ďťż

grueneberg

Hej. Chciałam poruszyć temat instalacji kablówki w B2 bo już nie wiem czy to mnie prześladuje jakieś fatum czy po prostu na razie jest cicho. Informacja dla wszystkich którzy nie wiedzą - otóż w B2 - a nie podejrzewam żeby w innych budynkach było inaczej - peszle, czyli plastikowe rury położone w ścianach i w podłodze klatki schodowej a służące do przeciągnięcia w nich kabla koncentrycznego do mediów, są wykonane z nieodpowiedniego materiału - zamiast karbowanych giętkich rurek są to zwykle plastikowe i w ogóle nie giętkie, więc w miejscach gdzie idą pod kątem prostym są zgięte i zmiażdżone i przeprowadzenie kabla jest prawie niemożliwe. Monter z Astera po godzinnym wysiłku zaklinował kabel tak, że próbując go wycofać po prostu urwał. W tej chwili kabel tkwi w ścianie i już nawet nie ma go za co ciągnąć. Po naradach i zasięganięciu opinii wszystkich, którzy w sprawie coś wiedzą, ustalono że u nas to z tym peszlem nic się już nie da zrobić i trzeba skorzystać z opcji b - wyciągnąć peszlem który ma wyjście w przedpokoju. Ciężko zniosłam myśl że kabel będzie ciągnięty przez cały przedpokój i pół dużego ale jak nie ma wyjścia to trudno. I co się okazało? Ze sytuacja jest bardzo podobna, dodatkowo, w powyginanym peszlu jest dużo gruzu i znów kabel utknął. Podobno jest nadzieja, ale to przechodzi ludzkie pojęcie na czym tu oszczędzali na budowie - przecież peszel to groszowa sprawa!!! Jak jest u Was - macie już TV??


U nas było tak samo! Trzeba było wiercić w ścianie, zrobili to panowie z budowy. Mieliśmy szczęście, bo mieszkanie jest blisko skrzynek.
zOBACZYMY MOZE DA SIE COS Z TYM PESZLEM ZROBIC BADZMY DOBREJ MYSLI NIE WOLNO SIE TAK ŁATWO PODDAWAĆ
Kamilu, ja się bynajmniej nie poddaję, tym bardziej że jest taki jeden duszek osiedlowy, co to rzeczy niemożliwe załatwia od ręki a cuda zajmują mu troszkę więcej czasu:) Pomyślałam tylko że kupujący w następnych blokach mogliby zajrzeć na budowę jak to u nich wygląda, może nie jest jeszcze za późno...
PS. do środy;)


U nas jak z tego widzę to mieliśmy wielkie szczęście.Kablówka przeszła i mogę powiedzieć że i peszel był giętki (trochę go się ujawniło po tym, jak pan monter wyciągnął pilota )Ale za to jestem pełen obaw co do puszki telefonicznej
TW
Wczoraj chodziełm sobie troszke po budowie to widziałem ze tam juz normalne peszle zakładaja gietkie i elastyczne takze z bloku na blok coraz lepiej i moze coraz mniej usterek bedzie
A ze sa takie przyjazne osiedlowe duszki to az miło słyszec chetnie bym poznał takiego duszka
Zapomniał bym powiedziec najwazniejszego napewno niebyło by takich duszkow gdyby nie było miłych i sympatycznych mieszkancow osiedla;) choc zauwazyłem ze nie o wszystkich lokatorach tego osiedla mozna tak miło mowic ale sąsiadów niestety sie nie wybiera
chętnie poznałabym takiego dobrego osiedlowego duszka.
Mieszkam w B1. W sobotę byli u mnie panowie instalatorzy od kablówki i niestety instalacja zakończyła się fiaskiem, pilot, którego wpuścili w peszel stanął i nie ruszył dalej.
Nie uśmiecha mi się kłądzenie kabli na wierzchu bo mam już podłogi takie jak sobie wymarzyłam

czy jest jakaś rada na to? czy nasz ukochany wykonawca jest w stanie udrożnić peszle jesli nawet włókno szklane przez nie nie przechodzi?
w standardzie wykonania mamy chyba zapewnione przygotowowanie pod instalację mediów i ma na mysli działąjące, drożne peszle.

