grueneberg
Witam,
6/04/2007 podpisalem UMOWE ZOBOWIĄZUJĄCA DO WYBUDOWANIA BUDYNKU.... w biurze Buszrem. Chcialem podpisac ta umowe notarialnie wiec Buszrem wyznaczyl mi spotkanie na wtorek 17 kwietnia u notariusza na Podwalu. W ostatni piatek Biuro sprzedazy wyslalo mi dodatkowa umowe - UMOWA PRZELEWU WIERZYTELNOŚCI NA ZABEZPIECZENIE. Czy ktos z Was podpisywal taka umowe. Niestety, wprowadza ona dodatkowe watpliwosci, a klamka zapadla bo wplacilem pierwsza rate. Prosze o pomoc.
Pozdrawiam
B5
Jaka jest treść tej umowy?
Pozdrawiam
Michał
Tresc ponizej
§ 2.
W celu zabezpieczenia wierzytelności Klienta z tytułu wymienionej w § 1. Umowy, F.B. BUSZREM przelewa na rzecz Klienta swoją wierzytelność przyszłą przysługującą w stosunku do Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko-Własnościowej „Nowa” w upadłości wynikającą z umowy zobowiązującej do wybudowania budynku mieszkalnego oraz umowy przedwstępnej ustanowienia odrębnej własności lokalu i jego sprzedaży, sporządzoną przez notariusza ....
Nie wiem, czy dobrze rozumiem ten wyrwany z całości akapit, ale spróbuje coś pokombinować:
1. Zrozumiałem, że mieszkanie kupujesz od Buszremu a nie Spółdzielni,
2. Teoretycznie ten par. mówi co się stanie, jeżeli sprzedający nie wywiąże się z umowy.
3. Jeżeli się nie wywiąże to zostaniesz spłacony tym co Buszrem ma otrzymać od Spółdzielni za wybudowanie budynku,
4. Czyli jeden dług ma zostać spłacony drugim.
5. Tyle, że Ty nie znasz umowy pomiędzy Spółdzielnią a Buszremem, więc nie wiesz w jakich okolicznościach Spółdzielnia nie musi płacić Buszremowi. (czyli wierzytelność nie zaistnieje)
6. Może się okazać, że wierzytelności nie ma (wierzytelnośc jest przyszła) ponieważ np. budynek nie spełnia jakiś norm i Spółdzielnia ma prawo nie płacić Buszremowi. Co wtedy?
Nie jestem prawnikiem i poszedłem trochę na żywioł w tej analizie. Myślę, że opinia zawodowego prawnika jest konieczna.
Pozdrawiam
Michał
Dzisiaj dowiedzialem sie ze jest to umowa zabezpieczajaca Bank kredytujacy budowe. Potwierdzil mi to przedstawiciel tegoz banku poniewaz zaciagam u nich kredyt. Wg niego tresc umowy zostala wynegocjowana pomiedzy wykonawca a bankiem, a posiadanie potwierdzonej notarialnie niezbedne do zaciagniecia w tym "polecanym" banku. Niestety bank i Buszrem zapomnieli nam o tym wspomniec. Przeslano mi to mailowo bez uprzedznia, wyjasnien jako zalacznik do maila, a to wzbudzilo zaniepokojenie.
dzieki za probe pomocy
6/04/2007 podpisalem UMOWE ZOBOWIĄZUJĄCA DO WYBUDOWANIA BUDYNKU.... w biurze Buszrem. Chcialem podpisac ta umowe notarialnie wiec Buszrem wyznaczyl mi spotkanie na wtorek 17 kwietnia u notariusza na Podwalu. W ostatni piatek Biuro sprzedazy wyslalo mi dodatkowa umowe - UMOWA PRZELEWU WIERZYTELNOŚCI NA ZABEZPIECZENIE. Czy ktos z Was podpisywal taka umowe. Niestety, wprowadza ona dodatkowe watpliwosci, a klamka zapadla bo wplacilem pierwsza rate. Prosze o pomoc.
Pozdrawiam
B5
Jaka jest treść tej umowy?
Pozdrawiam
Michał
Tresc ponizej
§ 2.
W celu zabezpieczenia wierzytelności Klienta z tytułu wymienionej w § 1. Umowy, F.B. BUSZREM przelewa na rzecz Klienta swoją wierzytelność przyszłą przysługującą w stosunku do Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko-Własnościowej „Nowa” w upadłości wynikającą z umowy zobowiązującej do wybudowania budynku mieszkalnego oraz umowy przedwstępnej ustanowienia odrębnej własności lokalu i jego sprzedaży, sporządzoną przez notariusza ....
Nie wiem, czy dobrze rozumiem ten wyrwany z całości akapit, ale spróbuje coś pokombinować:
1. Zrozumiałem, że mieszkanie kupujesz od Buszremu a nie Spółdzielni,
2. Teoretycznie ten par. mówi co się stanie, jeżeli sprzedający nie wywiąże się z umowy.
3. Jeżeli się nie wywiąże to zostaniesz spłacony tym co Buszrem ma otrzymać od Spółdzielni za wybudowanie budynku,
4. Czyli jeden dług ma zostać spłacony drugim.
5. Tyle, że Ty nie znasz umowy pomiędzy Spółdzielnią a Buszremem, więc nie wiesz w jakich okolicznościach Spółdzielnia nie musi płacić Buszremowi. (czyli wierzytelność nie zaistnieje)
6. Może się okazać, że wierzytelności nie ma (wierzytelnośc jest przyszła) ponieważ np. budynek nie spełnia jakiś norm i Spółdzielnia ma prawo nie płacić Buszremowi. Co wtedy?
Nie jestem prawnikiem i poszedłem trochę na żywioł w tej analizie. Myślę, że opinia zawodowego prawnika jest konieczna.
Pozdrawiam
Michał
Dzisiaj dowiedzialem sie ze jest to umowa zabezpieczajaca Bank kredytujacy budowe. Potwierdzil mi to przedstawiciel tegoz banku poniewaz zaciagam u nich kredyt. Wg niego tresc umowy zostala wynegocjowana pomiedzy wykonawca a bankiem, a posiadanie potwierdzonej notarialnie niezbedne do zaciagniecia w tym "polecanym" banku. Niestety bank i Buszrem zapomnieli nam o tym wspomniec. Przeslano mi to mailowo bez uprzedznia, wyjasnien jako zalacznik do maila, a to wzbudzilo zaniepokojenie.
dzieki za probe pomocy