grueneberg
Dziękuję Moniu za tą dobrą informację.
Przede wszystkim jednak dziękuję Tobie, Pani Krystynie i wszystkim pozostałym osobom zaangażowanym w tą piękną i jakże potrzebną inicjatywę upamiętnienia naszego "idola wrażliwych serc".
Trzymam kciuki za jej pomyślne zakończenie, a Wam życzę z całego serca wytrwałości w pokonywaniu tych wszystkich urzędniczych schodów .
Przyznam się bez bicia, że na poczatku tej akcji nie bardzo wierzyłam w powodzenie tego pomysłu (ale to ja - największy czarnowidz i pesymista tego Forum ), więc proszę o wybaczenie braku wiary
Ale teraz bardzo się cieszę, że sprawy idą do przodu i dziekuję osobom, które się tą akcją zajęły za zaangażowanie i determinację.
Myślę, ze nad wszystkim czuwa Mirek, i On dodaje siły i wiary, najbliższym i tym trochę dalszym
Monia, dziękuję
Dzieki za biezace wiesci. To kolejny dowod na to, ze nawet wtedy, gdy na forum cisza, poza nim dzieje sie wiele w intencji Mirka Czekajmy wiec cierpliwie na rozwoj wydarzen, trzymajac mocno kciuki za pozytywne ich zakonczenie. Jesli beda potrzebne jakies pomoce do akcji, to od razu dawajcie znac na forum, bo pewnie kazdy z nas pomoze, jak tylko bedzie mogl Wszystko dla Mirka, ku jego pamieci By nigdy nie umarl, lecz zyl na zawsze w naszych myslach, wspomnieniach i sercach Bo zasluzyl sobie na to w pelni Wiec powodzenia Trzymam kciuki
Dzięki Mona za bardzo dobre wieści
Cieszę się i całym sercem jestem z Wami,
jeśli będzie potrzeba pomocy..KRZYCZ!!!
albo powiedz szeptem też usłyszę
miło rozpocząć dzień od dobrych wiadomości
pozdrawiam serdecznie
Cieszę sie bardzo z Waszego pomysłu ! To będzie super sparawa!!
Nigdy nie spłacimy długu wdzięczności za to, że Był z nami a teraz jest w naszych sercach, na zawsze w pamięci,tyle dla nas zrobił zostawił tyle pięknych słow które wzruszają do łez
Tablica należy się Mirkowi jak nikomu dotąd pozdrowienia dla wszystkich fanów i ukłony w stronę Tych, którzy przyczynili się do upamiętnienia Mirka tablicą
Kochani!
Z radością informuję Was, że z dniem dzisiejszym możemy ogłosić
„Konkurs na projekt miejsca upamiętnienia Mirka Breguły”
pod patronatem Prezydenta Miasta Chorzowa
Musieliśmy postępować zgodnie z obowiązującym prawem, stąd tak długi okres przygotowań i oczekiwania na możliwość jego ogłoszenia.
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i liczę – podobnie jak każdy z Nas – na jak największe aktywne uczestnictwo w w/w konkursie!
Nareszcie !!! Cieszę się bardzo, że mimo wszystkich przeciwnosci i całej drogi formalno-prawnej Konkurs ten został ogłoszony dokładnie w sześć miesięcy od pamiętnej daty 02.11.2007. Dziękuję tym z Was, ktorzy z tak wielkim zaangażowaniem i wytrwałością doprowadzili tę jakże ważną dla nas sprawę do obecnego, oficjalnego etapu. Dziękuję rownież Panu Prezydentowi Miasta Chorzowa za objęcie swoim patronatem tej inicjatywy.
Proszę ! Dołożmy wszelkich starań w celu rozpropagowania idei i celu Konkursu, żeby jak najwięcej osob dowiedziało się o nim i przysyłało swoje prace tak, aby Komisja Konkursowa miała z czego wybrać tę najlepszą
Pozdrawiam Was moi Roztomili i DO ZAŚ
Dołączam się do podziękowań Krista i bardzo się cieszę, że sprawa wciąż posuwa się do przodu . Regulamin przeczytałam. Wierzę, że wiele osób będzie chętnych do wzięcia udziału w tym konkursie, bo już wiele razy się przekonaliśmy o różnych zdolnościach fanów Mirka. Wierzę, że pamięć o nim i zachwyt nim i tym, co tworzył wielu osobom pomoże stworzyć coś sercem, z sercem dla niego Życzę wszystkim powodzenia i natchnienia
Postać Mirka
Może tak…
http://Betty27.fotosik.pl/albumy/436804.html
W Liverpoolu mają postać Mr. Lennona, to my powinniśmy mieć swojego Mr. Mirka Bregułę w Chorzowie, gdzie można będzie sie spotkać, np. „na randkę pod Mirkiem”
Ja tylko rzucam propozycję - pewnie jedną z wielu! Cały trud wykonania prac zostawiam naszym uzdolnionym artystom, których nam nie brakuje!
Może któryś z nich podchwyci ten pomysł...?
Uważam również, że dodatkowym "pomnikiem" dla potomnych, może być nazwanie obecnego Placu Piastowskiego w Chorzowie Starym imieniem Mirosława Breguły, dla upamiętnienia naszego Wielkiego Chorzowianina.
Co Wy na to?
Pozdrawiam serdecznie
… i choć nie ma Cię wśród nas, my zawsze jesteśmy z Tobą…
BETTY! Świetny pomysł, popieram całym sercem:)
Witam.
Podoba mi się pomysł BETTY.
Bardzo bym chciała aby ten pomnik pokazał pokoleniom jak bardzo ważny był i jest ... ś.p. Mirek dla nas.
Jak wyglądał, jakim był cudownym człowiekiem i ten JEGO uśmiech... musi być !
Mam nadzieję że ktoś, kto potrafi, bo ja nie :< uwieczni Naszego ś.p. Mirka jak należy !
Trzymam kciuki.
Na zdjęciu w dzisiejszej "Gazecie Wyborczej" też wspaniale wyszliście, choć trochę tyły były przysłonięte. Dobrze, że daliście opisy w Waszych gg o tym artykule, bo dzięki temu mogłam się w porę zaopatrzyć w "Gazetę Wyborczą", by mieć pamiątke z tych wydarzeń, tak dla nas ważnych. Komu nie udało się kupić, zapraszam tu : http://miasta.gazeta.pl/k...19,5243882.html
Dobrze, że podjęliście taką decyzję...trochę cierpliwości, a potem wiele radości
Czy ktoś może mi wytłumaczyć jak to możliwe, że ja pracując w kiosku RUCHU nie widziałam tego artykułu i nie posiadam tej gazety ???? :(:(:(
Czy ze mną jest coś nie tak ???
"Cierpliwość jest gorzka,ale jej owoce są słodkie"
Jan Jakub Rousseau
Tak, poczekamy na wyniki cierpliwie..
wielkie Wam dzięki za to dzieło!!
pozdrawiam serdecznie
Mam pytanko:
projekcik zostanie podany do wiadomości? czy musimy czekać niecierpliwie do odsłonięcia?
W tym roku gwiazda dla Zespołu , w przyszłym tablica pamiątkowa....
Dzieje się dużo dobrego.
Jedyne co martwi to mała ilość nadesłanych prac. Musi ich być naprawdę niewiele .....
Termin przyjmowania prac wydłużył się o ponad pięć miesięcy - to sporo czasu by jakieś zdolne osóbki z naszego forum / i nie tylko / popracowały nad projektem.
A miał byc pomnik,tak sobie ja marzyłam i marzyłam ze w tym roku ,moze w okolicach 2 listopada Trudno trzeba czekac
IwonaP123 nie smutuj .........
Lepiej zaczekać cierpliwie i stworzyć coś wyjątkowego Każdy z nas chce, aby to miejsce było wspaniałe. Bądźmy cierpliwi , nic na siłę. Iwonko Twoje marzenie się spełni Mirek przecież będzie uhonorowany !!!!!
Ogromna prośba do osób pilotujących tą akcję
informujcie nas w miarę możliwości o jej postępach,ponieważ nikt nie jest w stanie śledzić wszystkich gazet na bieżąco
pozdrawim
Strasznie się cieszę, że konkurs na miejsce upamiętnienia Mirka został wydłużony!!. Co prawda żal troszkę, że nie będzie pomnik gotowy na 2.11. Miałam już do siebie straszny żal, że nie potrafiłam znaleźć czasu, żeby go zaprojektować, a pomysły tkwią w mojej głowie. Nawet nasz Marek K.Universe)-stwierdził, szkoda,ze nic nie zrobiłaś, przecież jesteś po plastyce. To już nie chodzi, o plastyk, nie plastyk, jestem fanką Universu od 16 lat, Mirka spotkałam osobiście wiele razy i nie raz znim rozmawiałam. Znam go również z koncertów, opowieści znajomych itd. Znam go też, bo dorastałąm przy jego piosenkach. Mam nadzieje, ze coś zrobię-że przerzucę na papier-tą moją wizję pomnika Mirka- nie ważne czy jury w ogóle zauważy tą moją pracę, ważne...że będę miała to poczucie, że też zrobiłam coś.. tylko dla Mirka!!! Pozdrawiam wszystkich fanow, pa Alicja
No to Alicja do dzieła Życzę natchnienia i wyrobienia się w czasie Powodzenia Trzymam kciuki
Czy konkurs już rozstrzygnięty ( 28 luty 2009 ) ?
Niestety konkurs nie został rozstrzygnięty. Nadesłane prace nie spełniały warunków konkursu. Alew ponoś nie oznacza to, że miejsca upamiętnienia Mirka nie będzie. Nie wiem jednak, kto teraz nad tym pracuje
Mam nadzieję ,że pomysł nie umrze śmiercią naturalną
Wiem , łatwo mi mówic bo nic nie działam w tym kierunku , ale wierzę w osoby które sie tego trudnego zadania podjęły )
Nie wiem czy chodzi tylko o tablicę czy tez o pomnik ale chciałbym zaproponować aby w projekcie znalazło się miejsce na Mirka kultową gitarę, jak by nie było to jest pewien symbol, (tak prywatnie powiem że dla mnie jest to "wielki symbol") proszę zerknąć na mój avatar
czy sprawa tablicy pamiątkowej dla Mirka już ucichła?
Moi drodzy ja bylem u Mirka w tą sobote w jego miejscu wiecznego spoczynku,Tam jest dosc ciasno.
Teraz mu zakłócic spokój raczej nie .Wystarczy że lezy w takim troche dziwnym miejscu.
Ta Elektrociepłownia na wprost.Wybaczcie Pozdrawiam Marek2716
Wystarczy że lezy w takim troche dziwnym miejscu.
Ta Elektrociepłownia na wprost.Wybaczcie Pozdrawiam Marek2716
Marku, ja patrzę na to trochę z innej strony...parę razy w tygodniu przejeżdżam przez Chorzów i widząc z daleka ten komin wiem, że tam jest ON... Mirek Ten komin przyciąga mnie jak magnes.Szczególny urok ma wieczorem...jego czerwone światełka są dla mnie drogowskazem. A kiedy stoję tam w samotności, w zamyśleniu, to ten cichy szum pracujących tam maszyn działa na mnie jakoś tak...kojąco. Zresztą Mirek spiewał o gorzkich dymach nad śląskiem, więc coś w tym jest
A co do tematu, czyli miejsca pamięci, to nie chodzi o pomnik na cmentarzu...przeczytaj temat od początku
Pomysł by oddac Mirkowi jego gitare jest ze wszech miar słuszny.Tylko jak wczesniej pisalem bedzie to technicznie bardzo trudne.I czy nie za pózno.Kiedy stoi już duzy posag?
Pomysł by oddac Mirkowi jego gitare jest ze wszech miar słuszny.Tylko jak wczesniej pisalem bedzie to technicznie bardzo trudne.I czy nie za pózno.Kiedy stoi już duzy posag?
Marku,chyba nastąpiła mała pomyłka...W tym temacie mowa jest o Miejscu Pamięci dla Mirka...Nie "chodzi" o cmentarz...
Proponuję przeczytać temat od początku
Pozdrawiam
Marku...chodzi o tablicę pamiatkową ku czci Mirka Breguły, która ma być usytuowana na skwerze przy Placu Piastowskim w Chorzowie, a nie na cmentarzu.
Czy teraz wszystko jasne
chodzi o tablicę pamiatkową ku czci Mirka Breguły, która ma być usytuowana na skwerze przy Placu Piastowskim w Chorzowie
wiec czy cos wiadomo w tej kwestii?
Trzymamy moooocno !!!!!
Dziękuje za dobre wieści
Nareszcie tak mnie ta wiadomość ucieszyła ,trzymam mocno kciuki za powodzenie:)
CUDOWNIE
SUPER wspaniała wiadomość
Bardzo się cieszę Mirek sobie na pamięć i szacunek zasłużył dziękuję tym wszystkim osobom które działały w tej sprawie ,a szczególnie Kasi już się nie mogę doczekać ,a kciuki cały czas trzymać będę aż do skutku ))
Też czekam z niecierpliwością
Cudownie, ale co to za grupa społeczna, która ma to współfinansować bo chyba czegoś niedoczytałam.
To wspaniała wiadomość!!
cudowna!!
po prostu brak słów, aby wyrazić moją wielką radość..
Kasiu dzięki wielkie :*
Cudowna wiadomość !!!
Dziękuję :*
świetna wiadomość z samego rana
dzięki
Pomnik będzie finansowany przez miasto i grupę społeczną.
Co to dokładnie oznacza
Czy jest potrzebna jakaś pomoc finansowa forumowiczów ,a może potrzeba poszukać sponsorów-wiem ,że byli chętni kiedyś ,więc może teraz będą mieli się okazje wykazać
Nareszcie coś optymistycznego i to z samego ranka :)
Dzisiaj w Dzienniku Zachodnim jest mały artykuł na temat pomnika. Pomnik ma powstać na placu Powstańców w Chorzowie starym i ma kosztować ok. 35 tys., pisze również że połową sfinalizuje miasto a drugą połową Fani Zespołu. Jest nawet opis, jak ma wyglądać pomnik.
Może ktoś wklei tutaj ten artykuł, bo ja nie mam rano technicznych możliwosci
Bardzo sie ciesze,ze jest oficjalne info
Jednak przykro mi,ze dowiadujemy sie o tak waznych sprawach z prasy,a nie od grupy zaangazowanej w te jakze zacna inicjatywe ....
Nie zebym sie trzepiala ale jasno pisze ,ze polowe maja wyłożyc fani!! Pozostalo niezbyt duzo czasu a kwota to 17,5 tys.zł.
Uważam,że ten projekt powinien się znalezć na tym forum zanim powstanie. Dajcie ten szkic! Niech go każdy obejrzy nim wyłoży pieniądze.Ludzie według mnie ten projekt to porażka.Przepraszam znałem Mirka osobiście i znając Jego gust nie byłby zachwycony.Co mają oznaczać dwie bryły co mają oznaczać dwie stopy? Kto potocznie mówiąc "zajarzy" nie mając pełnej dyskografii "Universe" w sercu co oznaczają dwie stopy na pomniku. Ludzie! Według mnie pomnik to sylwetka człowieka którego ma ten pomnik przypominać a nie jakieś 'artystyczne" wizje kogoś kto nie jest związany od 25 lat z zespołem..Ja uważam,że ten pomnik to ma być wierna kopia sylwetki Mirka z gitarą a nie jakieś "qui pro quo".JESTEM STANOWCZO PRZECIW TEMU PROJEKTOWI. DOŚĆ KONTROWERSJI WOKÓŁ MIRKA!!!
Bryła to bryła, pojęcie czysto przestrzenne, ale fakt chciałbym zobaczyć model. A sprawa że, że konkursu się nie rozstrzyga, a potem wskazuje projekt który był na ten konkurs złożony nie kojarzy się najlepiej. No bo jak był najlepszy to powinien wygrać konkurs, a jak były lepsze no to sami wiecie... No ale kilkanaście lat transformacji ustrojowej przyzwyczaiło nas już do tego, ja już się niczemu nie dziwie. Z drugiej strony jak będzie na jakim takim poziomie artystycznym, tak co bym nie musiał się wstydzić, to niech tam nieważne jak go wyłoniono, dorzucę się, a jak będzie szpetny też się dorzucę tylko mniej. .
A jak by tak kasę na pomnik podzielić następująco 1/3 miasto Chorzów, 1/3 zespół Universe swojemu liderowi, 1/3 fani. A jak coś tam zostanie to na festiwal, czy fundusz zakładowy fundacji im.Breguły.
Uwielbiam prowokować, czekam na burzliwą dyskusję.
Bardzo sie ciesze,ze jest oficjalne info
Jednak przykro mi,ze dowiadujemy sie o tak waznych sprawach z prasy,a nie od grupy zaangazowanej w te jakze zacna inicjatywe ....
Nie zebym sie trzepiala ale jasno pisze ,ze polowe maja wyłożyc fani!! Pozostalo niezbyt duzo czasu a kwota to 17,5 tys.zł.
Iwonko, zauważ, że w gazecie info ukazało się dziś, a Kasia dała info już wczoraj Ja się dowiedziałam dzięki postowi Kasi z forum, a nie z prasy Z tego co mi wiadomo to podczas załatwiania spraw na tak wysokich szczeblach obowiązuje wiele różnych restrykcji i nie można bez zgody właściwych osób podawać oficjalnych informacji, dlatego myślę, że grupa inicjatywna nawet jakby chciała to nie może wszystkiego upubliczniać, bo to już poważne rozmowy a nie dyskusje na oficjalnym forum.
Jak napisała Kasia:
Pomnik będzie finansowany przez miasto i grupę społeczną. Przypuszczam, że to nie tylko fani, ale też sponsorzy będą potrzebni do zebrania takiej kwoty.
Ja tam mam zaufanie do grupy inicjatywnej, wiem, że bardzo im zależy na utrzymaniu Mirka w pamięci potomnych i myślę, że jak tylko będą mogli to info będą dawali, jak tylko będą potrzebowali naszej pomocy, to na pewno o tym napiszą, więc nam pozostaje cierpliwie, bez nerwów czekać na informacje od nich. Pozdrawiam serdecznie
Tak droga Zaganna.Pod warunkiem,że będzie wiadomo o kogo na tym monumencie chodzi. Uważam,że 90% potocznych,przechodniów spojrzy i kompletnie nie będzie miało pojęcia co to za pomnik i kogo przedstawia.Czy na coś takiego chcemy wydać pieniądze? Czy ktoś wyrzeżbił w Polsce pomnik np.Jana Pawła II z jakimś domysłem dwóch stóp.To jest nietrafiony pomysł.
Ja tam mam zaufanie do grupy inicjatywnej
Ufaj i sprawdzaj, jak mawiał towarzysz Beria, a mądry Ci on był, choć okrutnik i ladaco rozpustny. A kwota 17,5 tyś, nie mała, ale do przełknięcia. A jak jeszcze będzie tabliczka z nazwiskami darczyńców, to się szybko uzbiera. Tak mili państwo, tak się prowadzi takie akcję i pozyskuje, sponsorów.
Jacek Kiciński wykonał drogę krzyżową na Górze Chełmskiej. droga krzyżowa
Ja bym ten pomnik Mirka widziała w podobnym stylu właśnie.
Podobną techniką jest tez wykonany posąg byłego Beatles'a w Liverpool'u przed knajpą The Cavern (kolebką The Beatles).
To zwyczajny deptak, a posąg jest naturalnej wielkości i wtapia się w tłum. Sprawia wrażenie, jakby Lennon ciągle tam stał i spokojnie przyglądał się światu. Tak bym widziała Mirka. Nic wymyślnego, po prostu jego podobizna, natura już dobrze pomyślała jak ma wyglądać, może mogłoby tak zostać?
Nie jestem tylko pewna co do kosztów, czy to przypadkiem nie jest droższe nić 2 kamienie i odcisk butów.
Uważam,że ten projekt powinien się znalezć na tym forum zanim powstanie. Dajcie ten szkic! Niech go każdy obejrzy nim wyłoży pieniądze.
Grzesiu, zauważ, co Kasia napisała w swoim poście:
Po uzyskaniu zgody autora projektu przedstawimy do publicznej wiadomości zarys jego koncepcji i projekt pomnika. Tak więc myślę, że nie ma się co gorączkować, tylko spokojnie czekać
Iwonko, zauważ, że w gazecie info ukazało się dziś, a Kasia dała info już wczoraj
Zgadzam sie Aniu ale o ktorej wyszla gazeta?? Uplynelo sporo czasu a tu nadal cisza .
No chyba,ze grupa sama jako fani bedzie sponsorowac to przedsiewziecie
Ja tam sie nie znam ale wydaje mi sie ze nawet sponsor ( w sensie-firma) musi miec troche czasu na przemyslenia i ewentualna decyzje o wsparciu.
Ok
Jacek Kiciński wykonał drogę krzyżową na Górze Chełmskiej. droga krzyżowa
Michelangelo Buonarroti, to on nie jest , ale poczekajmy, może nas pozytywnie zaskoczy.
Ludzie według mnie ten projekt to porażka.Przepraszam znałem Mirka osobiście i znając Jego gust nie byłby zachwycony.Co mają oznaczać dwie bryły co mają oznaczać dwie stopy? Kto potocznie mówiąc "zajarzy" nie mając pełnej dyskografii "Universe" w sercu co oznaczają dwie stopy na pomniku. Ludzie! Według mnie pomnik to sylwetka człowieka którego ma ten pomnik przypominać a nie jakieś 'artystyczne" wizje kogoś kto nie jest związany od 25 lat z zespołem..Ja uważam,że ten pomnik to ma być wierna kopia sylwetki Mirka z gitarą a nie jakieś "qui pro quo".JESTEM STANOWCZO PRZECIW TEMU PROJEKTOWI. DOŚĆ KONTROWERSJI WOKÓŁ MIRKA!!!
Może poczekajmy aż zobaczymy ten projekt, to wtedy ewentualnie wyrazimy nasze opinie. A tak moim skromnym zdaniem to nie wiem czy nasz skromny Mirek by był w ogóle zadowolony z pomnika, chyba bardziej by wolał mieć swój pomnik w sercach ludzi, a pieniądze przeznaczone na pomnik by przeznaczył na biednych i potrzebujących
A tak moim skromnym zdaniem to nie wiem czy nasz skromny Mirek by był w ogóle zadowolony z pomnika, chyba bardziej by wolał mieć swój pomnik w sercach ludzi, a pieniądze przeznaczone na pomnik by przeznaczył na biednych i potrzebujących
Brawo Aniu
Uwielbiam prowokować, czekam na burzliwą dyskusję.
A ja z kolei staram się "łagodzić obyczaje", tak więc chyba wspólnie naciskając z dwóch stron doprowadzimy do tego, że wszystko będzie w normie, ani za dużo spokoju, ani za dużo rozboju Tak w sam raz idealnie
[ Dodano: Pią 27 Lis, 2009 ]
Kochani cztery kamienie,a co będzie jak zwiną- jeden.Czy policja znajdzie,czy dalej będzie można rozpoznać Mirka-nie wiem weż mnie zabij nie wiem-
Kochani cztery kamienie,a co będzie jak zwiną- jeden.Czy policja znajdzie,czy dalej będzie można rozpoznać Mirka-nie wiem weż mnie zabij nie wiem-
Kochany Pawle a czy sądzisz ,że jak złodzieje ukradli by postać Mirka to by się z nim łagodnie obeszli i nie przetopili na złom ???? nie sądzę ale Ty byś go zapewne rozpoznał prawda Idąc Twoim tokiem myślenia może nie stawiajmy nic bo dziś można wszystko ukraść uwierz mi ...
Kochani ,Mirek na zawsze pozostanie w naszej pamięci ,jego muzyka będzie rozbrzmiewać w naszych domach...pomnik jest tylko symbolem tej pamięci,przy którym być może ktoś przystanie i pomyśli...nie jest istotne jaką będzie miał formę-naprawdę...pomniki się rozkruszą a pamięć niech trwa...
Uszanujmy wolę bliskich...
Bardzo sie ciesze,ze jest oficjalne info
Jednak przykro mi,ze dowiadujemy sie o tak waznych sprawach z prasy,a nie od grupy zaangazowanej w te jakze zacna inicjatywe ....
Nie zebym sie trzepiala ale jasno pisze ,ze polowe maja wyłożyc fani!! Pozostalo niezbyt duzo czasu a kwota to 17,5 tys.zł.
To wyobraź sobie jak nam musiało być przykro gdy zostaliśmy zobowiązaniu do dyskrecji do momentu podania oficjalnego komunikatu przez UM a tu mamy następnego dnia wyciek do prasy i to z takimi szczegółami jak opis koncepcji , nazwisko artysty oraz koszt !!!! Każda z osób w to zaangażwanych najchętniej by się z tymi dobrymi wieściami z Wami podzieliła bo osobą z tego forum najbardziej zależało na powstaniu tego miejsca upamiętnienia i tu zrodził się ten pomysł ale trzeba było się stosować do zaleceń urzędników dla dobra sprawy tylko szkoda ,że Oni sami tego u siebie nie dopilnowali i wyszło jak wyszło .... tak ,że postaw się w naszej skórze a nie krytykuj pochopnie
Myślę, że wsłuchując się w słowa piosenki Mirka "Krajcok" łatwiej będzie niektórym zrozumieć symbolikę pomnika właśnie w takiej formie. Może niewielu słyszało ją na żywo, więc wybrałam celowo właśnie to wzruszające wykonanie: http://www.youtube.com/watch?v=QBumIrg9cNQ Wsłuchajcie się w jego szczere słowa...płynące prosto z serca..."Gdzieś tam, za rzeką jest łatwiej niż tu, lecz wolę ten kamień, bo mój..."...To na Krajcoku ślady jego stóp wrosły kamieniem w ziemię...bo to jego kamień i nim pozostanie...i choć czasem życie na tym kamieniu było dla niego tak ciężkie jak sam kamień...to myślę, że to miejsce na zawsze pozostało w jego sercu....mimo wszystko...taka jest moja osobista interpretacja tego pomika, choć jeszcze też go nie widziałam, ale sam opis z tą piosenką mi się kojarzy...i z Mirkiem też Niech ten kamień będzie dla wszystkich symbolem przywiązania do swojej rodzinnej ziemi, przykładem, jak ważne są korzenie rodzinne, przypomnieniem o tym, by nigdy nie zapominać, skąd się pochodzi, skąd się wywodzi...Myślę, że to by Mirek chciał wszystkim przekazać...z jego poglądami wyrażanymi w tekstach kojarzy mi się następujący tekst: http://www.tekstowo.pl/pi...e_zapomnij.html Mimo, iż to nie Universe myślę, że warto też przeczytać
Balbina napisała :
Mnie nie przekonuje przydzielenie wykonawstwa i projektu tegoż pomnika Panu /być może bardzo genialnemu nawet w tym co robi/, ale Panu którego być może nic więcej nie łączy z muzyka Universe, z Mirkiem jak gaża niemała zapewne jaką MY sami mu wypłacimy.