Słyszałam, że już w B1 kilka instalacji się udało natomist w B2 jest to nagminnie pojawiający się problem. Jak sobie z tym radzicie, jesli w ogóle.
Zawsze mozna cos poradzic albo przynajmniej sprobowac udroznic peszla było juz kilka takich przypadkow ze wyglądało to tak jak by juz nic nie dało sie zrobic a jednak sie udało tylko panom z aster niechce sie w to bawic
No to ładnie, ja chcę założyć kablówkę w tym tygodniu, zobaczymy jak pójdzie.....
Kamil, skoro znasz takie przypadki to poradź jak to zostało udrożnione skoro nie przez panów z astera?
przeciez ja tego nie zrobię, nie dlatego, że nie chcę tylko po prostu nie potrafię
Peszel został udrozniony spręzyną hydrauliczną tylko najpier trzeba by było zobaczyc jak ta sytuacja wyglada i co mozna poradzic
takze tak odrazu nie mozna sie załamywac
a znasz kogoś kto mógłby mi pomóc i sprawdzić jak sytuacja wygląda?
nie załamuję się ale mieszkam sama, to moje pierwsze mieszkanie, które urządzałam od podstaw, temat sprężyn hydraulicznych jest mi całkowicie obcy

czy w przypadku innych ekip isntalacyjnych (nie z astera) są one bardziej pomocne? panowie z astera powiedzieli żebym zgłosiła się jak sie coś uda poradzić co do peszla albo jak nasza pseudo-administracja wyrazi zgodę na puszczenie kabli po ścianie ale tą ostatnią ewentualność odrzucam.
Moge dzisiaj przyjsc po 19 jakos i zobaczyc co da sie zrobic bo wtedy akurat bede na osiedlu narazie na 3 przypadki bez wyjscia udało sie dwa razy kabel przeciagnac
super, juz tam mieszkam wiec bede
czy to ty jestes tym dobrym duszkiem?
chcesz namiary tutaj czy na priva?
na piva mozesz napisac
u mnie w mieszkaniu na trzy wyjscia tylko jeden peszel udalo sie udroznic...plynem do mycia naczyn

panowie z aster okazali sie bardzo pomocni i przy okazji sprawdzili peszle sasiadom; gimnastykowali sie strasznie, kuli w skrzynce zalane betonem peszle, ale sie udalo )
to była jakas wyjatkowo pomocna ekipa z aster
faktycznie, wyjątkowo pomocna ekipa
obawiam się, że u mnie płyn do mycia naczyń nie starczy
to co jest przypadku mojego mieszkania bije na głowę Alternatywy 4

1. domofon - "usterka" usunięta - nie działający wideodomofon okazał się całkowicie sprawny tyle że mój numer podłączony był do sąsiada z naprzeciwka a gdy ktoś do niego dzwonił dzwoniło do mnie

2. kablówka - jeszcze nie wiem czy się uda ale szanse są.
wczoraj z Kamilem szukaliśmy rozwiązania, wydawało się całkowicie beznadziejnie bo peszle które wystawały ze ściany w skrzynce z instalacją kablówki wydawały się być całkowicie zapchane, pseudopiloty wystające ze ścian w moim mieszkaniu zaklinowały się na amen w obu przypadkach i nagle zupełnie przypadkowo zajrzeliśmy do liczników ciepła i wody i co sie okazało??? okazało się, że peszle z mojego mieszkania kończą się skrzynce z wodomierzami!!!!. piloty - druty zawinięte były w kłębek i za nic nie dało się ich wyciągnąć od strony mieszkania. po rozplątaniu supłów nawet ja mogłam je wyciągnąć nie używając nawet zby wiele siły. mam nadzieję, że pan isntalator z astera, całkiem niezłej postury, również sobie z tym poradzi. na szczęście na samym dole jest prześwit pomiędzy "skrzynką" z wodomierazami a tą z kablówką.
na przemian śmiałam się i wściekałam bo sytuacja naprawdę jest tragikomiczna

