") puścić piosenkę NIE MA JUŻ NIC w wyk.oczywiście Mirka...po 10.02 zakochałam się w niej... ale niestety moge tylko sama ją czasem z mama śpiewać,bo nigdzie nie da się jej usłyszeć .... tak strasznie chciałabym posłuchać ją jeszcze raz... <prosi>
Pamiętam,że na ostatnim zlocie było coś takiego...oglądaliśmy stare teledyski itp,dlatego tak sobie skojarzyłam teraz... To taka mała prośba do organizatorów.. moze da się coś zrobić ...
No to odliczamy na nowo 14 dni
Coraz bliżej, huuurrrrrrrrrraaaaaaaaaaa
13 dni
Już tylko 11 dni
U mnie ciągle leje, dojdzie do tego, że na zlot wybiorę się kajakiem...
Kochani ! Do zlotu coraz blizej,a dalej nie wiadomo co z dojazdem.... , przynajmniej do Pułtuska( z Katowic) ...
Jeśli chodzi o dojazd to każdy musi indywidualnie sobie coś wykombinować ewentualnie zgadajcie sie tak żebyście jechali jakąś większą grupą...
Tak,wiemy i już się wcześniej zgadaliśmy ...ale nie do końca.... i narazie nic nie ustalone....każdy dał propozycje i stoimy... Ktoś musiałby zadecydowć ...bo czasu coraz mniej...
UWAGA, UWAGA 11 DNI :mrgreen:
Kochani do ZLOTU tylko 11 dni a ludzie z Śląska jeszcze nie wiedza czym i o ktorej pojada na zlocik:( wiec czas sie zdecydowac i umowic zeby nie jechac samemu

Jeśli mogę coś wtrącić od siebie to proponuję wam pociąg odjeżdżający z Katowic do Wawy Zach o 06:47, na miejscu będziecie ok. godziny 11:00 więc myślę że do Rybaczówki dotrzecie ok. 14:00
Koszt biletu jeszcze przystępny bo również ok. 50zł.


Ja też uważam to za najlepszą propozycję ale decyzja należy do Was
Dastaję dużo pw z zapytaniem jak tam wyglada ten dojazd i czym jedziemy.
Kochani jak chcecie jechać tym pociągiem o 6:47 to jedźcie.
Ja obiecałam cath, ze pojadę z Nią wczesniej.
Jak wszystko ułoży sie tak jak planowałam, to pojadę z Kielc razem z cath o wczesniejszej godzinie tak żeby być w Rybaczówce o wcześniejszej godzinie.
Jednak jak plany moje nie wypalą (a może tak być, bo nie znam jeszcze swojego grafiku na lipiec) to zabiorę się z Wami.

Pozdrawiam

Jak wszystko ułoży sie tak jak planowałam, to pojadę z Kielc razem z cath o wczesniejszej godzinie tak żeby być w Rybaczówce o wcześniejszej godzinie

i ze mną oczywiście
wiec kochani kto chetny jechac tym pociagiem o 6.47???
Jestem za ,czyli tylko do formalności...ten pociąg o 6.47 jedzie tylko do W-wy tak? a stamtąd trzeba będzie dostać się jeszcze do Pułtuska i potem do Rybaczówki...dobrze rozumiem...? No to chyba jednak 50 zł nas nie wyjdzie no ale nic
Kochani z tego co już planowałam w/g pogody wyszły nici...ale...na miejscu będę najpóźniej w środę-pooglądam "cuś" mam nadzieję zwiedzę w okolicy i jak będzie taka możliwość dam znać na forum.
Na pewno od rana na Was będę czekać z niecierpliwością.

[ Dodano: Pon 22 Cze, 2009 ]
No to UWAGA 8 DNI ;D
Zostało tylko 6 dni
Na tą chwilę w Pułtusku nic się nie dzieje a prognoza jest obiecująca więc napewno będziecie się dobrze bawić ;)

http://pogoda.onet.pl/0,1...usk,miasto.html
Zostało tylko 6 dni
Hmmm gondola fajnie byłoby, ale nie koniecznie teraz Na dzień dzisiejszy mam powyżej uszu wody ciągle tylko pada i pada... i wszędzie mokro fuj

Macieju dziękuję bardzo za prognozę pogody
Kochani ! Dzwoniłam do Rybaczówki pytając o dojazd...

