grueneberg

Jest to niedu¿e mieszkanie urz±dzone w stylu komunistycznych lat 70. Sk³ada siê z kuchni, du¿ego pokoju i ³azienki. Wszêdzie jest bardzo czysto, schlubnie i zadbanie. W g³ównym pokoju znajduje siê ¶liczny b³êkitny dywan a na nim lekko podreperowana meblo¶cianka wykonana z ciemnego drewna. Na stoiku stoi telewizor kolorowy marki „Neptun”. Na ¶cianach wisz± obrazy i zdjêcia. Przedstawiaj± Anuleja z klas± w akademii, jego zdjêcie z dyplomem, z pierwsz± dru¿yn± i sensejem… i kilka innych. Obrazy przewa¿nie to góry, statek trzymasztowy w czasie burzy itp. Meble kuchenne ma równie¿ drewniane, ale sprzêt w niej ju¿ z naszej epoki…Wszêdzie jest mi³o i sympatycznie.
Na ¶cianie nad ³ó¿kiem wisi plakat z ulubionego Anime


---------------------------------------------------------------------------------------------

Anulej usiad³ na kanapie przed telewizorem. Ubrany by³ w pi¿amke, bia³± w "troskliwe misie" a na nogach mia³ kapcie. Ostatnio ciê¿ko chorowa³ i by³ na l4. Jeszcze go gor±czka lekka trzyma³a. W³±czy³ z³odzieja czasu na "Kiri one"
- trzy dwa jeden i jest
W odbiorniku wy¶wietli³ siê "Orochimaru Shinppuden" zapieraj±ce wdech w piersiach tasiemcowate Anime. w dzisiejszyn odcinku nasz dobry i szlachetny bohater trenowa³ now± technike i..
- przerywamy program by nadaæ wa¿ny komunikat. Dzi¶ o godzinie 23 grupa shnobi ze Suny dokona³a aktu terroryzmu. Dywersanci podpalili siedzibe Mizukage i dokonali szereg innych szkód ( tu jest pokazywana akcja ga¶nicza) Nieznane jest stanowisko Suny w tej sprawie. Pozamykane s± wszystkie wiêksze o¶rodki militarne, do biura mog± wchodziæ tylko juninowie wprowadzono godzine policyjn±. Prosze zachowaæ spokój i nie wychodziæ od godziny 21 do 6 rano ( tu jest pokazany nasz kochany Hyuta gdy skacze po swoim kapeluszu Mizukage... wyglada na w¶ciek³ego)

Nekozuma czeka³ z niecierpliwo¶ci± na ci±g dalszy swojego Anime i w gazecie odhacza³ nastêpne "warto¶ciowe pozycje"
- Luz Maryja produkcji Akatsuki. W roli g³ównej dobrotliwa i cnotliwa Shi
"Co z t± Kiri" wywiad ze zastêpc± Mizukage Anbu "Przybocznym"
"W pustyni i w puszczy" Produkcji Suny-Konoha
I na koniec
"Wodna pu³apka 4" Z Buse Wilisem rodzima produkcja...

No i jak nic i nikt nie zadzwoni to mam jeszcze z 3 dni urlopu ..


Wygrzeba³em siê niczym krecik, tylko, ¿e moje kretowisko by³o z lodu i znajdowa³o siê pod dywanikiem Anuleja. Z dywanikiem, który z zewn±trz czysty, a pod spodem skrywaj±cym bujne mikro ¿ycie, wrzasn±³em.
-Anulej do jasnej cholery gdzie¶ ty siê podziewa³! Rozpierdzielili mi biuro!
Po chwili siê opanowa³em.
-Dobra... trzeba wyburzyæ stare biuro i postawiæ ³adny supermarket z takim klubem z tymi sk±po ubranymi panienkami jak w Oto. Strasznie du¿o ludzi tam do tego klubu przychodzi. Madara obj±³ patronat i mówi, ¿e najlepsze jest to, ¿e ma wej¶ciówki za free. Co¶ w tym powiem ci jest. Ale do rzeczy... Biuro Kage trzeba by przenie¶æ do obecnej siedziby ANBU, i tak jestem oficerem ANBU, a tam ostatnio krêci siê bardzo ma³o ludzi.
Podrapa³em siê po czole.
-Teraz pojawia siê pytanie po jakiego grzyba przyszed³em do ciebie prawda? A wiêc, w 7MM nie ma ich szefa. Nie pisze te¿, jakoby przyj±³ jakiekolwiek misje. Znajdziesz go i zg³adzisz jego oraz wszystkich towarzyszy. I zabierzesz wszystko co bêdzie mia³o jak±kolwiek wartosæ o nie mamy ostatnio funduszy... No to chyba na tyle. Mi³ego roku. Raporty wysy³aj ptakiem z praw± nog± ubrudzon± w niebieskim guanie nietoperza ¿yj±cego tylko na szczycie góry Oikos.
Mówi±c to odgoni³em pe³zn±ce za mn± ¿yj±tko z dywanu, które kiedy¶ by³o kanapk± z pomidorem i wyszed³em.
NMM
- Tia... i to w ¶rodku Luz Maryjiii. A urlop?
Anulej nie zd±¿y³ bo Król podziemia krecik znikn±³. Biedak wiêc poszed³ siê przebraæ we swoje ³achy i wyruszy³ z domu...
NMM

Po pewnym d³uuuuuuuuugiiiiim czasie...

-W morde, nie ten nie tamten
Jaka¶ postaæ przy zamku zaczê³a majsterkowaæ, szukaj±c kluczy... Po oko³o 45 minutach drzwi wywa¿y³ mocnym kopniakiem w stylu Chuka...
~zawiasy nowe siê wstawi;
pomy¶la³ wchodz±c i siê potykaj±c o ... 45centymetrow± warstwe kurzu na pod³odze
- w morde
powiedzia³ lerz±c w dywanie roztoczy...nie rozkoszy..bynajmiej
~ gdzie ja by³em i co pi³em... a tak mia³em wypadek i misje ...Zawiod³em tak ¿e nawet nie mam co siê pokazywaæ na mie¶cie. Jestem po¶mieliskiem....

Anulej usiad³ jak domniema³ na miejscu gdzie powinien byæ jego ulubiony fotel ...

~nawet nie wiem czy Mizukage ¿yje... jestem pod³ym tchórzem ...