trzymajcie kciuki żeby się udało.
u mnie Panowie z Aster będą w środę... trochę się obawiam, chociaż przy podpisaniu umowy (wczoraj) powiedzieli, że zrobili już 27 instalacji i tylko w jednym przypadku (pewnie to Twój) były problemy z peszlem....
Jak zrobią to dam Wam znać!
to każdemu mówią co innego bo mi powiedzieli, że na B2 mają 80% montaży niezrealizowanych. cikawe ile to 80%?
Rafaello czy masz namiar na pana montażystę? nie chodzi mi o przedstawiciela handlowego, od niego dostalam nr tel. do montera ale okazało się, że jest nieprawidłowy.
Podczas próby montażu byłam z lekka wkurzona i z tego wszystkiego nie wzięłam do niego numeru.
Chętnie pogadałabym z nimi w środę gdy będą u ciebie ale niestety tego dnia nie mogę
nie mam niestety, będą u mnie rano (9-11,30)
Helena,

Nie odzywałam się wcześniej bo nie chciałam ujawniac dobrego duszka bez jego zgody, ale cieszę się że Kamil Ci pomógł, bo to złoty chłopak jest:) Jeżeli chodzi o problem z peszlami to ja na pewno zaliczam się do tych 80% lub też jestem tym pojedynczym przypadkiem, w każdym razie było ciężko i montera za pierwszym razem miałam do d..., w Aster przetrawiają reklamację na niego. Ale muszę powiedziec, że za drugim razem trafiłam na ludzi znających się na rzeczy, co prawda dokończyli tylko robotę Kamila ale rzeczowi, konkretni i sprawni, podsunęli nawet jakieś rozwiązania. I jak zaczęłam wnikac okazało się że wspominał o nich kiedyś przedstawiciel Aster jako o kompetentnych monterach, też się zgapiłam i nie zanotowałam no ale szcześliwym trafem sami przyszli. W każdym razie jedyne co mam to nazwisko jednego z Panów: Wichman Adam, ale podobno oni się tu wszyscy znają "w rejonie" więc jak zadzwonisz do Aster albo porozmawiasz bezpośrednio z przedstawicielem jest szansa że się uda. Ja polecam, a naprawdę rzadko mi się to zdarza ostatnio;) Pozdrawiam
Dobry duszek nadal jest nie ujawniony bo o jego istnieniu tak naprawde wiedzą tylko dwie albo trzy osoby bo dobry duszek tak łątwo sie nei ujawnia
widze, ze macie naprawde dziwne i niefajne przejscia z aster;
podpowiem tym, ktorzy jeszcze nie zamontowali sobie TV, etc., ze najlepiej jest chyba zalatwic sprawe przez infolinie a nie przez przedstawiciela krazacego pewnie po osiedlu;

ja zajrzalam sobie na stronke www aster, poczytalam, wyslalam zapytanie o ciekawa oferte, otrzymalam maila zwrotnego z roznymi ciekawymi promocjami, po czym zadzwonilam na infolinie a pan konsultant wyjasnil mi jeszcze niejasnosci (dodam, ze umowe dostalam na zyczenie rowniez mailem), konsultant zobowiazal sie do zalatwienia wszystkich formalnosci i tak tez podpisalam umowe, wybralam termin montazu, zjawili sie montezy, sprawni i fajni i wszystko zalatwili;
musze przyznac, ze takie zalatwienie na telefon sprawy jest bardzo wygodne (dodam, ze kilka razy przekladalam termin montazu i za kazdym razem konsultant dzwonil w wybranym terminie i pytal czy juz sie zdecydowalam na jakis dzien - byl bardzo cierpliwy i zyczliwy, mimo moich kaprysow)
po tym co odkryłam w przypadku moich peszli nie obwiniam montazystów bo komu przyszłoby do głowy szukac ich w skrzynce z wodomierzami, umieszczonej ponad metr nad ziemią a peszle leżały na samym jej dole, na ziemi

Ale zapewniam cie Fika, że tak miło z infolinią i montażem to jest tylko jak kupujesz usługę, jak podwyższasz swój pakiet itp.

