ďťż

grueneberg

Jest taka mała prośba żeby nie parkowac w poniedziałek rano samochodów pod budynkiem B2 najlepiej jak by tych samochodów juz o godzinie 8:00 nie było bo własnie od tej godziny mają zacząć robic trawniki na całej długości budynku B2


Phi...po co komu zlewnia deszczu, nie zalane skrzynki elektryczne, garaże podziemne, pozwolenia na zamieszkanie...zróbmy trawnik i aquapark;]

Ps. taki mały sarkazm... nie do autora a do koncepcji ogólnej
Ps 2: a przy B1 będzie trawnik?
Przy B1 napewno tez będą ale narazie maja zamiar robic przy B2 a ztymi parkingami to tak sie ociagaja ze wogóle poezja zaczeli coś robic tam gdzie było zalane zerwali tynk i narazie nic innego nierobili
...a po lecie była jesień....po jesieni zima...a tu garaży ni ma...

proponuję jeszcze na środku pierdynkąć taką wielgachną topolę !
a co !



Nie robili nic źle, robią też nie dobrze .O ludzie
mOIM ZDANIEM TRAWNICZKI TO SOBIE JUZ BY MOGL PAN sYNDYK odpuscic (teraz oczywiscie nie calkowicie tylko teraz)bo i tak patrzac na naszych wspolmieszkancow(te piekne rajdy po miejscach przeznaczonych na zielen)dlugo nie wytrzymaja . Cala zielen w obrebie budynkow B1,2 i 3 powinienj zrobic z chwila oddania B3 lub chwile po idzie zima a wiec i prawdopodobienstwo wiekszej wody a moze jak to kiedys sugerowal VENTO posiac lub posadzic (nie wiem jak to sie robi) ryz bylby przynajmniej jakis zysk

PS CO powiecie na przepiekne kamienie na placu zabaw nie wiem czy mam sie cieszyc czy obawiac o kolana mojej corki chyba trawka i piasek bylyby bardziej na miejscu

Pozdrawiam wszystkich wspoltowarzyszy ""niedoli""

Mamut - nie do końca tak - chodzi o to, że NAJWAŻNIEJSZE rzeczy nie są wykonywane:
- SKUTECZNE odprowadzenie wody deszczowej;
- GARAŻE !!

a trawniki - niech sobie sieją

Pozdrowienia !

Od ulicy Tomcia P. robią, trawnik ,chodnik, schody i chyba latarnie to ,są rzeczy które są w projekcie, jeśli ich nie zrobią to nie będą mogli oddać osiedla .Kamil przekazał jedynie info. że by nie stawiać samochodów od ulicy .Poco od razu te lipy ,pola ryżowe .itp .
Po za tym było od tamtej pory kila większych opadów deszczu i jakoś nas nie zalało.
Wydaje mi się że w tedy zalała nas Optima pompując wodę ze swojego garażu na naszą ulice.
Więcej optymizmu
eeejjj...optymizmu to u nas duuuużżżżooooo

pozdro!
Też tak myślę. Dobrze, że coś drgnęło. Może po wykonaniu tych rzeczy zaczną robić kolejne i wreszcie będziemy normalnie mieszkać.
Pozdrawiam
wszystko OK TYLKO DLACZEGO NASZ ZBAWCA ROBI TO CO dla niego jest wygodniejsze a nie bierze sie za rzeczy ktore nam ulatwilyby zycie . Co WAM z trawnikow jak wielu z nas nie zwarza na to co jest tu czy tam wazne jest zeby samochod postawic pod klatka . Gdyby pan LEWA.........; udostepnil nam garaze wtedy wiekszosc samochodow zniknelaby w nich i nikt nie mialby tlumaczenia ze wieczorem nie mial gdzie samochodu postawic i musial pod klatka bo do windy sioe nie chcail zmiescic
No swietny pomysl te kamienie na placu zabaw, lepszego bym nie wymyslila tak ogolnie to bardzo "urozmaicony" prjekt placu zabaw, dzieci naprawde maja co robic. Nie wiem kto projektowal ten plac zabaw, ale naprawde musial sie niezle napracowac.