Shnobi zwin±³ siê w k³êbek z zamiarem snu, có¿ innego mu siê zosta³o... Rano poszuka jakiego¶ zajêcia... Tyle razy przechodzi³ ko³o granicy i nie mia³ odwagi by wej¶æ do swojego zwyk³ego mieszkania... nie mówi±c o spotkaniu z lud¼mi których zawiód³... Byæ mo¿e jedak powrót nie by³ najlepszym pomys³em...

----------------------------------------------------------------------------------
Wiem ¿e nie mam czego tu szukaæ... ale tak z nostalgia prosze mnie nie banowaæ...

--------------------------------------------------------------------

Gdy siê wyspa³ z dziwieniem stwierdzi³ ¿e nikt go nie okrad³... wsta³ wmontowa³ drzwi zamkn±³ i wyszed³ przez okno...
-W domu ludzie umieraj±, trza umrzeæ na mie¶cie

NMM
- Tak misja, cel prysznic i ³ó¿ko...szanse powodzenia 100%

Anulej wszed³ zmêczony do swojego ma³ego komunistycznego ¶wiata, gdzie by³ pierwszym sekretarzem MWG, wykona³ plan i leniwie poszed³ spaæ...

Jest to niezbyt fascynuj±ce...ale jak¿e normalne

Dobra, nie patrz tak krzywo, ju¿ pisze. ¦pi spokojnie na boku w swym fajnym wygodnym ³ó¿eczku, jako prawdziwy macho powinien spaæ nago, na szczê¶cie dla wra¿liwej czê¶ci spo³eczeñstwa Anulej to normalny cz³ek... Ale po¶ciel ma, super w troskliwe misie. Przy najmniej dobrze siê ¶pi, tylko po co przy ³ó¿ku na stoliczku trzyma obramowane zdjêcie Amy? Wyciête z listu goñczego... no có¿ od mi³o¶ci do nienawi¶ci jeden krok...

Obstawiam ¿e d³ugo ono tutaj nie postoi, a Junin niech ¶pi, nowy Mizukage sam wprowadzi ¶wiatowy terror.
---------------------------------------------------------------------
Jak siê wyspa³ wsta³.. logika zabójcza. Akurat na wiadomo¶ci, pod tytu³em
mamy nowego Mizukage...Anulej wnerwiony wyszed³ z domu, chyba kto¶ dzisiaj mo¿e oberwaæ...

NMMT


Skrzyp, i otwieraj± siê drzwi... K³ótliwiec Anulej powraca do domowej zaciszy miejskiej, czyli mieszkania. Pod drzwiami przywita³y go wrzucone ulotki i kilka rachunków
Shinobi usiad³ na swoim fotelu przed "Neptunem" i zacz±³ przeg³±daæ
- Shinobi -pitza w 5 min i jeste¶my, kurs tañca towarzyskiego, Chunnin da korepetycje..., rachunek za pr±d...ach te odnawialne ¼ród³a energi, dziêki ci panie za wodospady... studiuj w Kiri! WNS KIri przyjmuje... chunnin w rok... Wired, ulotka sklepowa, Auchan, strój Akatsuki w promocji, powiadomienie o paczce na poczcie...

Nekozuma czó³ ¿e nie ma co na razie wychodziæ z domu.... jako¶ tak wychodzi ¿e wszystko siê mu sypie...
Amy odnalaz³a adres i stanê³a przed zwyczajnymi drzwiami. Z wal±cym sercem z rado¶ci, albo od biegu (kto to móg³ wiedzieæ) zapuka³a delikatnie do drzwi mieszkania, nie mog± doczekaæ siê miny Anuleja na jej widok, i uk³adaj±c w g³owie ró¿ne wersje przywitania i rozmowy. Jednak odpowiedzia³a jej cisza. To nic pewnie nie us³ysza³! Zapuka³a ponownie nie przestaj±c siê u¶miechaæ. Mimo to mieszkanie wydawa³o siê byæ puste. Czaruj±cy u¶miech na twarzy Amy znikn±³ pozostawiaj±c po sobie zawiedzenie i smutek. Spojrza³a b³agalnie na drzwi oczami skrzyczanego szczeniaka po czym usiad³a na schodach nie wiedz±c co ma ze sob± zrobiæ. "poczekam!" postanowi³a... "a potem pójdê do Hyuty... o mi go znajdzie!"
Pierwszy raz w ¿yciu Amy nie mia³a gdzie siê podziaæ. Do Suny wracaæ nie mog³a, albo przynajmniej jeszcze nie teraz. Do Gaary nie chcia³a, Martin nie ¿y³, Yuko... nie mia³a pojêcia co siê z ni± dzieje. Risen? równie¿ nie wiedzia³a gdzie teraz urzêduje. Richrde? Nie. Anulej? Nie ma go! Pomy¶la³am do staj±c napadu histerii. Za du¿o nieszczê¶æ jak na jeden dzieñ. Hyuta nie jest Kage, Nikt nie wie gdzie jest Anulej, a Amy nie wie o ze sob± zrobiæ. Dziewczyna wziê³a kilka g³êbszych uspokajaj±cych oddechów po czym podnios³a siê ze schodów. Wyjê³a jeden ze swoich kunai obanda¿owanych na rêkoje¶ci fioletow± wst±¿k± i przybi³a nie do drzwi Anuleja ma³± karteczkê z informacj±, ¿e by³a i ¿e chcia³a by siê spotykaæ. Odwróci³a siê od drzwi i uda³a ku wyj¶ciu. Pamiêta³a ze w Yuki gakure by³ ca³kiem nie drogi przytulny bar z pokojami do wynajêcia. Mia³a jeszcze trochê pieniêdzy wiêc postanowi³a siê tam udaæ z nadziej± ¿e dowie siê w koñcu czego¶ sensownego na temat Anuleja lub siebie samej >NMM<
RaRock uda³ siê do mieszkania zleceniodawcy a nastêpnie otworzy³ drzwi i wszed³ do ¶rodka, zakaszln±³ od kurzu unosz±cego siê w powietrzu od podmuchu otwieranych drzwi i powiedzia³ – ale tu ba³agan chyba nie tylko tamte prace domowe mia³ na my¶li. – poczym siê u¶miechn±³ i wzi±³ do roboty.
Sz³a kawa³ek dalej.Stanê³a przy wej¶ciu.Rozejrza³a siê po ¶rodku oraz po ba³aganie jaki panowa³ w mieszkaniu.
-Typowa chatka mê¿czyzny-Mruknê³a pod nosem z ironi±.Wesz³a g³êbiej.Zamknê³a za sob± drzwi lecz zaraz pootwiera³a wszystkie mo¿liwe okna by móc daæ mieszkaniu oddychaæ.Nie raczy³a nawet ¶ci±gaæ butów gdy¿ to by³o nieco ryzykowne.
-Pierwsze co,podlaæ biedne ro¶linki..-Spojrza³a na masê doniczek.Skierowa³a siê do kuchni a gdy ju¿ do niej dotar³a nala³a do pierwszej lepszej butelki bardzo du¿± ilo¶æ wody.Wróci³a do pokoju zaczynaj±c podlewaæ ,na szczê¶cie w miarê trzymaj±ce siê,kaktusy.Nie obesz³o siê oczywi¶cie bez pok³ócia palców i kilku drobnych przekleñstw pod nosem tycz±cych siê w³a¶ciciela.
Mieszkanie by³o mocno zakurzone, ale dosyæ ciekawe. Sk³ada³o siê z kuchni, jednego pokoiku i ³azienki. W g³ównym pokoju znajduje siê ¶liczny b³êkitny dywan a na nim lekko podreperowana meblo¶cianka wykonana z ciemnego drewna. Na stoiku stoi telewizor kolorowy marki „Neptun”. Na ¶cianach wisz± obrazy i zdjêcia. Przedstawiaj± Anuleja z klas± w akademii, jego zdjêcie z dyplomem, z pierwsz± dru¿yn± i sensejem… i kilka innych. Obrazy przewa¿nie to góry, statek trzymasztowy w czasie burzy itp. Meble kuchenne ma równie¿ drewniane, ale sprzêt w niej ju¿ z naszej epoki…Wszêdzie jest mi³o i sympatycznie. To tak w ramach przypomnienia wygl±du. Na stoliku le¿a³y stare raporty z misji, i zarz±dzenia "Anulej Nekozuma zastêpca Mizukage g³ównodowodz±cy obron± Kiri" Niestety od jakiego¶ czasu nieaktualne. Jaki¶ karton z nowym 42 calowym telewizorem marki SZAJSUNG, nówka ma z miesi±c, nawet nie rozpakowany.... mo¿na by by³o go pod³±czyæ, ustawiæ kana³y.... chocia¿ tego nie mieli w umowie. Naczynia w kuchni, porcelanowe.. takie zwyk³e domowe, niektóre tu i tam u³amane lekko. W szafce by³ zestaw ¶wi±teczny, z motywem czerwonej ró¿y; bardzo ³adne i osobny zestaw fili¿anek, sztuæców, kieliszków do wina. Lodówka stara, ale w ¶rodku znajdowa³ siê sze¶ciopak piwa i dwie butelki wina; jedno to " Wspomnienia Traktorzysty" rocznik wtorek , drugie to lassetta w³oskie wino z górnej pó³ki, jedzenia brak...
Odrom roboty by³ do¶æ spory, pranie dywanu, firanek, mysie szyb, przemycie nauczyæ, kieliszków, meblo¶cianka, obrazy, lampy, zas³ony, pod³oga w kuchni.... ehhhh biedny los, no có¿ praca jak praca mo¿e pó¼niej bêdzie nieco ciekawiej.