Gdy jednak rezygnujesz z usługi albo obniżasz abonament to już nie jest tak słodko. Tak miałam w przypadku poprzedniego operatora, z którego musiałam zrezygnowac przeprowadzając się bo u nas go nie ma.
przez 6 lat byłam wspaniale obsługiwana, wszystkie pakiety były modyfikowane (w górę) telefonicznie, umowa podpisywana w domu a gdy rezygnowałam musiałam się najeździć, nastać w kolejce w biurze obsługi, nikt już do mnie nie przyjechał bo za to trzeba było zapłacić

Generalnie to żaden fart, że trafiłaś na taką ekipę tylko pech innych, że trafili na swoje. Aster ma w tym interes, że kupujesz jego usługę i nie robi żadnej łaski, że przyjeżdża a potem ewentualnie szuka wyjścia z sytuacji. nie ma nic za darmo

sama pracuje w handlu i takie rzeczy nie są mi obce
Helena dobzre powiedizane to jest ich interes byc miłym i uprzejmym bo jak nie to zawsze mozna z nich zrezygnowac i wybrac inna firme
No tu się nie zgodzę. Chyba że ktoś zna ciekawą alternatywę zawierającą ofertę telewizji kablowej niegorszą niż Aster w podobnych cenach no i oczywiście oferującą usługi na naszym osiedlu...
NA tym osiedlu jest właśnei taki przypadek ze jest tylko Aster i Telion więc niestety prawie żadnego wyboru niema
W ogóle to ciekawa jestem ile instalacji już wykonała firma Aster w B1 i B2. Co do Astera, ładny numer wycięli, nie dogadali się z TVN i wyłączono program TVN Style i TVN Turbo. Pewnie zainteresuje to niektóre Panie/Panów, że na razie w ogóle nie wiadomo czy te kanały wrócą do oferty Aster City. Najlepsze jest to, że klienci nie zostali poinformowani o tym fakcie z wyprzedzeniem, tak, jak być powinno. Nie sądzę również, aby wspominali o tym przedstawiciele firmy namawiający mieszkańców B1 i B2 do podpisania umowy... Szczegóły tutaj:
http://www.satkurier.pl/?...at=233&id=33926

Ja przynajmniej mam zamiar rozejrzeć się za inną opcją. Co sądzicie o Supermedia? Z tego co wiem, ceny są w porządku - jak dla mnie (kablówka porównywalna z Aster) + net 512 kosztowałaby ok. 120 zł - mniej niż w Aster... Nie wiem jak z jakością łącza, na początku były problemy, może ktoś coś więcej wie o sprawie...
no to już wiadomo, że w B1 klatka 3 została wykonana 1 instalacja Aster jak na razie, ale chyba 2 mieszkania są dopiero zamieszkane.
hihi, rozdziewiczyliśmy z panem monterem skrzynkę Astera umieszczoną na poziomie garaży.

no i ta 1 instalacja to właśnie moja, nareszcie się udało, oczywiście peszlem umieszczonym w skrzymce wodomierzowej

teraz wlasnie z tegoż internetowego połączenia korzystam

a braku TVN Style nie skomentuje, wyłączyli w tym tygodniu i dowiedziałam się o tym od koleżanki
jeżeli ktoś decyduje się na internet w dużym stopniu na potrzebę korzystania z programów P2P typu emule to zwracam uwagę, że przy niższych pakietach nie ma możliwości zmiany IP na publiczne, dostajemy IP prywatne bez możliwości zmiany a wtedy nasze emule działa ale jakby wcale
także albo wyższy pakiet w asterze albo inny dostawca ale u innych nie wiem jak wygląda sytuacja

jeśli chcodzi o konkurencję to mam porównanie jedynie do nieobecnej tu UPC

UPC ograniczony limit trandferu danych uzależniony od pakietu ale za to możliwość wyboru IP prywatnego lub publicznego, bezproblemowe korzystanie z P2P

Aster ogłaszają się się dumnie, że jako jedni z niewielu nie mają żadnych ograniczonych limitów ściągania danych ale spróbujcie sciągnąć na prywatnym IP więcej niż ogranicza UPC albo chociaż w ogóle tyle?

