ďťż

grueneberg

Cześć
Kto mi powie jak wygląda możliwość spania na Hrobaczej - na jakich zasadach działa tamtejsze schronisko? Wdzięczny będę za wlasne refleksje i opinie kogoś kto tam był:)
Pozdrawiam poświątecznie


czołem

w zeszłym roku przejeżdżałem tamtędy na rowerku (swoją drogą podjazd od strony Międzybrodzia daje nieźle w d....) i pogadałem sporo z sympatycznym opiekunem schroniska - ale był to okres wakacji, nie wiem jak poza nim. Schronisko z tego co pamiętam jest zdaje się prywatne, działa na zasadach domu rekolekcyjnego - w sezonie w okresie wakacji pewno z noclegiem może być gorzej, bo będą miejsca zarezerwowane dla grup oazowych etc. Ja trafiłem na totalną ciszę

warunkami przypomina bardziej PTSM niż chatkę studencką

pozdro!
mialo być "piter", ale cosik się podpisać nie idzie i "GOŚĆ" za mnie wskoczył:)
Dzięki. Rzeczywiście podjazd robi wrażenie, aż mił się serce radowało, że nie mam roweru i nie muszę go targać na górę Schronisko przypomina po prostu schronisko, bo w PTSMach jest chociaż dostęp do kuchni... Poza wakacjami jest tak samo jak mówisz - sympatyczny gospodarz i zupełne pustki. Zaskakująca jak na dom rekolekcyjny przewaga łóżek podwójnych nad pojedyńczymi. Z ciekawostek, to za schroniskiem stoi agregat, który chodzi sobie całą noc, żeby oświetlić krzyż na szczycie Hrobaczej.
ps. "Użytkownik piter już istnieje". Zaloguj się na swoje konto (jeśli to Twoje) i pisz zalogwany, albo podpisuj się w inny sposób, jeśli chcesz pisać jako gość.


ladna **** nie polecam mowia na to tybet strata czasu ceny szokujace za co zero higieny odradzam
kolega banan ma racje tylko przesadzil z wulgaryzmami ale widok straszny wlascicielom polecam remont