Nie rozumię Twojego toku myślenia proszę wyprować mnie z błędu czy dobrze rozumię ????
Mamy znaleźć artystę który był z Universe i Mirkiem przez 25 lat zastanów się co wypisujesz życze powodzenia znajdź mi takiego , a wybranego artyste pochopnie nie oceniaj źle bo nie wiesz czy jest też fanem twórczości Mirka czy też nie wychowywał się na jego muzyce i ma z nią z nim miłe wspomnienia i na koniec czy aby nie dopłaca do tego interesu obniżając swoją gażę by takowe miejsce powstało zastanów się i nie rzucaj wyrokami bez podstawnie ....
Wspomiałaś o zbiórce na GWIAZDE to wiem jak ona wyglądała i wierz mi wielkiego odzewu niestety nie było
IwonkoP123 Słowo pisane ma takie własnie konsekwencje ,że czytająca je osoba czasami nie dobrze odczytuje intencje autora to nie miej do mnie żalu ,że tak je odebrałam i stąd ta dyskusja miałam prawo się do tego wpisu odnieść i tyle . Nie sprowadzaj tej dyskusji do tego ,że nic tu na tym forum lepiej nie pisać głowa do góry.
Cieszmy się ,że miejsce pamięci powstanie w tak krótkim czasie dzięki zaangażowaniu wielu osób i jak nas nie będzie to pozostanie miejsce które skłoni ludzi do poznania kim był Mirek i UNIVERSE ale chyba jednak nie potrafimy a szkoda .....
fajnie że dojdzie do realizacji projektu ,efekt jednym będzie się podobał innym nie to dobrze ,otworzy to wyobrażnie i powstanie w innym miejscu pomnik przypominający Mirka.Jestem na forum niemal codziennie i już dawno zauważyłem , że fani UNIVERSE to dwie równoległe grupy fanów,tych co istnieją na forum bo tylko taką mają możliwość uczestniczenia w naszej rodzinie,druga grupa to ta bliżej zespołu której forum nie jest potrzebne.
Tak siedzę sobie w oknie...
(tym komputerowym)
i czytam o czym piszą ...
rozpalone głowy.
Jak mówi powiedzenie:
taki się nie urodził,
który by wszystkim ludziom
na tym świecie dogodził.
Więc kontrowersji wiele
w tym ważnym temaciku
słów ostrych i krytycznych..
a pomysłów..bez liku...
Szkoda,że wszystkie "wspaniałe"
(mimo demokracji)
nie będą mogły trafić
do realizacji.
Aktywnym oponentom
życzę by pomału
inne "dzieło "ku pamięci Mirka
doprowadzili do
szczęśliwego finału..
A tym akceptującym
to,co obecnie powstanie,
radości życzę z tego,
(że chociaż już nie Jego)
to kamień świadczący o Jego istnieniu
chociaż po Nim zostanie...
Myślę, że wsłuchując się w słowa piosenki Mirka "Krajcok" łatwiej będzie niektórym zrozumieć symbolikę pomnika właśnie w takiej formie. :
Masz rację Aniu
Muszę Wam powiedzieć, że ja właśnie tak wyobrażałam sobie miejsce upamiętniające Mirka....jakiś kamień, na nim tekst "Krajcoka" i obok rzeźba gitary, tej nietypowej gitarki Mirka
Czy będzie gitarka ...tego nie wiem, ale teksty piosenek będą na pewno
Czy Mirek chciałby klasycznego pomnika ...śmiem wątpić.
Cieszmy się, że w dobie ogólnego kryzysu, miasto jednak uległo naciskom grupy zaangażowanych fanów i otwarło sakiewkę. Dało, ile mogło...co będzie dalej?...poczekamy, zobaczymy
[ Dodano: Sob 28 Lis, 2009 ]
Droga Zaganna (przez szacunek z dużej litery ) Obejrzałem ten pomnik JPII w Gliwicach i się przeraziłem O co w nim chodzi nie wiem i nie chcę wiedzieć ale JPII byłby ostatnią osobą na Ziemii którą bym z tym czymś skojarzył. Nie chcę by nasz Mirek miał podobnego bohomaza w Chorzowie. Popatrz droga przyjaciółko (mogę tak mówić? ) jak ludzie podchodzą do muzyki "Universe".Gram po różnych imprezach i weselach.Wiem zajęcie mało ambitne Spotykam co tydzień różnych ludzi. Pojęcie o muzyce mają delikatnie mówiąc "przeciętne". Wspominając w rozmowach z nimi o "Universe" (bo promuję naszych chłopaków gdzie tylko mogę) znają tylko tu cytuję: "W taką ciszę","Żabę"(już nawet o głupiej zapomnieli) i "Tacy byliśmy". Ręce mi nieraz opadają. Ludzie w 80% to ignoranci i tacy (tu z całym szacunkiem) będą mijać ten pomnik jak deszcz... Stąd moja opinia,że pomnik Mirka ma przedstawiać Jego postać i sylwetkę. Jestem chyba z epoki socrealizmu bo widocznie zupełnie nie znam się na sztuce współczesnej.
fajnie że dojdzie do realizacji projektu ,efekt jednym będzie się podobał innym nie to dobrze ,otworzy to wyobrażnie i powstanie w innym miejscu pomnik przypominający Mirka.Jestem na forum niemal codziennie i już dawno zauważyłem , że fani UNIVERSE to dwie równoległe grupy fanów,tych co istnieją na forum bo tylko taką mają możliwość uczestniczenia w naszej rodzinie,druga grupa to ta bliżej zespołu której forum nie jest potrzebne.
Pawle rozumię aluzję i to puszczone oczko ale nie Tobie oceniać kto i kedy potrzebuje dodać swój wpis na tym forum nie sądzisz chyba uczestnictwo tutaj jest dobrowolne i nie przymusowe i tak jak ja uszanuję Twój wyciągnięty wniosek do którego masz prawo Ty uszanuj to ,że wpisów będę dokonywać kiedy będę czuła taką potrzebę jak każdy na tym forum i odniosłam się do Tweg wpisu i nie czuję się wcale przez to gorsza bo nie siła w ilości postów a ich treści
Stąd moja opinia,że pomnik Mirka ma przedstawiać Jego postać i sylwetkę
Wydaje mi się Grzesiu,że akurat w Chorzowie Starym na placu Piastowskim, tak blisko Krajcoka wszyscy wiedzą kim był Mirek i nie trzeba im tego mówić co tworzył,oni wiedzą...tam mieszkają jego przyjaciele,koledzy i sąsiedzi...te kamienie to tak jak napisałam symbol pamięci...i pewnie pięknie wkomponują się w otoczenie .podobnie jak zaganna też marzyłam o takim właśnie pomniku... w tym miejscu.
Jeżeli chodzi o propagowanie twórczości Mirka to moim zdaniem tą rolę spełnia festiwal i my wszyscy.
Teraz rzeczą najważniejszą jest zastanowić się jak zdobyć pieniądze i na tym proponuję się skupić.
Nie jestem "z tych" fanów co mają jedyną możliwość bycia nimi na forum. Zapytajcie Beatki H. lub Tomka B.
..więc tymbardziej uszanuj ICH wole.....
Mam wrażenie droga Irenko,że chcemy zrobić lokalny pomnik dla człowieka którego znamy tylko tu na Śląsku i w Chorzowie.Śledząc to forum wiem,że Mirek ma fanów w całej Polsce.Sam znam ludzi którzy wręcz pielgrzymują do Chorzowa by zapalić znicz Mirkowi i dotknąć tych prawie świętych dla nich stron tak bliskich naszemu Idolowi z całej Polski. Jescze jedno.Piszesz Irenko o festiwalu którego na razie już nie ma...Nie jestem "z tych" fanów co mają jedyną możliwość bycia nimi na forum. Zapytajcie Beatki H. lub Tomka B.
Drogi Grzegorzu
Jak sam piszesz,Mirek ma fanów w całej Polsce,którzy wręcz pielgrzymują do Chorzowa....
Czy uważasz zatem,ze Ci wszyscy,którzy Go znali osobiscie,czy interesowali się Jego twórczością,nie będą wiedzieli czyje to miejsce upamiętnienia A tym samym,co osobom,takim,o których piszesz w jednym z poprzednich postów,którzy znają "Żabę"(ale nie głupią )da wyrażona w pomniku wizualizacja wyglądu,skoro i tak znali Go tylko ze słyszenia i to utworów z początku kariery
To podobna sprawa jak z postacią gołębia na gliwickim pomniku symbolizującego zapisane na nim poniżej słowa wypowiedziane przez JPII "Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi,tej ziemi"
Ja proponuje dyskusję o pomniku zawiesić, do czasu prezentacji jego wizerunku. Na razie jest to dyskusja z której nic nie wynika, bo nie wiemy o czym konkretnie dyskutujemy. Jak będziemy już to widzieli, wtedy wyrazimy opinie. I tyle, decyzje zapadły, szkoda że przed ich podjęciem, nie było tzw. konsultacji społecznych. Mam tylko nadzieje, że wizja artysty będzie jakaś ponadczasowa, bo my pomrzemy i już nie będzie ludzi, którzy jak,
Tak patrząc na spokojnie to temat dotyczy "Miejsca pamięci dla Mirosława Breguły",co wcale nie oznacza ,ze to musi być pomnik....
JI ja bym nie chciał gdy przyjdę ze swoimi, pokazać im to miejsce, żeby stwierdziły (a dzieci są bardzo szczere w swoich sądach), "dziadku a co to jest, albo a czemu to takie brzydkie" i co ja im wtedy powiem, no co???
Opowiesz im o Mirku, o tym kim był dla tak wielu ludzi, o Jego pięknej twórczości, o tym, że to jest symbol kamienia o którym śpiewał w Krajcoku. I powiesz im, że nie ma rzeczy ładnych i brzydkich...to pojęcia względne...to kwestia gustu, o którym się nie dyskutuje...i jeżeli wnuki odziedziczą geny po dziadku, na pewno zrozumią
Życzę powodzenia w edukacji
Ta twarz nie ma nic wspólnego z Mirkiem a mimo to każdy wypatrywał tego podobieństwa...
Grzegorzu, ja doskonale rozumiem i podzielam twoje obawy. I niestety wspaniałą ilustracją tych obaw jest właśnie nagrobek Mirka. Sama koncepcja, jest jest najbardziej okey, połączenie kamiennego postumentu z postacią ludzką odlaną z metalu i wyrastającą z niego. Tylko wykonanie i realizacja pozostawia wiele do życzenia. Niestety jest coś takiego jak uniwersalne poczucie estetyki, bez względu na kierunek sztuki jaki się uprawia. No co tu dużo gadać są po prostu dzieła lepsze i gorsze.
Pomnik zostanie, a tam będą przychodziły, nasze wnuki i prawnuki. I ja bym nie chciał gdy przyjdę ze swoimi, pokazać im to miejsce, żeby stwierdziły (a dzieci są bardzo szczere w swoich sądach), "dziadku a co to jest, albo a czemu to takie brzydkie" i co ja im wtedy powiem, no co???
Dla mnie osobiście, jak już kiedyś pisałam, najbliższym memu sercu miejscem pamięci dla Mirosława Breguły jest jego grób...i będąc z dziećmi, czy wnukami w Chorzowie w pierwszej kolejności tam je zaprowadzę, by opowiedzieć im o Mirku i pomodlić się z nimi za niego, bo to dla mnie magiczne miejsce, ciche, spokojne, w którym czasem różne cuda się dzieją...tam nasz Miruś święty spokój teraz ma i gdzieś nad tym miejscem z aniołami w niebie gra...A gdy dzieci, czy wnuki zapytają o ten nagrobek, który też kiedyś wywołał na tym forum burzliwą dyskusję, to powiem prosto, że właśnie ten Anioł czuwa nad Mirkiem...tak jak to napisałam rok temu na portalu wiadomosci24.pl http://www.wiadomosci24.p...397-1--1-a.html , a co powiem o tym nowym miejscu, które powstanie Cóż...na ten temat wypowiem się, gdy już to miejsce będzie gotowe
[ Dodano: Sob 28 Lis, 2009 ]
Myślę, że to nie chodzi o to, co ktoś chce czy nie chce, tylko jakie są możliwości osiągnięcia tego, co gdzieś tam się rodzi w naszych marzeniach
Dla mnie też nie ma znaczenia jaki ten pomnik będzie, ważne jest, że będzie. Wielkie dzięki, dla ludzi, którzy do tego doprowadzili.
Wielkie dzięki, dla ludzi, którzy do tego doprowadzili.
Niestety inni nie mieli szansy w tym uczestniczyć, i teraz jest jak jest.
Błędem i grzechem pierworodnym tego forum, a także pewną krótkowzrocznością osób za niego odpowiedzialnych, było to że nie pozwalano uczestniczyć tym którzy chcieli i oferowali swoją pomoc.
Zobaczcie sobie słynne "Zasady zgłaszania pomysłów i inicjatyw" autorstwa ChorzowiANKI, skądinąd bardzo fajnej kumpeli i nieodżałowanej zuch moderatorki. Dokument który powstał, ponieważ mieliśmy za dużo, pomysłów i za dużo (o ironio) energii i zapału.
No to dziś są dni że nie ma żadnych nowych wpisów na forum (już nie mówię o zakładaniu nowych, wartościowych wątków) a ilość regularnych forumowiczów, takich co zaglądają tu co dziennie spadła o połowę.
Więc zadam pytanie, "Quo vadis?"
Czy naprawdę nie stać nas na to, by to co robimy dla Mirka i jego pamięci było najlepsze?
Czy musimy się zadowalać i cieszyć tym co inni za nas zdecydują?
Oddajemy walkowerem, kolejne rzeczy, festiwal, pomnik, stronę internetowa. Otrzymuję na PW wiele, listów od zawiedzionych osób, które tak mówią że chętnie by coś zrobiły, ale ich nie chciano, więc już więcej zgłaszać się nie będą.
Mieliśmy kiedyś pięknie przetłumaczona na angielski stronę internetową, wiele pracy włożyła w to Ginny, axxa, i inni. A kliknijcie teraz na wersje angielską, co zobaczycie, jakieś, la la la no po prostu żenada.
dziś są dni że nie ma żadnych nowych wpisów na forum (już nie mówię o zakładaniu nowych, wartościowych wątków) a ilość regularnych forumowiczów, takich co zaglądają tu co dziennie spadła o połowę.
Irenka ja się dopiero rozkręcam, nie widzę żadnej sprzeczności między tymi dwoma cytatami ze mnie.
Ale nie o to chodzi, żeby sobie tu pogadać, tylko żeby coś jeszcze z tego wynikło.
Irenka ja się dopiero rozkręcam, nie widzę żadnej sprzeczności między tymi dwoma cytatami ze mnie.
ja też nie widzę między nimi sprzeczności tak tylko przypomniałam Ci co napisałeś w innym temacie
[
Więc zadam pytanie, "Quo vadis?"
Czy naprawdę nie stać nas na to, by to co robimy dla Mirka i jego pamięci było najlepsze?
Czy musimy się zadowalać i cieszyć tym co inni za nas zdecydują?
Oddajemy walkowerem, kolejne rzeczy, festiwal, pomnik, stronę internetowa.
Rozumiem Twoje rozgoryczenie i rodzące się z niego pytanie...
Jaką jednak możemy mieć pewność,czy też jaką miarą lub kategoriami okreslić ,że to co robilibyśmy innego dla Mirka jest najlepsze Czy na pewno coś innego (bez względu na to co by to było)zostało by zaakceptowane i chwalone przez wszystkich
I wcale nie musimy się zadowalać i cieszyć tym ,co zdecydują za nas inni..to fakt....Niemniej jednak ,jak już napisałem tutaj wcześniej,to nie budowanie babki z piasku we własnej piaskownicy.....Wiele czynników ma tutaj współbrzmiący głos..i trzeba zawsze dojść to tak modnego ostatnio w słownictwie "consensusu".
To niestety nam na forum coraz rzadziej się udaje...a szkoda...
Ale ta twórcza dyskusja bardzo mi się podoba...oby tylko tyle samo energii można było wykazać przy realizacji tego i innych przedsiewzięć służących temu,by twórczość Mirka i kontynującego Jego dzieło, Zespołu jeszcze cieszyła nasze i potomnych wnętrza...
mierz siły na zamiary
-Co to znaczy?
Ktoś kiedyś określił to w ten sposób:
-"To znaczy,żebyś najpierw wybrał sobie w życiu cel,żebyś zdecydował czego pragniesz i co chcesz osiągnąć. Następnie poszukaj metody dzięki której osiągniesz to co zaplanowałeś i zastosuj ją w swoim życiu w 100 procentach."
Myślę że tobie chodziło raczej, o mierz zamiar podług sił. Czyli realizowanie tylko taki celów, które w twoim mniemaniu są w zasięgu reki. Czyli postawa pozytywistyczna, w przeciwieństwie do romantycznej, ...Kędy zapał tworzy cudy, Nowości potrząsa kwiatem... przywołanej w twoim cytacie.
Jak zwał tak, zwał. Alleluja, i do przodu.
Myślę że tobie chodziło raczej, o mierz zamiar podług sił. Czyli realizowanie tylko taki celów, które w twoim mniemaniu są w zasięgu reki.
...zgadza się Beos
dziś już nie "sięgam,gdzie rozum nie sięgą" ,tak jest,może niestety ,ale to życie nas tego uczy
bo dziś faktycznie:"nic skargi nie pomogą
Bezsilne gniewy,próżny żal!
Świat pojdzie swoją drogą."
...ale ważne,aby "Wśród serdecznych przyjaciół psy zająca /nie/zjadły."
A mnie tam życie nie czego nie nauczyło, co dzień wstając rano mam nadzieję...
i chce mi się chcieć, dlatego może wyglądam tak z 10 lat młodziej niż moi rówieśnicy.
(taka obserwacja, z naszego spotkania na 25 lat matury), z resztą u nas to rodzinne, moja babcia zawsze mówiła, że tyle jesteś wart ile możesz dać innym.
Co że dziwnie brzmi w dzisiejszych czasach, może tak, ale pozwala zachować pogodę ducha, i wewnętrzny spokój. I nic nas łatwo, nie złamie...
To oczywiście nie ma związku z bieżącym wątkiem, raczej takie ogólne rozważania.
Więc zadam pytanie, "Quo vadis?"
Czy naprawdę nie stać nas na to, by to co robimy dla Mirka i jego pamięci było najlepsze?
Czy musimy się zadowalać i cieszyć tym co inni za nas zdecydują?
W tym przypadku chyba powinniśmy się cieszyć ze szczęśliwego zakończenia. Mirek będzie miał pomnik, czy on będzie zgodny z naszą wyobraźnią to już inna sprawa. Zresztą myślę, że gdyby decyzja należała do nas to jeszcze długo, długo byśmy wybierali. Najważniejsze, że będzie i do nas należy zebranie potrzebnych pieniędzy i przybycie na uroczyste odsłonięcie.
Dajcie znać drodzy przyjaciele w jakiej formie będziemy zbierać pieniądze. Czekam na odpowiedz bo bardzo mi zależy na tym by w przyszłym roku Mirek miał już ten monument gotowy.
I nie trzeba było odrazu umieścic tego oświadczenia, zaoszczędzilibyśmy sobie, pisania głupot na forum.
Dziękuję Kasiu za wyczerpujące wyjaśnienia, przebiegu całej akcji związanej z miejscem upamiętnienia Mirka.
Również dziękuję za te wyjaśnienia Ale mam jeszcze pytanie, ponieważ napisane zostało, że miejsce pamięci ma być współfinansowane przez fanów. Czy możemy się dowiedzieć w jaki sposób każdy z nas, zwykły człowiek, może wspomóc tę ideę?
a wreszcie po ich zawarciu - będziemy mogli określić czy, ile i w jaki sposób każda z zainteresowanych osób będzie się mogła dołączyć do finansowania w/w projektu (o czym oczywiście poinformujemy).
??? "czy" Czyli mimo, że było napisane, że część mają współfinansować fani, to jeszcze jest jakieś "czy"? A myślę, że wielu z nas, na miarę swych możliwości, chciałoby choć skromną cegiełkę dołożyć... .
Dziękuję za szczegółowe informacje dotyczące przebiegu całej akcji pt."miejsce pamięci".
Byłabym niezmiernie szczęśliwa i dumna gdybym mogła dołożyć swoją ,skromna,ale szczerą, z głębi serca "cegiełke " ....też jestem fanką...
Proszę ,aby grupa społeczną wzięła to pod uwagę przy zawieraniu stosownych umów
I nie trzeba było odrazu umieścic tego oświadczenia, zaoszczędzilibyśmy sobie, pisania głupot na forum.
Dziękuję Kasiu za wyczerpujące wyjaśnienia, przebiegu całej akcji związanej z miejscem upamiętnienia Mirka.
Pozwól Marcinie ,ze zacytuje Ciebie i rowniez podziekuje za wyjasnienia
No taaaak, gdybym wcześniej wiedziała to co teraz to nie napisałabym tego co napisałam. Dziękuję za szczegółowe wyjaśnienia, które rozwiały wszystkie wątpliwości. Pozdrawiam serdecznie:)))
Myślałam ,że mamy do czynienia z odpowiedzialnymi osobami które maja przemyślane swoje posty i biorą za nie odpowiedzialność ale widać nie najlepiej posta usunąć i po sprawie ale czy na pewno
Tak na przyszłość zalecała bym przemyśleć za nim się cos napisze
Przepraszam wszystkich, którzy poczuli się urażeni moim nieprzemyślanym postem lub jego usunięciem. Myślałam, że lepiej usunąć coś głupiego niż zostawić potomnym.
Obiecuję, że więcej nie napiszę nic niestosownego.
Przepraszam wszystkich, którzy poczuli się urażeni moim nieprzemyślanym postem lub jego usunięciem. Myślałam, że lepiej usunąć coś głupiego niż zostawić potomnym.
Obiecuję, że więcej nie napiszę nic niestosownego
Nie rób sobie wyrzutów, lepiej palnąć coś niż nosić to w sobie. Ważne umieć się przyznać. Dla mnie to ludzkie.
Niektóre posty są dla mnie szokujące:( Dzięki Bogu to miejsce upamiętnienia Mirka powstanie i to z rąk tak wspaniałego artysty rzeźbiarza jakim jest pan Jacek:))) My będziemy mieć możliwość choć trochę się do tego przyczynić i oddać hołd dla Mirka:) Wierzę w to,że uda nam się tą sumę zgromadzić Kasiag,Moniu,Beatko ,Kiklopku i inni jestem wdzięczna losowi,że poznałam tak wspaniałych jak Wy ludzi ,którzy tak się zaangażowali i oddali pełne poświęcenie tej sprawie:) bez Was by tego nie było.
Wiadomość od Isi101 podana w SB:
Dzisiaj w chorzowskim dodatku Dziennika Zachodniego jest projekt pomnika
Mirka...kto w Chorzowie, niech kupuje
kto w Chorzowie, niech kupuje
i wkleja na forum
Dziękuję Moniu za informację:smile:
Ja już "Kocham ten kamień"...i mam nadzieję, że pokochają go wszyscy, Ci forumowi
pesymiści też.
I wiecie co, myślę, że będzie to najbardziej zadbane i oblegane miejsce pamięci
w okolicy, a może i w całym kraju
Jeszcze raz dziękuję wszystkim, którzy poprzez swój upór i zaangażowanie doprowadzili
to wszystko do pięknego finału...CHAPEAU BAS!
Widzę ,że niestety nikt nie wkleił artykułu a szkoda bo pokazany jest projekt pomnika
Faktycznie szkoda , obleciałem kilka saloników prasowych w Ostrowie niestety nie ma u nas Dziennika Zachodniego , chętnie bym udostępnił ten projekt niestety nie mam możliwości , szkoda... może jutro ktoś się postara z okolic Chorzowa w końcu to nasza wspólna sprawa...
Proszę Was i proponuję nie sugerować się tym zdjęciem zamieszczonym w gazetach "Chorzwianin" oraz Dziennik Zachodni gdyż one nie oddaje idei tego pomnika. Jest to zdjęcie zamieszczone bez zgody autora i wybrane jako jedne z kilku dołączonych do dokumentacji przedłożonej w UM Chorzów . Nie wiem czemu wybrano akurat to lecz czytając artykuł mogę się domyślić intencji Pani redaktor . Widziałam makietę tego pomnika a patrząc na to zdjęcie stwierdzam ,że nie wiele z niego wynika . Proszę o cierpliwość zdjęcia przygotwane przez autora zostaną zamieszczone na forum za jego zgodą wkrótce
Macieju zdjęcie oraz artykuł był tylko dostępny w dodatku na terenie Chorzowa, gdyż np Dziennik Zachdni zakupiony w Katowicach już nie miał tego artykułu a inne katowickie informacje ot taki urok tej gazety
Zrobiłem screen shota, wrzuciłem na picasa bo na fotosiku chcą kasę za wrzucanie zdjęć...
zdjęcie do zobaczenia TUTAJ -----> Pomnik fanów
obserwuję...
jesli to nie jest ten projekt, to zdjęcie, to dlaczego się ukazał w tych gazetach???
wiem to po sobie, że każdy post dotyczący tego tematu jest naprawdę bardzo emocjonalnie odbieramy przez fanów, więc dlaczego media piszą takie bzdury nie mając wiedząc nawet jak w rzeczywistości(real) ma wyglądać to dzieło?
jesli to nie jest ten projekt, to zdjęcie, to dlaczego się ukazał w tych gazetach???