--------------------------------------------------------------------------------------
Popis Tutaj chce zobaczyæ jak potraficie ³adnie pisaæ nie oceniam bodaj¿e pisma. Po jednym d³uuuuugim po¶cie i mo¿ecie napisaæ ¿e skoñczy³em wychodzê. Wiem ¿e to nudne, postaram siê dla was co¶ wymy¶liæ w lesie.... I tak swoj± drog± Weso³ych ¦wi±t i Szczê¶liwego nowego roku ka¿demu co to przeczyta³
RaRock po raz kolejny wdechu kurz unosz±cy siê w powietrzu i kichn±³ na tyle mocno, ¿e a¿ siê przewróci³ na pod³ogê. RaRock le¿±c na pod³odze zorientowa³ siê ¿e le¿y obok ¶cierki do kurzu i powiedzia³ ¶miej±c siê ironicznie – ale ja mam fart’a. – poczym podniós³ siê bior±c ¶cierkê z pod³ogi i rzek³ do swojej towarzyszki uprzejmym g³osem – ja siê zajmê kurzem i oknami a tobie zestawiam twoje ro¶linki i naczynia, za¶ na koniec zrobimy wspólnie pranie. Poczym Ra poszed³ namoczyæ ¶cierkê poczym j± wykrêci³ i zacz±³ ju¿ tylko wilgotn± form± wycieraæ kurze z wszelkich ¶cian obrazów i mebli poczym sobie pomy¶la³ „ca³kiem niez³a miejscówka ¿eby zrobiæ kolejny krok do towarzyszki, a swoj± drog± od tego wycierania kurzu i wietrznego ruchu z pewno¶ci± nabiorê wiêcej miê¶ni” poczym wyciera³ kurze dalej ukradkiem spogl±daj±c zaiskrzonymi oczami na swoj± towarzyszkê.
-------------------------------------------------------------------------------------
I nawzajem oraz wszystkim innym weso³ych ¶wi±t i szczê¶liwego nowego roku
Przyjê³a do ¶wiadomo¶ci s³owa wypowiedziane przez towarzysza.Dok³adnie podlewa³a zesch³± ziemiê ro¶lin.Z politowaniem zerka³a ukradkiem na wystrój domu.Przez jej my¶li nie przychodzi³o ¿adne pozytywne stwierdzenie tycz±ce siê w³a¶ciciela.Kiedy woda w butelce przela³a siê do doniczek,dziewczyna skierowa³a kroki do kuchni,chc±c uzupe³niæ pustkê w plastyku.Czerpi±c okazjê ¿e by³a ju¿ 'wymarzonym' pomieszczeniu,od³o¿y³a butelkê na blat i zaczê³a szorowaæ naprawdê wielki stos naczyñ.Bior±c kolejne talerze i fili¿anki w rêce z dum± patrzy³a na ich ubytki.Tym samym wyrobi³a sobie nie z³± opiniê o zleceniodawcy.
Widze ¿e chyba czekacie na wizje z niebios i j± macie. Wszystko jest piêknie posprz±tane, o dziwo zielony fotel jest ¿ó³ty a firany w paski ¶nie¿nobia³e.
W koñcu mo¿ecie wyruszyæ w dalsz± droge, no chyba ¿e jeszcze widzicie co¶ do ogarniêcia... wiadomo ja z góry du¿o nie widze....
Zdumiony RaRock rzek³ zaskoczonym g³osem - Czy mi siê zdaje czy ja Sysze g³osy z nieba niebywa³e jestem jeszcze bardziej popaprany ni¿ my¶la³em. – tak wiêc uda³ siê tam gdzie powinien do wyj¶cia poczym uda³ siê do wyznaczonego miejsca przez Anuleja.
<NMM>
Niezmiernie ciesz±c siê ¿e nareszcie opu¶ci te cholerne miejsce szybko doprowadzi³a siê do porz±dku.Ogarnê³a na do widzenia ca³e mieszkanko wzrokiem.U¶miechnê³a siê pod nosem.nastêpnie skierowa³a kroki ku wyj¶ciu
Nmm
RaRock nieziemskim zimnem i lodem sku³ okolicê i drzwi domu poczym zapukawszy szed³ do ¶rodka uk³oni³ siê i rzek³ zadowolonym g³osem – spirytus dostarczony na miejsce – za¶ teraz ¿±damy zap³aty, my poniewa¿ przyjació³ka zaraz przyjdzie i chcemy dostaæ j± tak jak by³o w umowie czyli 200y na ³epka. Poczym czeka³ czy cokolwiek lub ktokolwiek co tu jest oraz czeka³ na przyjació³kê