Może mieszkańcy Pogodnego będę wiedzieć jak wygląda sytuacja np. z Supermedia (nie wiem czy dostępna u nas na osiedlu)

są oczywiście różne obejścia, można pokombinować, dla chcącego nic trudnego
Niewiem jak wyglada sytuacja z SUPERMEDIA na osiedlu czy cos juz u kogos podłanczali ale wiem ze ulotki z ich ofertą były na klatkach schodowych lezały na skrzynkach pocztowych w niektórych klatkach
Czyli tak jak mówiłęm z kablówka nie można sie poddawac bo zawsze jest jakies wyjscie a w tym przypadku poprostu były schowane peszle w skrzynce z wodomierzami
Ja mam kablówkę od ok 20 lipca(klatka 2 w B1). Od założenia nie było problemów z sygnałem, jakość jest ok. Tylko TVN Turbo niestety wyłaczyli
Tak, więc drodzy Sąsiedzi zainstalowano mi Aster. A było to tak:
1. w zeszłym tygodniu umówiłem się z przedstawicielem,
2. przyszedł w poniedziałek, uzgodniliśmy szczegóły, podpisali umowę, wszyscy zadowoleni,
3. umówiliśmy się na montaż w środę 9-11,30
- do tej pory szło gładko, teraz będzie ciekawiej:
4. w środę czekałem od 8,50 do 12,30, kiedy nie wytrzymałem i zadzwoniłem do przedstawiciela ok. 13 mówiąc, że nie mam czasu dłużej czekać,
5. oddzwonił do mnie za 15 minut i powiedział, że monterzy będą w czwartek między 9-10, a on sam tego dopilnuje,
- teraz kulminacja:
6. czekałem znowu od 8,50 do 10 i nie wytrzymałem jak monter o 10,15 zadzwonił do mnie i powiedział, że będzie za jakieś dwie godziny, bo coś tam, coś tam.
7. zadzwoniłem do biura obsługi Aster oraz do jakiegoś ważnego dyrektora z prośbą o pomoc.
8. przepraszali, mitygowali się, kłaniali w pas, itd. itp.
9. faktem jest, że za chwilę przyszli monterzy ... i po 30 minutach w każdym pokoju miałem TV, internet i telefon.
I mam do teraz i ogólnie jestem zadowolony, chociaż niesmak ich profesjonalizmu pozostał.
Ja tam wrzucę posta z pytaniem o aktualną jakość działania Supermedia na forum pogodnego Skorosza. Zmierzili mnie Asterianie że wyłączyli te kanały bez uprzedzenia a sumując wszystkie przejścia z nimi, bardzo chętnie zapoznałabym się z inną opcją. A może jakiś przedstawiciel Supermedia obserwuje to forum i odezwie się do nas?
słuchajcie, może bombardujmy telefonamu UPC? My czyli wszyscy zainetresowani ewentualnym kolejnym dostawcą
dzwoniłam dziś z zapytaniem o możliwość ich wejścia na nasze osiedle i powiedzieli, że będą odnotowywać zapytania
mogą oczywiście zrobić kosztorysy indywidualne ale wiadome jest, że to się nie opłaca