A więc,rzeczywiście najlepiej jechać pociagiem do W-wy zach.,tam jak już było mówiono przesiąść się trzeba na PKS do Pułtuska ( jeździ on prawdopodobnie co 15 minut ) z Pułtuska do Rybaczówki idzie dojechać TYLKO taxówką.. Myślę,że będzie to najlepsze rozwiązanie . Do Rybaczówki jest ok.7 km,a więc kwotowo nie wyjdzie źle . Pozdrawiam
I jeszcze tylko 4 dni...
Dojadę do Warszawy Zachodniej i mam nadzieję się tam z Wami spotkać
No kochani przed chwilką wysłuchałam długoterminowej prognozy pogody i ... zapowiada się żar jak w tropikach (28 - 32 stopnie) a nawet w nocy będzie ciepełko i co najważniejsze, opady powoli ustępują i jest szansa, że w dniach zlotu nawet kropla wody nie spadnie... No to chyba pakujemy bikini
Mam pytanie czy ktoś mógłby podac dokładny adres?
3 dni,3 dni,3 dni,3 dni,3 dni,3 dni,

Mam pytanie czy ktoś mógłby podac dokładny adres?

Isia bardzo proszę

RYBACZÓWKA BORSUKI
ul. Łubienica - Superunki 50
07-217 Pułtusk
woj. mazowieckie, Polska
tel. 29 / 741 02 53; 29 / 596 03 24
Gadu-Gadu: 7989171

Jak coś pomyliłam, to proszę mnie poprawić

http://enocleg.pl/rybaczowka/
Anula bardzo dziękuje teraz napewno trafie do zobaczenia
2 DNI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :mrgreen:
oj Menia...
tez bede z wami
Hej Wandziu, jak miło Cię widzieć na forum.
Smerfetko super,że sie udało do piątku
BORSUKI KOLONIA

RYBACZÓWKA BORSUKI
ul. Łubienica - Superunki 50
07-217 Pułtusk
woj. mazowieckie, Polska
tel. 29 / 741 02 53; 29 / 596 03 24

[ Dodano: Wto 30 Cze, 2009 ]
Ja jade przez Opole Lodz Warszawa moge zabrac 2 osoby
jak co 691507925
chciałam wam życzyć udanej zabawy, żeby ten zlot i każdy następny był lepszy od poprzedniego
pozdrowienia

chciałam wam życzyć udanej zabawy, żeby ten zlot i każdy następny był lepszy od poprzedniego
pozdrowienia


A ja Zulka życzę sobie i innym, aby był równie dobry jak poprzedni. Całuję i żałuję,że Ciebie z nami nie będzie
jak większości termin nieodpowiada meniuś , ja też żałuję

jak większości termin nieodpowiada meniuś , ja też żałuję

Zuleczko wiem, że nie zawsze wszystko wszystkim odpowiada. Gdyby moje sprawy, nie ułożły sie tak jak sie ułożyły,też może bym nie mogła być.

No to Kochani DO JUTRA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :mrgreen:
Najpierw trasa..
Droga do Zatorów prosta,
potem trzeba jechać zaraz w lewo,
za kościołem za Borsuki,
jak będzie tablica Borsuki 50m.
I znowu w lewo w piaszczystą dróżkę i do końca
asfaltu, i w prawo ok. 150 m i w lewo (uważać na drzewo przyp. autora)
znowu w polna dróżke i ta was doprowadzi do Ośrodka.
TRZYMAJCIE SIĘ PRAWEJ STRONY !! (tak jest! )