//teoretycznie za wykonanie misji rangi C i tak minimum to 20pkt. Chakry i 1pkt statów,
Ale nie bêdê siê ju¿ czepiaæ i mo¿e byæ tylko to 200y za t± misjê rangi C//
Wesz³a do domu maj±c ju¿ do¶æ tego ca³ego biegania.Pierwsze co rozsiad³a siê na kanapie cicho dysz±c.
-Ehh chwila odpoczynku-Mruknê³a jakby sama do siebie.Uwali³a siê wygodniej patrz±c na pokój i porz±dek jaki w nim panowa³.U¶miechnê³a siê pod nosem.Ca³± sprawe zwi±zan± z zakoñczeniem misji zostawi³a towarzyszowi.
Nagle RaRock zorientowa³ siê która jest godzina i powiedzia³ pod nosem – Ju¿ czas – poczym stworzy³ lodowego klona i wys³a³ go do Wioski ¶niegu mówi±c do niego – id¼ do biura Dantego po moj± wyp³atê i donie¶ ja do domu, my tam za nied³ugo dojdziemy wiêc przygotuj równie¿ jaki¶ posi³ek. – Poczym lodowy kolon pobieg³ nie ogl±daj±c siê.
Po chwilowym odpoczynku wsta³a prostuj±c koñczyny.Przeci±gnê³a siê pochodzi³a po domu a¿ w koñcu zniecierpliwiona stanê³a obok towarzysza.Twarz co prawda mia³a spokojn± ale w ¶rodku niej siê wrêcz gotowa³o.Nienawidzi³a takiego marnowania czasu i nie sumienno¶ci.
Nareszcie skoñczyli¶cie, trudno¶æ misji by³a na D, ale to ju¿ wina MG który to nie potrafi³ was zaprz±¶æ do pracy i ¶wi±t....

A wiêc C i 200y oraz po 2 tabletki ze skrzepniêt± krwi±, je¶li sobie jeszcze ich nie dopisali¶cie.... no dobra tak aby¶cie nie p³akali 1p da statów

Powodzenia!
-----------------------------------------------------------------------------------

Na stoliku przed tv le¿a³a koperta z napisem "Dla ludzi od Spirola" w ¶rodku znale¼li¶cie nale¿n± wam gotówke....
RaRock podszed³ do sto³u, wzi±³ kopertê, poczym uda³ siê do bramy aby powróciæ do swojej rodzinnej wioski i odpocz±æ troszkê. Tak wiêc RaRock wzi±wszy kasê ruszy³ ku bramie szybkim biegiem jednak¿e nie skokami jak to mia³ w zwyczaju.
<NMM>
Czuj±c siê 'obrabowana' (XD) ale i szczê¶liwa ¿e misja siê zakoñczy³a u¶miechnê³a siê pod nosem.Po¿egna³a siê i wolnym krokiem wysz³a.Przyspieszy³a kieruj±c siê w stronê bramy dziêki której w koñcu uwolni siê z tej wioski.
Nmm
- Nareszcie w domu!!!
Rykn±³ ze szczê¶cia i by z niego nie oszaleæ, zamkn±³ drzwi za sob± i poszed³ pod prysznic... przebra³ siê w domow± pi¿amkê i spokojnie przegl±da³ wideotekê DVD, a raczej zbiór kopi.

Dzisiaj bêdzie noc Hyuty Portera, mam wszystkie czê¶ci jakie jak dot±d wysz³y i tak pierwszy pójdzie "Hyuta Porter i kunai fizjologiczne", potem "Hyuta Porter i gabinet tajemnic." A tam wymieniê i resztê "Hyuta Porter i wiêzieñ Anbu", Hyuta Porter i czapa Chunnina, Hyuta Porter i zakon 7 MM, Hyuta Porter i pó³ blood line, Hyuta Porter i ¶miertelne jusu.. ostatnie jeszcze nie nakrêcono, ale ksi±¿ka ju¿ jest....
Gra oczywi¶cie Hyuta Shiro, tia patrzaj na niego i wyobra¼ sobie go z 10 lat temu w okr±g³ych delikatnych okularkach, ³adnie wyczesanego. Ogólnie pomys³ fajny ale wnerwia to ¿e co wypowied¼ to w 70% zaczyna siê od Hyuta...lub oh Hyuta. A wiêc m³ody Hyuta mieszka u wujostwa, znêcaj± siê nad nim i ka¿± mieszkaæ w komórce, tymczasem on wykazuje pewne dziwne zdolno¶ci... pewnego dnia przybywa po niego jaki¶ dziadziu¶ w czapce kage i mówi mu ¿e jest on Shinobi, jedynym który prze¿y³ pewn± rze¼ klanu. W roli Amymorda...no co? Seria jak seria, mo¿na poogl±daæ.... jak znajd± siê fani to nawet napisze wam dok³adnie te wszystkie ksi±¿ki o czym s± i opowiem przygody....