Ja jeszcze mam nadzieje, ze moze dostawia z jedna albo dwie hustawki, bo poki co to wyglupili sie tylko .... nazywajac to miejsce PLACEM ZABAW.
Pewnie wszyscy z nas widzą, że coś się dzieje z trawnikami tzn. powastają. Mimo to nie do wszystkich dociera, że nie jest to miejsce do jeżdżenia samochodem. Po co niszczyć i tak słaby wygląd naszego osiedla.
Być może trzeba będzie wywiesić jakieś info albo inaczej reagować. To już jest nie do zniesienia. Trawniki są zdewastowane. raz że przez auta dostawcze, ale niestety przez ludzi także. Ślady chodzenia po nich (po jaką cholerę jak tam jest takie błoto???) są widoczne gołym okiem. Sama widziałam dzieci bawiące się w zostawianie śladów na nich, lecz zanim zdążyłam zareagować pojawiła się chyba mama tychże pociech, która z rozbawieniem przyjęła informacje o tak twórczej zabawie dzieci, bez zwrócenia im jakiejkolwiek uwagi. Gratuluję wyobraźni. Jeśli chcemy żeby wszytko tu grało, zacznijmy od siebie...
Malgosiu co sie dziwic i co wymagac od wielu ktorzy jak nie zaparkuja pod samymi drzwiami to wtedy zle spia. W pewnych kregach chodzenie po chodnikach to tez dziwne zjawisko najlepiej na skroty poprzez blotko troche zawsze na butach wniesiemy na klatke a pozniej bedziemy narzekac ze nikt tu nie sprzata.

ZAcznijmy szanowac to co dostalismy za ciezko zarobione pieniazki, to w koncu jeest nasze wspolne a nie obce.
chciałam poruszyć ten temat już wczesniej ale nie chciałam wyjśc na czepialską. czasem stoję sobie na balkonie skąd mam doskonały widok na parking i "trawniki" i możnaby po kolei wymieniać nr rejestracyjne czy marki aut, których własciciele mają za daleko naokoło się przejść i lepiej wpakować się w błoto ale krócej. bo pewnie ten kawalek trawnika to akurat nie za ich pieniądze był.
Ale po co wymieniać, czy to im pomoże? tak inteligentni inaczej mogą nawet dostępu do netu nie mieć
Może do pilnowania czy samochody nie jeżdżą po trawnikach należy zobowiązać ochronę? Może się mylę, ale wydaje mi się, że od tego są. Czyli od pilnowania czy nic nie jest niszczone a takie "użytkowanie" trawników przez niektórych mieszkańców ewidentnie je niszczy.
Wcale nie jeteś czepialska, ja też stoję czasami w oknie i obserwuję to samo. Pewnie rzeczywiście nie mają dostępu do netu, bo ja już kilka razy pisałem o tej sprawie i nic, a może nie chcą szanować tego co jest. To chyba głupota ludzka, ja nie widzę innego wytłumaczenia. Niestety z takim zachowaniem nie da się walczyć.
Pozdrawiam wszystkich szanujących "trawniki"
Co do ochrony, to byłem u nich i mówliłem żeby zwracali takim ludziom uwagę. Niestety nie wiele to dało. Twierdzą, że kilka razy zwrócili uwagę ale odzywki takich osób były niezbyt miłe i sobie darowali.
a może po prostu trzeba zadzwonić po Straż Miejską... przyjadą i dadzą kilka mandatów
dla nieobecnych w mieszkaniach. W dniu dzisiejszym na pasach zieleni sadzą kwiatki, sadzonki. krzewy itp!
pzdr
...sadzą drzewka, wysypują korę itd. Dzisiaj rano zauważyłem, że na tym pięknie zagospodarowanym terenie (dla niezorientowanych - przed B2 od strony ulicy) kopią rów i pewnie będą jakieś kable kłaść (może pod oświetlenie). I cały piękny skwer znów psu na budę...
TAk ten rów jest na latarnie juz i ogrodzenie dalej robia bo juz miedzy blokami B2 a B1 stoją słupki chyba pd furtke powoli wszystko zaczyna nabierac ostatecznego wygladu
Slimak zrobil by to szybciej .Wczoraj mialem przyjemonosc(watpliwa) patrzec jak Panowie ""sprawnie"" to robia 3 slownie 3 dolki chyba pod slupki we trzech kopali okolo2 godzin dzis nartomiast nie widzialem ruchu w tej sprawie do swiat maja czas. Pytanie tylko do ktorych.

Pozdrawiam