ďťż

grueneberg

dostalismy z mężem powiastkę ze spóldzielni żeby sie zgłaszac w sprawie podpisywania aktów notarialnych.jestem zaskoczona że aż tak szybko po tym co pisali sąsiedzi z b1 i b2.


również dostaliśmy z żoną takie powiadomienie
dzwoniłem do spółdzielni - akt notarialny na mieszkanie jest do podpisania -natomiast akt notarialny na garaż dopiero będzie za ok 3-4 m-ce

czy oni mogą nam narzucić notariusza?
i czy ktoś próbował podpisywać u innego?
pozdro
Nie wiem czy mozna wybierac notaiusza..ale myśle ,ze spółdzielnia nie moze nam tego narzucić
wiem tylko ,ze wpis sadowy.hipoteka załatwiona bezpośrednio przez notariusza to dodatkowe 500zł
a taxe notarialna mozna negocjować


taksę rzeczywiście można negocjować (sam tak zrobiłem), wniosek o kw i hipotekę zleciłem notariuszowi, bo nie miałem ochoty samemu biegać po sądach. Natomiast z wyborem notariusza bym uważał, pamiętaj, to jest korporacja i jeden drugiemu nie chce wchodzić w interes; mam dobrego przyjaciela notariusza z czasów szkolnych (spoza Warszawy), który kiedyś robił dla mnie różne rzeczy za darmo, chciałem zafundować mu nocleg w Mariocie i zwrot wszystkich kosztów dojazdu, no nie chciał przyjechać i spisać aktu....
a czy mozesz zdradzic mi :)ile mozna wytargować:)z tej taxy..??
ja zbiłem 10% od wartości sprzedaży mieszkania i 50% od wniosku o kw i hipotekę
Dzieki za info..postaram sie równie korzystnie negocjować:)
czy to mozliwe żeby dla 52metrowego mieszkania koszty te wynosiły 3,700 za podpisanie aktu i 500 za wpis do kw?sąsiedzi z B1 i B2 pomóżcie,czy ktoś nas nie chce naciągnąć?
raczej Cię nikt nie naciąga: koszty to sprawa urzędowa - podatek, wypisy, taksa notarialna itp. Na pewno za to notariusz stosuje maksymalne stawki
Dorota,
tutaj znajdziesz interesujące Cię informacje dot. KW.

http://www.ms.gov.pl/kw/kw.shtml

Pozdrawiam,
MS
jestem po lekturze 10 stron które są zamieszczone na naszym forum dot.aktów w bud.B1i B2.i widzę że ostateczna cena zależy głównie od umiejętności negocjacyjnych.jeżeli przy mieszkaniu 51m można zapłacić 1700zł jak wynika z wcześniejszych postów, czyli 2000 zł mniej niż powiedziała nam pani w spółdzielni to warto pójść na szybki kurs.ciekawa jestem jak wyglądają te negocjacje,czy zależą od dobrego humoru notariusza?pojawia się też kwestia dopłaty za nadmetraż, czy w ogóle płacić,czy na podstawie faktury czy bez?no i jak z aktem na garaż.prośba do tych co pójdą w najbliższym czasie,napiszcie jak to przeżyliście.
Czy możecie mi powiedzieć jaki był u Was okres pomiędzy terminem zakończenia budowy Waszego budynku, a tymi aktami? Interesuje mnie czy w B4 zmieszczę się jeszcze w tym roku.
mieszkanie odebrałem 31 maja 2006 r., akt podpisałem 22 marca 2007 r. bez komentarza

Czy możecie mi powiedzieć jaki był u Was okres pomiędzy terminem zakończenia budowy Waszego budynku, a tymi aktami? Interesuje mnie czy w B4 zmieszczę się jeszcze w tym roku.

zależy od dobrej woli syndyka ....

u mnie odbiór był na koniec marca - akt podpisuję za 2 tygodnie

jestem po lekturze 10 stron które są zamieszczone na naszym forum dot.aktów w bud.B1i B2.i widzę że ostateczna cena zależy głównie od umiejętności negocjacyjnych.jeżeli przy mieszkaniu 51m można zapłacić 1700zł

to była chyba taryfa ulgowa dla członków spółdzielni którzy czekali na swoje mieszkania kilka lat (zresztą z tego co wiem to akt notarialny dla spółdzielców jest o połowę tańszy)
Raficz nie żartuj !
Nie posądzaj p. syndyka o jakieś taryfy ulgowe wobec członków spółdzielni
Róznice w opłatach za zawarcie aktu notarialnego dla czł. spółdzielni (tych dzielnie przez lata walczących o swoje!) a osobami, które kupiły mieszkanie od syndyka wynika z obowiązujących przepisów.
Inne są opłaty wynikające z przekształcenia spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu...(które uzyskaliśmy PRZED upadłościa spółdzielni NOWA) w prawo odrębnej własności (vide Ustawa o sp. mieszk) a inne dla osób, które nabywają lokal np. od developera/z rynku wtórnego.