Po czasie odebra³ wiadomo¶æ poprzez radio i musia³ siê ruszyæ
NMMT niestety
Pó¼na pora, znaczy siê ¶rodek nocy. Anulej po kolejnym dniu pe³nym wra¿eñ wszed³ do swojego cudnego i w swoim mniemaniu piêknego mieszkanka. Zdj±³ buty, p³aszcz, poszed³ do ³azienki umy³ siê...powróci³ by pa¶æ na fotelu. Mia³ i¶æ kimaæ lecz, nie móg³ by po prostu zasn±æ a jutro i tak ma dzieñ wolny. Wyj±³ katalog technik czyta³, ogl±da³,doszed³ do wniosku ¿e jest za s³aby na kage. Z t± jak¿e buduj±c± my¶l± usn±³ na fotelu. Obudzi³ siê stosunkowo wcze¶nie rano, poszed³ do kuchni zjad³ co¶, co¶ bo ciê¿ko by to nazwaæ jedzeniem po czym powróci³ do swojego telewizorka i fotela. Dla tych co nie wiedz± to powiemy ¿e stary Neptun jest obecnie w gabinecie u¿ywany tutaj mamy 32" Szajsunga. I zaczyna siê dzieñ dobry tv one... normalnie eh dzisiejsze tematy a¿ szkoda gadaæ. Gadali o tym ¿e skoro klan to rodzina to jak mo¿na w jego obrêbie siê ¿eniæ i co na to Uchiha czyli ci co chc± zachowaæ czysto¶æ swej klasy...oraz inne nie trzymaj±ce siê kupy i sk³adu tematy. Specjalista od misji rangi E rozpocz±³ wiêc poranna gimnastykê, kilka sk³onów w przód, do ty³u i na boki. Ko¶ci strzela³y i szele¶ci³y, no mo¿e na boku przesadzi³ jeszcze by siê z³ama³. Pamiêta³ ¿e zawsze mówi³ koleg± "pomóg³ bym ci gdyby nie korzonki" nie nie k³ama³... zawsze poobijany z zakwasami nie mia³ zazwyczaj na nic si³y. Czasami miewa³ te¿ opory psychiczne spowodowane przemêczeniem ca³ego swojego organizmu. Ubra³ siê w dres (nie nie w sukienkê, my tu po Polsku piszemy...no prawie) i poszed³ biegaæ dooko³a bloków, dzisiaj poszczuli go jamnikiem.. no jak zawsze taka motywacja co do biegu daje najwiêcej cz³owiek przy najmniej nie czuje zmêczenia. I jakie ma przyspieszenie! No nic po takim codziennym biegu o przetrwanie miêdzy blokami powróci³ do mieszkanka i znowu... ¿eby nie napisaæ nuda napisze ¿e jest to fascynuj±ce inaczej. Nekozuma przypomnia³ sobie ¿e wczoraj ogl±da³ katalog technik dostêpnych w g³ównym podrêczniku wiele z nich nie by³o albo to do koñca opisanych, dwuznacznie, a co niektórych nie by³o w cale. A mo¿e by to zmieniæ i wys³aæ list do szanownych wydawców z tym co jak nam siê zdaje pominêli?
Anulej poszuka³, znalaz³ zeszyt, pióro wieczne, poszuka³ ju¿ chyba ka¿dy wie, kuultow± ksi±¿kê "Jak zostaæ namiastk± mnie", "Hyuty Shiro"
Zaczynamy wiêc pisanie.

1. Akahigi
technika rangi S dla Klan Ayatsuri ze Suny


Na pole walki przyzywanych jest ze specjalnego zwoju 100 walecznych lalek. Posiadaj± oni spor± ilo¶æ broni bia³ej lecz przy tej ilo¶ci nawet geniusz ma problemy z kierowaniem tak± grup±, dlatego im ich mniej tym bardziej skomplikowane ruchy mog± wykonywaæ.
Koszt: 300pch/200pch za ture
Wymagania: zdolno¶æ marionetkarza, specjalny zwój (zezwolenie Administracji na zakup takiego)

2. Ayametori - Pattern Links
technika rangi B dla wszystkich


Wbijaj±c charke w drut, i tworz±c figury, jeste¶my w stanie przecinaæ nawet bardzo twardy materia³.

koszt: 150pch (za ciêcie)
Wymagania: Drut,ew ¿y³ka

3.Chidori Senbon - Thousand Birds Needles
technika rangi B dla posiadaczy Chidori
polega na wystrzeleniu kilkunastu elektrycznych szpicli z d³oni na³adowanej energi± (tak jak przy pocz±tkowej fazie zwyk³ego Chidori)

koszt: 200pch
Wymagania: Chidori
Pisa³o ¿e mo¿na nauczyæ siê od kogo¶ i bez opisu, to nie jest technika wymy¶lona tylko prawdziwa wiêc mo¿e nauczyæ siê jej ka¿dy.

4.Gokan Sakusou - Five Senses Confusion Disorder
Technika rangi D dla wszystkich
Polega na rzuceniu kunai z notk±, wybucha w tedy gaz "spowalniaj±cy reakcje" Dziêki czemu wróg ma bardzo opó¼niony refleks (mo¿na przyj±æ -10 do szybko¶ci)
Koszt: 0pch
Wymagania: kunai, notka z tym gazem- mo¿e j± wykonaæ dla nas kto¶ z umiejêtno¶ci± FuuinJutsu.

5.Hana Chirimai - Flower Scattering Dance
technika rangi B dla ¿ywio³u Fuuton
Wytwarza powietrzne tornado, które w raz z p³atkami kwiatów uderza w przeciwnika. Ro¶linki mog± go lekko poraniæ....

Koszt: 300
Wymagania: kwiatki

6.Haran Banshou - Stormy Upheaval
technika rangi C dla ¿ywio³u Suiton
Technika powinna byæ preferowana przez wioskê ukryt± w wodospadzie, poniewa¿ go tworzy. Potrzebne jest nam jednak pomieszczenie, jaka¶ ¶ciana, a dziêki tej technice sp³ynie po niej fala przewracaj±c i zmywaj±c naszych wrogów. Raczej nie zrobi im du¿ej krzywdy lecz da czas na wycofanie siê lub przerwie ich atak.
Koszt: 200pch
Wymagania: Ukszta³towanie terenu


7.Hyakkaryouran - Many Flowers in Bloom
Technika rangi A Genjutsu
Jest bardzo fajna:) Przemieniamy siê na oczach wroga w p³atki kwiatków, które otaczaj± nieprzyjaciela, dos³ownie wiruj± dooko³a niego. Tak on to widzi, na nic zda siê u¿ywanie Kai. No i od czasu do czasu kujemy go kunaim tak z partyzantki. Kwiatków nie da siê rozwiaæ, spaliæ czy inne takie, poniewa¿ w rzeczywisto¶ci ich nie ma. Jedynym rozwi±zaniem jest trafienie nas np. bezpo¶rednio butem w twarz... Co wymaga bladego pojêcia gdzie akurat jeste¶my...



