grueneberg
Jest to lasek rosnÂący wewnÂątrz skaÂły , nie wiadomo jak tu wyrósÂł. GÂłównie moÂżna tu znaleŸÌ mchy i grzyby , to dla nich doskonaÂłe Âśrodowisko. Brak tu naturalnych drzew , które moÂżna spotkaĂŚ na zewnÂątrz , to miejsce dziwów i niestworzonych rzeczy , o których maÂło kto wie. Taki - Gakurczycy nic nie wiedzÂą o tym lasku , tak naprawdĂŞ nikt tu nigdy nie byÂł. . . Ludzie obawiajÂą siĂŞ tego miejsca jak kaÂżdego innego , którego jeszcze nie poznali. . . Panuje tu zimna temperatura.
SzedÂłem laskiem zataczajÂąc koÂła po ostatniej walce.Gdzie nie gdzie byÂło widaĂŚ jeszcze ÂżóÂłtÂą czakrĂŞ którÂą uwolniÂłem przy pomocy techniki Raikou Berg.Moje rĂŞce zwisaÂły bezwÂładnie a z mojego podbrzusza sÂączyÂła siĂŞ krew.Za mnÂą szÂły 3 klony które niosÂły zÂłoto.W pewnej chwili padÂłem na ziemiĂŞ a z pod mojego ciaÂła wypÂłynĂŞÂła krew tworzÂąc doœÌ du¿¹ kaÂłu¿ê.Klony znikÂły zaraz po tym jak upadÂłem.LeÂżaÂłem w lasku a obok mnie 3 saszetki przepeÂłnione zÂłotem.O Âświcie obudziÂło mnie dobijajÂące ÂświatÂło.MinĂŞÂło trochĂŞ czasu za nim ponownie stan¹³em na nogach.StworzyÂłem 4 klony po czym ruszyÂłem dalej podpierajÂąc siĂŞ o jednego klona.Reszta szedÂła za mnÂą z saszetkami zÂłota.Po okoÂło godzinie opuÂściliÂśmy ten lasek.
NMM
SzedÂłem laskiem zataczajÂąc koÂła po ostatniej walce.Gdzie nie gdzie byÂło widaĂŚ jeszcze ÂżóÂłtÂą czakrĂŞ którÂą uwolniÂłem przy pomocy techniki Raikou Berg.Moje rĂŞce zwisaÂły bezwÂładnie a z mojego podbrzusza sÂączyÂła siĂŞ krew.Za mnÂą szÂły 3 klony które niosÂły zÂłoto.W pewnej chwili padÂłem na ziemiĂŞ a z pod mojego ciaÂła wypÂłynĂŞÂła krew tworzÂąc doœÌ du¿¹ kaÂłu¿ê.Klony znikÂły zaraz po tym jak upadÂłem.LeÂżaÂłem w lasku a obok mnie 3 saszetki przepeÂłnione zÂłotem.O Âświcie obudziÂło mnie dobijajÂące ÂświatÂło.MinĂŞÂło trochĂŞ czasu za nim ponownie stan¹³em na nogach.StworzyÂłem 4 klony po czym ruszyÂłem dalej podpierajÂąc siĂŞ o jednego klona.Reszta szedÂła za mnÂą z saszetkami zÂłota.Po okoÂło godzinie opuÂściliÂśmy ten lasek.
NMM