To jest na pewno ten projekt i to zdjęcie !! przecież UM Chorzów dysponuje tylko tymi materiałami,które dostarczył autor projektu!!
Dziwi mnie inny fakt!! dlaczego Naczelnik Wydziału Architektury nie wiedział(albo tylko twierdzi,że nie wiedział) o KONKURSIE??Jak to możliwe??
To pewnie pytanie czysto retoryczne....
Nie wiem jak mam to rozumieć , może ktoś mnie oświeci , czy ten projekt jest zrobiony grafiką komputerową ?
jak takie dwa głazy mają być pomnikiem Mirka Breguły to ja dziękuje
równie dobrze mógł je przynieść lodowiec... za darmo
Jeśli to ten projekt, to nie wygląda interesująco -przynajniej z tej perspektywy. Spodziewałam się czegoś bardziej oryginalnego, okazałego...
nie chce być uszczypliwy ale myślałem, że to będzie pomnik a nie kamień ... co ma się kojarzyć z Mirkiem ? stopy i szczelina między głazami ??
rozumiem, że nie każdy był zwolennikiem pomnika przedstawiającego postać Mirka ale ten projekt wygląda jak wybrany z katalogu ...
wydaje się być trochę na odczep się...
no chyba, że jestem przewrażliwiony...
Powiem szczerze mnie też nie podoba sie ten projekt, no cóż, trudno, nie mam na to wpływu
A ja myślę, że nawet jeżeli jest to ten projekt - a nie inny - to i tak będzie bardzo oryginalny i przyciągający uwagę, zakładając, że sylwetka pochylonego człowieka między kamiennymi bryłami będzie wyraziście zarysowana...
nie chce być uszczypliwy ale myślałem, że to będzie pomnik a nie kamień ... co ma się kojarzyć z Mirkiem ? stopy i szczelina między głazami ??
rozumiem, że nie każdy był zwolennikiem pomnika przedstawiającego postać Mirka ale ten projekt wygląda jak wybrany z katalogu ...
wydaje się być trochę na odczep się...
no chyba, że jestem przewrażliwiony...
Nie jesteś uszczypliwy Chester.Po prostu masz gust. Mnie też się ten projekt zupełnie nie podoba.Mirek zasłużył na coś lepszego.Gdyby Mirek tworzył takie utwory jak ten artysta pomniki to nie chcielibyśmy Go słuchać.Pozdrawiam.
Niech może puentą naszej dyskusji w tym temacie będzie artykuł z toruńskiego dodatku Gazety Wyborczej
Prof. Filar: o gustach się nie dyskutuje
" De gustibus non est disputandum - o gustach się nie dyskutuje, tak mówili (jeśli czegoś nie przekręciłem) starożytni Rzymianie. Bardziej nowożytni Słowianie mawiali nieco bardziej trywialnie: jeden lubi śliwki, drugi córkę ogrodnika.
Z grubsza na jedno wychodzi i summa sumarum oznacza: ponieważ fana ogrodnikówny trudno namówić do tego, by poniechał swej determinacji i polubił naraz renklody, lepiej z nim po prostu na ten temat nie dyskutować. Wychodzi więc na to, że i starożytni Rzymianie, i nowożytni Słowianie mieli rację, co samo w sobie jest niecodziennym i krzepiącym wydarzeniem i tego się trzymajmy. U nas ostatnio zdynamizowały się natomiast ponad wszelką miarę dyskusje "de gustibus". Tym trudniejsze i z punktu widzenia rezultatu kiepsko rokujące, że obie poświęcone kwestiom estetycznym.
Pierwsza dotyczyła tego, czy lepszym teatrem jest bydgoski czy toruński? Jeszcze nam tego brakowało, trzeba już było zostać przy żużlowcach! Ani myślę się do niej włączać! Tym bardziej, iż - wstyd się przyznać - jeśli repertuar toruński znam nieźle, bo staram się bywać na premierach, to o bydgoskim nie mam niestety zielonego pojęcia. Słyszałem tylko, że od toruńskiego - tradycyjnego w treści, a tym bardziej formie - jest on bardziej nowoczesny. Osobiście nie ukrywam, że generalnie lubię teatr tradycyjny. Tradycyjny to w moim rozumieniu teatr bazujący na słowie, a właściwie na jego intelektualnej treści. Doceniam oczywiście inne środki ekspresji: ruch, muzykę, światło, kolor itp., ale dla mnie jest najmilsze, jeśli wśród rożnych zmysłów, którymi dysponuję (niestety, niektórymi z coraz większym trudem), w teatrze łechtany jest mój mózg. I muszę przyznać, iż mówiąc językiem już bardzo współczesnych Słowian "ten temat mi zabezpiecza". No może jedna z ostatnich premier w trochę mniejszym stopniu, ale kto z nas jest doskonały? Dlatego też z chęcią chadzam do gmachu przy placu Teatralnym i ani myślę się zastanawiać, czy może lepiej byłoby jeździć do "Bydzi", tam bowiem doznałbym większej satysfakcji nowoczesnością ekspresji artystycznej tamtejszego ansamblu. Bo to co mam pod nosem w Toruniu, całkiem mi wystarcza, zaś widzom sceny bydgoskiej życzę tego samego. A wyścig na teatry nie ma sensu.
Druga dyskusja "de gustibus" ma już bardziej lokalny charakter, choć bydgoszczanie maczali w tym palce. Chodzi o aranżację remontowanej właśnie ul. Mickiewicza. Przygotowany w tej mierze projekt, nieco na luzie i z przymrużeniem oka, spotkał się u nas z totalną krytyką. Wprawdzie trochę się dziwię łatwości rzucania nań gromów po zapoznaniu się z nim za pośrednictwem kilku gazetowych rysunków, ale czuję chyba bluesa i wiem, o co chodzi. Widziałem w mym przydługim życiu kilka reprezentacyjnych ulic w światowych stolicach i wiem z pewnością, że dla uroku i rangi ulicy podstawowe znaczenie ma to, co jest po bokach, a nie co w środku. Nawet najpiękniejsza aranżacja owego środka zda się psu na budę, jeśli po bokach straszyć będą odrapane kamienice z liszajami sypiących się tynków. A jeśli po bokach cieszą oko piękne architektonicznie, czyste i wymuskane kamienice, ulica będzie i tak piękna, choćby w środku była zwykła granitowa szara kostka. A jeśli do niej doda się jeszcze kilka dyskretnych i nienachalnych elementów tzw. małej architektury współgrającej z całością, wszystko będzie "git".
I nie dyskutujmy o tym, czy atrakcyjniejsza jest ogrodnikówna, czy sad jej papcia, tylko zadbajmy lepiej, by ta pierwsza miała staranny makijaż, a w rosnących na drzewach śliwkach nie zagnieździły się tłuste robale. "
bo
Gdy emocje już opadną
Jak po wielkiej bitwie kurz
Gdy nie można mocą żadną
Wykrzyczanych cofnąć słów
Czy w milczeniu białych haniebnych flag
Zejść z barykady
Czy podobnym być do skały
Posypując solą ból
Jak posag pychy samotnie stać.....
I to by było na tyle,jak mawiał profesor Jan Tadeusz Stanisławski rozważający wyższość Świąt Wielkiej Nocy na Świętami Bożego Narodzenia.
Powiem Wam, że przewidywałam taki właśnie scenariusz. Jakikolwiek by nie był ten projekt....od razu znalazłyby się osoby, którym nie przypadłby do gustu. Bo tak właśnie tutaj u nas jest...... W każdym temacie wybuchają zażarte spory ...jedni są za ..inni przeciw....ech.....
A Mirek ...tylko pewnie kręci głową z politowaniem.....o ile jeszcze w ogóle...chce mu się tutaj zaglądać....
Pozdrawiam cieplutko
Nie rozumiem dlaczego nie możecie ustosunkować się do prośby Beaty M ? chyba jasno się wyraziła ,by nie sugerować się tym zdjęciem z gazety. Owszem to zdjęcie nie jest korzystne i też mi się nie podoba:( miałam okazję zobaczyć makietę projektu pana Jacka i jestem wprost zachwycona Nie krytykujmy póki nie wiemy co krytykujemy....okey ?
Krysiu,obawiam się,że "znawcy sztuki"i Ci z "artystycznym gustem"i tak będą krytykowali....nawet wtedy kiedy już będzie wiadome co i jak..
W końcu mamy demokrację
Mam nadzieję tylko,że i Im uda się stworzyć dzieło upamiętniające Mirka w ich najbliższym otoczeniu na miarę oczekiwań i ambicji...chociażby tylko ich własnych...
Ja niestety nie mam takich zdolności krasomówczych jak Kiklop czy inni przedmówcy, powiem tylko krótko- moim zdaniem najważniejsza jest tablica z inskrypcją "Gdzieś tam nad rzeką jest łatwiej niż tu, lecz WOLĘ ten KAMIEŃ bo MÓJ"
Pozdrawiam prosty ślojński chop
to bardzo nie grzeczne,każdy ma prawo wypowiedzieć swoje zdanie.Wynika z tego tylko tyle ,że każdy co ma własne zdanie , a jest nie słodzeniem to be,powinienem napisać te okazałe kamienie to wspaniała wizja i tak dalej.........Tylko jakoś dziwnie składa się że w tym kraju na koniec pozostaje mądrość ludowa.Ale zawsze po fakcie,a szkoda.
to bardzo nie grzeczne,każdy ma prawo wypowiedzieć swoje zdanie.Wynika z tego tylko tyle ,że każdy co ma własne zdanie , a jest nie słodzeniem to be,powinienem napisać te okazałe kamienie to wspaniała wizja i tak dalej.........Tylko jakoś dziwnie składa się że w tym kraju na koniec pozostaje mądrość ludowa.Ale zawsze po fakcie,a szkoda.
Z jakiej racji zdanie na "tak" nazywasz "słodzeniem"?
Wynika z tego, że < do zdania na "nie" każdy ma prawo, jeżeli na "tak" to słodzenie?!>
Też tylko wypowiedziałem swoje zdanie
Pozdrawiam
Ja niestety nie mam takich zdolności krasomówczych jak Kiklop czy inni przedmówcy, powiem tylko krótko- moim zdaniem najważniejsza jest tablica z inskrypcją "Gdzieś tam nad rzeką jest łatwiej niż tu, lecz WOLĘ ten KAMIEŃ bo MÓJ"
Pozdrawiam prosty ślojński chop
Chodzi chyba o cytat "Gdzieś tam ZA rzeką" ale mniejsza z tym.Mam wrażenie,że to co zarzuca się tu adwersarzom dotyczy także większości wypowiadających się popierających ten projekt. Od 20 lat mamy podobno wolność słowa i tym podobne bzdety.Tylko nie daj Boże na jakimkolwiek forum mieć odmienne zdanie.Nie chodzi mi tylko o "www.universe.pl" Jeśli ktoś ma odmienne zdanie wówczas większośc ma zjeść tą mniejszość. Prawie jak w moim akwarium. Wydaje mi się,że gdybym napisał "Ten projekt to geniusz znanego i kupowanego artysty przedstawiający głębię obrazu i wyrazu Mirosława B" zyskałbym wówczas stu przyjaciół na tym forum. Czytając Was mam wrażenie,że KOMUNA WRÓCIŁA.
W każdym temacie wybuchają zażarte spory ...jedni są za ..inni przeciw....ech.....
A Mirek ...tylko pewnie kręci głową z politowaniem.....o ile jeszcze w ogóle...chce mu się tutaj zaglądać....
Jola nie jest tak żle
Wyszukałam w księdze gości komentarz Mirka:
"Ludzie kochani! Co jakiś czas zerkam na Forum i obserwuję, co w Was piszczy... Fajnie Najfajniejsze są WOJNY!"
wg.mnie dobrze,że każdy pisze co myśli,nawet jak ma inne zdanie niz wiekszość
"Ludzie kochani! Co jakiś czas zerkam na Forum i obserwuję, co w Was piszczy... Fajnie Najfajniejsze są WOJNY!"
wg.mnie dobrze,że każdy pisze co myśli,nawet jak ma inne zdanie niz wiekszość
_________________
popieram...
Wyszukałam w księdze gości komentarz Mirka:
"Ludzie kochani! Co jakiś czas zerkam na Forum i obserwuję, co w Was piszczy... Fajnie Najfajniejsze są WOJNY!"
Irenko pozwolę sobie również zacytować Mirka
"Tak sobie przeczytałem z 1000 wpisów i mam wrażenie, że niektórzy są tak wybuchowi, jakby pochodzili z Etny, czy co...Wyluzujcie w tym miejscu, a waśnie rozwiązujcie na gg, albo o świcie na łące z sekundantami."
Pozdrawiam cieplutko
tak trochę poza tematem ... profesor Marian Filar jest prawnikiem , gustami się nie zajmuje. Przy tej okazji jego postać jest co najmniej kontrowersyjna i ma dyskusyjną reputacje ... jako wzoru bym go na pewno nie stawiał.
tak trochę poza tematem ... profesor Marian Filar jest prawnikiem , gustami się nie zajmuje. Przy tej okazji jego postać jest co najmniej kontrowersyjna i ma dyskusyjną reputacje ... jako wzoru bym go na pewno nie stawiał.
Czy to może kolejna prowokacja
A może by tak powołać komisję śledczą dla zbadania sprawy
"Tak sobie przeczytałem z 1000 wpisów i mam wrażenie, że niektórzy są tak wybuchowi, jakby pochodzili z Etny, czy co...Wyluzujcie w tym miejscu, a waśnie rozwiązujcie na gg, albo o świcie na łące z sekundantami."
no cóż,temat bardzo ważny ,więc i emocji sporo,ale myśle ,że do rękoczynów nie dojdzie
Proszę Was i proponuję nie sugerować się tym zdjęciem zamieszczonym w gazetach "Chorzwianin" oraz Dziennik Zachodni gdyż one nie oddaje idei tego pomnika. Jest to zdjęcie zamieszczone bez zgody autora i wybrane jako jedne z kilku dołączonych do dokumentacji przedłożonej w UM Chorzów . Nie wiem czemu wybrano akurat to lecz czytając artykuł mogę się domyślić intencji Pani redaktor . Widziałam makietę tego pomnika a patrząc na to zdjęcie stwierdzam ,że nie wiele z niego wynika . Proszę o cierpliwość zdjęcia przygotwane przez autora zostaną zamieszczone na forum za jego zgodą wkrótce
Macieju zdjęcie oraz artykuł był tylko dostępny w dodatku na terenie Chorzowa, gdyż np Dziennik Zachdni zakupiony w Katowicach już nie miał tego artykułu a inne katowickie informacje ot taki urok tej gazety
Poczekam więc.... ...myślę, że czas jest dobrym doradcą, a Ci którzy są najbliżej spraw związanych z pominkiem wiedzą najlepiej, o co w tym wszystkim chodzi...myślę więc, że warto, jak sugeruje Beata uzbroić się w cierpliwość i wstrzymać się z emocjami zanim wszystko będzie jasne, a efekty będą widoczne w pełnej okazałości ...a z prasą...no wiadomo, że różnie to bywa
Witam po 100 latach
Pozwólcie że wtrącę moje 3 grosze.
Po 1 chciałam serdecznie WSZYSTKIM podziękować za to ,że doprowadziliście tę (już prawie zapomnianą) sprawę do końca.
Kochani.
Na samym początku jak był ogłoszony konkurs poprosiłam córkę szwagierki o to by wzięła udział w tym przedsięwzięciu( studiuje na wydziale sztuk pięknych).Wiecie co mi powiedziała-nie ma sprawy -może brać udział w każdym konkursie ,ale nie w tym.Zdziwiłam się i zapytałam dlaczego-odpowiedź brzmiała :czy chcesz żeby mnie fani żywcem zeżarli ,nigdy w niczym się im nie dogodzi?!
Dalej pytałam dlaczego tak sądzi,gdyż to fajni ludzie.Ona : OK może i fajni-ale mafia -hehe-w sumie racja.
Potwierdziła to że niestety"Universmaniaki " są podzieleni(a szkoda) na 2 grupy-fanów zespołu i fanów Mirka.
Ja osobiście nie wiem jak wygląda projekt-z opisu każdy może sobie go inaczej wyobrazić ,więc nie piszę czy fajny czy nie.
Suma 35 tyś to wcale mała suma nie jest i faktycznie chciałabym najpierw widzieć projekt,ale co jak co -jak pisał Kliklop- o gustach się nie dyskutuje.Dla mnie szokiem nie z tej ziemi było jak pierwszy raz ujrzałam nowy nagrobek Mirka-myślałam że padnę trupem-wstrętny,kiczowaty bez gustu-i wiecie co-przyzwyczaiłam się i juz dla mnie taki nie jest.Jest (może ciut za wysoki) ale jest tam anioł ,który nad M.czuwa.Może i dobrze że taki wielki.Tak samo będzie z tym pomnikiem.Ludzie powiedzcie tak szczerze z ręką na sercu ile razy za 30 lat będziecie przyjeżdżać w to miejsce by popatrzeć na ten pomnik-powiem Wam wcale,a jeśli juz to przy okazji 1 do roku (i to tylko nieliczni).Tak samo jest z gwiazdą w Opolu.
Wracając do fotki-nie wiem czy to faktycznie istniejąca praca już i tylko zrobiona fotka dla pokazania,ale jeśli taki (podobny) istnieje to moim zdaniem jest to plagiat,a jeśli autorem jest ta sama osoba to zwyczajne świństwo ,by bazować na 1 projekcie i zbierać grubą forsę.
Ja kiedyś powiedziałam Beatce H. jak ja bym widziała ten pomnik(miejsce) postawiłabym tam zwykły "stołek" i oparła gitarę-postawiła przed stołkiem mikrofon a obok filar z tekstem.Musiało by to być z mosiądzu-i wiecie co stwierdziałam że to głupi i wyświechtany pomysł ,po 1 opatrzony i też nic nie mówiący,
2 zajumali by żuliki ten pomnik na złom
Niech pozostanie ten kamień bo jego-ale nie taki wielki-taki mniejszy niech jest-bo czyż jego życie czasem nie było zbyt ciężkie......po co mu jeszcze dokladać...?
Pozdrawiam A.
Wracając do fotki-nie wiem czy to faktycznie istniejąca praca już i tylko zrobiona fotka dla pokazania,ale jeśli taki (podobny) istnieje to moim zdaniem jest to plagiat,a jeśli autorem jest ta sama osoba to zwyczajne świństwo ,by bazować na 1 projekcie i zbierać grubą forsę.
Aniu to zdjęcie jest zdjęciem makiety pomnika ale wygląda realistycznie prawda? dlatego mogłaś odnieść odczucie ,że zrobino zdjęcie istiejącego już gdzieś pomnika i chce się nam ponownie sprzedać ten sam pomysł , a więc nic podobnego jest to "świeży" pomysł i wymyślony na nasze "potrzeby"
"są podzieleni(a szkoda) na 2 grupy-fanów zespołu i fanów Mirka. " - i tutaj Aniu całkowicie się z Tobą zgadzam !!!! i uważam to Za Pozytyw !!!!
A ja powiem powiem tak, niebanalny, może okaże się ponadczasowy. Estetycznie dużo lepszy niż nagrobek. Ale zobaczymy jak będzie wyglądał w rzeczywistości, bo teraz to ledwo wyobrażenie na temat...
To najlepsza wiadomość w nowym roku. Bardzo dziękuję.
Super wiadomość, dzięki
Dzięki
Teraz każdy z nas może coś z serca dać dla NIEGO ,by pamięć o Mirku przetrwała i miejsce jego pamięci wreszcie powstało .Ufam,że tak szlachetny cel znajdzie w nas wszystkich zwolenników i wspólnie uda nam się tą sumę zgromadzić ,by na III rocznicę jego śmierci mogliśmy wszyscy uczestniczyć w uroczystym odsłonięciu tego pomnika:)Kasiu za Twoje oddanie i całkowite poświęcenie tej sprawie z całego serca Ci dziękuję
A czyje to konto? Co wpisać w przelewie? Stowarzyszenie Stróżów Poranka?
To raczej chyba tytuł przelewu? Czy mogłabyś to jeszcze sprawdzić?
To raczej chyba tytuł przelewu? Czy mogłabyś to jeszcze sprawdzić?
Haniu - dziękuję Ci za dociekliwość. Zgodnie z informacją uzyskaną w banku - wystarczy wpisać tylko takie dane, które podałam wyżej.
Pozdrawiam
Dzięki!
wpłacajcie ile kto może ja już wpłaciłam drobną sumkę na dobry początek
to kto drukuje ulotki z numerem konta
możemy je rozdawać na koncercie 10 lutego
Czy ktoś będzie miał dostęp do informacji odnośnie bieżącego stanu rachunku ? co by nie przekroczyć limitu kwoty którą mamy uzbierać ;)
Czy ktoś będzie miał dostęp do informacji odnośnie bieżącego stanu rachunku ? co by nie przekroczyć limitu kwoty którą mamy uzbierać
Oczywiście Macieju - 1x/tydzień będzie sprawdzany stan konta, a dodatkowo konto będzie zablokowane po wpłynięciu kwoty 15 tys. zł.
Pozdrawiam
Dziękuję za informację , no to działamy , czasu mamy dość sporo :)
Poszło...
wpłacajcie ile kto może ja już wpłaciłam drobną sumkę na dobry początek
Duża buźka za dobry początek
[ Dodano: Sro 13 Sty, 2010 ]
Hanka napisała "A czyje to konto? Co wpisać w przelewie? Stowarzyszenie Stróżów Poranka? "
Zdziwiłam się temu pytaniu do wczoraj , gdyż w PKO pani w okienku mimo że wszystko dokładnie miałam spisane na kartce , też o to samo mnie pytała i też byłam Haniu w kropce, no cóż i w oddziałach bankowych pracują niekompetentne osoby ,więc żeby było jasne dla tych którzy nie posiadają konta internetowego ,na to pytanie odpowiadamy : właścicielem konta jest Bank Spółdzielczy w Katowicach Oddział w Chorzowie ul.Żeromskiego 4 i musi być koniecznie wpisane "Miejsce upamiętnienia Mirosława Breguły" Ci którzy mają takie pragnienie z serca ,by wreszcie Mirek został uhonorowany napewno nie będą mieli kłopotu z przekazem ,a Ci którzy takiego pragnienia nie mają ,niech się wstrzymią od złośliwych komentarzy,bo nikt nikogo do niczego nie zmusza. Pozdrawiam tych wszystkich,którzy naprawdę są miłośnikami tego niepowtarzalnego głosu i talentu jaki posiadał Mirek.
Tak się cieszę ,że spełni się moje marzenie i Mirek się wreszcie doczeka uhonorowania. Pragnę podziękować wszystkim tym,którzy się tą sprawą zajmowali i doprowadzili ją do samego końca chociaż wiem ,że nie było to łatwe. Jestem teraz w trudnej sytuacji (straciłam pracę) ,ale cieszy mnie to, że jest jeszcze trochę czasu ,bym też mogła z głębi serca tą piękną inicjatywę wesprzeć
Czytam to wszystko i oglądam z wielkim przejęciem i mocno bijącym sercem, bo oto stajemy się częścią tego historycznego wydarzenia, które nastąpi w październiku. Nie da się tego czytać i oglądać spokojnie bez dreszczy i przejęcia, bez wzruszenia, że oto na naszych oczach będzie powstawało tak wspaniałe dzieło, które będzie częścią pamięci o Mirku...i gdy nas już nie będzie...pamięć o nim pozostanie między innymi w tym miejcu jego upamiętnienia...Dzięki za to wszystkim, którzy włożyli w to i wkładają jakikolwiek swój wkład. Jesteście wielcy Pomysłów było, jest i będzie wiele, ale najważniejsze są te, które jest się w stanie realizować....Wam się to udaje wspaniale Gratuluję i dziękuję
Bardzo podoba mi się pomysł i projekt p. J.Kicińskiego.Jestem pod wrażeniem.Cieszę się ogromnie, że ten pomnik powstanie i dziękuję wszystkim, którzy są zaangażowani w to przedsięwzięcie.
Jednak warto było być cierpliwym i wybrać projekt ,który okazał się najlepszy z najlepszych:)Ten projekt robi wrażenie , jestem poprostu zachwycony.
Jednak warto było być cierpliwym
Oj warto było, warto...Nie wiemy, czy cierpliwość jest nagradzana. Ale pielęgnować cnotę cierpliwości zawsze można.
Cierpliwi mniej agresywnie ingerują w mechanizm życia innych.
I wiem jedno...z największą przyjemnością będę chadzać tam z moimi wnukami
i z pewnością wstydzić się nie będę ...wręcz przeciwnie.
A teraz dorzucam swoją skromną cegiełkę
Jestem pod wrazeniem.Piekne. Gratuluję i dziękuję
Jestem pod wrazeniem.Piekne. Gratuluję i dziękuję
podoba mi sie
a ja się zastanawiam, czy napis na pomniku
Witaj
Tekst który będzie zamieszczony na pomniku został zatwierdzony i podjęty uchwałą Rady Miasta Chorzowa i dlatego nie ulegnie zmianie.
Proponuję ten tekst przeczytać raz jeszcze na spokojnie i ze zrozumieniem ( bez obrazy ) gdyż będzie napisane PRZYJACIELE I MIESZKAŃCY CHORZOWA a mianowicie każdy kto z potrzeby serca uzna za stosowne wsparcie tej inicjatywy został mianowany właśnie PRZYJACIELEM . Ja jestem jak zauważysz z Siemianowic Śl i nie uważam by mnie tą treścią pominięto a nawet uważam że zostałam wyróżniona Może tak to sobie zinterpretuj Pozdrawiam serdecznie
Beatko
Rozumiem, z tego co napisałaś ,że właściwa interpretacja tego napisu jest taka
PRZYJACIELE(MIRKA)i MIESZKAŃCY CHORZOWA
Pieniążki przelane
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
"A gdzie jest Pan Mirek?" To pytanie zadała moja 5-letnia córka którą Mirek głaskał po głowie... Z pozdrowieniami i pod rozwagę dla wszystkich zachwyconych tym projektem.
"A gdzie jest Pan Mirek?"
W naszych sercach...