8.Hyourou no Jutsu - Ice Prison Technique

u nas pisze ¿e

Kod: Hyouro no Jutsu [Hyouton]
Ranga: B
Shinobi po wykonaniu pieczêci uderza w ziemiê, nastêpnie powstaj± lodowe bry³y, które mog± s³u¿yæ do obrony. do wykonania Jutsu wymagany jest ¶nieg.
Koszt: 200

Tylko ¿e ta technika to lodowe wiêzienie, przeciwnik jest uwiêziony w lodowej bryle



9.Jagei Jubaku - Snake Authority Spell
Ranga C
Bardzo szybka technika, nagle pojawiaj± siê dwa wê¿e, które chwytaj± przeciwników. Mog± ich tylko i wy³±cznie trzymaæ nic wiêcej. Zasiêg te¿ jest ograniczony gdy¿ przeciwnik musi znajdowaæ siê do 2 m od nas. Najlepiej stosowaæ to do obronny.

koszt: 300
wymagania: brak

10. Kagonome - Mesh Cage
ranga C
Kolejna druciana technika tym razem s³u¿±ca do ochrony, znakomita przeciw typowym atakom do rangi C i wy¿szej, w zale¿no¶ci od ¿ywio³u i techniki atakuj±cej.

koszt: 200
Wymagania: Drut

11.
Kyouka Shohou Chakra Chuunyuu - Enhancement Prescription Chakra Injection
Ranga A co¶ dla medycznych ninja
Spod ziemi wyrastaj± macki i kuj± przyjacielskie jednostki w ty³ g³owy. Sprzymierzeñcy w ten sposób zyskuj± 400pch.

Koszt: 100 za osobê (raz na dwie doby)
Wymagania: musisz byæ medykiem

Anulej popatrza³, ile to roboty jest, masakrycznie du¿o, nie wszystko jednak da siê zrobiæ jednego dnia i nie wszystko na raz. Takie listy jusu powstawiaj± latami, ale mo¿na im nieco dopomóc. Nekozuma postanowi³ poæwiczyæ teraz troszkê fizycznie, to uzna³ za æwiczenia umys³owe. Wiadomo organ nie u¿ywany zanika wiêc i o mózg trza dbaæ. Spytacie na czym to polega trening si³owy, po³±czony z treningiem woli, opanowania, kondycji, bystro¶ci i tak dalej... poszed³ mianowicie na zakupy i kupi³ dwa worki ziemniaków po 25kg, aby sobie urozmaiciæ ¿ycie nie poszed³ na autobus tylko dra³owa³ tak przez ca³e miasto z nimi. Potem poszed³ do TESKO no wiecie "Dla ciebie, dla kage, dla wioski", tutaj znowu walczy³ ze sob± kupiæ nowy skórzany p³aszcz za 1200y czy kolejny rok przechodziæ w tym. Oczywi¶cie ¿al do ciê¿ko zarobionych pieniêdzy przezwyciê¿y³ i Anulej dalej bêdzie chodziæ w tym samym. Kupi³ wiêc sam± ¿ywno¶æ za któr± o rzesz... wyda³ 230y i nic takiego nie kupi³. Chocia¿ z g³odu teraz nie zginie. Samotny ju¿ do granic, bez przyjació³, rodziny spêdza³ resztê dnia w domu. Mia³ zamiar u¿alaæ siê nad sob± i pó³torej godziny wpatrywaæ siê w nie do koñca równ± bia³± ¶cianê. I te¿ tak zrobi³, patrza³, patrza³ a oczy same zaczê³y mu siê kleiæ, zapewne zbyt pó¼no po³o¿y³ siê zesz³ej nocy spaæ. Kima³ kima³ a¿ wreszcie zasn±³ znów na swoim fotelu. ¦ni³o mu siê ¿e s± wybory w Kiri Garue i ¿e on startuje i kto¶ inny, przychodzi og³oszenie wyników. Wygrywa kto¶ obcy, ludno¶æ wiwatuje, raduje siê ¿e w koñcu kto¶ porz±dny w koñcu kto¶ silny i dumny i w tedy na scenê wchodzi on

