grueneberg
Nie wiem, czy było.....szukałam i nie znalazłam, dlatego pozwalam sobie wrzucic.
Wysłuchałam tej audycji ze łzami w oczach.........................................................
Posłuchaj ------>
Nie wiem, czy było.....szukałam i nie znalazłam, dlatego pozwalam sobie wrzucic.
Wysłuchałam tej audycji ze łzami w oczach.........................................................
Słuchałam tego już kilka razy Link jest na stronie Zespołu w dziale mp3/video
W takim razie, przepraszam....umknęło mi
W takim razie, przepraszam....umknęło mi
Ale nie ma co przepraszać Dzięki Twojemu przypomnieniu znowu słucham
A ja słucham tego wywiadu na okrągło ....i chyba nie przestanę..............................a jutro trzeba wstac rano.....
Kochana Enigmo! bardzo Ci dziękuję za przypomnienie tej audycji,już dawno chciałam jej wysłuchac ale jak mialam ją słuchac byle jak-to wolałam wcale.Dzisiaj też zamiast wycierac kurze to stałam jak słup i żal było mi ominąc chociaż jeden dżwięk,najbiedniejsze jest tu moje 3 letnie dziecko(kochana jest jak śpiewa z Mirkiem),które od 2.11 zaniedbuję.Nie mogę się pogodzic z tym,dopiero teraz oczy otwarły mi się na muzykę Universe,chociaż wLaściwie od początku ich istnienia gdzies w oddali mi towarzyszyła.
Wysłuchałam tej audycji ze łzami w oczach.........................................................
Posłuchaj ------>
Nie wiem, czy było.....szukałam i nie znalazłam, dlatego pozwalam sobie wrzucic.
Wysłuchałam tej audycji ze łzami w oczach.........................................................
Słuchałam tego już kilka razy Link jest na stronie Zespołu w dziale mp3/video
W takim razie, przepraszam....umknęło mi
W takim razie, przepraszam....umknęło mi
Ale nie ma co przepraszać Dzięki Twojemu przypomnieniu znowu słucham
A ja słucham tego wywiadu na okrągło ....i chyba nie przestanę..............................a jutro trzeba wstac rano.....
Kochana Enigmo! bardzo Ci dziękuję za przypomnienie tej audycji,już dawno chciałam jej wysłuchac ale jak mialam ją słuchac byle jak-to wolałam wcale.Dzisiaj też zamiast wycierac kurze to stałam jak słup i żal było mi ominąc chociaż jeden dżwięk,najbiedniejsze jest tu moje 3 letnie dziecko(kochana jest jak śpiewa z Mirkiem),które od 2.11 zaniedbuję.Nie mogę się pogodzic z tym,dopiero teraz oczy otwarły mi się na muzykę Universe,chociaż wLaściwie od początku ich istnienia gdzies w oddali mi towarzyszyła.