"A gdzie jest Pan Mirek?" To pytanie zadała moja 5-letnia córka którą Mirek głaskał po głowie... Z pozdrowieniami i pod rozwagę dla wszystkich zachwyconych tym projektem.
Trzeba było powiedzieć,że u BOZI.....
Z pozdrowieniami dla wszystkich malkontentów...
Grzegorz75 napisał/a:
"A gdzie jest Pan Mirek?" To pytanie zadała moja 5-letnia córka którą Mirek głaskał po głowie... Z pozdrowieniami i pod rozwagę dla wszystkich zachwyconych tym projektem.
Grzegorzu nic nie stoi na przeszkodzie ,by upamiętniono Mirka również w innych miastach możesz więc mieć pole do popisu i się wreszcie wykazać .Życzę Ci powodzenia i możesz liczyć,że cokolwiek by to nie było (tablica pamiątkowa,pomnik. nazwa ulicy) ,ale godnie honorowało naszego Mirka to z chęcią i z głębi serca dorzucę swoją cegiełkę na tak szlachetny cel:) bez żadnej krytyki i nie potrzebnego nikomu zamieszania.
Angelo proszę byś darował sobie uszczypliwość.Mam prawo do niezadowolenia i wyrażenia tego na forum.Nie czynię tego po to by zaczepiać kogokolwiek komu się ten pomysł podoba a co Ty czynisz wobec mnie.Wyrażam SWOJE WŁASNE zdanie.Czym mogę a czym nie mogę się wykazać to ja sam wiem najlepiej.Może po śmierci Mirka wykazałem się czymś więcej dla Jego Rodziny niż stawianie zimnych pomników. Dziękuję za troskę.
Może po śmierci Mirka wykazałem się czymś więcej dla Jego Rodziny niż stawianie zimnych pomników.
Grzegorzu,myślę,że cała akcja nie jest robiona dla Rodziny Mirka (z całym szacunkiem dla Jego bliskich) To jest hołd dla Wielkiego Artysty i Wspaniałego Człowieka...
Chylę czoła przed całą Grupą Inicjatywną,za cierpliwość ,za to,że po mimo trudności zdołali doprowadzić do końca tą piękną idę... Jestem pełna podziwu i mówię Dziękuję...
[quote="ewka"]
Idea rzeczywiście-przepiękna.Popieram (nie tylko na forum) nie rozumiem tylko dlaczego trzeba tylu trudów by powstał pomnik kogoś takiego jak Mirek... Mówisz Ewciu synkowi,że jest u Aniołków... Ja mówię córci,że jest Aniołkiem bo nim był... Ale uwierz mi wczoraj pokazując jej makietę pomnika ona zapytała o Mirka... Do mnie też jakoś ten projekt nie przemawia ale szacunek dla tych którzy go zrealizowali.
No niestety Grzegorzu..Taki kraj,takie przepisy,tacy ludzie....Chociaż na szczęście nie wszyscy...
.. Ale uwierz mi wczoraj pokazując jej makietę pomnika ona zapytała o Mirka... .
Grzegorzu,wierzę,nie mam podstaw aby nie wierzyć Twoim słowom...Nie mogła zapytać inaczej,jest dzieckiem....
A gdzie się podział numer konta? Chyba, że źle widzę...
Numer konta podany jest w głównym temacie "Miejsca pamięci" dla ułatwienia...
Adminek czuwa, a ja jestem gapa... Dzięki!
Znalazłam ostatnio podczas sprzątania kopertę z pieniędzmi (jest ok. 80 zeta) z kasą, którą zbieraliśmy swego czasu jako ofiarę na pokrycie kosztów czuwań (nadwyżki, Wasza hojność była niesamowita!!).
Chciałam za to zamówić kiedyś Mszę za Mirka, ale tak sobie myślę... Co Wy na to, żebym przekazała te pieniądze z drobnym dodatkiem od siebie na pokrycie części kosztów miejsca pamięci??
Pozdrawiam,
(wciąż Wasza) ChorzowiANKA
Aniu wpłacaj te osoby,które uczestniczyły w czuwaniach a teraz nie mogą wesprzeć inicjatywy będę miały świadomość ,że jednak się dołożyły.
Kochani musimy się zmobilizować i swoją z głębi serca cegiełkę na tak piękny cel przekazać,nie zmarnujmy tej szansy jaką dostaliśmy i nie odwlekajmy tego. Wiem,że czasy są trudne:( sama straciłam pracę i jest mi bardzo ciężko,ale nie wyobrażam sobie bym i ja nie przyczyniła się do tego by powstało miejsce upamiętnienia Mirka .Kwota którą w najbliższym czasie przeleje na te konto nie jest za duża ,ale gdy tak sobie przeliczyłam to tylko 300 osób, gdyby zechciało przeznaczyć tyle pieniążków co ja,to mielibyśmy już całą potrzebną kwotę,a jest nas podobno tak dużo i każdy z nas deklaruje jak bardzo kochał tą muzykę i niepowtarzalny głos Mirka ,więc nie pozwólmy by pamięć o tym wspaniałym Artyście i skromnym człowieku zaginęła.
Wzruszyłam się Twoim postem niko , znam Twoją trudną sytuację i wiem , że tak jak napisałaś to tak zrobisz Jesteś prawdziwą miłośniczką Mirka:) Nie sztuką jest mieć i dać,ale tak jak Ty nie mieć i się dołożyć ,to dar prosto z serca:) Wierzę ,że inni tak jak Ty też się dołączą i te konto wzrośnie. Ufam w to , że wspólnie zgromadzimy nasz wkład ,jest nas przecież bardzo dużo.Kochani przeznaczmy swoją cegiełkę,by miejsce upamiętnienia Mirosława Breguły mogło również dzięki nam powstać ,czy my wszyscy nie jesteśmy mu to winni ? Niech pamięć o tym wspaniałym i skromnym Artyście pozostanie na zawsze ,a my wówczas będziemy mogli być dumni z tego, że wspólnie stworzyliśmy materialny dowód naszej pamięci w postaci tego pięknego pomnika.
Nie sztuką jest mieć i dać,ale tak jak Ty nie mieć i się dołożyć ,to dar prosto z serca:) Wierzę ,że inni tak jak Ty też się dołączą i te konto wzrośnie.
Piekne słowa Krysiu
Moja skromna osoba pragnie dodać , że koleżanki też były wzruszone
Mam prośbę do wszystkich dyskutujących o używanie argumentów.
A inwektywy... jeśli ktoś czuje silną i nieodpartą potrzebę wyrażenia swoich uczuć wobec dyskutanta (a nie problemu), to proszę posłać PW.
Jeśli mogłabym od siebie parę słów dodać to zgadzam się z wypowiedziami dwóch poprzedniczek. Prawda jest taka że ja jak poznałam Mirka można powiedzieć osobiście i stanęłam z nim oko w oko to od razu Go polubiłam a wtedy miałam zaledwie 15 lat.
Jego śmierć była ogromnym dla mnie ciosem i czułam jakbym straciła naprawdę kogoś bardzo bliskiego i ból jest wciąz taki sam.
Co do jego pomnika jest poprostu przepiękny i taki własnie mu sie należał bo był i zawsze będzie dla nas fanów wielkim i wspaniałym artystą.
Mam prośbę do wszystkich dyskutujących o używanie argumentów.
A inwektywy... jeśli ktoś czuje silną i nieodpartą potrzebę wyrażenia swoich uczuć wobec dyskutanta (a nie problemu), to proszę posłać PW.
Uważam,że moje wpisy wnosiły jak najbardziej do tematu powód do dyskusji.Może i trudnej ale Wy administratorzy wolicie tylko lać miód z lukrem we wpisach i wtedy jest ok. Forum jest po to by się wypowiadać a nikomu nie muszą sie podobać czyjeś wpisy. Tu nie można podjąć konstruktywnej polemiki a nie daj Boże skrytykować a teraz proszę administratora o usunięcie mojego wpisu i niezwłoczne poinformowanie mnie o tym na mojej prywatnej skrzynce.
Uprzejmie informuję, że pieniądze, które zostały po zeszłorocznym zlocie zostały przekazane na miejsce upamiętnienia Mirka. Oczywiście wszystko odbyło się za zgodą uczestników zlotu, którzy zdecydowali się przekazać pieniądze na cel związany z zespołem, a uzbierało się tego 1 700zł więc wcale nie tak mało
Pozdrawiam wszystkich
Myślę sobie i myślę że o miejscu pamięci powinno dowiedziec się jak nawięcej osób i to nie tylko dlatego,aby mieli możliwośc wpłacenia swojej cegiełki.
W tym wypadku na pewno uzbiera się 15.000 zł chodzi bardziej o to,aby rozpropagowac fakt,że takie miejsce w ogóle powstanie.
Ze swojej strony próbuję rozpropagowac ten projekt(o skutkach poinformuję na forum) .Macie jeszcze jakieś pomysły gdzie można tą informację zamieścic?
Lokalna prasa,lokalne stacje tv,rozgłośnie radiowe,potale,fora internetowe.
Próbujcie sami coś zadziałac,każdy może pomóc.
Odciążmy Grupę Inicjatywną
I dzielmy się tym na forum.
Ja dalam informacje na forum PINu:):) Fanki PINu pomożemy:)bo ja jestem takze fanka PINu:) wszystkim w rodzinie o tym mówie:) w gazetkach parafialnym bede sie starala zalatwic:)kochani dzialajmy:):)Tym wiecej bedzie o tym głosno to lepiej:)
Ja dalam informacje na forum PINu:):) ... w gazetkach parafialnym bede sie starala zalatwic:)kochani dzialajmy:):)
właśnie o to mi chodziło,na miarę swoich możliwości,każdy może coś zrobic
kto następny
Ja na ten temat zamiescilam info na Netlog,Facebook,Fotka,Jak Leci,forum Przyjazni.pl,Bliziutko.pl i juz sama nie wiem gdzie jeszcze ,aa i na forum Myszkowa,robie co moge Mam zamiar udac sie do redakcji :"Zycia Myslowic" z prosba o publikacje tej informacji
Aha i musze Wam powiedziec ,ze w Radio Mysłowice juz kilka razy czytano info o Miejscu Pamieci
świetnie Iwonka dzięki Uniparce wypalił pomysł z ulotkami,
które nadal będą rozdawane na koncertach Universe
c.d.n.
a ja dałam info na forum zespołu Dżem macie linka do tematu o Universe - http://fanclub.dzem.com.p...&p=88128#p88128
Pozdrawiam
fajnie Linka
poza tym każdy użytkownik może dac info na nk,muzzo itp.
aha nasza dziennikarka Macelka też "zarażona" pomysłem
fajnie Linka
poza tym każdy użytkownik może dac info na nk,muzzo itp.
aha nasza dziennikarka Macelka też "zarażona" pomysłem
a no tak.... zapomniałam o muzzo zaraz i tam dam info
www.karolinahr.muzzo.pl
Jest jeszcze na My Space
Kochani musimy się zmobilizować i swoją z głębi serca cegiełkę na tak piękny cel przekazać,nie zmarnujmy tej szansy jaką dostaliśmy i nie odwlekajmy tego. Wiem,że czasy są trudne:( sama straciłam pracę i jest mi bardzo ciężko,ale nie wyobrażam sobie bym i ja nie przyczyniła się do tego by powstało miejsce upamiętnienia Mirka .Kwota którą w najbliższym czasie przeleje na te konto nie jest za duża ,ale gdy tak sobie przeliczyłam to tylko 300 osób, gdyby zechciało przeznaczyć tyle pieniążków co ja,to mielibyśmy już całą potrzebną kwotę,a jest nas podobno tak dużo i każdy z nas deklaruje jak bardzo kochał tą muzykę i niepowtarzalny głos Mirka ,więc nie pozwólmy by pamięć o tym wspaniałym Artyście i skromnym człowieku zaginęła.
Brawo niko Wiadomo ,że czasy są trudne ,wielu straciło tak jak Ty pracę ,na dodatek byłaś jedyną żywicielką w rodzinie ,ale dałaś nam wszystkim przykład i swój dar z serca na urodzinowym koncercie wpłaciłaś. Wiem,że sumienie by Ci nie dało spokoju,gdybyś tego dla Mirka nie zrobiła. Dobrze kochani ,że wszędzie ogłasza się o tej inicjatywie ,niech się wszyscy dowiedzą jak wiele dla nas wszystkich znaczył Mirek. Wielki żal ,że większość z nas poznała jego piosenki dopiero po tej tragedii :(gdyż wielu z nas nie miało tego szczęścia Mirka poznać,czy być na jego koncercie i teraz przez to odczuwamy wyrzuty ,bo zdajemy sobie sprawę jaka wielka krzywda została mu wyrządzona i jaka to jest wielka strata dla polskiej kultury działajmy wspólnie i zgodnie ,byśmy dali radę ,my w większości spóźnieni fani oddając hołd i chwałę temu Wielkiemu ,skromnemu Artyście.
Kochani, na pewno ktoś z was ma swój blog w internecie, dajcie info o tym projekcie na swoją stronę
Ja już dałam
www.szydelko.blox.pl
w temacie o wszystkim po trochu
Pozdrawiam wszystkich
jeszcze jedno miejsce
http://tomekbp.blogspot.com/
Grzegorz75 napisał
niko szacun.Wielki szacun.Miro naprawdę zasłużył na to miejsce.Angelo napisał "strata dla polskiej kultury".Przepraszam wezmę przykład z "krakusów".Mają swój świat i miłość do swej małej ojczyzny.Turnau,Wodecki,Sikorowski... Ich teksty mówią same za siebie.Kochajmy swoje regionalne klimaty.Vide "Krajcok".Mirek to przede wszystkim ŚLĄSKIE BRZMIENIE
Dzięki Ci za ten szacun,ale nie zgadzam się z Twoją opinią Grzegorzu75 Miałam również przyjemność znać tego wrażliwego,ciepłego człowieka ,a zarazem bardzo skromnego jak na swoją Wielkość Artystę:) Mirek przyjaźnił się z moim synem i bywał w moim domu. Wielki żal,że muszę o nim pisać w czasie przeszłym ale dla wielu z nas on nadal istnieje i zawsze w sercach naszych pozostanie. Mirek potrafił i godać i mówić i nigdy nie był wrogo do nikogo nastawiony , czy ktoś był gorol , czy ślązok. On po prostu kochał ludzi ,bo był bardzo dobrym człowiekiem. Dlatego też uważam ,że POLSKA KULTURA WIELE STRACIŁA Z JEGO ODEJŚCIEM !!!
Mirek to nie tylko "ŚLĄSKIE BRZMIENIE " jak to określiłeś ,bo Mirek śpiewał dla wszystkich czystym polskim językiem ,posiadał niepowtarzalny głos i piękną dykcję dlatego miał swoich sympatyków w całym kraju ,jak i za granicą.
i jeszcze
http://www.cafe.net.pl/
działajmy wspólnie i zgodnie ,byśmy dali radę ,my w większości spóźnieni fani oddając hołd i chwałę temu Wielkiemu ,skromnemu Artyście.
tak Angelo przytoczę stare przysłowie "zgoda buduje ,niezgoda rujnuje"
Serce się raduje jak się czyta ile można zrobic wspólnie
to kto następny
to jeszcze tu http://www.mojageneracja.pl/968392/0
Dałam info tutaj: http://80s.pl/news.php?id=160
Niestety, nie mogłam podać bezpośrednio konta w newsie, ale jest link do strony projektu, więc myślę, że jest ok
http://80s.pl/index.php
"Mirek to nie tylko "ŚLĄSKIE BRZMIENIE " jak to określiłeś ,bo Mirek śpiewał dla wszystkich czystym polskim językiem ,posiadał niepowtarzalny głos i piękną dykcję dlatego miał swoich sympatyków w całym kraju ,jak i za granicą."
Zgadzam się w pełni z pani wypowiedzią-ja również zawsze podziwiałam w Mirku to , że świetnie godoł-jako rodowity Ślązok, a jak trzeba było-mówił piękną, czystą polszczyzną-co zresztą słychać w piosenkach.Szoknął mnie gdy pierwszy raz rozmawiałam z nim poza sceną,ze godo- mimo,ze chwilę wcześniej, pięknie, wyraźnie i z naprawdę super dykcją śpiewał.
Widać,że reklama konta nie bardzo przekłada się na jego zasilenie.
Malutko przybyło na koncie w ostatnim miesiącu(tylko 140 zł) ,no ale święta i inne wydatki ważniejsze.
Pomyślcie co jeszcze zrobić ???
Fajnie by było zorganizować koncert na rzecz miejsca pamięci
Co Wy na to ? Czy się uda?Czy znajdą się chętni ,aby wystąpić ?
Młodzież śpiewa piosenki Universe ,ludzie kupują symboliczne cegiełki.
Nie było Festiwalu w tym roku,może tak zamiast ?
Czy mam rozeznać sprawę ??
I nie traćmy nadziei ,uzbiera się
Jestem za
Ja także jestem za;) Nawet moge w tym pomoc;) jak cos;)
Widać,że reklama konta nie bardzo przekłada się na jego zasilenie.
Malutko przybyło na koncie w ostatnim miesiącu(tylko 140 zł)
Masz rację Irenko Trzeba pomyśleć nad czymś by te konto w legalny sposób zgodny z regulaminem zasilić.
Fajnie by było zorganizować koncert na rzecz miejsca pamięci
Dobry pomysł
Nie znam się na tych cegiełkach ,a chodziło mi o to ,by działać zgodnie z przepisami. Musimy za coś się zabrać ,by te konto wzrosło.
Zgadzam się z pomysłem Irenki i trzeba zacząć działać
Dziękuję za poparcie
Trzymajcie w czwartek kciuki
Zgadzam się z pomysłem Pani Irenki i trzeba zacząć działać!!!!!
wspaniały pomysł Irenko
Otrzymaliśmy informację z Ruchu Autonomii Śląska o poparciu naszej inicjatywy:
http://www.ras-chorzow.x-...om15&sn=Tablica
Wiadomość na ten temat ma się również ukazać na zaprzyjaźnionych z RAŚ stronach internetowych.
Super wiadomosc
Otrzymaliśmy informację z Ruchu Autonomii Śląska o poparciu naszej inicjatywy:
http://www.ras-chorzow.x-...om15&sn=Tablica
Wiadomość na ten temat ma się również ukazać na zaprzyjaźnionych z RAŚ stronach internetowych.
Dziękujemy
Widzisz Snowboarder nie jesteśmy tacy zli.A tak psioczyłeś na ten "hanysowski" zbór.My w tym czasie działaliśmy.
Grzegorz 75 napisał:Widzisz Snowboarder nie jesteśmy tacy zli.A tak psioczyłeś na ten "hanysowski" zbór.My w tym czasie działaliśmy.
Z Twoich słów Grzegorzu wnioskuje jedno: " Sukces ma wielu ojców, a porażka jest sierotą"
Pozdrawiam
Mam zaszczyt być członkiem RAŚ i moralne prawo być dumnyn z efektu jaki wspólnie osiągnęliśmy acik.Wyciągasz krzywdzące dla mnie wnioski ale to Twoje prawo.Pozdrawiam.
Nie wiem na ile to jest możliwe, ale proponowałabym, by zbiórka pieniędzy na Miejsce upamietnienia Mirka była organizowana podczas tych wszystkich najbliższych koncertów, a ponadto by na plakatach informujących o poszczególnych koncertach Universe widniała adnotacja, że podczas koncertu prowadzona będzie zbiórka pieniędzy na Miejsce upamiętnienia Mirosława Breguły z podaniem również konta, na które można wpłacać pieniądze, że szczegóły na stronie www...itp. Nie wiem na ile to jest możliwe realnie, ale taki mnie pomysł naszedł, więc się nim z Wami dzielę I ważne moim zdaniem, by podczas każdego koncertu można było ludzi poinformować ze sceny o tej akcji, by jak najwięcej ludzi, zwłaszcza tych, którzy nie mają dostępu do neta się o tym dowiedziało.
Nie wiem na ile to jest możliwe, ale proponowałabym, by zbiórka pieniędzy na Miejsce upamietnienia Mirka była organizowana podczas tych wszystkich najbliższych koncertów, a ponadto by na plakatach informujących o poszczególnych koncertach Universe widniała adnotacja, że podczas koncertu prowadzona będzie zbiórka pieniędzy na Miejsce upamiętnienia Mirosława Breguły z podaniem również konta, na które można wpłacać pieniądze, że szczegóły na stronie www...itp. Nie wiem na ile to jest możliwe realnie, ale taki mnie pomysł naszedł, więc się nim z Wami dzielę I ważne moim zdaniem, by podczas każdego koncertu można było ludzi poinformować ze sceny o tej akcji, by jak najwięcej ludzi, zwłaszcza tych, którzy nie mają dostępu do neta się o tym dowiedziało.
Na koncercie 10 lutego była zorganizowana zbiórka pieniędzy-koncert urodzinowy Mirka i miejsce były wg. mnie bardzo do tego odpowiednie.Dlatego też efekt zbiórki był widoczny
W Tarnowskich Górach Heniu informował o tej inicjatywie na koncercie,Ginny rozdawała ulotki z numerem konta.
W Radzionkowie na koncercie charytatywnym na rzecz Gosi zwyczajnie nie wypadało ...
W Kędzierzynie Heniu zaprosił na stronke www.universe.pl gdzie jest news o tej inicjatywie ,mówił też o tym ,że pomnik powstaje w lokalnym Radio Park.
Rozeszło się ok. 600 ulotek...a efekt wciąż nikły.
Zapraszam na koncerty i do realnej pomocy
Mnie akurat pomysł zbiórki pieniędzy na koncertach plenerowych typu pikniki,biwaki z mamutem,gdzie zespół sam jest gościem nie bardzo się widzi,ale to tylko moje zdanie
Co innego wspomnieć o inicjatywie i odesłać do stronki.
Jeszcze jedna sprawa- legalności takich akcji?
Ale jaśli jesteś Aniu chętna rozeznać sprawę i się tego podjąć -zapraszam bo:
Mnie akurat pomysł zbiórki pieniędzy na koncertach plenerowych typu pikniki,biwaki z mamutem,gdzie zespół sam jest gościem nie bardzo się widzi,ale to tylko moje zdanie
Popieram tutaj Irenkę. Poza tym na zbiórkę pieniędzy trzeba mieć zgodę, tym bardziej na plenerach. Co innego ulotki przy stoisku z płytami, ale też plenery to nie za dobry pomysł na rozdawanie ulotek. Informacja o powstawaniu miejsca pamięci jest dodawana gdzie to tylko możliwe i miejmy nadzieję, że do października ta kwota się uzbiera.
Poza tym na zbiórkę pieniędzy trzeba mieć zgodę, tym bardziej na plenerach.
A dlaczego "tym bardziej na plenerach"?
Jaka jest różnica? Zgoda wymagana jest wszędzie...miejsce nie ma tu nic do rzeczy.
Na plenerówkach jest dużo, dużo więcej ludzi, niż na koncertach salowych, nie muszą płacić za bilet, więc może byłoby im łatwiej wrzucić parę groszy do skarbonki?
Gdyby wystarać się o zgodę na zbiórkę, wydzielić kawałek miejsca (tak jak to miało miejsce w ChCK-u), to może nie byłby to taki zły pomysł?
A gdyby, za wrzucenie kilku złotych, dawać coś ludziom w prezencie...np. zdjęcie zespołu
a na odwrocie, oprócz autografów, podziękowanie za wkład na rzecz wiadomą...zawsze można potem takim zdjęciem pomachać przed rodzinką i znajomymi..."o!!!...patrzcie!, ten
pomnik to też trochę dzięki mnie"...takie rzeczy działają.
Wiem, że to brutalne... ale myślę, że gdyby nie serduszka, to i owsiakowa orkiestra wypadałaby skromniej. Niestety wielu ludzi dając, pyta, a co ja z tego będę miał?
A może plotę bzdury
Niestety wielu ludzi dając, pyta, a co ja z tego będę miał?
A może plotę bzdury
Myślę, że każdy to tylko może to wpłaca ze szczerego serca nie oczekując niczego w zamian. Bo chyba każdy z nas chce aby miejsce pamięci powstało... .
Na plenerówkach jest dużo, dużo więcej ludzi, niż na koncertach salowych
Są to przeważnie osoby,które wybrały się obejrzeć mamuta,zjeść kiełbaskę i napić się piwa .
Wierzę ,że uzbieramy te pieniądze i nie musimy się posuwać do żebrania o nie na plenerach.
Oho ho Się porobiło
Zaganna zdaje się nic nie wspomniała o żebraniu Ewita również
No cóż...każdy ma prawo swoje napisać
Ponoć teraz na maturze odbierają punkty za przerost formy nad treścią w tekście więc ja prosto napiszę:
Mnie osobiście kojarzy się chodzenie po plenerze z puszką jako żebranie o wpłaty i tyle, ale tak jak napisałam parę postów wyżej jeżeli znajdą się chętni do tego i pisanie o tym zamienią w działanie - to chwała im za to
Może są też tacy, co przyjdą, żeby posłuchać dawno nie widzianego zespołu?
Może przy okazji dowiedzą się o inicjatywie fanów i też zechcą się dołożyć?
Heniek zawsze zaprasza na stronę Zespołu więc kto zechce zawsze wejdzie i poczyta o tej inicjatywie.
Ponoć teraz na maturze odbierają punkty za przerost formy nad treścią w tekście więc ja prosto napiszę:
Ja już dawno maturkę zdałam to sobie mogę już pofolgować w formie
I przykład puszki to był tylko tak na potrzeby próby udowodnienie teorii, że leni jest więcej A ewentualną zbiórkę to widzę tak jak Ewita to już napisała (nawet dwa razy ).
A co do zapraszania na stronę to super sprawa. Tylko, że nie dla leniuchów Bo to trzeba zapamiętać adres i jego prawidłową pisownię, nie zapomnieć podczas powrotu z koncertu, włączyć kompa... To dalej nie będą rozwijać w obawie, że za chwilę ktoś wpadnie w Ministerstwie Edukacji na pomysł ponownej weryfikacji "matur" starszych niż ... lat, bo się aktualnie z jakąś unijną dyrektywą rozmijamy
. Tylko, że nie dla leniuchów Bo to trzeba zapamiętać adres i jego prawidłową pisownię, nie zapomnieć podczas powrotu z koncertu, włączyć kompa...