Pozdrowienia
MS
Ja wcale nie posądzałem syndyka o takie pomysły.

Post napisałem bo na jakiejś stronce przeczytałem że akty notarialne dla członków spółdzielni mają taryfę ulgową wynikającą z przepisów (szukałem wtedy info nt wysokości opłat za akty notarialne).
Tak jak piszesz chodziło wtedy chyba o przekształcenie spółdzielczego prawa do lokali.

PS
Jeżeli kiedykolwiek napiszę o jakieś uldze ze strony syndyka/spółdzielni to chyba się upiję ze szczęścia
... chyba że będę to pisał po spożyciu

Pozdrawiam
wiem już ze akt notarialny będziemy podpisywać tylko w zakresie mieszkania.garaż później.ponieważ dostałam bardzo enigmatyczną odpowiedź na pytanie o dodatkowe koszty z tym związane,proszę o wyjasnienie sąsiadów z b1/2,czy to prawda że będą "symboliczne",bo mi sie za bardzo w to nie chce wierzyć.
Za pierwszym razem zapłacisz za akt notarialny dotyczący mieszkania oraz podpiszesz umowę sprzedaży garażu potwierdzoną notarialnie. Oczywiści takse notarialną zapłacisz od wartości całości.
Druga wizyta oznacza podpisanie drugiego aktu notarialnego za garaż i wtedy zapłacisz po raz drugi (prawdopodobnie od wartości już tylko garażu ).

Oczywiście obie wizyty to cały stos załączników, za które też trzeba zapłacić.

Wnioski wyciągnij sama.

Nie muszę chyba wspominać, że taksa zostanie pobrana w maksymalnej wysokości pewnie dlatego, że 99% lokatorów podpisuje akty u jednego notariusza (w ramach promocji).

Pozdrawiam
Michal popatrz na to od strony p.Lenczeskiego on jest HAPPY nie musi daleko chodzic a moze i kumpel mu cos odpali za taka ilosc aktow podejrzewam ze ten notariusz tylu aktow co podpisze od Nas to w przeciagu ostatnich 10 lat nie podpisal
Czy ktoś już podpisał???
Ciekawi mnie jak poszły negocjacje??
Czy 1700zł za 51 M to........ czy tak ktoś sobie napisał.

dajcie znać szczęśliwcy

Pozdrawiam
Niestety nie u tego notariusza
- taksa za mieszkanie 54m to ok.1900-2000 + VAT
- opłata sądowa za akt - 360
- wypisy (5szt.) ok650
dodatkowo za ustanowienie hipoteki przy zakładaniu KW ok 1200-1300
Witam,

My za 73 m zaplacilismy 2000 pln taksy /juz z vatem/bylo ok.3 tys ale negocjowalismy i sie udalo ok. 1 tys pln mniej /Syndyk byl w dobrym humorze i sam nakrecal notariusza, ze mlodzi, potrzebuja na wykonczenie mieszkania itp./ + oplata sadowa 360 pln.

Wzielismy 2 wypisy, ok. 90 pln jeden, chociaz okazalo sie, ze wystarczylby jeden, gdyz bank sobie skserowal.
Jesli chodzi o wpis do hipoteki to zrobilismy sami w sadzie /kost. 200 pln za wniosek/, przez notariusza to ok. 500 -600 pln, wiec jesli ktos ma chwilke wolnego czasu to oplaca sie zlozyc osobiscie/w miare szybko is sprawnie, max. 0.5 godz/.

Tak wiec laczny koszt byl ok. 2540 pln.

Akt i wniosek robilismy na poczatku lutego, w lipcu dostalismy informacje o zalozeniu ksiegi i zlozonym wpisie.

pozdrawiamy i zyczymy owocnych negocjacji

Ania & Sylwek