grueneberg
Czy wie ktos jak wyglada sprawa zaplaty za dodatkowe metry w mieszkaniu?, czy powinnismy to placic?
aga
ja uważam, że absolutnie nie. Jeżeli zdecydowałem się na zakup mieszkania o powierzchni np. 50 m2, to dlaczego na siłę się mnie uszczęśliwia mieszkaniem 60 m2? Oferta została złożona i została przyjęta, niech zapłaci ten, który błąd popełnił!
zgadzam się z przedmówcą, ja kupiłem 80m2, a, że im wyszło 85 to nie moja wina w przepisach jest, że odchylenia od normy mogą być do 3% powierzchni co w moim przypadku daje 2,4 m2 a nie 5m2, ja nie zamierzam zapłacić im niczego i nie ma co się uginać, poza tym na razie nie wypłynęło ze spółdzielni żadne pismo w tej sprawie
a powiedzcie mi jak wyglądała sprawa przy odbiorze technicznym mieszkań?
czy wspominał ktoś na odbiorze o dopłatach?
czy też może ktoś podsuwał Wam, coś do podpisania?
w umowie nic nie ma nt dopłat, ale w załączniku który był "planem" mieszkań,
jest dopisek iż zastrzegają sobie prawo do zmian w projekcie i do zmian cen
pozdrawiam
Mateusz B3
No dobrze, a w takim razie jak kupiłam mieszkanie ciut większe i za nie zapłaciłam, a otrzymałam mniejsze i mam nie upominać się o moje pieniądze ??
MI POWIEDZIANO W SPÓŁDZIELNI ZE JESLI KTOS NIE ZAPLACI ROZNICY METRAZOWEJ TO NIE DOSTANIE AKTU , CZY TO JEST ZGODNE Z PRAWEM?
AGA
na pewno nie jest, choć sprawa będzie się pewnie ciągnąć w sądzie
no dobrze ale sprawa w sądzie moze trwac latami , aco z aktem ?? , co z ubezpieczeniem od kredytu???
AGA
mam dokładnie taki sam problem, wolę jednak płacić ubezpieczenie w banku niż ekstra komuś za to, że się pomylił!
Szkoda ze ":Ser Lewandowski " nie jest taki chetny w druga strone my mamy mieszkanko mniejsze o 0,41 m2 jakos nie pisal ze zwraca mi nadplate a nawet za te marne centymetry przy dzisiejszych cenach za metr to nie maly grosz zawsze na jakis mebel by bylo
8) Szkoda ze ":Ser Lewandowski " nie jest taki chetny w druga strone my mamy mieszkanko mniejsze o 0,41 m2 jakos nie pisal ze zwraca mi nadplate a nawet za te marne centymetry przy dzisiejszych cenach za metr to nie maly grosz zawsze na jakis mebel by bylo
Kiedyś słuchałem audycji w Radiu Zet Pana Janusza Weissa. Zadzwonił do Urzędu Skarbowego i zapytał czy jeżeli będzie jeździł samochodem lejąc czysty spirytus do baku to US odda mu różnicę w akcyzie? Wywód opierał na decyzjach US, które mówiły o tym, że jak cię złapią na jeździe samochodem na oleju opałowym to musisz dopłacić akcyzę. Ponieważ ważne jest to w jakim celu używasz towar akcyzowy. Wywód Pana Weissa wyglądał logicznie. Ale logika nie zadziałała. Padła odpowiedź: Oszalał Pan? Urząd ma Panu zwracać akcyzę?!
Obawiam się, że Pan L. może mieć podobnie pokręcony sposób logicznego rozumowania. Ktoś mógłby nazwać go zbójeckim.
ja mam równo 1 m2 mniej niż to było w planie i jakoś nikt nie wyrywa się ze zwracniem mi kasy
U mnie podobnie jak u Heleny...mam mniej...
Szkoda że nikt nie pomyśli że to powinno w dwie strony działać
Mam pytanie - na podstawie jakiego dokumentu płaciliście za dodatkowe metry?
Pozdrawiam
na podstawie żadnego, po wpłaceniu łaskawy Pan Syndyk przyśle Ci fakturę (jeśli się upomnisz!)
jak pojechalam podpisac akt uslyszalam na poczatek a potwierdzenie doplaty pani ma_ niestety bez tego nie dostaniecie aktu. paranoja
Nie rozumiem czym jesteś zdziwiony.
Taki mały szantaż.
Druga strona umowy wie, że musisz mieć akt notarialny aby spać spokojnie i wykorzystuje to.
Pozdrawiam
Michał
ja mam równo 1 m2 mniej niż to było w planie i jakoś nikt nie wyrywa się ze zwracniem mi kasy
Przy okazji rozmowy na inny temat, pani ze spółdzielni sama zwróciła uwagę, że należy się nam zwrot dość pokaźnej kwoty za metraż mniejszy niż w umowie! Zgodnie ze wskazówkami, napisałem fax z prośbą o przelew na konto, po tygodniu pieniądze zostały przelane!!! Jak widać, nie jest tak źle, jak piszą niektórzy.
Witam,
Prawda jest taka, że jeżeli w tej chwili zwroty odbywają się bez problemu (jeżeli tak jest naprawdę) to tylko dzięki temu, że lokatorzy z B1 i B2 długimi tygodniami walczyli o te zwroty. Wtedy to dla osób zarządzających spółdzielnią nie było takie oczywiste. Cieszę się, że się na lepsze zmieniło.
Proponuję, również poczytać o osobach, które dokonały ponownego pomiaru i okazało się, że mają dużo mniejszą dopłatę.