[ Dodano: Czw 02 Lip, 2009 ]
Stokrociu juz sie ciesze na ten dzien wiec do jutra
O jejku, toż to koniec świata
No to Kochani ogłaszam,że do następnego ZLOTU 364 DNI. O nie to miało być inne odliczanie , i już 1 dzień po ( tak kazał odliczać Heni ).
Ale od początku .
Ja do Rybaczówki miałam 40 km. Na miejsce dotarłam z Iwonką ( zlocik obiecałam już po Toporni) po 16. Okolica fantastyczna , stare sosny, odnogi Narwii, coś pięknego. Na miejscu była już oczywiście Ginny, Gizela, Cath, Ewa, Anula, Stokrotka Polna, Frezja, Marcin 31 z córeczką, Gizela z Aurelią ( piękne imię), Ania 1972 z mężem i dzieciakami, Mona74 z córeczką. Może o Kimś zapomniałam, przepraszam . Do wieczorka rozwieszanie banerów, dmuchanie balonów i strojenie terenu. Atmosfera jak zwykle wspaniała. Docierają Justyna R, isia z mężem i nie wiem jakiego słowa użyć ......wulkanem energii- Kubą . Ale to chyba i tak za małe słowo.
Po kolacji ognicho, tańce i śpiewy do 6 z minutami chyba wiecie Kogo .
Rano śniadanko i na Mszę Św. za MIRUSIA do Pułtuska. Po mszy chwila , co robimy ? i maszerujemy na przystań. Henio stawia kawkę. Heniu serdeczne dzięki, smakowała jak nigdy, dzięki atmosferze jak zapanowała. Marek ma wspaniałe poczucie humoru.
I NIESPODZIANKA . Henio z Markiem fundują przejażdżkę gondolami po Narwii. Wspaniałe i niepowtarzalne.

A teraz następny, emocje trza dozować i i nie mogę pozbawić dzielenia sie wrażeniami innych :0. Do dzieła!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ja też już jestem ale idę ... spać wybaczcie, ale prawie wogóle tam nie spałyśmy normalnie powieki same mi opadają. Powiem tylko tyle - BYŁO ZAJEFAJNIE !!!!!!!! i szkoda było wracać...

BUziaki dla wszystkich

Dziękuję cath, Ewie S i Piotrkowi za wspólną podróż Kocham Was:*****
Dziękuję chłopakom za to, że byli i mam nadzieję - świetnie się bawili i wszystkim uczestnikom zlotu oby do następnego...
Kochani ja tez juz jeste w domu ale jestem padnieta jak ino odpoczne dam zdjecia i relacje z Zlociku Dziekuje wszystkim za super ZABAWE!!!!
Witajcie! Byłam tam, przeżyłam z Wami wspaniałe dni. Nie mam talentu do opisywania. Wiem, że wiele osób lepiej zrobi to za mnie. Powiem tylko, że było rewelacyjnie, wszyscy bez wyjątku jesteście wspaniali i też już odliczam dni do następnego zlotu.

Później wrzucę tych kilka foteczek i mam chyba jeszcze perełkę w postaci nagrania. Ale to jak już sprawdzę jakość
Na miejsce dotarłam dzięki Ajce (dziękuję z całego serca). Miejsce przepiękne w środku lasu, jedzie się leśną dróżką, aż się zastanawiałyśmy, czy aby dobrze jedziemy Na miejscu jest już kilka osób, m.in Anula, Cath, Ewa S, Ania 1972, Gizela z Aurelią i uroczym psiakiem Vivą Powoli zjeżdżają się także inni zlotowicze, jedni trafiają bez większych problemów, inni ponoć zbyt zaufali nawigacji Idę jeszcze z Gizelą, Aurelią i psiakiem na spacer po okolicy. Po kolacji rozpalamy ognisko, słuchamy i śpiewamy piosenki Universe. I czekamy na naszych kochanych chłopaków Kiedy dowiedziałyśmy się z Gizelą, że chyba są w pobliżu, postanowiłyśmy w towarzystwie psa iść im na spotkanie, czyli popilotwać busik przez las. No i gdybyśmy jeszcze się troszkę pokręciły po lesie, to pewnie byśmy i busik znalazły. Ale wróciłyśmy grzecznie do ośrodka, ale jak tak szłyśmy tym lasem, to muzykę było słychać, echo niosło ją daleko. A robaczki świętojańskie unosiły się nad trawami. Pierwszy raz miałam okazję je podziwiać.

W końcu dotarli chłopcy z Zespołu, witani radośnie przez fanów. A potem wspaniała zabawa do białego rana Wszyscy szczęśliwi, zadowoleni, chyba nawet komary nam nie przeszkadzały. Rozmowy, muzyka Universe, czego więcej do szczęścia trzeba Pogoda piękna, tysiące gwiazd na niebie, przyjemnie się siedziało. Poszłam na godzinkę się położyć chyba około 5 rano, ale niektórzy w ogóle nie spali

Po śniadaniu w sobotę pojechaliśmy na Mszę Świętą w intencji Mirka. Piękna Msza, potem jeszcze Różaniec. A po Mszy postanowiliśmy pozwiedzać Pułtusk. I tak na początku usiedliśmy w kafejce nad brzegiem Narwi Dołączam się do podziękowań Marzeny dla Henia za kawki i soczki w lokalu Sok pomarańczowy był przepyszny I serdeczne podziękowania dla Henia i Marka za wspaniałą przejażdżkę gondolami po Narwi. Wspaniałe, niezapomniane chwile, które na zawsze pozostaną w naszych sercach. Piękne widoki, wspaniała pogoda, cudowna atmosfera i śpiewanie piosenek Universe podczas rejsu Dziękuję za to z całego serca.