Anulej my¶li to nie mo¿liwe! A ten Atsui nowy Mizukage zaczyna sw± przemowê. Mówi o tym ¿e ka¿dy ma go podziwiaæ i tylko jego zdanie siê liczy i takie tam po czym wyrzuca Nekozume z wioski skazuje go na banicje i co najgorsze zajmuje jego mieszkanie. Wszystko by³o takie realne no mo¿e po za po¿±daniem mieszkanka Anuleja. Dziêki jakiej¶ opatrzno¶ci zlecia³ z fotela, Nekozuma rzecz jasna. G³êboko oddychaj±c my¶la³ o tym cz³owieku Atsui, czy on jest diab³em? Z³em wcielonym? Podobno wstawi siê do niego gabinetu, a mo¿e faktycznie to zdrajca, spiskowiec wróg? Niczego nie mo¿na jednoznacznie wykluczyæ, orygina³y s± nieobliczalne. Jednak po pewnym czasie specjalista od misji rangi E uzna³ to za zwyk³y g³upi sen, wymys³ jego chorego mózgu, brak odpoczynku i stresy. Z³owrogi Atsui w wiosce no to jest powód do koszmarów w nocy. Naprawdê ten cz³owiek mo¿e nam zaszkodziæ pod wieloma wzglêdami, Nekozuma nie widzia³ w nim ¿adnych plusów nic... puste nic. Zapewne ze wzajemno¶ci±, wyobra¼cie sobie Atsui ¶ni i widzi ¿e przemienia siê w szpetnego Anuleja, koszmar z ulicy wi±zów to przy tym nic. Jounnin poszed³ znów pobiegaæ, tak kondycja przede wszystkim to jest najwa¿niejsze. Ucieczkê trza mieæ opanowan± do perfekcji, wiêc w tym celu tym razem ubra³ siê normalnie. Za³o¿y³ swój stary, poniszczony, potargany, wys³u¿ony, kultowy, po³atany, pozszywany, nie¶mierdz±cy, d³ugi, elegancki, gotycki, mroczny, ozdobiony srebrnymi guzikami, ³añcuszkami z trupimi czaszkami. Po czym za³o¿y³ swe d³ugie na 25 dziurek buty, oraz kapelusz; mo¿e nie bêdziemy go opisywaæ. Wa¿ne jest to ¿e ma³o kto zauwa¿a ilo¶æ ozdób i ozdóbek, piórka, ³añcuszek z czaszk±, jedwabna koszula pod spodem. Kto¶ mo¿e zapyta czy go nie staæ na jaki¶ porz±dny p³aszcz? Staæ go, staæ tylko po co zmieniaæ swój wizerunek? Skoro mu to odpowiada najbardziej... Ka¿dy ma swoje u³omno¶ci dla ka¿dego ró¿ne rzeczy maj± ró¿ne znaczenia.
Wyszed³ popatrza³ na swoj± zaniedban± blokow± klatkê schodow±, to miejsce jest tak straszne ¿e ulotki wrzucaj± na hura tylko na dole, parterze. Przynajmniej nie za¶miecaj± ci otoczenia przed drzwiami lub zapychaj± skrzynki pocztowe. Nic nie chce tu wchodziæ, a podró¿ni nawet mawiaj± tak "dlaczego nad blokowiskiem w Kiri go³êbie lataj± do góry nogami? Bo tam nawet nie warto sraæ". Anulej zawsze jak musia³ przej¶æ przez te miejsce, czy tam hol klatki, obiecywa³ sobie ¿e jeszcze tylko ten rok a siê st±d wyprowadzi, pójdzie albo na w³asny domek albo na dzielnicê klanow±, no ewentualnie wyprowadzi siê do centrum tylko ¿e tam zawsze g³o¶no jest...za to po piwo bêdzie bli¿ej i taniej. Trza zej¶æ z drugiego piêtra, nie ¿eby to by³ wyczyn... no dobra to jest wyczyn, trza wzi±æ g³êboki wdech i na tym powietrzu zbiec ca³± sw± szybko¶ci± jak najszybciej na du³. Omijaj±c przeró¿ne paskudztwa i zaczepnych wiecznie pijanych s±siadów itd. Po za tym, w tym miejscu, ka¿dy wytrzymuje na jednym wdechu d³u¿ej ni¿ pod wod±, jakby¶cie to poczuli to by¶cie zrozumieli. A i jeszcze czemu a¿ tak szybko? Jakby¶cie zobaczyli ich stan...Wogóle ca³y ten blok jest krzywy jak [I see you!], podobno zamierzenie by z daleka pijanemu ówczesnemu Mizukage wydawa³ siê prosty. Tak, pamiêta³ Nekozuma jak wygl±da³y pierwsze dni mieszkania w tym miejscu, by³y niczym przetrwanie w wielkim lesie Konohy. Osadzano tu kryminalistów, za to ¿e wspó³dzia³ali, wspó³pracowali. Oni chadzali w ¿ó³tych kaskach budowlanych, Anulej te¿ chcia³ taki dostaæ od Spó³dzielni mieszkaniowej a ci mu powiedzieli "nie jeste¶ objêty programem ochrony ¶wiatków, kasku nie dostaniesz" No a by siê przyda³, to jest niczym najwiêksza budowlana katastrofa w Historii ówczesnego ¶wiata Shinobi!
A wiêc wcale nie zgaduj±c dlaczego obecny jeszcze Mizukage znalaz³ siê na dole. Rozpocz±³ bieg miêdzy blokami, a co innego mo¿e robiæ? Ogl±daæ 23333200002300002323 odcinek Mody na Senina, czy Majkê? Powtarzane dziesi±ty raz ¶wiata wed³ug nukeinów, Luz Shi, no 13 wartownie to mo¿na jeszcze raz obejrzeæ, mo¿na i te¿ spaæ tak z nudów ca³ymi dniami.... czy pracowaæ. St±d teoria dlaczego Japoñczycy s± najpracowitszym narodem na ¶wiecie, co siedz± po 14 godzin w pracy i prosz± siê szefa o jeszcze dwie godzinki, ¶pi± w poci±gach jad±c do domu o dobre 2 godziny drogi, to smutne; po prostu nie maj± do czego wracaæ. Posiadaj± telefony, gad¿ety komputery, technikê na najwy¿szym poziomie a coraz to bardziej siê od siebie oddalaj±, ba nawet tañcz± na automatach. Pomy¶lmy co by siê sta³o gdyby, ju¿ tam wprowadzili nauczanie w domach, wirtualne szko³y. Chyba by wymarli, wszyscy tacy odizolowani od reszty. Dlatego czasami nie warto blokowaæ innych przed sob±, chocia¿ najbezpieczniej jest z nikim siê nie zadawaæ. Nic nie pamiêtaæ i nie mieæ co wspominaæ. Taki dylemat je¿a, chyba ju¿ wszystkim znany. Chc± byæ razem lecz siê boj± ¿e siê porani±, albo porani kogo¶ innego lub go porani±. Dosz³o do tego ¿e nawet niektórzy tacy jak Nekozuma nie potrafi wymieniæ imion wszystkich osób ze swojej by³ej klasy, tej czy dru¿yny. Nie chcia³ siê przyzwyczajaæ do osób które w ¶wiecie ninja d³ugo nie po¿yj±. Shinobi to zbyt krwawa profesja by mieæ przyjació³. St±d taka reakcja na zachowanie Aio, który chyba najbardziej ze wszystkich potrzebowa³ czyjego¶ ciep³a.
Biegiem na 1/2 mija³y kolejne metry, po betonie, to po dró¿ce. Mija³ osoby, drzewa, krzewy i inne takie. Mija³ te¿ swoje w³asne my¶li w g³owie, problemy. Misja rangi A a zg³osili siê do niej Aio, kobieta z klanu Oboro i Maresuke; gennin jest za s³aby je¶li nie znajd± czwartej osoby to na 100 procent zgin±. Czy mo¿na pu¶ciæ ich na pewn± ¶mieræ? Lepiej tak ni¿ pó¼niej ich wys³uchiwaæ, tylko szkoda Maresuke. Aio zrobi wszystko by chroniæ t± swoj± dziewczynê, a ta ... no i niej nic nie wiemy wiêc by siê dowiedzieæ to j± tam po¶lemy. Ciê¿ka sprawa, któ¿ mo¿e daæ radê w walce z tymi iluzjami? Znowu , nie Atsui! Mo¿e go tam pos³aæ? Ma on niesamowit± skuteczno¶æ z ka¿dej misji powraca zwyciêsko to mo¿e to wykorzystaæ i mu zaproponowaæ udzia³? Oczywi¶ci trza bêdzie mu odpaliæ co¶ ekstra, ale on jest wart swej ceny. Aio by nie móg³ w tedy, no ich ego, wojny i walki miedzy sob±.To mo¿e lepiej nie? Niech idzie marzyciel, g³upiutka i cicha woda. Zobaczymy czy bêd± potrafiæ co¶ wykombinowaæ a i czy Aio zas³uguje na podtytu³ Sage...
Specjalista od misji rangi E u¶miechn±³ siê sam do siebie. Sennin Aio, no te¿ to jest mocne, a nawet bardzo. Ciekawe czy bycie kage to znaczy w³adc± wioski daje a¿ tyle oliwy do ³ba, ¿e po tym mo¿na mówiæ o sobie Sage a inni musz± w to wierzyæ. Czy on, aby tylko dla tego marnego przydomka nie zosta³ Mizukage? Mo¿e i tak, lecz dziêki temu bedzie móg³ udowodniæ co jest wart. G³ówny mózg operacji, szef wyprawy, najsilniejszy legalny obywatel wioski ukrytej we mgle.
Nakozuma podbieg³ z powrotem pod swój blok, zdziwiony co tak szybko my¶la³ ¿e mo¿e gdzie¶ sobie przeci±³ drogê, niestety nic takiego nie pamiêta³. To mo¿e jeszcze jedno okr±¿enie pomiêdzy blokami? O teraz bêdzie ciekawiej babcie s± na balkonach i na tarasach. One zazwyczaj rzucaj± w Nekozume doniczkami krzycz±c "Giñ szatanie" tak pewne radio szkodzi. Wiecie taki bieg z unikami i ³apaniem jest uk³onem w stronê konsolowców. No oni lubi± zbieraæ na planszy bonusy, grzybki i takie tam. Tutaj bonusem jest z³apanie kwiatka i doniesienie go do cha³upy, a za kaktusa jest ekstra mini gra. Polegaj±ca na trafienie w okna samos±dów tym w³a¶nie kaktusem, eukaliptusy te¿ siê licz±. O i jeszcze inne atrakcje toæ to bolek ze swoim rotwargierem, na pewno zaraz rzuci komendê "Bierz Chama!" No no i m³odzie¿ wszech Kiri, i ludzie krzycz±cy precz z systemem który nas wykorzystuje! Precz z w³adz±! No to mo¿e jednak nie? Prze³ó¿my t± zabawê na kiedy indziej w koñcu co za du¿o to nie zdrowo. Nikt nie wejdzie przecie¿ do klatki w tym blokowisku, no chyba ze jaki¶ oddzia³ kamikaze. Ochrona mieszkañ jak wioski ukrytej we mgle, tylko ¿e skuteczniejsza. A wiêc wdech i trza wbiec do mieszkania...
U góry w mieszkanku znowu fotel... jeju jakie to nasze ¿ycie jest monotonne ci±gle to samo w dzieñ za dniem, szko³a, praca, sen...
A potem ludzie siedz± godzinami przed komputerami i telewizorami, tak wiêc Mizukage znowu w³±czy³ TV i.... o rety mistrzostwa zimowe Yuki 2010
w koñcu bêdzie co¶ w telewizji. Nasze ulubione dyscypliny to ³y¿wiarstwo figurowe, snowboard, no mo¿e i skoki tylko na to mo¿na patrzeæ...
Zazwyczaj wygrywaj± ci z Yuki co mo¿e nie byæ dziwne w koñcu mog± trenowaæ ca³y rok, w ³y¿wiarstwie dobrzy s± te¿ Suninczycy; maja dobre hale sportowe. S± oczywi¶cie jak zawsze jakie¶ niespodzianki a najwiêksza i to naj atrakcja to jest to ¿e w telewizji ci±gle nie puszczaj± tego samego. Jak co ¶wiêta Atsui sam w Domu i Atsui sam w Kiri...
Co mieli¶my zrobiæ? A tak du¿o rzeczy na które nie ma czasu, a po nocach spaæ nie daj±, to uczucie winy i bezradno¶ci. Ci±g³e przenoszenie spraw z dnia na dzieñ z godziny na godzinê...