ja z nich korzystałam przez 6 lat i byłam zadowolona, głównie z internetu bo z kablówki rzadziej korzystam
mam info, ze na dzieci warszawy ( w blokach ebejotu) jest internet - ''softomasz''
razem z kablówką kosztuje cos około 100 zł
korzystający zadowoleni - nie słyszałam o problemach z ta firmą
( a w razie jak sie taki pojawi - jest całodobowa linia ,gdzie mozna zgłosic problem)
dzwoniłam do UPC ale trafiłam na mało rozentuzjazmowanego gościa, najpierw stwierdził że jak jest już u nas Aster to średnio to widzi i nie wie ile osób musi się zainteresować i nie wie gdzie zapytać ale wie że pisemnie..nieciekawie w każdym razie. Ale spróbuję jutro znaleźć jakiś formularz elektroniczny i puścić pytanie. Nie daruję Asterowi TVN Style:)
TVN Style i Turbo znikneły z oferty gdyż Grupa ITI, właściciel marki TVN uruchamia swoją platformę na której będa dostępne wszystkie te programy. Turbo, Style etc zostaną wycofane z inyych sieci kablowych także. Fakt ze opócz wylaczenia programy i informacji ze "wkrótce na tym miejscu pojawi się jakiś super interesujacy program" żadnego innego info nie było...nawet na ich firmowym mailu...
wyłączenie tvn style i turbo z oferty Astera nie ma związku z nowo powstającą platformą ITI, znam sprawę bardzo dobrze, gdyż pracuję w tvn-ie, pozdrawiam a to link do poczytania http://wirtualnemedia.pl/...siec_Aster.html
rzenobi, skoro pracujesz w tvn to uchyl rabka tajemnicy dlaczego nie ma style i turbo i czy jest szansa aby sie pojawily znow w asterze
ja bardzo czesto ogladalam style a moj facet turbo
a teraz d...a
http://wirtualnemedia.pl/...siec_Aster.html
tutaj jest więcej wiadomości teraz nie mam czasu żeby się rozpisywać, ja również jestem tym faktem niezadowolony, bo na tvn turbo jest Liga Mistrzów a wiadomo co to dla nas facetów znaczy
Nie wiem jak inni lokatorzy ale ja mam kablówkę założoną przez "Telion" i jestem szczęśliwym posiadaczem zarówno Style jak i Turbo.
Witam ,mam pytanie do tych którzy mają kablówkę TELIONA czy wam też zniknął program TV TURBO.

Pozdrawiam
Witam
odnośnie drożności peszla .. moje spostrzeżenie! oczywiście wpadł gostek z Aster i pierwsze co zrobił wyciągnął pilota z peszla (ten miedziowany drut) a potem zaczął pchac ten swój szkalano epoxydowy i oczywiście problem bo juz jego tzw. pilot nie wszedł za daleko!!posiedział pomantykował zwinął graty i powiedział ze z przyczyn technicznych nie może zainstalować mi tel. i internetu. i zostawił mnie b. wkurw....go.
MOJA RADA NA PRZYSZłOŚĆ!!! nie pozwólcie wyciągnąć tego drutu niech przypnie do niego ten swój pilotujący przewód przeciągnie a potem swóim wciaga kabel
Pozdro
a w razie problemów piszcie do mnie;-)
To był jakiś totalny debil i powinieneś złożyć skargę do Astera. Wyciągać pilota żeby włożyć swojego pilota Pilot jest po to żeby zaczepić do niego właściwy kabel antenowy i go przeciągnąć, u mnie instalatorzy stosowali także płyn do mycia naczyń w celu lepszego poślizgu
witam u mnie jest ten sam problem w dodatku monter wyrwał mi tego pilota z peszla . dwa razy próbowali mi już zamontowac tą kablówke .Po dwóch nieudanych instalacjach aster zerwał ze mną UMOWE .I teraz pan Administrator żąda odemnie protokołu od aster że peszel jest niedrożny .w celu udrożnienia go przez administracje ogólnie administracja strasznie sie broni przed udrożnieniem tego peszla ! ale ja im nieodpuszcze!!!!
taki artykulik na temat kablówek na osiedlach

czy nas też coś takiego dotyczy?

http://gospodarka.gazeta...._w_monopol.html