Potem jeszcze podziwianie motocykli, limuzyny, wizyta przy fontannie, która niektórych troszkę zmoczyła

I powrót na obiad, mnie się udało w obie strony jechać busikiem chłopaków

Po obiedzie czas wolny Czyli odpoczynek (trzeba nabrać sił na kolejną noc ), rozmowy, a także wędrówki po pięknej okolicy.

I po kolacji zaczęła się zabawa. Trochę w pewnym momencie popadało i pogrzmiało, ale nikomu to nie przeszkadzało, zabawa trwała dalej. Choć mnie burza troszę wystraszyła, ale nie uciekłam do pokoju

Najpierw był konkurs dla naszych chłopców: czyli przepytaliśmy Henia, Wojtka, Marka i Romka z wiedzy o fanach. Bardzo dobrze sobie radzili

Potem konkurs Szansa dla sukces, czyli fani śpiewali przeboje Universe. Jeszcze zanim zaczął się konkurs Henio zaśpiewał Była mi aniołem. A potem mikrofon dla fanów Były podkłady muzyczne i każdy kto chciał mógł się wykazać A potem zabawy ciąg dalszy. Czyli dalsze śpiewanie piosenek Universe. Henio wziął mikrofon i śpiewał różne piosenki Zespołu, także takie, których na koncertach nie grają, m.in Latawce marzeń, Tyle chciałem ci dać i wiele wiele innych Oczywiście Wojtek, Romek i Marek także śpiewali, a my wszyscy także. Wspaniała zabawa, tyle radości i szczęścia. Wspaniała spontaniczna zabawa i śpiewanie od serca. Trudno wyrazić słowami, to wszystko, po prostu niesamowite przeżycia i radość. I oczywiście czas na zwyczajne rozmowy o wszystkim, po których od razu robiło się lepiej na sercu Były także i tańce, oczywiście wszystko w rytm wspaniałej muzyki Universe.

Na zakończenie, około drugiej w nocy, Romek zaproponował zabawę w kalambury. Podzieliśmy się na dwie drużyny i trzeba było pokazać, odegrać tytuł filmu. A drużyna miała ten tytuł odgadnąć. Najlepiej pokazywała Smerfetka

Około 3 czy 4 nad ranem (już świtało) poszłam spać, byli wytrwalsi ode mnie

Dziś śniadanko później, bo o 9. A potem, niestety trzeba się pożegnać. Jeszcze czas na rozmowy, dzielenie się wrażeniami i czas w drogę... . Serdeczne podziękowania dla Axxy za odwiezienie mnie do Warszawy, tam udało mi się wsiąść do wcześniejszego busa.

To były jedne z najpiękniejszych dni w moim życiu, będę zawsze wspominała ten zlot i są to tylko i wyłącznie miłe wspaniałe wspomnienia. Tak cudownych chwil się nie zapomina. Tak się cieszę, że mogłam się z Wami spotkać, porozmawiać, wspólnie się bawić. Jestem szczęśliwa, że tam byłam, że te wszystkie cudowne chwile stały się także moim udziałem.