Nastêpnego dnie tej nudnawej paranoi o której nie ma co pisaæ a jednak pisze poszed³ i wyby³ st±d...NMMT

Ooo, to ju¿ drugi trening. Ostatni odby³ siê oko³o 26.01.10 wiêc ten jest jak najbardziej legalny. Mimo du¿ej ilo¶ci obrazków, tekstu (bez nich, ani linków) te¿ jest sporo. Opowie¶æ zawiera wiêcej Twoje przemy¶lenia, ani¿eli sam Trening, lecz to nie ma wiêkszego znaczenia. Przydzielam:
7 punktów do statystyk oraz 80 punktów chakry.

Go³±bek z godnie z ¿yczeniem przylecia³ do mieszkania Anuleja. Swoj± drog± to niesamowite ¿e go³êbie potrafi± czytaæ i rozró¿niaæ adresy. Jednak mniejsza o to. Zapuka³ kilkakrotnie dziobem w szybê machaj±c nó¿k± do której by³ przeczepiony list. Obróci³ ³ebek e jedn± stronê potem w drug± i zapuka³ ponownie czekaj±c na odpowied¼.

[...]

Go³±bek z nudów zacz± odgrywaæ teatraln± ¶mieræ. Nakry³ ³ebek skrzyd³em zataczaj±c siê po czym pad³ ezw³adnie na parapet. Pole¿a³ chwilê z ³apkami w kórze, ale nikt nie reagowa³. Otworzy³ ukradniem jedno oko gruchaj±c gniewnie. Podskoczy³ staj±c na ³apkach.
-grrrruuu gruuuu! - nad±sa³ siê. Zapuk³± energicznie dzioem w okno, ale znowu nic. Nastroszy³ piórka odlatuj±c z parapetu.

[...]

Po kilkunastu minutach powróci³ d¼wikaj±c w ³apkach wielk± ceg³ówkê. Pytacie jak to mozliwe? Odpowiem Wam. Wkoñcu to go³±bek Shinobi. Zatrzepota³ z wysi³ku skryd³ami i rzuci³ ceg³ówkê w stronê okna. Niestety... okno ani drgnê³o. Go³±bek podlecia³ do swojego kamyczka i zacz±³ na niego napieraæ z ca³ej si³y, chc±c chyba wywarzyæ nim okno. Po kilku godzinach pracy, szyba by³a nietkniêta, a go³±bek zirytowany do granic mo¿liwo¶ci. Umo¶ci³ siê wygodnie na ceg³ówce ty³em do Anulejowatego okna, wystawiaj±c spod siwych piórek nó¿kê z li¶cikiem. Chyba go³±bek mia³ co¶ z osoby, która go tu przys³±³± bo wygl±da³ na ¶miertelnie obra¿onego.