ďťż

grueneberg

Cieszy mnie fakt, iż tak wiele osób uczestniczyło w zebraniu. Pragnę poruszyć jedną kwestię. Otóż podczas naszego środowego spotkania, przedstawiciele firmy ATRIUM oraz Zarządu tłumaczyli nam, iż w chwili obecnej ze względu na możliwość pojawienia się mrozów, firma opiekująca się naszymi terenami zielonymi, nie będzie w najbliższej przyszłości prowadziła żadnych nowych nasadzeń, itp. W związku z powyższym mam pytanie do Sąsiadów: dlaczego mamy płacić za utrzymanie terenów zielonych firmie, która nie rozpoczyna żadnych typowo wiosennych prac porządkowych na naszym osiedlu? Nikt nie grabi trawników, nie dosypuje ziemi na zniszczonych kopcach, nie zbiera wysypanego żwiru z trawników, nie poprawia zniszczonego systemu nawadniania (przecież te prace nie mają nic wspólnego z możliwością pojawiania się przymrozków - za co więc płacimy)? Zdaję sobie sprawę, że poruszane powyżej kwestie są może mało istotne wobec innych problemów wspólnoty, ale jeśli po roku użytkowania osiedla nie potrafimy wymusić na administracji dbania o wygląd osiedla, to w kolejnych latach będzie jeszcze gorzej. W jedności siła - proszę więc wszystkich o "molestowanie" w tej sprawie naszego Pana Łukasza. Ja również zobowiązuję się do pilnowania tej sprawy.

Wszystkiego najlepszego z okazji Świąt Wielkanocnych,

PIT


O ile mi wiadomo - przed świętami trawniki zostały gruntownie wyczesane (wykonał to nasz pan, który w pojedynkę tak świetnie poradził sobie ze śniegiem). Drzew owocowych nie mamy - cięcia nie przewidziano.
Został także przebrany, przegrabiony i miejscami wyczyszczony żwir w alejkach.
Coś jeszcze?
Pa mój słodki