Serdecznie dziękuję Cath, Stokrotce za organizację, za trzymanie pieczy nad całością. Z całego serca dziękuję chłopakom z Zespołu, Heńkowi, Romkowi, Markowi i Wojtkowi za to, że byliście z nami, że mogliśmy się razem bawić, że mogliśmy porozmawiać. Dziękuję z całego serca. Dziękuję także Beatce za obecność, humor i wspaniałą zabawę

Pozdrawiam i dziękuję także ekipie z pokoju nr 15 Gizeli, Aurelii, Marzeni i Vivie Dziękuję Wam wszystkim zlotowiczom, za to, że mogliśmy razem spędzić tak piękny weekend. Na zawsze zachowam w sercu te wspomnienia i są to tylko i wyłącznie dobre wspomnienia. Dziękuję wszystkim :)
I czy nie wspominaliśmy,że Ktoś to wspaniale opisze .
Ginny serdeczne dzięki. Pięknie napisane i wspaniale jest się z Tobą bawić, a Smerfetka była rewelacyjna w kalamburach
Kochani powiem tak, teraz już mogę się wychylić by nie spaścić-oczywiście czekałam na relacje ze zlotu Ginny, bo ona w sprawozdaniach bije wszystkich na głowę(przepraszam jeśli ktoś się poczuł urażony ale to moje zdanie).
Zlot był extremalny i i spontaniczny kto był to wie co mam na myśli. Mam nadzieję,że pomoc Stokrotki w dojeździe był pomocny(bo jej samej to chyba niekoniecznie:))) )
Chciałam ze swej strony podziękować WSZYSTKIM, którzy byli i bawili się z nami , którzy modlili się za pogodę by nam dopisała na zlocie-a dopisała! Chłopakom by jak najczęściej mieli możliwość się z nami spotkać i pogadać o "starych polakach" i o d...e marynie jak również o sprawach bardzo poważnych- nie zakłócając jednocześnie nastroju spotkania.
Może inni po przeczytaniu tego będą źli ale..." jestem jaka jestem" kto mnie ciut poznał to wie o czym mówię:( nie chciałam/em siedzieć i nie miałam/em ochoty na zabawę ale po chwili, po rozmowach i zabawie w jaką zostałam/em wciągnięta/ty-spodobało mi się i dziękuję Wam że mogę z Wam, być,- przynajmniej tak to brzmiało dla mnie-:)) żeby zawsze to co nie wygląda było warte a to czego mi się nie chce(choćby z powodu zmęczenia)niech się zachce.
Czekam milusińscy na Fotki z tematu: ze skrajnośći w skrajoność.
Ginny dziękuję za wspólne spędzenie nocy:) za nocnych polaków rozmowy(Heniu Tobie również), wspaniałe przyjęcie Stokrotce i jej mężowi( mam nadzieję że moja suka przeżyje jazdę konną na leżąco w Zagośćińcu:))) Spacer terapeutyczny z maluchami w Borsukach i jeszcze wiele stresów( ale co nas nie zabije to nas wzmocni)
Bogu za opiekę nade mną w ośrodku przed Waszym przybyciem i kurcze jest tego tyle że po prostu: DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA WSZYSTKO!!!
Cash pamiętaj nie pij tyle! bo widzisz potem to cierpienie jest obopólne, albo trza się bardzo pocić.
Kocham Was- ale zabrzmiało!
Hm już wystarczy inne relacje i podziękowania niech uzupełnią inni.
p.s Aniu H pamiętam maila i już piszę-a nasza rozmowa jest mam nadzieję tajemnicą?
Kochani dziekuje bardzo za wspanialy zlot i czas spedzony z wami,bylo cudownie
Ale Wam zazdroszczę,tak bardzo żałuję że nie było mnie z Wami Może w przyszłym roku...?
Ja ja ja jo już jest ja ja...

Oj było junikatowo ... dziękuję wszystkim za ten zlot .

P.
zdjecie grupowe najlepsze
Na zlot miałam nie jechać, ze względu na trwającą sesję egzaminacyjną, ale zdecydowałam się w ostatnej chwili i w sobotę, niemalże prosto z uczelni, ruszyłam do Rybaczówki.
To tylko godzina drogi ze stolicy, ale upał i rzesze spragnionych weekendu nad wodą Warszawiaków, i utworzone przez nich (nas ) gigantyczne korki sprawiły, że podróż trwała dwa razy dłużej.
Nic to jednak, bo po dotarciu na miejsce okazało się, że było warto.
Najpierw spacer nad malowniczą Narwią, potem kolacja, a następnie opisana już przez moich przedmówców bogata część artystyczna - ognisko, konkursy, wspólne śpiewanie z Zespołem, szalejący fani i tańce do rana (dziękuję Heniowi za wspólne, żywiołowe "Masz jeszcze czas", odtańczone na bosaka - stopy domyłam dopiero w domu... ).