Dla chcącego nic trudnego
Dla chcącego nic trudnego
Pewnie, że tak Tylko, że leniuszków jest więcej
Poza tym jakby na to nie spojrzeć strona jest zaprojektowana tak, że jeszcze dwa wpisy w aktualnościach i info "spada" ze strony głównej i trzeba wchodzić do archiwum, a to dodatkowy klik i... wracamy do chcących i leniuszków
Poza tym jakby na to nie spojrzeć strona jest zaprojektowana tak, że jeszcze dwa wpisy w aktualnościach i info "spada" ze strony głównej i trzeba wchodzić do archiwum, a to dodatkowy klik i... wracamy do chcących i leniuszków
Wiesz, jak się troszkę pokombinuje, to info o pomniku będzie zawsze widoczne Na innej stronie "kombinowałam" w ten sposób informacjami o koncertach Universe i płycie dwa lata temu Więc pewnie tu też się da
A tak serio to sprawa prosta, po prostu ponowne wprowadzenie "newsa" i już jest na topie
A tak serio to sprawa prosta, po prostu ponowne wprowadzenie "newsa" i już jest na topie
No to jak taka prosta to ja nie mam więcej pytań
Może tylko małą prośbę, żeby ktoś odpowiedzialny za aktualizację strony o tej sprawie pamiętał Mam nadzieję, że owa, tak jak i kilka poprzednio na forum "larumowanych", zostanie odczytana i w życie na top wprowadzana
to jest prosta sprawa...
ktoś tam wspomniał o sponsoringu. znam parę chętnych firm, które mogłoby wyłożyć trochę kasy, ale one niestety potrzebują potwierdzenia wpłaty, faktury...
wiem że sie Nam uda...
to jest prosta sprawa...
ktoś tam wspomniał o sponsoringu. znam parę chętnych firm, które mogłoby wyłożyć trochę kasy, ale one niestety potrzebują potwierdzenia wpłaty, faktury...
wiem że sie Nam uda...
świetnie
kto nie wie z kim się kontaktować w sprawie sponsorów to tutaj są podane namiary w postaci danych osobowych ,maila i numeru telefonu do osób odpowiedzialnych za projekt:
http://www.projektmbregul...e-dodatkowe.htm
piszcie ,dzwońcie
Nie rozumiem dlaczego z takim uporem sprzeciwiacie się zbieraniu datków na koncertach plenerowych
oj Ewka ,kto się tak tu sprzeciwia gdzie tu upór dwie osoby wyraziły swoje zdanie na nie: Ginny i ja.
Zaganna ,Ewita ,Bozu i Ty jesteście na tak,więc co stoi na przeszkodzie ,aby się tego podjąć
Szczerze zachęcam
Wszyscy mamy jednakowe prawo głosu
I tak samo wszyscy możemy coś robić,aby stan konta wzrósł
I tak samo wszyscy możemy coś robić,aby stan konta wzrósł
I to jest teraz najważniejsze
...tylko czasem mi się wydaje,że byle pretekst jest dobry ,aby napisać ...znikam... podwijam ogon...już milczę
...tylko czasem mi się wydaje,że byle pretekst jest dobry ,aby napisać
Jeśli jest to odbierane w taki właśnie sposób, nie odzywam się już , w żadnym temacie.
Jeśli jest to odbierane w taki właśnie sposób, nie odzywam się już , w żadnym temacie.
No bez przesady Przecież tu tylko każdy wyraża swoją opinię, dyskutuje. Każdy z nas chce aby ta kwota się uzbierała, żeby wszystko było jak należy. Na tym forum pada wiele różnych pomysłów, jest sporo dyskusji, czasami bardzo burzliwych. Ważne aby taką dyskusją coś dobrego osiągnąć. Nigdy nie będzie chyba tak, że jakiś pomysł się wszystkim w 100% spodoba. Z tym się trzeba liczyć i po prostu próbować przekonać, dyskutować, uzasadniać swoje racje
Ewko dziołcha kochana ,urwałaś moją wypowiedż i zacytowałaś fragment wyrwany z kontekstu wypowiedzi.
Przecież mnie o to szło,że każda dyskusja jest dobra jeśli prowadzi do określonego celu a nie toczy się dla toczenia
A tym celem jest tu działanie na rzecz wzrostu salda na koncie a nie tylko dyskutowanie... i nie wierzę,że jeśli ktoś chce coś zrobić to tak łatwo go można zrazić do działania
Ale jeśli ktoś tylko pisze,że chce zrobić a czeka ,aż ktoś inny będzie miał inne zdanie niż on i to jest pretekst ,aby się wycofać to mnie powiem szczerze irytuje
Abstrahując od tej dyskusji -nie bierzcie wszystkiego tak śmiertelnie poważnie Z Bozu np. czasem serujemy sobie wyrafinowane poczucie humoru ,ale genaralnie fajnie się nam śpiewało nad ranem przy dźwiękach gitary ,romantyczne ballady Łyszkiewicza .... w samochodzie i dopóki nie będziemy się tu wyzywać i szarpać za włosy jest ok
...tylko czasem mi się wydaje,że byle pretekst jest dobry ,aby napisać ...znikam... podwijam ogon...już milczę
Och kobiety kto je zrozumie
Dobra to ja jeszcze chwilę nie do końca na temat i koniec klepania w klawiaturę - zaczynam szarpać za włosy
Otóż:
Nie można Was na chwilkę samych zostawić...
Prośba
Kochani nie kłóćcie się (tak wiem nie kłócicie się tylko wymieniacie poglądy...), zwłaszcza w Tym temacie, który jest kolejną Naszą Wspólną Inicjatywą zbliżającą Nas do Siebie.
Wszyscy staramy się dążyć w tym samym kierunku ----> Stworzenia Miejsca Pamięci dla Mirosława Breguły
Nikt nie mówił że będzie łatwo... i miał rację... nie jest, ale z Gwiazdą też lekko nie było ale stała się faktem...
Każdy na miarę swych sił dokłada cegiełkę do tej budowy, WSPIERAJMY SIĘ a nie zniechęcajmy...
ps. Poza tym osoby zachęcone ideą upamiętnienia Naszego Idola zapewne szukają informacji także tutaj... i widzą tą "różnicę zdań" łagodnie mówiąc... a lepiej by było jak by zobaczyli Nasze zaangażowanie i walkę...
Przyglądając się dyskusji,która przebiega w dość gorącej atmosferze(ta zresztą towarzyszy od początku tematowi związanemu z Miejscem Upamiętnienia)chciałem wyrazić swój pogląd na sprawę.
Wszystkie działania wszystkich,mających na względzie urzeczywistnienie naszych wspólnych marzeń o Miejscu Upamiętnienia Mirka są godne pochwały.Ile z nich przyniesie konkretny wymiar finansowy,to już inna sprawa.Niemniej jednak,to My sami(reprezentowani w dalszych działaniach przez kilka osób) zabiegaliśmy ,składając nasze pierwsze podpisy poparcia na liście Krysi pamiętnego 10.02.2008 w Sztygarce.I to głównie na Nas spoczywa "obowiązek" zebrania tych 15000 Pln,które są naszym udziałem finansowym tego przedsięwzięcia.Jeżeli w jakikolwiek sposób udaje się pozyskać sponsorów czy innych ofiarodawców to super...ale tak prosto matematycznie licząc to 100 osób,przez 10 miesięcy(od stycznia ,kiedy podano numer konta do końca października)po 15 Pln i jak by nie liczył jest 15000.
Daleki jestem od zaglądania komukolwiek do kieszeni,bo wiadomo jaka jest ogólna sytuacja finansowa....Ale na samym Forum zarejestrowanych jest ponad 1700 osób,więc przykładowa 100-ka to tylko garstka.A 15 Pln miesięcznie choć nie dla wszystkich może,ale chyba nie jest aż tak astronomiczną kwotą myślę.....
Mam nadzieję,że nikogo nie uraziłem wyrażeniem SWOJEGO WŁASNEGO punktu widzenia w temacie.
Życzę Wszystkim owocnych działań w dalszym finansowym zasilaniu konta.
ludzie po co Mirkowi pomniki czy inne tego typu rzeczy! ważne ze każdy ma go w swoich sercach! nie trzeba emanować i pokazywać publicznie jak bardzo się go kochało! to jest moje skromne zdanie! dla mnie Mirek zawsze będzie żył ! i bez żadnej tablicy czy pomnika!
ludzie po co Mirkowi pomniki czy inne tego typu rzeczy! ważne ze każdy ma go w swoich sercach! nie trzeba emanować i pokazywać publicznie jak bardzo się go kochało! to jest moje skromne zdanie! dla mnie Mirek zawsze będzie żył ! i bez żadnej tablicy czy pomnika!
Możesz swoje zdanie wyrazić bez wykrzykników? czy dopadło Cię ADHD? , Mirkowi pomników nie potrzeba bo i po co , ale nam i pokoleniom każda forma pamięci będzie miała na celu zastanowienie się kim był ten artysta ...
Możesz swoje zdanie wyrazić bez wykrzykników? czy dopadło Cię ADHD?
Po co ta dygresja? Zwłaszcza sugerująca chorobę ani to śmieszne a tym bardziej nie smaczne i nie związane z tematem jakże ważnym.
Przede wszystkim jednak dziękuję Tobie, Pani Krystynie i wszystkim pozostałym osobom zaangażowanym w tą piękną i jakże potrzebną inicjatywę upamiętnienia naszego "idola wrażliwych serc".
Trzymam kciuki za jej pomyślne zakończenie, a Wam życzę z całego serca wytrwałości w pokonywaniu tych wszystkich urzędniczych schodów .
Przyznam się bez bicia, że na poczatku tej akcji nie bardzo wierzyłam w powodzenie tego pomysłu (ale to ja - największy czarnowidz i pesymista tego Forum ), więc proszę o wybaczenie braku wiary
Ale teraz bardzo się cieszę, że sprawy idą do przodu i dziekuję osobom, które się tą akcją zajęły za zaangażowanie i determinację.
Myślę, ze nad wszystkim czuwa Mirek, i On dodaje siły i wiary, najbliższym i tym trochę dalszym
Monia, dziękuję
Dzieki za biezace wiesci. To kolejny dowod na to, ze nawet wtedy, gdy na forum cisza, poza nim dzieje sie wiele w intencji Mirka Czekajmy wiec cierpliwie na rozwoj wydarzen, trzymajac mocno kciuki za pozytywne ich zakonczenie. Jesli beda potrzebne jakies pomoce do akcji, to od razu dawajcie znac na forum, bo pewnie kazdy z nas pomoze, jak tylko bedzie mogl Wszystko dla Mirka, ku jego pamieci By nigdy nie umarl, lecz zyl na zawsze w naszych myslach, wspomnieniach i sercach Bo zasluzyl sobie na to w pelni Wiec powodzenia Trzymam kciuki
Dzięki Mona za bardzo dobre wieści
Cieszę się i całym sercem jestem z Wami,
jeśli będzie potrzeba pomocy..KRZYCZ!!!
albo powiedz szeptem też usłyszę
miło rozpocząć dzień od dobrych wiadomości
pozdrawiam serdecznie
Cieszę sie bardzo z Waszego pomysłu ! To będzie super sparawa!!
Nigdy nie spłacimy długu wdzięczności za to, że Był z nami a teraz jest w naszych sercach, na zawsze w pamięci,tyle dla nas zrobił zostawił tyle pięknych słow które wzruszają do łez
Tablica należy się Mirkowi jak nikomu dotąd pozdrowienia dla wszystkich fanów i ukłony w stronę Tych, którzy przyczynili się do upamiętnienia Mirka tablicą
Kochani!
Z radością informuję Was, że z dniem dzisiejszym możemy ogłosić
„Konkurs na projekt miejsca upamiętnienia Mirka Breguły”
pod patronatem Prezydenta Miasta Chorzowa
Musieliśmy postępować zgodnie z obowiązującym prawem, stąd tak długi okres przygotowań i oczekiwania na możliwość jego ogłoszenia.
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i liczę – podobnie jak każdy z Nas – na jak największe aktywne uczestnictwo w w/w konkursie!
Nareszcie !!! Cieszę się bardzo, że mimo wszystkich przeciwnosci i całej drogi formalno-prawnej Konkurs ten został ogłoszony dokładnie w sześć miesięcy od pamiętnej daty 02.11.2007. Dziękuję tym z Was, ktorzy z tak wielkim zaangażowaniem i wytrwałością doprowadzili tę jakże ważną dla nas sprawę do obecnego, oficjalnego etapu. Dziękuję rownież Panu Prezydentowi Miasta Chorzowa za objęcie swoim patronatem tej inicjatywy.
Proszę ! Dołożmy wszelkich starań w celu rozpropagowania idei i celu Konkursu, żeby jak najwięcej osob dowiedziało się o nim i przysyłało swoje prace tak, aby Komisja Konkursowa miała z czego wybrać tę najlepszą
Pozdrawiam Was moi Roztomili i DO ZAŚ
Dołączam się do podziękowań Krista i bardzo się cieszę, że sprawa wciąż posuwa się do przodu . Regulamin przeczytałam. Wierzę, że wiele osób będzie chętnych do wzięcia udziału w tym konkursie, bo już wiele razy się przekonaliśmy o różnych zdolnościach fanów Mirka. Wierzę, że pamięć o nim i zachwyt nim i tym, co tworzył wielu osobom pomoże stworzyć coś sercem, z sercem dla niego Życzę wszystkim powodzenia i natchnienia
Postać Mirka
Może tak…
http://Betty27.fotosik.pl/albumy/436804.html
W Liverpoolu mają postać Mr. Lennona, to my powinniśmy mieć swojego Mr. Mirka Bregułę w Chorzowie, gdzie można będzie sie spotkać, np. „na randkę pod Mirkiem”
Ja tylko rzucam propozycję - pewnie jedną z wielu! Cały trud wykonania prac zostawiam naszym uzdolnionym artystom, których nam nie brakuje!
Może któryś z nich podchwyci ten pomysł...?
Uważam również, że dodatkowym "pomnikiem" dla potomnych, może być nazwanie obecnego Placu Piastowskiego w Chorzowie Starym imieniem Mirosława Breguły, dla upamiętnienia naszego Wielkiego Chorzowianina.
Co Wy na to?
Pozdrawiam serdecznie
… i choć nie ma Cię wśród nas, my zawsze jesteśmy z Tobą…
BETTY! Świetny pomysł, popieram całym sercem:)
Witam.
Podoba mi się pomysł BETTY.
Bardzo bym chciała aby ten pomnik pokazał pokoleniom jak bardzo ważny był i jest ... ś.p. Mirek dla nas.
Jak wyglądał, jakim był cudownym człowiekiem i ten JEGO uśmiech... musi być !
Mam nadzieję że ktoś, kto potrafi, bo ja nie :< uwieczni Naszego ś.p. Mirka jak należy !
Trzymam kciuki.
Na zdjęciu w dzisiejszej "Gazecie Wyborczej" też wspaniale wyszliście, choć trochę tyły były przysłonięte. Dobrze, że daliście opisy w Waszych gg o tym artykule, bo dzięki temu mogłam się w porę zaopatrzyć w "Gazetę Wyborczą", by mieć pamiątke z tych wydarzeń, tak dla nas ważnych. Komu nie udało się kupić, zapraszam tu : http://miasta.gazeta.pl/k...19,5243882.html
Dobrze, że podjęliście taką decyzję...trochę cierpliwości, a potem wiele radości
Czy ktoś może mi wytłumaczyć jak to możliwe, że ja pracując w kiosku RUCHU nie widziałam tego artykułu i nie posiadam tej gazety ???? :(:(:(
Czy ze mną jest coś nie tak ???
"Cierpliwość jest gorzka,ale jej owoce są słodkie"
Jan Jakub Rousseau
Tak, poczekamy na wyniki cierpliwie..
wielkie Wam dzięki za to dzieło!!
pozdrawiam serdecznie
Mam pytanko:
projekcik zostanie podany do wiadomości? czy musimy czekać niecierpliwie do odsłonięcia?
W tym roku gwiazda dla Zespołu , w przyszłym tablica pamiątkowa....
Dzieje się dużo dobrego.
Jedyne co martwi to mała ilość nadesłanych prac. Musi ich być naprawdę niewiele .....
Termin przyjmowania prac wydłużył się o ponad pięć miesięcy - to sporo czasu by jakieś zdolne osóbki z naszego forum / i nie tylko / popracowały nad projektem.
A miał byc pomnik,tak sobie ja marzyłam i marzyłam ze w tym roku ,moze w okolicach 2 listopada Trudno trzeba czekac
IwonaP123 nie smutuj .........
Lepiej zaczekać cierpliwie i stworzyć coś wyjątkowego Każdy z nas chce, aby to miejsce było wspaniałe. Bądźmy cierpliwi , nic na siłę. Iwonko Twoje marzenie się spełni Mirek przecież będzie uhonorowany !!!!!
Ogromna prośba do osób pilotujących tą akcję
informujcie nas w miarę możliwości o jej postępach,ponieważ nikt nie jest w stanie śledzić wszystkich gazet na bieżąco
pozdrawim
Strasznie się cieszę, że konkurs na miejsce upamiętnienia Mirka został wydłużony!!. Co prawda żal troszkę, że nie będzie pomnik gotowy na 2.11. Miałam już do siebie straszny żal, że nie potrafiłam znaleźć czasu, żeby go zaprojektować, a pomysły tkwią w mojej głowie. Nawet nasz Marek K.Universe)-stwierdził, szkoda,ze nic nie zrobiłaś, przecież jesteś po plastyce. To już nie chodzi, o plastyk, nie plastyk, jestem fanką Universu od 16 lat, Mirka spotkałam osobiście wiele razy i nie raz znim rozmawiałam. Znam go również z koncertów, opowieści znajomych itd. Znam go też, bo dorastałąm przy jego piosenkach. Mam nadzieje, ze coś zrobię-że przerzucę na papier-tą moją wizję pomnika Mirka- nie ważne czy jury w ogóle zauważy tą moją pracę, ważne...że będę miała to poczucie, że też zrobiłam coś.. tylko dla Mirka!!! Pozdrawiam wszystkich fanow, pa Alicja
No to Alicja do dzieła Życzę natchnienia i wyrobienia się w czasie Powodzenia Trzymam kciuki
Czy konkurs już rozstrzygnięty ( 28 luty 2009 ) ?
Niestety konkurs nie został rozstrzygnięty. Nadesłane prace nie spełniały warunków konkursu. Alew ponoś nie oznacza to, że miejsca upamiętnienia Mirka nie będzie. Nie wiem jednak, kto teraz nad tym pracuje
Mam nadzieję ,że pomysł nie umrze śmiercią naturalną
Wiem , łatwo mi mówic bo nic nie działam w tym kierunku , ale wierzę w osoby które sie tego trudnego zadania podjęły )
Nie wiem czy chodzi tylko o tablicę czy tez o pomnik ale chciałbym zaproponować aby w projekcie znalazło się miejsce na Mirka kultową gitarę, jak by nie było to jest pewien symbol, (tak prywatnie powiem że dla mnie jest to "wielki symbol") proszę zerknąć na mój avatar
czy sprawa tablicy pamiątkowej dla Mirka już ucichła?
Moi drodzy ja bylem u Mirka w tą sobote w jego miejscu wiecznego spoczynku,Tam jest dosc ciasno.
Teraz mu zakłócic spokój raczej nie .Wystarczy że lezy w takim troche dziwnym miejscu.
Ta Elektrociepłownia na wprost.Wybaczcie Pozdrawiam Marek2716
Wystarczy że lezy w takim troche dziwnym miejscu.
Ta Elektrociepłownia na wprost.Wybaczcie Pozdrawiam Marek2716
Marku, ja patrzę na to trochę z innej strony...parę razy w tygodniu przejeżdżam przez Chorzów i widząc z daleka ten komin wiem, że tam jest ON... Mirek Ten komin przyciąga mnie jak magnes.Szczególny urok ma wieczorem...jego czerwone światełka są dla mnie drogowskazem. A kiedy stoję tam w samotności, w zamyśleniu, to ten cichy szum pracujących tam maszyn działa na mnie jakoś tak...kojąco. Zresztą Mirek spiewał o gorzkich dymach nad śląskiem, więc coś w tym jest
A co do tematu, czyli miejsca pamięci, to nie chodzi o pomnik na cmentarzu...przeczytaj temat od początku
Pomysł by oddac Mirkowi jego gitare jest ze wszech miar słuszny.Tylko jak wczesniej pisalem bedzie to technicznie bardzo trudne.I czy nie za pózno.Kiedy stoi już duzy posag?
Pomysł by oddac Mirkowi jego gitare jest ze wszech miar słuszny.Tylko jak wczesniej pisalem bedzie to technicznie bardzo trudne.I czy nie za pózno.Kiedy stoi już duzy posag?
Marku,chyba nastąpiła mała pomyłka...W tym temacie mowa jest o Miejscu Pamięci dla Mirka...Nie "chodzi" o cmentarz...
Proponuję przeczytać temat od początku
Pozdrawiam
Marku...chodzi o tablicę pamiatkową ku czci Mirka Breguły, która ma być usytuowana na skwerze przy Placu Piastowskim w Chorzowie, a nie na cmentarzu.
Czy teraz wszystko jasne
chodzi o tablicę pamiatkową ku czci Mirka Breguły, która ma być usytuowana na skwerze przy Placu Piastowskim w Chorzowie
wiec czy cos wiadomo w tej kwestii?
Trzymamy moooocno !!!!!
Dziękuje za dobre wieści
Nareszcie tak mnie ta wiadomość ucieszyła ,trzymam mocno kciuki za powodzenie:)
CUDOWNIE
SUPER wspaniała wiadomość
Bardzo się cieszę Mirek sobie na pamięć i szacunek zasłużył dziękuję tym wszystkim osobom które działały w tej sprawie ,a szczególnie Kasi już się nie mogę doczekać ,a kciuki cały czas trzymać będę aż do skutku ))
Też czekam z niecierpliwością
Cudownie, ale co to za grupa społeczna, która ma to współfinansować bo chyba czegoś niedoczytałam.
To wspaniała wiadomość!!
cudowna!!
po prostu brak słów, aby wyrazić moją wielką radość..
Kasiu dzięki wielkie :*
Cudowna wiadomość !!!
Dziękuję :*
świetna wiadomość z samego rana
dzięki
Pomnik będzie finansowany przez miasto i grupę społeczną.
Co to dokładnie oznacza
Czy jest potrzebna jakaś pomoc finansowa forumowiczów ,a może potrzeba poszukać sponsorów-wiem ,że byli chętni kiedyś ,więc może teraz będą mieli się okazje wykazać
Nareszcie coś optymistycznego i to z samego ranka :)
Dzisiaj w Dzienniku Zachodnim jest mały artykuł na temat pomnika. Pomnik ma powstać na placu Powstańców w Chorzowie starym i ma kosztować ok. 35 tys., pisze również że połową sfinalizuje miasto a drugą połową Fani Zespołu. Jest nawet opis, jak ma wyglądać pomnik.
Może ktoś wklei tutaj ten artykuł, bo ja nie mam rano technicznych możliwosci
Bardzo sie ciesze,ze jest oficjalne info
Jednak przykro mi,ze dowiadujemy sie o tak waznych sprawach z prasy,a nie od grupy zaangazowanej w te jakze zacna inicjatywe ....
Nie zebym sie trzepiala ale jasno pisze ,ze polowe maja wyłożyc fani!! Pozostalo niezbyt duzo czasu a kwota to 17,5 tys.zł.
Uważam,że ten projekt powinien się znalezć na tym forum zanim powstanie. Dajcie ten szkic! Niech go każdy obejrzy nim wyłoży pieniądze.Ludzie według mnie ten projekt to porażka.Przepraszam znałem Mirka osobiście i znając Jego gust nie byłby zachwycony.Co mają oznaczać dwie bryły co mają oznaczać dwie stopy? Kto potocznie mówiąc "zajarzy" nie mając pełnej dyskografii "Universe" w sercu co oznaczają dwie stopy na pomniku. Ludzie! Według mnie pomnik to sylwetka człowieka którego ma ten pomnik przypominać a nie jakieś 'artystyczne" wizje kogoś kto nie jest związany od 25 lat z zespołem..Ja uważam,że ten pomnik to ma być wierna kopia sylwetki Mirka z gitarą a nie jakieś "qui pro quo".JESTEM STANOWCZO PRZECIW TEMU PROJEKTOWI. DOŚĆ KONTROWERSJI WOKÓŁ MIRKA!!!
Bryła to bryła, pojęcie czysto przestrzenne, ale fakt chciałbym zobaczyć model. A sprawa że, że konkursu się nie rozstrzyga, a potem wskazuje projekt który był na ten konkurs złożony nie kojarzy się najlepiej. No bo jak był najlepszy to powinien wygrać konkurs, a jak były lepsze no to sami wiecie... No ale kilkanaście lat transformacji ustrojowej przyzwyczaiło nas już do tego, ja już się niczemu nie dziwie. Z drugiej strony jak będzie na jakim takim poziomie artystycznym, tak co bym nie musiał się wstydzić, to niech tam nieważne jak go wyłoniono, dorzucę się, a jak będzie szpetny też się dorzucę tylko mniej. .
A jak by tak kasę na pomnik podzielić następująco 1/3 miasto Chorzów, 1/3 zespół Universe swojemu liderowi, 1/3 fani. A jak coś tam zostanie to na festiwal, czy fundusz zakładowy fundacji im.Breguły.
Uwielbiam prowokować, czekam na burzliwą dyskusję.
Bardzo sie ciesze,ze jest oficjalne info
Jednak przykro mi,ze dowiadujemy sie o tak waznych sprawach z prasy,a nie od grupy zaangazowanej w te jakze zacna inicjatywe ....
Nie zebym sie trzepiala ale jasno pisze ,ze polowe maja wyłożyc fani!! Pozostalo niezbyt duzo czasu a kwota to 17,5 tys.zł.