Pozdrawiam
Michał
mi pieniądze również zostały zwrócone ale tak jak napisał Michał dopiero po tym jak sama się o to upominałam długimi tygodniami
przetarliśmy szlaki
aga
ja uważam, że absolutnie nie. Jeżeli zdecydowałem się na zakup mieszkania o powierzchni np. 50 m2, to dlaczego na siłę się mnie uszczęśliwia mieszkaniem 60 m2? Oferta została złożona i została przyjęta, niech zapłaci ten, który błąd popełnił!
zgadzam się z przedmówcą, ja kupiłem 80m2, a, że im wyszło 85 to nie moja wina w przepisach jest, że odchylenia od normy mogą być do 3% powierzchni co w moim przypadku daje 2,4 m2 a nie 5m2, ja nie zamierzam zapłacić im niczego i nie ma co się uginać, poza tym na razie nie wypłynęło ze spółdzielni żadne pismo w tej sprawie
a powiedzcie mi jak wyglądała sprawa przy odbiorze technicznym mieszkań?
czy wspominał ktoś na odbiorze o dopłatach?
czy też może ktoś podsuwał Wam, coś do podpisania?
w umowie nic nie ma nt dopłat, ale w załączniku który był "planem" mieszkań,
jest dopisek iż zastrzegają sobie prawo do zmian w projekcie i do zmian cen
pozdrawiam
Mateusz B3
No dobrze, a w takim razie jak kupiłam mieszkanie ciut większe i za nie zapłaciłam, a otrzymałam mniejsze i mam nie upominać się o moje pieniądze ??
MI POWIEDZIANO W SPÓŁDZIELNI ZE JESLI KTOS NIE ZAPLACI ROZNICY METRAZOWEJ TO NIE DOSTANIE AKTU , CZY TO JEST ZGODNE Z PRAWEM?
AGA
na pewno nie jest, choć sprawa będzie się pewnie ciągnąć w sądzie
no dobrze ale sprawa w sądzie moze trwac latami , aco z aktem ?? , co z ubezpieczeniem od kredytu???
AGA
mam dokładnie taki sam problem, wolę jednak płacić ubezpieczenie w banku niż ekstra komuś za to, że się pomylił!
Szkoda ze ":Ser Lewandowski " nie jest taki chetny w druga strone my mamy mieszkanko mniejsze o 0,41 m2 jakos nie pisal ze zwraca mi nadplate a nawet za te marne centymetry przy dzisiejszych cenach za metr to nie maly grosz zawsze na jakis mebel by bylo
8) Szkoda ze ":Ser Lewandowski " nie jest taki chetny w druga strone my mamy mieszkanko mniejsze o 0,41 m2 jakos nie pisal ze zwraca mi nadplate a nawet za te marne centymetry przy dzisiejszych cenach za metr to nie maly grosz zawsze na jakis mebel by bylo
Kiedyś słuchałem audycji w Radiu Zet Pana Janusza Weissa. Zadzwonił do Urzędu Skarbowego i zapytał czy jeżeli będzie jeździł samochodem lejąc czysty spirytus do baku to US odda mu różnicę w akcyzie? Wywód opierał na decyzjach US, które mówiły o tym, że jak cię złapią na jeździe samochodem na oleju opałowym to musisz dopłacić akcyzę. Ponieważ ważne jest to w jakim celu używasz towar akcyzowy. Wywód Pana Weissa wyglądał logicznie. Ale logika nie zadziałała. Padła odpowiedź: Oszalał Pan? Urząd ma Panu zwracać akcyzę?!
Obawiam się, że Pan L. może mieć podobnie pokręcony sposób logicznego rozumowania. Ktoś mógłby nazwać go zbójeckim.
ja mam równo 1 m2 mniej niż to było w planie i jakoś nikt nie wyrywa się ze zwracniem mi kasy
U mnie podobnie jak u Heleny...mam mniej...
Szkoda że nikt nie pomyśli że to powinno w dwie strony działać
Mam pytanie - na podstawie jakiego dokumentu płaciliście za dodatkowe metry?
Pozdrawiam
na podstawie żadnego, po wpłaceniu łaskawy Pan Syndyk przyśle Ci fakturę (jeśli się upomnisz!)
jak pojechalam podpisac akt uslyszalam na poczatek a potwierdzenie doplaty pani ma_ niestety bez tego nie dostaniecie aktu. paranoja
Nie rozumiem czym jesteś zdziwiony.
Taki mały szantaż.
Druga strona umowy wie, że musisz mieć akt notarialny aby spać spokojnie i wykorzystuje to.
Pozdrawiam
Michał
ja mam równo 1 m2 mniej niż to było w planie i jakoś nikt nie wyrywa się ze zwracniem mi kasy
Przy okazji rozmowy na inny temat, pani ze spółdzielni sama zwróciła uwagę, że należy się nam zwrot dość pokaźnej kwoty za metraż mniejszy niż w umowie! Zgodnie ze wskazówkami, napisałem fax z prośbą o przelew na konto, po tygodniu pieniądze zostały przelane!!! Jak widać, nie jest tak źle, jak piszą niektórzy.
Witam,
Prawda jest taka, że jeżeli w tej chwili zwroty odbywają się bez problemu (jeżeli tak jest naprawdę) to tylko dzięki temu, że lokatorzy z B1 i B2 długimi tygodniami walczyli o te zwroty. Wtedy to dla osób zarządzających spółdzielnią nie było takie oczywiste. Cieszę się, że się na lepsze zmieniło.
Proponuję, również poczytać o osobach, które dokonały ponownego pomiaru i okazało się, że mają dużo mniejszą dopłatę.
Pozdrawiam
Michał
mi pieniądze również zostały zwrócone ale tak jak napisał Michał dopiero po tym jak sama się o to upominałam długimi tygodniami
przetarliśmy szlaki