Dziękuję gorąco Cath za to, że mogłam w ostatniej chwili dołączyć do zlotowiczów :*
Asi, Meni i Iwonce za wspólne nocowanie (wielgachnej ćmy z sufitu nie pozdrawiam, bo się boję ).
Paulinie i Beatce H. za humor, mistrzowski dowcip, rozmowy i wspólną zabawę, a całej reszcie - bez wyjątku - za to, że ten kolejny zlot był tak wspaniałym przeżyciem
Asi i Ginny dziękuję za wspólną podróż powrotną do Wawy.

Do zobaczenia za rok!
....Na początek podziękowania dla Ani, która wie
to profesjonalistka w każdym calu, ale nie mogla z nami tam być...
Jej przestrogi i cenne wskazówki..są bezcenne

a teraz do rzeczy
czy do rzeki ?

Dalsze podziękowania dla Cath..
dla chłopaków, że mimo wszelkich za i przeciw, jednak dotarli..

krótki rys historyczny..nie będę dublować obiecuję

Blisko coraz dalej..

Najpierw przyjechała Gizelka (fotki )
od poniedziałku trwały duchowe przygotowania do zlotu... bo lista przecież była już zamknięta
Cath dograła wszystko

A w piątek jako pierwsza dotarła na Truskawkową Marzenia z Gdańska ..(niech mi wybaczy jeśli znowu pokręciłam skąd )
potem ekipa spod Kalisza i okolic : Marcin z Ewelinką i Frezja.
Pełnym autkiem wyruszyliśmy do Rybaczówki
Pani z GPS -u poinformowała nas: masz 45 km do celu..super
potem było tylko jedź tą drogą, trzymaj się lewej..

Komuś ...bardzo zależało abyśmy tam nie dotarli za szybko 4 gdz.. to dużo ?

A tu przyjdzie mi napisać wielkimi literami: KOCHANI ZAWSZE ZABIERAJCIE MAPĘ, NIE WIERZCIE BEZGRANICZNIE PANIĄ/PANOM Z GPS ..

Na szczęście są jeszcze komórki, które mogą nam czasem pomóc..jak poprosimy o pomoc
Moje : POMÓŻCIE!! od razu zostało wysłuchane..Gizela odp. Szybciej niż wiatr

Jej sms-y pomagały nam nawet w ostatnim dniu zlot, kiedy jedna duszyczka nie mogła z powrotem do nas wrócić zapisze je na pamiątkę
myślę, że mi wybaczy

Beatko :
droga do Zatorów prosta, potem trzeba jechać zaraz w lewo
za kościołem na Borsuki ,
jak będzie tablica Borsuki to ok. 50M
i znowu w lewo w piaszczystą dróżkę i do końca.
Dojedziecie do asfaltu i w prawo ok 150m,
i w lewo znowu polna dróżka,
i ta doprowadzi was do ośrodka,
trzymajcie sie prawej strony.. a Pani w GPS- mówiła, że lewej

Ryczaczówka -Borsuki
piątek

powitanie i rozpakowanie się w willach kto miał, ten miał
a potem oczekiwanie na całą resztę
wspólne biesiadowanie przy ognisku, śpiewanie..tańce, hulanki , swawole itd. (dosłownie )

Tu jeszcze raz chciałam podziękować Kubusiowi, za upieczenie dla mnie przepysznej kiełbaski
:*

I młodzieży, która przy ognisku przygarnęły mnie do swojego grona
a śpiewania do 5:45, nie zapomnę nigdy
..trzy godziny twego snu, nie wystarczą... nie wystarczą, byś był zdrów..
ale dwie wystarczą ..musiały

sobota
pod hasłem „sobota też będzie dla nas”

szybka pobudka bez grymasów..
coś na ruszt i na mszę do Pułtuska..
wyklęczany różaniec i litanie nie były nadaremne

I moge was zapewnić, ze na upal nie ma nic lepszego niż fontanna, ale
gdzież ona mnie nie polała
fotka bedzie niebawem

potem bylo to wszystko o czym pisały dziewczyny ...
kawiarnia i opowiadania o sobie..
Dlaczego jesteś na zlocie..?
pozwole sobie zacytować wypowiedź : Szmuzu: Bo mi zona kazała hehe
..ja moglabym napisać, mnie zabroniono

a wieczorem..
mój debiut prowadzącej z marszu, stremowana tylko czekalam kiedy sie wyloże na tej trawie..
ale jakbym się wyłożyła, tez byłoby super..