Iwonko, zauważ, że w gazecie info ukazało się dziś, a Kasia dała info już wczoraj Ja się dowiedziałam dzięki postowi Kasi z forum, a nie z prasy Z tego co mi wiadomo to podczas załatwiania spraw na tak wysokich szczeblach obowiązuje wiele różnych restrykcji i nie można bez zgody właściwych osób podawać oficjalnych informacji, dlatego myślę, że grupa inicjatywna nawet jakby chciała to nie może wszystkiego upubliczniać, bo to już poważne rozmowy a nie dyskusje na oficjalnym forum.
Jak napisała Kasia:
Pomnik będzie finansowany przez miasto i grupę społeczną. Przypuszczam, że to nie tylko fani, ale też sponsorzy będą potrzebni do zebrania takiej kwoty.
Ja tam mam zaufanie do grupy inicjatywnej, wiem, że bardzo im zależy na utrzymaniu Mirka w pamięci potomnych i myślę, że jak tylko będą mogli to info będą dawali, jak tylko będą potrzebowali naszej pomocy, to na pewno o tym napiszą, więc nam pozostaje cierpliwie, bez nerwów czekać na informacje od nich. Pozdrawiam serdecznie
Tak droga Zaganna.Pod warunkiem,że będzie wiadomo o kogo na tym monumencie chodzi. Uważam,że 90% potocznych,przechodniów spojrzy i kompletnie nie będzie miało pojęcia co to za pomnik i kogo przedstawia.Czy na coś takiego chcemy wydać pieniądze? Czy ktoś wyrzeżbił w Polsce pomnik np.Jana Pawła II z jakimś domysłem dwóch stóp.To jest nietrafiony pomysł.
Ja tam mam zaufanie do grupy inicjatywnej
Ufaj i sprawdzaj, jak mawiał towarzysz Beria, a mądry Ci on był, choć okrutnik i ladaco rozpustny. A kwota 17,5 tyś, nie mała, ale do przełknięcia. A jak jeszcze będzie tabliczka z nazwiskami darczyńców, to się szybko uzbiera. Tak mili państwo, tak się prowadzi takie akcję i pozyskuje, sponsorów.
Jacek Kiciński wykonał drogę krzyżową na Górze Chełmskiej. droga krzyżowa
Ja bym ten pomnik Mirka widziała w podobnym stylu właśnie.
Podobną techniką jest tez wykonany posąg byłego Beatles'a w Liverpool'u przed knajpą The Cavern (kolebką The Beatles).
To zwyczajny deptak, a posąg jest naturalnej wielkości i wtapia się w tłum. Sprawia wrażenie, jakby Lennon ciągle tam stał i spokojnie przyglądał się światu. Tak bym widziała Mirka. Nic wymyślnego, po prostu jego podobizna, natura już dobrze pomyślała jak ma wyglądać, może mogłoby tak zostać?
Nie jestem tylko pewna co do kosztów, czy to przypadkiem nie jest droższe nić 2 kamienie i odcisk butów.
Uważam,że ten projekt powinien się znalezć na tym forum zanim powstanie. Dajcie ten szkic! Niech go każdy obejrzy nim wyłoży pieniądze.
Grzesiu, zauważ, co Kasia napisała w swoim poście:
Po uzyskaniu zgody autora projektu przedstawimy do publicznej wiadomości zarys jego koncepcji i projekt pomnika. Tak więc myślę, że nie ma się co gorączkować, tylko spokojnie czekać
Iwonko, zauważ, że w gazecie info ukazało się dziś, a Kasia dała info już wczoraj
Zgadzam sie Aniu ale o ktorej wyszla gazeta?? Uplynelo sporo czasu a tu nadal cisza .
No chyba,ze grupa sama jako fani bedzie sponsorowac to przedsiewziecie
Ja tam sie nie znam ale wydaje mi sie ze nawet sponsor ( w sensie-firma) musi miec troche czasu na przemyslenia i ewentualna decyzje o wsparciu.
Ok
Jacek Kiciński wykonał drogę krzyżową na Górze Chełmskiej. droga krzyżowa
Michelangelo Buonarroti, to on nie jest , ale poczekajmy, może nas pozytywnie zaskoczy.
Ludzie według mnie ten projekt to porażka.Przepraszam znałem Mirka osobiście i znając Jego gust nie byłby zachwycony.Co mają oznaczać dwie bryły co mają oznaczać dwie stopy? Kto potocznie mówiąc "zajarzy" nie mając pełnej dyskografii "Universe" w sercu co oznaczają dwie stopy na pomniku. Ludzie! Według mnie pomnik to sylwetka człowieka którego ma ten pomnik przypominać a nie jakieś 'artystyczne" wizje kogoś kto nie jest związany od 25 lat z zespołem..Ja uważam,że ten pomnik to ma być wierna kopia sylwetki Mirka z gitarą a nie jakieś "qui pro quo".JESTEM STANOWCZO PRZECIW TEMU PROJEKTOWI. DOŚĆ KONTROWERSJI WOKÓŁ MIRKA!!!
Może poczekajmy aż zobaczymy ten projekt, to wtedy ewentualnie wyrazimy nasze opinie. A tak moim skromnym zdaniem to nie wiem czy nasz skromny Mirek by był w ogóle zadowolony z pomnika, chyba bardziej by wolał mieć swój pomnik w sercach ludzi, a pieniądze przeznaczone na pomnik by przeznaczył na biednych i potrzebujących
A tak moim skromnym zdaniem to nie wiem czy nasz skromny Mirek by był w ogóle zadowolony z pomnika, chyba bardziej by wolał mieć swój pomnik w sercach ludzi, a pieniądze przeznaczone na pomnik by przeznaczył na biednych i potrzebujących
Brawo Aniu
Uwielbiam prowokować, czekam na burzliwą dyskusję.
A ja z kolei staram się "łagodzić obyczaje", tak więc chyba wspólnie naciskając z dwóch stron doprowadzimy do tego, że wszystko będzie w normie, ani za dużo spokoju, ani za dużo rozboju Tak w sam raz idealnie
[ Dodano: Pią 27 Lis, 2009 ]
Kochani cztery kamienie,a co będzie jak zwiną- jeden.Czy policja znajdzie,czy dalej będzie można rozpoznać Mirka-nie wiem weż mnie zabij nie wiem-
Kochani cztery kamienie,a co będzie jak zwiną- jeden.Czy policja znajdzie,czy dalej będzie można rozpoznać Mirka-nie wiem weż mnie zabij nie wiem-
Kochany Pawle a czy sądzisz ,że jak złodzieje ukradli by postać Mirka to by się z nim łagodnie obeszli i nie przetopili na złom ???? nie sądzę ale Ty byś go zapewne rozpoznał prawda Idąc Twoim tokiem myślenia może nie stawiajmy nic bo dziś można wszystko ukraść uwierz mi ...
Kochani ,Mirek na zawsze pozostanie w naszej pamięci ,jego muzyka będzie rozbrzmiewać w naszych domach...pomnik jest tylko symbolem tej pamięci,przy którym być może ktoś przystanie i pomyśli...nie jest istotne jaką będzie miał formę-naprawdę...pomniki się rozkruszą a pamięć niech trwa...
Uszanujmy wolę bliskich...
Bardzo sie ciesze,ze jest oficjalne info
Jednak przykro mi,ze dowiadujemy sie o tak waznych sprawach z prasy,a nie od grupy zaangazowanej w te jakze zacna inicjatywe ....
Nie zebym sie trzepiala ale jasno pisze ,ze polowe maja wyłożyc fani!! Pozostalo niezbyt duzo czasu a kwota to 17,5 tys.zł.
To wyobraź sobie jak nam musiało być przykro gdy zostaliśmy zobowiązaniu do dyskrecji do momentu podania oficjalnego komunikatu przez UM a tu mamy następnego dnia wyciek do prasy i to z takimi szczegółami jak opis koncepcji , nazwisko artysty oraz koszt !!!! Każda z osób w to zaangażwanych najchętniej by się z tymi dobrymi wieściami z Wami podzieliła bo osobą z tego forum najbardziej zależało na powstaniu tego miejsca upamiętnienia i tu zrodził się ten pomysł ale trzeba było się stosować do zaleceń urzędników dla dobra sprawy tylko szkoda ,że Oni sami tego u siebie nie dopilnowali i wyszło jak wyszło .... tak ,że postaw się w naszej skórze a nie krytykuj pochopnie
Myślę, że wsłuchując się w słowa piosenki Mirka "Krajcok" łatwiej będzie niektórym zrozumieć symbolikę pomnika właśnie w takiej formie. Może niewielu słyszało ją na żywo, więc wybrałam celowo właśnie to wzruszające wykonanie: http://www.youtube.com/watch?v=QBumIrg9cNQ Wsłuchajcie się w jego szczere słowa...płynące prosto z serca..."Gdzieś tam, za rzeką jest łatwiej niż tu, lecz wolę ten kamień, bo mój..."...To na Krajcoku ślady jego stóp wrosły kamieniem w ziemię...bo to jego kamień i nim pozostanie...i choć czasem życie na tym kamieniu było dla niego tak ciężkie jak sam kamień...to myślę, że to miejsce na zawsze pozostało w jego sercu....mimo wszystko...taka jest moja osobista interpretacja tego pomika, choć jeszcze też go nie widziałam, ale sam opis z tą piosenką mi się kojarzy...i z Mirkiem też Niech ten kamień będzie dla wszystkich symbolem przywiązania do swojej rodzinnej ziemi, przykładem, jak ważne są korzenie rodzinne, przypomnieniem o tym, by nigdy nie zapominać, skąd się pochodzi, skąd się wywodzi...Myślę, że to by Mirek chciał wszystkim przekazać...z jego poglądami wyrażanymi w tekstach kojarzy mi się następujący tekst: http://www.tekstowo.pl/pi...e_zapomnij.html Mimo, iż to nie Universe myślę, że warto też przeczytać
Balbina napisała :
Mnie nie przekonuje przydzielenie wykonawstwa i projektu tegoż pomnika Panu /być może bardzo genialnemu nawet w tym co robi/, ale Panu którego być może nic więcej nie łączy z muzyka Universe, z Mirkiem jak gaża niemała zapewne jaką MY sami mu wypłacimy.
Nie rozumię Twojego toku myślenia proszę wyprować mnie z błędu czy dobrze rozumię ????
Mamy znaleźć artystę który był z Universe i Mirkiem przez 25 lat zastanów się co wypisujesz życze powodzenia znajdź mi takiego , a wybranego artyste pochopnie nie oceniaj źle bo nie wiesz czy jest też fanem twórczości Mirka czy też nie wychowywał się na jego muzyce i ma z nią z nim miłe wspomnienia i na koniec czy aby nie dopłaca do tego interesu obniżając swoją gażę by takowe miejsce powstało zastanów się i nie rzucaj wyrokami bez podstawnie ....
Wspomiałaś o zbiórce na GWIAZDE to wiem jak ona wyglądała i wierz mi wielkiego odzewu niestety nie było
IwonkoP123 Słowo pisane ma takie własnie konsekwencje ,że czytająca je osoba czasami nie dobrze odczytuje intencje autora to nie miej do mnie żalu ,że tak je odebrałam i stąd ta dyskusja miałam prawo się do tego wpisu odnieść i tyle . Nie sprowadzaj tej dyskusji do tego ,że nic tu na tym forum lepiej nie pisać głowa do góry.
Cieszmy się ,że miejsce pamięci powstanie w tak krótkim czasie dzięki zaangażowaniu wielu osób i jak nas nie będzie to pozostanie miejsce które skłoni ludzi do poznania kim był Mirek i UNIVERSE ale chyba jednak nie potrafimy a szkoda .....
fajnie że dojdzie do realizacji projektu ,efekt jednym będzie się podobał innym nie to dobrze ,otworzy to wyobrażnie i powstanie w innym miejscu pomnik przypominający Mirka.Jestem na forum niemal codziennie i już dawno zauważyłem , że fani UNIVERSE to dwie równoległe grupy fanów,tych co istnieją na forum bo tylko taką mają możliwość uczestniczenia w naszej rodzinie,druga grupa to ta bliżej zespołu której forum nie jest potrzebne.
Tak siedzę sobie w oknie...
(tym komputerowym)
i czytam o czym piszą ...
rozpalone głowy.
Jak mówi powiedzenie:
taki się nie urodził,
który by wszystkim ludziom
na tym świecie dogodził.
Więc kontrowersji wiele
w tym ważnym temaciku
słów ostrych i krytycznych..
a pomysłów..bez liku...
Szkoda,że wszystkie "wspaniałe"
(mimo demokracji)
nie będą mogły trafić
do realizacji.
Aktywnym oponentom
życzę by pomału
inne "dzieło "ku pamięci Mirka
doprowadzili do
szczęśliwego finału..
A tym akceptującym
to,co obecnie powstanie,
radości życzę z tego,
(że chociaż już nie Jego)
to kamień świadczący o Jego istnieniu
chociaż po Nim zostanie...
Myślę, że wsłuchując się w słowa piosenki Mirka "Krajcok" łatwiej będzie niektórym zrozumieć symbolikę pomnika właśnie w takiej formie. :
Masz rację Aniu
Muszę Wam powiedzieć, że ja właśnie tak wyobrażałam sobie miejsce upamiętniające Mirka....jakiś kamień, na nim tekst "Krajcoka" i obok rzeźba gitary, tej nietypowej gitarki Mirka
Czy będzie gitarka ...tego nie wiem, ale teksty piosenek będą na pewno
Czy Mirek chciałby klasycznego pomnika ...śmiem wątpić.
Cieszmy się, że w dobie ogólnego kryzysu, miasto jednak uległo naciskom grupy zaangażowanych fanów i otwarło sakiewkę. Dało, ile mogło...co będzie dalej?...poczekamy, zobaczymy
[ Dodano: Sob 28 Lis, 2009 ]
Droga Zaganna (przez szacunek z dużej litery ) Obejrzałem ten pomnik JPII w Gliwicach i się przeraziłem O co w nim chodzi nie wiem i nie chcę wiedzieć ale JPII byłby ostatnią osobą na Ziemii którą bym z tym czymś skojarzył. Nie chcę by nasz Mirek miał podobnego bohomaza w Chorzowie. Popatrz droga przyjaciółko (mogę tak mówić? ) jak ludzie podchodzą do muzyki "Universe".Gram po różnych imprezach i weselach.Wiem zajęcie mało ambitne Spotykam co tydzień różnych ludzi. Pojęcie o muzyce mają delikatnie mówiąc "przeciętne". Wspominając w rozmowach z nimi o "Universe" (bo promuję naszych chłopaków gdzie tylko mogę) znają tylko tu cytuję: "W taką ciszę","Żabę"(już nawet o głupiej zapomnieli) i "Tacy byliśmy". Ręce mi nieraz opadają. Ludzie w 80% to ignoranci i tacy (tu z całym szacunkiem) będą mijać ten pomnik jak deszcz... Stąd moja opinia,że pomnik Mirka ma przedstawiać Jego postać i sylwetkę. Jestem chyba z epoki socrealizmu bo widocznie zupełnie nie znam się na sztuce współczesnej.
fajnie że dojdzie do realizacji projektu ,efekt jednym będzie się podobał innym nie to dobrze ,otworzy to wyobrażnie i powstanie w innym miejscu pomnik przypominający Mirka.Jestem na forum niemal codziennie i już dawno zauważyłem , że fani UNIVERSE to dwie równoległe grupy fanów,tych co istnieją na forum bo tylko taką mają możliwość uczestniczenia w naszej rodzinie,druga grupa to ta bliżej zespołu której forum nie jest potrzebne.
Pawle rozumię aluzję i to puszczone oczko ale nie Tobie oceniać kto i kedy potrzebuje dodać swój wpis na tym forum nie sądzisz chyba uczestnictwo tutaj jest dobrowolne i nie przymusowe i tak jak ja uszanuję Twój wyciągnięty wniosek do którego masz prawo Ty uszanuj to ,że wpisów będę dokonywać kiedy będę czuła taką potrzebę jak każdy na tym forum i odniosłam się do Tweg wpisu i nie czuję się wcale przez to gorsza bo nie siła w ilości postów a ich treści
Stąd moja opinia,że pomnik Mirka ma przedstawiać Jego postać i sylwetkę
Wydaje mi się Grzesiu,że akurat w Chorzowie Starym na placu Piastowskim, tak blisko Krajcoka wszyscy wiedzą kim był Mirek i nie trzeba im tego mówić co tworzył,oni wiedzą...tam mieszkają jego przyjaciele,koledzy i sąsiedzi...te kamienie to tak jak napisałam symbol pamięci...i pewnie pięknie wkomponują się w otoczenie .podobnie jak zaganna też marzyłam o takim właśnie pomniku... w tym miejscu.
Jeżeli chodzi o propagowanie twórczości Mirka to moim zdaniem tą rolę spełnia festiwal i my wszyscy.
Teraz rzeczą najważniejszą jest zastanowić się jak zdobyć pieniądze i na tym proponuję się skupić.
Nie jestem "z tych" fanów co mają jedyną możliwość bycia nimi na forum. Zapytajcie Beatki H. lub Tomka B.
..więc tymbardziej uszanuj ICH wole.....
Mam wrażenie droga Irenko,że chcemy zrobić lokalny pomnik dla człowieka którego znamy tylko tu na Śląsku i w Chorzowie.Śledząc to forum wiem,że Mirek ma fanów w całej Polsce.Sam znam ludzi którzy wręcz pielgrzymują do Chorzowa by zapalić znicz Mirkowi i dotknąć tych prawie świętych dla nich stron tak bliskich naszemu Idolowi z całej Polski. Jescze jedno.Piszesz Irenko o festiwalu którego na razie już nie ma...Nie jestem "z tych" fanów co mają jedyną możliwość bycia nimi na forum. Zapytajcie Beatki H. lub Tomka B.
Drogi Grzegorzu
Jak sam piszesz,Mirek ma fanów w całej Polsce,którzy wręcz pielgrzymują do Chorzowa....
Czy uważasz zatem,ze Ci wszyscy,którzy Go znali osobiscie,czy interesowali się Jego twórczością,nie będą wiedzieli czyje to miejsce upamiętnienia A tym samym,co osobom,takim,o których piszesz w jednym z poprzednich postów,którzy znają "Żabę"(ale nie głupią )da wyrażona w pomniku wizualizacja wyglądu,skoro i tak znali Go tylko ze słyszenia i to utworów z początku kariery
To podobna sprawa jak z postacią gołębia na gliwickim pomniku symbolizującego zapisane na nim poniżej słowa wypowiedziane przez JPII "Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi,tej ziemi"
Ja proponuje dyskusję o pomniku zawiesić, do czasu prezentacji jego wizerunku. Na razie jest to dyskusja z której nic nie wynika, bo nie wiemy o czym konkretnie dyskutujemy. Jak będziemy już to widzieli, wtedy wyrazimy opinie. I tyle, decyzje zapadły, szkoda że przed ich podjęciem, nie było tzw. konsultacji społecznych. Mam tylko nadzieje, że wizja artysty będzie jakaś ponadczasowa, bo my pomrzemy i już nie będzie ludzi, którzy jak,
Tak patrząc na spokojnie to temat dotyczy "Miejsca pamięci dla Mirosława Breguły",co wcale nie oznacza ,ze to musi być pomnik....
JI ja bym nie chciał gdy przyjdę ze swoimi, pokazać im to miejsce, żeby stwierdziły (a dzieci są bardzo szczere w swoich sądach), "dziadku a co to jest, albo a czemu to takie brzydkie" i co ja im wtedy powiem, no co???
Opowiesz im o Mirku, o tym kim był dla tak wielu ludzi, o Jego pięknej twórczości, o tym, że to jest symbol kamienia o którym śpiewał w Krajcoku. I powiesz im, że nie ma rzeczy ładnych i brzydkich...to pojęcia względne...to kwestia gustu, o którym się nie dyskutuje...i jeżeli wnuki odziedziczą geny po dziadku, na pewno zrozumią
Życzę powodzenia w edukacji
Ta twarz nie ma nic wspólnego z Mirkiem a mimo to każdy wypatrywał tego podobieństwa...
Grzegorzu, ja doskonale rozumiem i podzielam twoje obawy. I niestety wspaniałą ilustracją tych obaw jest właśnie nagrobek Mirka. Sama koncepcja, jest jest najbardziej okey, połączenie kamiennego postumentu z postacią ludzką odlaną z metalu i wyrastającą z niego. Tylko wykonanie i realizacja pozostawia wiele do życzenia. Niestety jest coś takiego jak uniwersalne poczucie estetyki, bez względu na kierunek sztuki jaki się uprawia. No co tu dużo gadać są po prostu dzieła lepsze i gorsze.
Pomnik zostanie, a tam będą przychodziły, nasze wnuki i prawnuki. I ja bym nie chciał gdy przyjdę ze swoimi, pokazać im to miejsce, żeby stwierdziły (a dzieci są bardzo szczere w swoich sądach), "dziadku a co to jest, albo a czemu to takie brzydkie" i co ja im wtedy powiem, no co???
Dla mnie osobiście, jak już kiedyś pisałam, najbliższym memu sercu miejscem pamięci dla Mirosława Breguły jest jego grób...i będąc z dziećmi, czy wnukami w Chorzowie w pierwszej kolejności tam je zaprowadzę, by opowiedzieć im o Mirku i pomodlić się z nimi za niego, bo to dla mnie magiczne miejsce, ciche, spokojne, w którym czasem różne cuda się dzieją...tam nasz Miruś święty spokój teraz ma i gdzieś nad tym miejscem z aniołami w niebie gra...A gdy dzieci, czy wnuki zapytają o ten nagrobek, który też kiedyś wywołał na tym forum burzliwą dyskusję, to powiem prosto, że właśnie ten Anioł czuwa nad Mirkiem...tak jak to napisałam rok temu na portalu wiadomosci24.pl http://www.wiadomosci24.p...397-1--1-a.html , a co powiem o tym nowym miejscu, które powstanie Cóż...na ten temat wypowiem się, gdy już to miejsce będzie gotowe
[ Dodano: Sob 28 Lis, 2009 ]
Myślę, że to nie chodzi o to, co ktoś chce czy nie chce, tylko jakie są możliwości osiągnięcia tego, co gdzieś tam się rodzi w naszych marzeniach
Dla mnie też nie ma znaczenia jaki ten pomnik będzie, ważne jest, że będzie. Wielkie dzięki, dla ludzi, którzy do tego doprowadzili.
Wielkie dzięki, dla ludzi, którzy do tego doprowadzili.
Niestety inni nie mieli szansy w tym uczestniczyć, i teraz jest jak jest.
Błędem i grzechem pierworodnym tego forum, a także pewną krótkowzrocznością osób za niego odpowiedzialnych, było to że nie pozwalano uczestniczyć tym którzy chcieli i oferowali swoją pomoc.
Zobaczcie sobie słynne "Zasady zgłaszania pomysłów i inicjatyw" autorstwa ChorzowiANKI, skądinąd bardzo fajnej kumpeli i nieodżałowanej zuch moderatorki. Dokument który powstał, ponieważ mieliśmy za dużo, pomysłów i za dużo (o ironio) energii i zapału.
No to dziś są dni że nie ma żadnych nowych wpisów na forum (już nie mówię o zakładaniu nowych, wartościowych wątków) a ilość regularnych forumowiczów, takich co zaglądają tu co dziennie spadła o połowę.
Więc zadam pytanie, "Quo vadis?"
Czy naprawdę nie stać nas na to, by to co robimy dla Mirka i jego pamięci było najlepsze?
Czy musimy się zadowalać i cieszyć tym co inni za nas zdecydują?
Oddajemy walkowerem, kolejne rzeczy, festiwal, pomnik, stronę internetowa. Otrzymuję na PW wiele, listów od zawiedzionych osób, które tak mówią że chętnie by coś zrobiły, ale ich nie chciano, więc już więcej zgłaszać się nie będą.
Mieliśmy kiedyś pięknie przetłumaczona na angielski stronę internetową, wiele pracy włożyła w to Ginny, axxa, i inni. A kliknijcie teraz na wersje angielską, co zobaczycie, jakieś, la la la no po prostu żenada.
dziś są dni że nie ma żadnych nowych wpisów na forum (już nie mówię o zakładaniu nowych, wartościowych wątków) a ilość regularnych forumowiczów, takich co zaglądają tu co dziennie spadła o połowę.
Irenka ja się dopiero rozkręcam, nie widzę żadnej sprzeczności między tymi dwoma cytatami ze mnie.
Ale nie o to chodzi, żeby sobie tu pogadać, tylko żeby coś jeszcze z tego wynikło.
Irenka ja się dopiero rozkręcam, nie widzę żadnej sprzeczności między tymi dwoma cytatami ze mnie.
ja też nie widzę między nimi sprzeczności tak tylko przypomniałam Ci co napisałeś w innym temacie
[
Więc zadam pytanie, "Quo vadis?"
Czy naprawdę nie stać nas na to, by to co robimy dla Mirka i jego pamięci było najlepsze?
Czy musimy się zadowalać i cieszyć tym co inni za nas zdecydują?
Oddajemy walkowerem, kolejne rzeczy, festiwal, pomnik, stronę internetowa.
Rozumiem Twoje rozgoryczenie i rodzące się z niego pytanie...
Jaką jednak możemy mieć pewność,czy też jaką miarą lub kategoriami okreslić ,że to co robilibyśmy innego dla Mirka jest najlepsze Czy na pewno coś innego (bez względu na to co by to było)zostało by zaakceptowane i chwalone przez wszystkich
I wcale nie musimy się zadowalać i cieszyć tym ,co zdecydują za nas inni..to fakt....Niemniej jednak ,jak już napisałem tutaj wcześniej,to nie budowanie babki z piasku we własnej piaskownicy.....Wiele czynników ma tutaj współbrzmiący głos..i trzeba zawsze dojść to tak modnego ostatnio w słownictwie "consensusu".
To niestety nam na forum coraz rzadziej się udaje...a szkoda...
Ale ta twórcza dyskusja bardzo mi się podoba...oby tylko tyle samo energii można było wykazać przy realizacji tego i innych przedsiewzięć służących temu,by twórczość Mirka i kontynującego Jego dzieło, Zespołu jeszcze cieszyła nasze i potomnych wnętrza...
mierz siły na zamiary
-Co to znaczy?
Ktoś kiedyś określił to w ten sposób:
-"To znaczy,żebyś najpierw wybrał sobie w życiu cel,żebyś zdecydował czego pragniesz i co chcesz osiągnąć. Następnie poszukaj metody dzięki której osiągniesz to co zaplanowałeś i zastosuj ją w swoim życiu w 100 procentach."
Myślę że tobie chodziło raczej, o mierz zamiar podług sił. Czyli realizowanie tylko taki celów, które w twoim mniemaniu są w zasięgu reki. Czyli postawa pozytywistyczna, w przeciwieństwie do romantycznej, ...Kędy zapał tworzy cudy, Nowości potrząsa kwiatem... przywołanej w twoim cytacie.
Jak zwał tak, zwał. Alleluja, i do przodu.
Myślę że tobie chodziło raczej, o mierz zamiar podług sił. Czyli realizowanie tylko taki celów, które w twoim mniemaniu są w zasięgu reki.
...zgadza się Beos
dziś już nie "sięgam,gdzie rozum nie sięgą" ,tak jest,może niestety ,ale to życie nas tego uczy
bo dziś faktycznie:"nic skargi nie pomogą
Bezsilne gniewy,próżny żal!
Świat pojdzie swoją drogą."
...ale ważne,aby "Wśród serdecznych przyjaciół psy zająca /nie/zjadły."
A mnie tam życie nie czego nie nauczyło, co dzień wstając rano mam nadzieję...
i chce mi się chcieć, dlatego może wyglądam tak z 10 lat młodziej niż moi rówieśnicy.
(taka obserwacja, z naszego spotkania na 25 lat matury), z resztą u nas to rodzinne, moja babcia zawsze mówiła, że tyle jesteś wart ile możesz dać innym.
Co że dziwnie brzmi w dzisiejszych czasach, może tak, ale pozwala zachować pogodę ducha, i wewnętrzny spokój. I nic nas łatwo, nie złamie...
To oczywiście nie ma związku z bieżącym wątkiem, raczej takie ogólne rozważania.
Więc zadam pytanie, "Quo vadis?"
Czy naprawdę nie stać nas na to, by to co robimy dla Mirka i jego pamięci było najlepsze?
Czy musimy się zadowalać i cieszyć tym co inni za nas zdecydują?
W tym przypadku chyba powinniśmy się cieszyć ze szczęśliwego zakończenia. Mirek będzie miał pomnik, czy on będzie zgodny z naszą wyobraźnią to już inna sprawa. Zresztą myślę, że gdyby decyzja należała do nas to jeszcze długo, długo byśmy wybierali. Najważniejsze, że będzie i do nas należy zebranie potrzebnych pieniędzy i przybycie na uroczyste odsłonięcie.
Dajcie znać drodzy przyjaciele w jakiej formie będziemy zbierać pieniądze. Czekam na odpowiedz bo bardzo mi zależy na tym by w przyszłym roku Mirek miał już ten monument gotowy.
I nie trzeba było odrazu umieścic tego oświadczenia, zaoszczędzilibyśmy sobie, pisania głupot na forum.
Dziękuję Kasiu za wyczerpujące wyjaśnienia, przebiegu całej akcji związanej z miejscem upamiętnienia Mirka.
Również dziękuję za te wyjaśnienia Ale mam jeszcze pytanie, ponieważ napisane zostało, że miejsce pamięci ma być współfinansowane przez fanów. Czy możemy się dowiedzieć w jaki sposób każdy z nas, zwykły człowiek, może wspomóc tę ideę?
a wreszcie po ich zawarciu - będziemy mogli określić czy, ile i w jaki sposób każda z zainteresowanych osób będzie się mogła dołączyć do finansowania w/w projektu (o czym oczywiście poinformujemy).
??? "czy" Czyli mimo, że było napisane, że część mają współfinansować fani, to jeszcze jest jakieś "czy"? A myślę, że wielu z nas, na miarę swych możliwości, chciałoby choć skromną cegiełkę dołożyć... .
Dziękuję za szczegółowe informacje dotyczące przebiegu całej akcji pt."miejsce pamięci".
Byłabym niezmiernie szczęśliwa i dumna gdybym mogła dołożyć swoją ,skromna,ale szczerą, z głębi serca "cegiełke " ....też jestem fanką...
Proszę ,aby grupa społeczną wzięła to pod uwagę przy zawieraniu stosownych umów
I nie trzeba było odrazu umieścic tego oświadczenia, zaoszczędzilibyśmy sobie, pisania głupot na forum.
Dziękuję Kasiu za wyczerpujące wyjaśnienia, przebiegu całej akcji związanej z miejscem upamiętnienia Mirka.
Pozwól Marcinie ,ze zacytuje Ciebie i rowniez podziekuje za wyjasnienia
No taaaak, gdybym wcześniej wiedziała to co teraz to nie napisałabym tego co napisałam. Dziękuję za szczegółowe wyjaśnienia, które rozwiały wszystkie wątpliwości. Pozdrawiam serdecznie:)))
Myślałam ,że mamy do czynienia z odpowiedzialnymi osobami które maja przemyślane swoje posty i biorą za nie odpowiedzialność ale widać nie najlepiej posta usunąć i po sprawie ale czy na pewno
Tak na przyszłość zalecała bym przemyśleć za nim się cos napisze
Przepraszam wszystkich, którzy poczuli się urażeni moim nieprzemyślanym postem lub jego usunięciem. Myślałam, że lepiej usunąć coś głupiego niż zostawić potomnym.
Obiecuję, że więcej nie napiszę nic niestosownego.
Przepraszam wszystkich, którzy poczuli się urażeni moim nieprzemyślanym postem lub jego usunięciem. Myślałam, że lepiej usunąć coś głupiego niż zostawić potomnym.
Obiecuję, że więcej nie napiszę nic niestosownego
Nie rób sobie wyrzutów, lepiej palnąć coś niż nosić to w sobie. Ważne umieć się przyznać. Dla mnie to ludzkie.
Niektóre posty są dla mnie szokujące:( Dzięki Bogu to miejsce upamiętnienia Mirka powstanie i to z rąk tak wspaniałego artysty rzeźbiarza jakim jest pan Jacek:))) My będziemy mieć możliwość choć trochę się do tego przyczynić i oddać hołd dla Mirka:) Wierzę w to,że uda nam się tą sumę zgromadzić Kasiag,Moniu,Beatko ,Kiklopku i inni jestem wdzięczna losowi,że poznałam tak wspaniałych jak Wy ludzi ,którzy tak się zaangażowali i oddali pełne poświęcenie tej sprawie:) bez Was by tego nie było.
Wiadomość od Isi101 podana w SB:
Dzisiaj w chorzowskim dodatku Dziennika Zachodniego jest projekt pomnika
Mirka...kto w Chorzowie, niech kupuje
kto w Chorzowie, niech kupuje
i wkleja na forum
Dziękuję Moniu za informację:smile:
Ja już "Kocham ten kamień"...i mam nadzieję, że pokochają go wszyscy, Ci forumowi
pesymiści też.
I wiecie co, myślę, że będzie to najbardziej zadbane i oblegane miejsce pamięci
w okolicy, a może i w całym kraju
Jeszcze raz dziękuję wszystkim, którzy poprzez swój upór i zaangażowanie doprowadzili
to wszystko do pięknego finału...CHAPEAU BAS!
Widzę ,że niestety nikt nie wkleił artykułu a szkoda bo pokazany jest projekt pomnika
Faktycznie szkoda , obleciałem kilka saloników prasowych w Ostrowie niestety nie ma u nas Dziennika Zachodniego , chętnie bym udostępnił ten projekt niestety nie mam możliwości , szkoda... może jutro ktoś się postara z okolic Chorzowa w końcu to nasza wspólna sprawa...
Proszę Was i proponuję nie sugerować się tym zdjęciem zamieszczonym w gazetach "Chorzwianin" oraz Dziennik Zachodni gdyż one nie oddaje idei tego pomnika. Jest to zdjęcie zamieszczone bez zgody autora i wybrane jako jedne z kilku dołączonych do dokumentacji przedłożonej w UM Chorzów . Nie wiem czemu wybrano akurat to lecz czytając artykuł mogę się domyślić intencji Pani redaktor . Widziałam makietę tego pomnika a patrząc na to zdjęcie stwierdzam ,że nie wiele z niego wynika . Proszę o cierpliwość zdjęcia przygotwane przez autora zostaną zamieszczone na forum za jego zgodą wkrótce
Macieju zdjęcie oraz artykuł był tylko dostępny w dodatku na terenie Chorzowa, gdyż np Dziennik Zachdni zakupiony w Katowicach już nie miał tego artykułu a inne katowickie informacje ot taki urok tej gazety
Zrobiłem screen shota, wrzuciłem na picasa bo na fotosiku chcą kasę za wrzucanie zdjęć...
zdjęcie do zobaczenia TUTAJ -----> Pomnik fanów
obserwuję...
jesli to nie jest ten projekt, to zdjęcie, to dlaczego się ukazał w tych gazetach???
wiem to po sobie, że każdy post dotyczący tego tematu jest naprawdę bardzo emocjonalnie odbieramy przez fanów, więc dlaczego media piszą takie bzdury nie mając wiedząc nawet jak w rzeczywistości(real) ma wyglądać to dzieło?
jesli to nie jest ten projekt, to zdjęcie, to dlaczego się ukazał w tych gazetach???
To jest na pewno ten projekt i to zdjęcie !! przecież UM Chorzów dysponuje tylko tymi materiałami,które dostarczył autor projektu!!
Dziwi mnie inny fakt!! dlaczego Naczelnik Wydziału Architektury nie wiedział(albo tylko twierdzi,że nie wiedział) o KONKURSIE??Jak to możliwe??
To pewnie pytanie czysto retoryczne....
Nie wiem jak mam to rozumieć , może ktoś mnie oświeci , czy ten projekt jest zrobiony grafiką komputerową ?
jak takie dwa głazy mają być pomnikiem Mirka Breguły to ja dziękuje
równie dobrze mógł je przynieść lodowiec... za darmo
Jeśli to ten projekt, to nie wygląda interesująco -przynajniej z tej perspektywy. Spodziewałam się czegoś bardziej oryginalnego, okazałego...
nie chce być uszczypliwy ale myślałem, że to będzie pomnik a nie kamień ... co ma się kojarzyć z Mirkiem ? stopy i szczelina między głazami ??
rozumiem, że nie każdy był zwolennikiem pomnika przedstawiającego postać Mirka ale ten projekt wygląda jak wybrany z katalogu ...
wydaje się być trochę na odczep się...
no chyba, że jestem przewrażliwiony...
Powiem szczerze mnie też nie podoba sie ten projekt, no cóż, trudno, nie mam na to wpływu
A ja myślę, że nawet jeżeli jest to ten projekt - a nie inny - to i tak będzie bardzo oryginalny i przyciągający uwagę, zakładając, że sylwetka pochylonego człowieka między kamiennymi bryłami będzie wyraziście zarysowana...
nie chce być uszczypliwy ale myślałem, że to będzie pomnik a nie kamień ... co ma się kojarzyć z Mirkiem ? stopy i szczelina między głazami ??
rozumiem, że nie każdy był zwolennikiem pomnika przedstawiającego postać Mirka ale ten projekt wygląda jak wybrany z katalogu ...
wydaje się być trochę na odczep się...
no chyba, że jestem przewrażliwiony...
Nie jesteś uszczypliwy Chester.Po prostu masz gust. Mnie też się ten projekt zupełnie nie podoba.Mirek zasłużył na coś lepszego.Gdyby Mirek tworzył takie utwory jak ten artysta pomniki to nie chcielibyśmy Go słuchać.Pozdrawiam.
Niech może puentą naszej dyskusji w tym temacie będzie artykuł z toruńskiego dodatku Gazety Wyborczej
Prof. Filar: o gustach się nie dyskutuje
" De gustibus non est disputandum - o gustach się nie dyskutuje, tak mówili (jeśli czegoś nie przekręciłem) starożytni Rzymianie. Bardziej nowożytni Słowianie mawiali nieco bardziej trywialnie: jeden lubi śliwki, drugi córkę ogrodnika.
Z grubsza na jedno wychodzi i summa sumarum oznacza: ponieważ fana ogrodnikówny trudno namówić do tego, by poniechał swej determinacji i polubił naraz renklody, lepiej z nim po prostu na ten temat nie dyskutować. Wychodzi więc na to, że i starożytni Rzymianie, i nowożytni Słowianie mieli rację, co samo w sobie jest niecodziennym i krzepiącym wydarzeniem i tego się trzymajmy. U nas ostatnio zdynamizowały się natomiast ponad wszelką miarę dyskusje "de gustibus". Tym trudniejsze i z punktu widzenia rezultatu kiepsko rokujące, że obie poświęcone kwestiom estetycznym.
Pierwsza dotyczyła tego, czy lepszym teatrem jest bydgoski czy toruński? Jeszcze nam tego brakowało, trzeba już było zostać przy żużlowcach! Ani myślę się do niej włączać! Tym bardziej, iż - wstyd się przyznać - jeśli repertuar toruński znam nieźle, bo staram się bywać na premierach, to o bydgoskim nie mam niestety zielonego pojęcia. Słyszałem tylko, że od toruńskiego - tradycyjnego w treści, a tym bardziej formie - jest on bardziej nowoczesny. Osobiście nie ukrywam, że generalnie lubię teatr tradycyjny. Tradycyjny to w moim rozumieniu teatr bazujący na słowie, a właściwie na jego intelektualnej treści. Doceniam oczywiście inne środki ekspresji: ruch, muzykę, światło, kolor itp., ale dla mnie jest najmilsze, jeśli wśród rożnych zmysłów, którymi dysponuję (niestety, niektórymi z coraz większym trudem), w teatrze łechtany jest mój mózg. I muszę przyznać, iż mówiąc językiem już bardzo współczesnych Słowian "ten temat mi zabezpiecza". No może jedna z ostatnich premier w trochę mniejszym stopniu, ale kto z nas jest doskonały? Dlatego też z chęcią chadzam do gmachu przy placu Teatralnym i ani myślę się zastanawiać, czy może lepiej byłoby jeździć do "Bydzi", tam bowiem doznałbym większej satysfakcji nowoczesnością ekspresji artystycznej tamtejszego ansamblu. Bo to co mam pod nosem w Toruniu, całkiem mi wystarcza, zaś widzom sceny bydgoskiej życzę tego samego. A wyścig na teatry nie ma sensu.
Druga dyskusja "de gustibus" ma już bardziej lokalny charakter, choć bydgoszczanie maczali w tym palce. Chodzi o aranżację remontowanej właśnie ul. Mickiewicza. Przygotowany w tej mierze projekt, nieco na luzie i z przymrużeniem oka, spotkał się u nas z totalną krytyką. Wprawdzie trochę się dziwię łatwości rzucania nań gromów po zapoznaniu się z nim za pośrednictwem kilku gazetowych rysunków, ale czuję chyba bluesa i wiem, o co chodzi. Widziałem w mym przydługim życiu kilka reprezentacyjnych ulic w światowych stolicach i wiem z pewnością, że dla uroku i rangi ulicy podstawowe znaczenie ma to, co jest po bokach, a nie co w środku. Nawet najpiękniejsza aranżacja owego środka zda się psu na budę, jeśli po bokach straszyć będą odrapane kamienice z liszajami sypiących się tynków. A jeśli po bokach cieszą oko piękne architektonicznie, czyste i wymuskane kamienice, ulica będzie i tak piękna, choćby w środku była zwykła granitowa szara kostka. A jeśli do niej doda się jeszcze kilka dyskretnych i nienachalnych elementów tzw. małej architektury współgrającej z całością, wszystko będzie "git".
I nie dyskutujmy o tym, czy atrakcyjniejsza jest ogrodnikówna, czy sad jej papcia, tylko zadbajmy lepiej, by ta pierwsza miała staranny makijaż, a w rosnących na drzewach śliwkach nie zagnieździły się tłuste robale. "
bo
Gdy emocje już opadną
Jak po wielkiej bitwie kurz
Gdy nie można mocą żadną
Wykrzyczanych cofnąć słów
Czy w milczeniu białych haniebnych flag
Zejść z barykady
Czy podobnym być do skały
Posypując solą ból
Jak posag pychy samotnie stać.....
I to by było na tyle,jak mawiał profesor Jan Tadeusz Stanisławski rozważający wyższość Świąt Wielkiej Nocy na Świętami Bożego Narodzenia.
Powiem Wam, że przewidywałam taki właśnie scenariusz. Jakikolwiek by nie był ten projekt....od razu znalazłyby się osoby, którym nie przypadłby do gustu. Bo tak właśnie tutaj u nas jest...... W każdym temacie wybuchają zażarte spory ...jedni są za ..inni przeciw....ech.....
A Mirek ...tylko pewnie kręci głową z politowaniem.....o ile jeszcze w ogóle...chce mu się tutaj zaglądać....
Pozdrawiam cieplutko
Nie rozumiem dlaczego nie możecie ustosunkować się do prośby Beaty M ? chyba jasno się wyraziła ,by nie sugerować się tym zdjęciem z gazety. Owszem to zdjęcie nie jest korzystne i też mi się nie podoba:( miałam okazję zobaczyć makietę projektu pana Jacka i jestem wprost zachwycona Nie krytykujmy póki nie wiemy co krytykujemy....okey ?
Krysiu,obawiam się,że "znawcy sztuki"i Ci z "artystycznym gustem"i tak będą krytykowali....nawet wtedy kiedy już będzie wiadome co i jak..
W końcu mamy demokrację
Mam nadzieję tylko,że i Im uda się stworzyć dzieło upamiętniające Mirka w ich najbliższym otoczeniu na miarę oczekiwań i ambicji...chociażby tylko ich własnych...
Ja niestety nie mam takich zdolności krasomówczych jak Kiklop czy inni przedmówcy, powiem tylko krótko- moim zdaniem najważniejsza jest tablica z inskrypcją "Gdzieś tam nad rzeką jest łatwiej niż tu, lecz WOLĘ ten KAMIEŃ bo MÓJ"
Pozdrawiam prosty ślojński chop
to bardzo nie grzeczne,każdy ma prawo wypowiedzieć swoje zdanie.Wynika z tego tylko tyle ,że każdy co ma własne zdanie , a jest nie słodzeniem to be,powinienem napisać te okazałe kamienie to wspaniała wizja i tak dalej.........Tylko jakoś dziwnie składa się że w tym kraju na koniec pozostaje mądrość ludowa.Ale zawsze po fakcie,a szkoda.
to bardzo nie grzeczne,każdy ma prawo wypowiedzieć swoje zdanie.Wynika z tego tylko tyle ,że każdy co ma własne zdanie , a jest nie słodzeniem to be,powinienem napisać te okazałe kamienie to wspaniała wizja i tak dalej.........Tylko jakoś dziwnie składa się że w tym kraju na koniec pozostaje mądrość ludowa.Ale zawsze po fakcie,a szkoda.
Z jakiej racji zdanie na "tak" nazywasz "słodzeniem"?
Wynika z tego, że < do zdania na "nie" każdy ma prawo, jeżeli na "tak" to słodzenie?!>
Też tylko wypowiedziałem swoje zdanie
Pozdrawiam
Ja niestety nie mam takich zdolności krasomówczych jak Kiklop czy inni przedmówcy, powiem tylko krótko- moim zdaniem najważniejsza jest tablica z inskrypcją "Gdzieś tam nad rzeką jest łatwiej niż tu, lecz WOLĘ ten KAMIEŃ bo MÓJ"
Pozdrawiam prosty ślojński chop
Chodzi chyba o cytat "Gdzieś tam ZA rzeką" ale mniejsza z tym.Mam wrażenie,że to co zarzuca się tu adwersarzom dotyczy także większości wypowiadających się popierających ten projekt. Od 20 lat mamy podobno wolność słowa i tym podobne bzdety.Tylko nie daj Boże na jakimkolwiek forum mieć odmienne zdanie.Nie chodzi mi tylko o "www.universe.pl" Jeśli ktoś ma odmienne zdanie wówczas większośc ma zjeść tą mniejszość. Prawie jak w moim akwarium. Wydaje mi się,że gdybym napisał "Ten projekt to geniusz znanego i kupowanego artysty przedstawiający głębię obrazu i wyrazu Mirosława B" zyskałbym wówczas stu przyjaciół na tym forum. Czytając Was mam wrażenie,że KOMUNA WRÓCIŁA.
W każdym temacie wybuchają zażarte spory ...jedni są za ..inni przeciw....ech.....
A Mirek ...tylko pewnie kręci głową z politowaniem.....o ile jeszcze w ogóle...chce mu się tutaj zaglądać....
Jola nie jest tak żle
Wyszukałam w księdze gości komentarz Mirka:
"Ludzie kochani! Co jakiś czas zerkam na Forum i obserwuję, co w Was piszczy... Fajnie Najfajniejsze są WOJNY!"
wg.mnie dobrze,że każdy pisze co myśli,nawet jak ma inne zdanie niz wiekszość
"Ludzie kochani! Co jakiś czas zerkam na Forum i obserwuję, co w Was piszczy... Fajnie Najfajniejsze są WOJNY!"
wg.mnie dobrze,że każdy pisze co myśli,nawet jak ma inne zdanie niz wiekszość
_________________
popieram...
Wyszukałam w księdze gości komentarz Mirka:
"Ludzie kochani! Co jakiś czas zerkam na Forum i obserwuję, co w Was piszczy... Fajnie Najfajniejsze są WOJNY!"
Irenko pozwolę sobie również zacytować Mirka
"Tak sobie przeczytałem z 1000 wpisów i mam wrażenie, że niektórzy są tak wybuchowi, jakby pochodzili z Etny, czy co...Wyluzujcie w tym miejscu, a waśnie rozwiązujcie na gg, albo o świcie na łące z sekundantami."
Pozdrawiam cieplutko
tak trochę poza tematem ... profesor Marian Filar jest prawnikiem , gustami się nie zajmuje. Przy tej okazji jego postać jest co najmniej kontrowersyjna i ma dyskusyjną reputacje ... jako wzoru bym go na pewno nie stawiał.
tak trochę poza tematem ... profesor Marian Filar jest prawnikiem , gustami się nie zajmuje. Przy tej okazji jego postać jest co najmniej kontrowersyjna i ma dyskusyjną reputacje ... jako wzoru bym go na pewno nie stawiał.
Czy to może kolejna prowokacja
A może by tak powołać komisję śledczą dla zbadania sprawy
"Tak sobie przeczytałem z 1000 wpisów i mam wrażenie, że niektórzy są tak wybuchowi, jakby pochodzili z Etny, czy co...Wyluzujcie w tym miejscu, a waśnie rozwiązujcie na gg, albo o świcie na łące z sekundantami."
no cóż,temat bardzo ważny ,więc i emocji sporo,ale myśle ,że do rękoczynów nie dojdzie
Proszę Was i proponuję nie sugerować się tym zdjęciem zamieszczonym w gazetach "Chorzwianin" oraz Dziennik Zachodni gdyż one nie oddaje idei tego pomnika. Jest to zdjęcie zamieszczone bez zgody autora i wybrane jako jedne z kilku dołączonych do dokumentacji przedłożonej w UM Chorzów . Nie wiem czemu wybrano akurat to lecz czytając artykuł mogę się domyślić intencji Pani redaktor . Widziałam makietę tego pomnika a patrząc na to zdjęcie stwierdzam ,że nie wiele z niego wynika . Proszę o cierpliwość zdjęcia przygotwane przez autora zostaną zamieszczone na forum za jego zgodą wkrótce
Macieju zdjęcie oraz artykuł był tylko dostępny w dodatku na terenie Chorzowa, gdyż np Dziennik Zachdni zakupiony w Katowicach już nie miał tego artykułu a inne katowickie informacje ot taki urok tej gazety
Poczekam więc.... ...myślę, że czas jest dobrym doradcą, a Ci którzy są najbliżej spraw związanych z pominkiem wiedzą najlepiej, o co w tym wszystkim chodzi...myślę więc, że warto, jak sugeruje Beata uzbroić się w cierpliwość i wstrzymać się z emocjami zanim wszystko będzie jasne, a efekty będą widoczne w pełnej okazałości ...a z prasą...no wiadomo, że różnie to bywa
Witam po 100 latach
Pozwólcie że wtrącę moje 3 grosze.
Po 1 chciałam serdecznie WSZYSTKIM podziękować za to ,że doprowadziliście tę (już prawie zapomnianą) sprawę do końca.
Kochani.
Na samym początku jak był ogłoszony konkurs poprosiłam córkę szwagierki o to by wzięła udział w tym przedsięwzięciu( studiuje na wydziale sztuk pięknych).Wiecie co mi powiedziała-nie ma sprawy -może brać udział w każdym konkursie ,ale nie w tym.Zdziwiłam się i zapytałam dlaczego-odpowiedź brzmiała :czy chcesz żeby mnie fani żywcem zeżarli ,nigdy w niczym się im nie dogodzi?!
Dalej pytałam dlaczego tak sądzi,gdyż to fajni ludzie.Ona : OK może i fajni-ale mafia -hehe-w sumie racja.
Potwierdziła to że niestety"Universmaniaki " są podzieleni(a szkoda) na 2 grupy-fanów zespołu i fanów Mirka.
Ja osobiście nie wiem jak wygląda projekt-z opisu każdy może sobie go inaczej wyobrazić ,więc nie piszę czy fajny czy nie.
Suma 35 tyś to wcale mała suma nie jest i faktycznie chciałabym najpierw widzieć projekt,ale co jak co -jak pisał Kliklop- o gustach się nie dyskutuje.Dla mnie szokiem nie z tej ziemi było jak pierwszy raz ujrzałam nowy nagrobek Mirka-myślałam że padnę trupem-wstrętny,kiczowaty bez gustu-i wiecie co-przyzwyczaiłam się i juz dla mnie taki nie jest.Jest (może ciut za wysoki) ale jest tam anioł ,który nad M.czuwa.Może i dobrze że taki wielki.Tak samo będzie z tym pomnikiem.Ludzie powiedzcie tak szczerze z ręką na sercu ile razy za 30 lat będziecie przyjeżdżać w to miejsce by popatrzeć na ten pomnik-powiem Wam wcale,a jeśli juz to przy okazji 1 do roku (i to tylko nieliczni).Tak samo jest z gwiazdą w Opolu.