A w niedzielę do domu..

Podobno następny zlot za rok ma sie odbyć w Antonówce
czekamy na kolejne wieści

Jeszcze raz wielkie dzięki za wspaniałą zabawę, luz i pełny spontan..
za Waszą obecność
bo gdyby was tam wszystkich nie było...
nie byłoby zlotu..nie byłoby mnie

do zobaczenia na koncercie..
mam nadzieje

podziękowania dla firmy Motorola za wsparcie zlotu

Za opisywanie się nie zabieram bo nie mam do tego talentu dziewczyny zrobiły to superrr. Chciałam podziękować wszystkim za cudną atmosferę, ogromnie się cieszę, że mogłam być razem z wami i że poznałam tylu wspaniałych ludzi. Był to mój pierwszy zlot ale nie ostatni, tego jestem pewna Do domu dotarłam jako ostatnia zlotowiczka ale warto było. Wielkie buziaki dla wszystkich.
No teraz kolej na mnie chciałam podziękowac zespołowi,który przybył mimo niepełnego składu wszystkim którzy przyczynyli się do organizacji tego zlotu który był dla mnie pierwszym ale nie ostatnim zlotem, za wspaniałą atmosferę, za zabawę i przedewstkim za cierpliwość dla naszego kochanego urwisa Kubusia który nie da Wam napewno o sobie zapomnieć .Jeszcze raz wielki dzięki
Dojechać nie mogłem, mimo, iż planowałem, ale chciałbym bardzo podziękować organizatorom za włożoną pracę, bo widać, że zlot był fantastyczny.
Dziękuje również firmie Motorola za wsparcie zlotu nagrodami.
Pomimo moich problemów zdrowotnych,wybrałam się z Gdyni sama jak palec i dałam rade dojechać i przyjechać (to pewnie zasługa Pana B i jeszcze jednego Pana MB,którzy pomogli mi przetrwać podróż...

Stokrotko Dziękuje Ci bo gdyby nie Ty to nie byłoby mnie z Wami.. :*

Dziękuje Wam Smerfetko i Szmuzu - Wy już wiecie za co
oraz Wszystkim,którzy byli obecni-za fajną zabawę! Ciesze się,że mogłam Was poznać!

Zlot był wspaniały i pomógł mi choć na chwile zapomnieć o kłopotach z jakimi muszę się teraz zmagać.

Pozdrawiam i mam nadzieję,że do zobaczenia...
Napiszę króciutko że było fajowo i z taką rodziną bardzo odlotowo , dzięki wam bardzo za ciepłe przyjęcie i z niecierpliwością czekam na kolejny zlot choćby w ten wekeend ;)
CATH i STOKROTKO WIELKIE ALE TO BARDZO WIELKIE DZIĘKI za wszystko

Czytałam Wasze relacje i mogę tylko napisać tyle -żałuję że mnie tam nie było

Może za rok...

Tym czasem pozdrawiam wszystkich .
Pa
Dziewczyny tak pieknie napisaly relacje ze zlotu ze mnie zostalo sie tylko podpisac pod tymi slowami Bylo na prawde SWIETNIE a dziekuje Gość i wszystkim obecnym cialem i duchem maciej ja jestem za tym zeby kolejny zlocil byl w ten weekend
U... to juz jest znany termin kolejnego zlotu ? To miejsce pewnie tez... Sie zastanawiam czy te zloty by sie przyjely w krotszych odstepach czasowych, czy jednak tylko raz w roku w.. Skirolawkach
Cieszę się ogromnie, że się udało .. i zlot był wspaniały ...............może kiedyś dojrzeję do tego.... !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
i mnie się udało zajrzeć na zlot, co było skutkiem zderzenia korzystnego przebiegu zdarzeń ze sporą dawką spontanu, przyprawioną wrodzonym brakiem zdrowego rozsądku absolutnie nie żałuję i dziękuję Wszsytkim za miłe przyjęcie i świetną zabawę mam nadzieję że niedługo się spotkamy! Pozdrawiam

kot.
Jarku, to juz sie z Papy tu nie nasmiewaja ? Mozna by pomyslec o jakims wspolnym zlocie Papy i Universu
No i jak tam??? rozglądał się już ktoś za jakimś fajnym miejscem na następny zlocik???
Anula miejsce już prawie jest chętni do organizacji tez się znajda http://www.tatrzanskidworek.com.pl/ byłam tam osobiście i naprawdę mogę polecić
Powiem szczerze, że bardzo mi się podoba fajniunie pokoiki, balkony z widokiem na góry no i nie mogę się oprzeć, żeby nie zacytować:

Dom wczasowy znajduje się 6 km od centrum Zakopanego, jest więc dobrą baza wypadową, ponieważ jest bliżej do takich miejsc jak
Termy Podhalańskie (4 km), spływ Dunajcem, Morskie Oko, Bukowina
i Białka Tatrzańska, lub do granicy Polsko - Słowackiej na Łysej Polanie.
W pobliżu (300m od domu wczasowego) znajduje się wyciąg narciarski, idealnie nadający się do nauki jazdy na nartach.
Atrakcyjnym urozmaiceniem pobytu w naszym domu wczasowym mogą być wieczorki góralskie połączone z degustacją kuchni regionalnej przy dzwiękach kapeli góralskiej, a także bankiety, do których przygrywa zespół muzyczny lub DJ.
Universe i góry Jak marzenie Mam nadzieję, że tam nie ma ciszy nocnej
Anula z cenami zawsze można się targować a czym więcej chętnych tym taniej a właściciel daje rabaty a ciszy nocnej nie ma byłam tam też na imprezie z pracy i bawiliśmy się do rana
Pomysł wyśmienity drogie fanki tylko dla wszystkich miejsca starczy.
Nasza Rodzina troche ludzi liczy.

Wasz MarekRRU
Suuuper. Dzięki za wstawienie fotek ze zlotu, przynajmniej tak moge poczuc atmosferę jaka tam panowała. Pozdtawiam wszystkich universiaków

Pomysł wyśmienity drogie fanki tylko dla wszystkich miejsca starczy.
Nasza Rodzina troche ludzi liczy.

Wasz MarekRRU


Rodzinka jest liczna ale nie wszyscy moga jechać z różnych powodów... W tym roku było nas właśnie 60 osób więc w sam raz

A co do ceny - przy takiej licznej grupie myślę, że śmiało możemy negocjować zobaczymy co się będzie dało zrobić ale to może w przyszłym roku
Kochani tak sobie myślę..., może za dużo mam czasu ale co byście powiedzieli by 1-szy weekend lipca stał się czasem dla nas?? czyli dla zlotu Fanów z Zespołem.
Fajnie w/g mnie by termin był znany wcześniej i każdy miał możliwość rezerwacji tego czasu dla siebie/dla nas.
W końcu może to stałoby się tradycją???
ja jestem jak najbardziej ZA
Ja tez jestem za czyli juz niedługo się spotkamy

co byście powiedzieli by 1-szy weekend lipca stał się czasem dla nas?? czyli dla zlotu Fanów z Zespołem.

Ja też jestem za zresztą już wcześniej o tym wspominałam, byłoby fajniunio, gdyby te zloty stały się naszą tradycją a pierwszy weekend lipca myślę, że jest ok
Ja rowniez jestem za
Mysle ze to dobry pomysl, i ile problemow z ustalaniem terminu odpadnie do tradycji moglby tez wejsc koncert w ostatnia sobote przed wigilia ale to chyba zespol musialby zadecydowac
Witam

Jeżeli chodzi o ciekawe miejsca, to rzeczywiście w górach może być naprawdę bardzo fajnie. Polecam sprawdzony ośrodek http://www.kulach.com/ (niedaleko Zakopanego).
Warunki tam są naprawdę dobre. Nie wiem iloma miejscami dysponuje i jak kształtują się obecnie ceny -ale grupowo zawsze jest taniej. W każdym razie wszystko jest do sprawdzenia. A co do terminu, to w górach najpiękniej jest w zimie, jest wspaniały klimat i atmosfera...

Witam

A co do terminu, to w górach najpiękniej jest w zimie, jest wspaniały klimat i atmosfera...


Olunia, o klimat i atmosferę to akurat martwić się nie musimy... nieważne gdzie się spotkamy i tak jest bombastycznie a co do zimy, hmm już dwa razy był zlot w lipcu i było cudownie, więc myślę, że wakacje to najodpowiedniejsza pora na takie wypady...