Wracając do fotki-nie wiem czy to faktycznie istniejąca praca już i tylko zrobiona fotka dla pokazania,ale jeśli taki (podobny) istnieje to moim zdaniem jest to plagiat,a jeśli autorem jest ta sama osoba to zwyczajne świństwo ,by bazować na 1 projekcie i zbierać grubą forsę.
Ja kiedyś powiedziałam Beatce H. jak ja bym widziała ten pomnik(miejsce) postawiłabym tam zwykły "stołek" i oparła gitarę-postawiła przed stołkiem mikrofon a obok filar z tekstem.Musiało by to być z mosiądzu-i wiecie co stwierdziałam że to głupi i wyświechtany pomysł ,po 1 opatrzony i też nic nie mówiący,
2 zajumali by żuliki ten pomnik na złom
Niech pozostanie ten kamień bo jego-ale nie taki wielki-taki mniejszy niech jest-bo czyż jego życie czasem nie było zbyt ciężkie......po co mu jeszcze dokladać...?
Pozdrawiam A.
Wracając do fotki-nie wiem czy to faktycznie istniejąca praca już i tylko zrobiona fotka dla pokazania,ale jeśli taki (podobny) istnieje to moim zdaniem jest to plagiat,a jeśli autorem jest ta sama osoba to zwyczajne świństwo ,by bazować na 1 projekcie i zbierać grubą forsę.
Aniu to zdjęcie jest zdjęciem makiety pomnika ale wygląda realistycznie prawda? dlatego mogłaś odnieść odczucie ,że zrobino zdjęcie istiejącego już gdzieś pomnika i chce się nam ponownie sprzedać ten sam pomysł , a więc nic podobnego jest to "świeży" pomysł i wymyślony na nasze "potrzeby"
"są podzieleni(a szkoda) na 2 grupy-fanów zespołu i fanów Mirka. " - i tutaj Aniu całkowicie się z Tobą zgadzam !!!! i uważam to Za Pozytyw !!!!
A ja powiem powiem tak, niebanalny, może okaże się ponadczasowy. Estetycznie dużo lepszy niż nagrobek. Ale zobaczymy jak będzie wyglądał w rzeczywistości, bo teraz to ledwo wyobrażenie na temat...
To najlepsza wiadomość w nowym roku. Bardzo dziękuję.
Super wiadomość, dzięki
Dzięki
Teraz każdy z nas może coś z serca dać dla NIEGO ,by pamięć o Mirku przetrwała i miejsce jego pamięci wreszcie powstało .Ufam,że tak szlachetny cel znajdzie w nas wszystkich zwolenników i wspólnie uda nam się tą sumę zgromadzić ,by na III rocznicę jego śmierci mogliśmy wszyscy uczestniczyć w uroczystym odsłonięciu tego pomnika:)Kasiu za Twoje oddanie i całkowite poświęcenie tej sprawie z całego serca Ci dziękuję
A czyje to konto? Co wpisać w przelewie? Stowarzyszenie Stróżów Poranka?
To raczej chyba tytuł przelewu? Czy mogłabyś to jeszcze sprawdzić?
To raczej chyba tytuł przelewu? Czy mogłabyś to jeszcze sprawdzić?
Haniu - dziękuję Ci za dociekliwość. Zgodnie z informacją uzyskaną w banku - wystarczy wpisać tylko takie dane, które podałam wyżej.
Pozdrawiam
Dzięki!
wpłacajcie ile kto może ja już wpłaciłam drobną sumkę na dobry początek
to kto drukuje ulotki z numerem konta
możemy je rozdawać na koncercie 10 lutego
Czy ktoś będzie miał dostęp do informacji odnośnie bieżącego stanu rachunku ? co by nie przekroczyć limitu kwoty którą mamy uzbierać ;)
Czy ktoś będzie miał dostęp do informacji odnośnie bieżącego stanu rachunku ? co by nie przekroczyć limitu kwoty którą mamy uzbierać
Oczywiście Macieju - 1x/tydzień będzie sprawdzany stan konta, a dodatkowo konto będzie zablokowane po wpłynięciu kwoty 15 tys. zł.
Pozdrawiam
Dziękuję za informację , no to działamy , czasu mamy dość sporo :)
Poszło...
wpłacajcie ile kto może ja już wpłaciłam drobną sumkę na dobry początek
Duża buźka za dobry początek
[ Dodano: Sro 13 Sty, 2010 ]
Hanka napisała "A czyje to konto? Co wpisać w przelewie? Stowarzyszenie Stróżów Poranka? "
Zdziwiłam się temu pytaniu do wczoraj , gdyż w PKO pani w okienku mimo że wszystko dokładnie miałam spisane na kartce , też o to samo mnie pytała i też byłam Haniu w kropce, no cóż i w oddziałach bankowych pracują niekompetentne osoby ,więc żeby było jasne dla tych którzy nie posiadają konta internetowego ,na to pytanie odpowiadamy : właścicielem konta jest Bank Spółdzielczy w Katowicach Oddział w Chorzowie ul.Żeromskiego 4 i musi być koniecznie wpisane "Miejsce upamiętnienia Mirosława Breguły" Ci którzy mają takie pragnienie z serca ,by wreszcie Mirek został uhonorowany napewno nie będą mieli kłopotu z przekazem ,a Ci którzy takiego pragnienia nie mają ,niech się wstrzymią od złośliwych komentarzy,bo nikt nikogo do niczego nie zmusza. Pozdrawiam tych wszystkich,którzy naprawdę są miłośnikami tego niepowtarzalnego głosu i talentu jaki posiadał Mirek.
Tak się cieszę ,że spełni się moje marzenie i Mirek się wreszcie doczeka uhonorowania. Pragnę podziękować wszystkim tym,którzy się tą sprawą zajmowali i doprowadzili ją do samego końca chociaż wiem ,że nie było to łatwe. Jestem teraz w trudnej sytuacji (straciłam pracę) ,ale cieszy mnie to, że jest jeszcze trochę czasu ,bym też mogła z głębi serca tą piękną inicjatywę wesprzeć
Czytam to wszystko i oglądam z wielkim przejęciem i mocno bijącym sercem, bo oto stajemy się częścią tego historycznego wydarzenia, które nastąpi w październiku. Nie da się tego czytać i oglądać spokojnie bez dreszczy i przejęcia, bez wzruszenia, że oto na naszych oczach będzie powstawało tak wspaniałe dzieło, które będzie częścią pamięci o Mirku...i gdy nas już nie będzie...pamięć o nim pozostanie między innymi w tym miejcu jego upamiętnienia...Dzięki za to wszystkim, którzy włożyli w to i wkładają jakikolwiek swój wkład. Jesteście wielcy Pomysłów było, jest i będzie wiele, ale najważniejsze są te, które jest się w stanie realizować....Wam się to udaje wspaniale Gratuluję i dziękuję
Bardzo podoba mi się pomysł i projekt p. J.Kicińskiego.Jestem pod wrażeniem.Cieszę się ogromnie, że ten pomnik powstanie i dziękuję wszystkim, którzy są zaangażowani w to przedsięwzięcie.
Jednak warto było być cierpliwym i wybrać projekt ,który okazał się najlepszy z najlepszych:)Ten projekt robi wrażenie , jestem poprostu zachwycony.
Jednak warto było być cierpliwym
Oj warto było, warto...Nie wiemy, czy cierpliwość jest nagradzana. Ale pielęgnować cnotę cierpliwości zawsze można.
Cierpliwi mniej agresywnie ingerują w mechanizm życia innych.
I wiem jedno...z największą przyjemnością będę chadzać tam z moimi wnukami
i z pewnością wstydzić się nie będę ...wręcz przeciwnie.
A teraz dorzucam swoją skromną cegiełkę
Jestem pod wrazeniem.Piekne. Gratuluję i dziękuję
Jestem pod wrazeniem.Piekne. Gratuluję i dziękuję
podoba mi sie
a ja się zastanawiam, czy napis na pomniku
Witaj
Tekst który będzie zamieszczony na pomniku został zatwierdzony i podjęty uchwałą Rady Miasta Chorzowa i dlatego nie ulegnie zmianie.
Proponuję ten tekst przeczytać raz jeszcze na spokojnie i ze zrozumieniem ( bez obrazy ) gdyż będzie napisane PRZYJACIELE I MIESZKAŃCY CHORZOWA a mianowicie każdy kto z potrzeby serca uzna za stosowne wsparcie tej inicjatywy został mianowany właśnie PRZYJACIELEM . Ja jestem jak zauważysz z Siemianowic Śl i nie uważam by mnie tą treścią pominięto a nawet uważam że zostałam wyróżniona Może tak to sobie zinterpretuj Pozdrawiam serdecznie
Beatko
Rozumiem, z tego co napisałaś ,że właściwa interpretacja tego napisu jest taka
PRZYJACIELE(MIRKA)i MIESZKAŃCY CHORZOWA
Pieniążki przelane
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
"A gdzie jest Pan Mirek?" To pytanie zadała moja 5-letnia córka którą Mirek głaskał po głowie... Z pozdrowieniami i pod rozwagę dla wszystkich zachwyconych tym projektem.
"A gdzie jest Pan Mirek?"
W naszych sercach...
"A gdzie jest Pan Mirek?" To pytanie zadała moja 5-letnia córka którą Mirek głaskał po głowie... Z pozdrowieniami i pod rozwagę dla wszystkich zachwyconych tym projektem.
Trzeba było powiedzieć,że u BOZI.....
Z pozdrowieniami dla wszystkich malkontentów...
Grzegorz75 napisał/a:
"A gdzie jest Pan Mirek?" To pytanie zadała moja 5-letnia córka którą Mirek głaskał po głowie... Z pozdrowieniami i pod rozwagę dla wszystkich zachwyconych tym projektem.
Grzegorzu nic nie stoi na przeszkodzie ,by upamiętniono Mirka również w innych miastach możesz więc mieć pole do popisu i się wreszcie wykazać .Życzę Ci powodzenia i możesz liczyć,że cokolwiek by to nie było (tablica pamiątkowa,pomnik. nazwa ulicy) ,ale godnie honorowało naszego Mirka to z chęcią i z głębi serca dorzucę swoją cegiełkę na tak szlachetny cel:) bez żadnej krytyki i nie potrzebnego nikomu zamieszania.
Angelo proszę byś darował sobie uszczypliwość.Mam prawo do niezadowolenia i wyrażenia tego na forum.Nie czynię tego po to by zaczepiać kogokolwiek komu się ten pomysł podoba a co Ty czynisz wobec mnie.Wyrażam SWOJE WŁASNE zdanie.Czym mogę a czym nie mogę się wykazać to ja sam wiem najlepiej.Może po śmierci Mirka wykazałem się czymś więcej dla Jego Rodziny niż stawianie zimnych pomników. Dziękuję za troskę.
Może po śmierci Mirka wykazałem się czymś więcej dla Jego Rodziny niż stawianie zimnych pomników.
Grzegorzu,myślę,że cała akcja nie jest robiona dla Rodziny Mirka (z całym szacunkiem dla Jego bliskich) To jest hołd dla Wielkiego Artysty i Wspaniałego Człowieka...
Chylę czoła przed całą Grupą Inicjatywną,za cierpliwość ,za to,że po mimo trudności zdołali doprowadzić do końca tą piękną idę... Jestem pełna podziwu i mówię Dziękuję...
[quote="ewka"]
Idea rzeczywiście-przepiękna.Popieram (nie tylko na forum) nie rozumiem tylko dlaczego trzeba tylu trudów by powstał pomnik kogoś takiego jak Mirek... Mówisz Ewciu synkowi,że jest u Aniołków... Ja mówię córci,że jest Aniołkiem bo nim był... Ale uwierz mi wczoraj pokazując jej makietę pomnika ona zapytała o Mirka... Do mnie też jakoś ten projekt nie przemawia ale szacunek dla tych którzy go zrealizowali.
No niestety Grzegorzu..Taki kraj,takie przepisy,tacy ludzie....Chociaż na szczęście nie wszyscy...
.. Ale uwierz mi wczoraj pokazując jej makietę pomnika ona zapytała o Mirka... .
Grzegorzu,wierzę,nie mam podstaw aby nie wierzyć Twoim słowom...Nie mogła zapytać inaczej,jest dzieckiem....
A gdzie się podział numer konta? Chyba, że źle widzę...
Numer konta podany jest w głównym temacie "Miejsca pamięci" dla ułatwienia...
Adminek czuwa, a ja jestem gapa... Dzięki!
Znalazłam ostatnio podczas sprzątania kopertę z pieniędzmi (jest ok. 80 zeta) z kasą, którą zbieraliśmy swego czasu jako ofiarę na pokrycie kosztów czuwań (nadwyżki, Wasza hojność była niesamowita!!).
Chciałam za to zamówić kiedyś Mszę za Mirka, ale tak sobie myślę... Co Wy na to, żebym przekazała te pieniądze z drobnym dodatkiem od siebie na pokrycie części kosztów miejsca pamięci??
Pozdrawiam,
(wciąż Wasza) ChorzowiANKA
Aniu wpłacaj te osoby,które uczestniczyły w czuwaniach a teraz nie mogą wesprzeć inicjatywy będę miały świadomość ,że jednak się dołożyły.
Kochani musimy się zmobilizować i swoją z głębi serca cegiełkę na tak piękny cel przekazać,nie zmarnujmy tej szansy jaką dostaliśmy i nie odwlekajmy tego. Wiem,że czasy są trudne:( sama straciłam pracę i jest mi bardzo ciężko,ale nie wyobrażam sobie bym i ja nie przyczyniła się do tego by powstało miejsce upamiętnienia Mirka .Kwota którą w najbliższym czasie przeleje na te konto nie jest za duża ,ale gdy tak sobie przeliczyłam to tylko 300 osób, gdyby zechciało przeznaczyć tyle pieniążków co ja,to mielibyśmy już całą potrzebną kwotę,a jest nas podobno tak dużo i każdy z nas deklaruje jak bardzo kochał tą muzykę i niepowtarzalny głos Mirka ,więc nie pozwólmy by pamięć o tym wspaniałym Artyście i skromnym człowieku zaginęła.
Wzruszyłam się Twoim postem niko , znam Twoją trudną sytuację i wiem , że tak jak napisałaś to tak zrobisz Jesteś prawdziwą miłośniczką Mirka:) Nie sztuką jest mieć i dać,ale tak jak Ty nie mieć i się dołożyć ,to dar prosto z serca:) Wierzę ,że inni tak jak Ty też się dołączą i te konto wzrośnie. Ufam w to , że wspólnie zgromadzimy nasz wkład ,jest nas przecież bardzo dużo.Kochani przeznaczmy swoją cegiełkę,by miejsce upamiętnienia Mirosława Breguły mogło również dzięki nam powstać ,czy my wszyscy nie jesteśmy mu to winni ? Niech pamięć o tym wspaniałym i skromnym Artyście pozostanie na zawsze ,a my wówczas będziemy mogli być dumni z tego, że wspólnie stworzyliśmy materialny dowód naszej pamięci w postaci tego pięknego pomnika.
Nie sztuką jest mieć i dać,ale tak jak Ty nie mieć i się dołożyć ,to dar prosto z serca:) Wierzę ,że inni tak jak Ty też się dołączą i te konto wzrośnie.
Piekne słowa Krysiu
Moja skromna osoba pragnie dodać , że koleżanki też były wzruszone
Mam prośbę do wszystkich dyskutujących o używanie argumentów.
A inwektywy... jeśli ktoś czuje silną i nieodpartą potrzebę wyrażenia swoich uczuć wobec dyskutanta (a nie problemu), to proszę posłać PW.
Jeśli mogłabym od siebie parę słów dodać to zgadzam się z wypowiedziami dwóch poprzedniczek. Prawda jest taka że ja jak poznałam Mirka można powiedzieć osobiście i stanęłam z nim oko w oko to od razu Go polubiłam a wtedy miałam zaledwie 15 lat.
Jego śmierć była ogromnym dla mnie ciosem i czułam jakbym straciła naprawdę kogoś bardzo bliskiego i ból jest wciąz taki sam.
Co do jego pomnika jest poprostu przepiękny i taki własnie mu sie należał bo był i zawsze będzie dla nas fanów wielkim i wspaniałym artystą.
Mam prośbę do wszystkich dyskutujących o używanie argumentów.
A inwektywy... jeśli ktoś czuje silną i nieodpartą potrzebę wyrażenia swoich uczuć wobec dyskutanta (a nie problemu), to proszę posłać PW.
Uważam,że moje wpisy wnosiły jak najbardziej do tematu powód do dyskusji.Może i trudnej ale Wy administratorzy wolicie tylko lać miód z lukrem we wpisach i wtedy jest ok. Forum jest po to by się wypowiadać a nikomu nie muszą sie podobać czyjeś wpisy. Tu nie można podjąć konstruktywnej polemiki a nie daj Boże skrytykować a teraz proszę administratora o usunięcie mojego wpisu i niezwłoczne poinformowanie mnie o tym na mojej prywatnej skrzynce.
Uprzejmie informuję, że pieniądze, które zostały po zeszłorocznym zlocie zostały przekazane na miejsce upamiętnienia Mirka. Oczywiście wszystko odbyło się za zgodą uczestników zlotu, którzy zdecydowali się przekazać pieniądze na cel związany z zespołem, a uzbierało się tego 1 700zł więc wcale nie tak mało
Pozdrawiam wszystkich
Myślę sobie i myślę że o miejscu pamięci powinno dowiedziec się jak nawięcej osób i to nie tylko dlatego,aby mieli możliwośc wpłacenia swojej cegiełki.
W tym wypadku na pewno uzbiera się 15.000 zł chodzi bardziej o to,aby rozpropagowac fakt,że takie miejsce w ogóle powstanie.
Ze swojej strony próbuję rozpropagowac ten projekt(o skutkach poinformuję na forum) .Macie jeszcze jakieś pomysły gdzie można tą informację zamieścic?
Lokalna prasa,lokalne stacje tv,rozgłośnie radiowe,potale,fora internetowe.
Próbujcie sami coś zadziałac,każdy może pomóc.
Odciążmy Grupę Inicjatywną
I dzielmy się tym na forum.
Ja dalam informacje na forum PINu:):) Fanki PINu pomożemy:)bo ja jestem takze fanka PINu:) wszystkim w rodzinie o tym mówie:) w gazetkach parafialnym bede sie starala zalatwic:)kochani dzialajmy:):)Tym wiecej bedzie o tym głosno to lepiej:)
Ja dalam informacje na forum PINu:):) ... w gazetkach parafialnym bede sie starala zalatwic:)kochani dzialajmy:):)
właśnie o to mi chodziło,na miarę swoich możliwości,każdy może coś zrobic
kto następny
Ja na ten temat zamiescilam info na Netlog,Facebook,Fotka,Jak Leci,forum Przyjazni.pl,Bliziutko.pl i juz sama nie wiem gdzie jeszcze ,aa i na forum Myszkowa,robie co moge Mam zamiar udac sie do redakcji :"Zycia Myslowic" z prosba o publikacje tej informacji
Aha i musze Wam powiedziec ,ze w Radio Mysłowice juz kilka razy czytano info o Miejscu Pamieci
świetnie Iwonka dzięki Uniparce wypalił pomysł z ulotkami,
które nadal będą rozdawane na koncertach Universe
c.d.n.
a ja dałam info na forum zespołu Dżem macie linka do tematu o Universe - http://fanclub.dzem.com.p...&p=88128#p88128
Pozdrawiam
fajnie Linka
poza tym każdy użytkownik może dac info na nk,muzzo itp.
aha nasza dziennikarka Macelka też "zarażona" pomysłem
fajnie Linka
poza tym każdy użytkownik może dac info na nk,muzzo itp.
aha nasza dziennikarka Macelka też "zarażona" pomysłem
a no tak.... zapomniałam o muzzo zaraz i tam dam info
www.karolinahr.muzzo.pl
Jest jeszcze na My Space
Kochani musimy się zmobilizować i swoją z głębi serca cegiełkę na tak piękny cel przekazać,nie zmarnujmy tej szansy jaką dostaliśmy i nie odwlekajmy tego. Wiem,że czasy są trudne:( sama straciłam pracę i jest mi bardzo ciężko,ale nie wyobrażam sobie bym i ja nie przyczyniła się do tego by powstało miejsce upamiętnienia Mirka .Kwota którą w najbliższym czasie przeleje na te konto nie jest za duża ,ale gdy tak sobie przeliczyłam to tylko 300 osób, gdyby zechciało przeznaczyć tyle pieniążków co ja,to mielibyśmy już całą potrzebną kwotę,a jest nas podobno tak dużo i każdy z nas deklaruje jak bardzo kochał tą muzykę i niepowtarzalny głos Mirka ,więc nie pozwólmy by pamięć o tym wspaniałym Artyście i skromnym człowieku zaginęła.
Brawo niko Wiadomo ,że czasy są trudne ,wielu straciło tak jak Ty pracę ,na dodatek byłaś jedyną żywicielką w rodzinie ,ale dałaś nam wszystkim przykład i swój dar z serca na urodzinowym koncercie wpłaciłaś. Wiem,że sumienie by Ci nie dało spokoju,gdybyś tego dla Mirka nie zrobiła. Dobrze kochani ,że wszędzie ogłasza się o tej inicjatywie ,niech się wszyscy dowiedzą jak wiele dla nas wszystkich znaczył Mirek. Wielki żal ,że większość z nas poznała jego piosenki dopiero po tej tragedii :(gdyż wielu z nas nie miało tego szczęścia Mirka poznać,czy być na jego koncercie i teraz przez to odczuwamy wyrzuty ,bo zdajemy sobie sprawę jaka wielka krzywda została mu wyrządzona i jaka to jest wielka strata dla polskiej kultury działajmy wspólnie i zgodnie ,byśmy dali radę ,my w większości spóźnieni fani oddając hołd i chwałę temu Wielkiemu ,skromnemu Artyście.
Kochani, na pewno ktoś z was ma swój blog w internecie, dajcie info o tym projekcie na swoją stronę
Ja już dałam
www.szydelko.blox.pl
w temacie o wszystkim po trochu
Pozdrawiam wszystkich
jeszcze jedno miejsce
http://tomekbp.blogspot.com/
Grzegorz75 napisał
niko szacun.Wielki szacun.Miro naprawdę zasłużył na to miejsce.Angelo napisał "strata dla polskiej kultury".Przepraszam wezmę przykład z "krakusów".Mają swój świat i miłość do swej małej ojczyzny.Turnau,Wodecki,Sikorowski... Ich teksty mówią same za siebie.Kochajmy swoje regionalne klimaty.Vide "Krajcok".Mirek to przede wszystkim ŚLĄSKIE BRZMIENIE
Dzięki Ci za ten szacun,ale nie zgadzam się z Twoją opinią Grzegorzu75 Miałam również przyjemność znać tego wrażliwego,ciepłego człowieka ,a zarazem bardzo skromnego jak na swoją Wielkość Artystę:) Mirek przyjaźnił się z moim synem i bywał w moim domu. Wielki żal,że muszę o nim pisać w czasie przeszłym ale dla wielu z nas on nadal istnieje i zawsze w sercach naszych pozostanie. Mirek potrafił i godać i mówić i nigdy nie był wrogo do nikogo nastawiony , czy ktoś był gorol , czy ślązok. On po prostu kochał ludzi ,bo był bardzo dobrym człowiekiem. Dlatego też uważam ,że POLSKA KULTURA WIELE STRACIŁA Z JEGO ODEJŚCIEM !!!
Mirek to nie tylko "ŚLĄSKIE BRZMIENIE " jak to określiłeś ,bo Mirek śpiewał dla wszystkich czystym polskim językiem ,posiadał niepowtarzalny głos i piękną dykcję dlatego miał swoich sympatyków w całym kraju ,jak i za granicą.
i jeszcze
http://www.cafe.net.pl/
działajmy wspólnie i zgodnie ,byśmy dali radę ,my w większości spóźnieni fani oddając hołd i chwałę temu Wielkiemu ,skromnemu Artyście.
tak Angelo przytoczę stare przysłowie "zgoda buduje ,niezgoda rujnuje"
Serce się raduje jak się czyta ile można zrobic wspólnie
to kto następny
to jeszcze tu http://www.mojageneracja.pl/968392/0
Dałam info tutaj: http://80s.pl/news.php?id=160
Niestety, nie mogłam podać bezpośrednio konta w newsie, ale jest link do strony projektu, więc myślę, że jest ok
http://80s.pl/index.php
"Mirek to nie tylko "ŚLĄSKIE BRZMIENIE " jak to określiłeś ,bo Mirek śpiewał dla wszystkich czystym polskim językiem ,posiadał niepowtarzalny głos i piękną dykcję dlatego miał swoich sympatyków w całym kraju ,jak i za granicą."
Zgadzam się w pełni z pani wypowiedzią-ja również zawsze podziwiałam w Mirku to , że świetnie godoł-jako rodowity Ślązok, a jak trzeba było-mówił piękną, czystą polszczyzną-co zresztą słychać w piosenkach.Szoknął mnie gdy pierwszy raz rozmawiałam z nim poza sceną,ze godo- mimo,ze chwilę wcześniej, pięknie, wyraźnie i z naprawdę super dykcją śpiewał.
Widać,że reklama konta nie bardzo przekłada się na jego zasilenie.
Malutko przybyło na koncie w ostatnim miesiącu(tylko 140 zł) ,no ale święta i inne wydatki ważniejsze.
Pomyślcie co jeszcze zrobić ???
Fajnie by było zorganizować koncert na rzecz miejsca pamięci
Co Wy na to ? Czy się uda?Czy znajdą się chętni ,aby wystąpić ?
Młodzież śpiewa piosenki Universe ,ludzie kupują symboliczne cegiełki.
Nie było Festiwalu w tym roku,może tak zamiast ?
Czy mam rozeznać sprawę ??
I nie traćmy nadziei ,uzbiera się
Jestem za
Ja także jestem za;) Nawet moge w tym pomoc;) jak cos;)
Widać,że reklama konta nie bardzo przekłada się na jego zasilenie.
Malutko przybyło na koncie w ostatnim miesiącu(tylko 140 zł)
Masz rację Irenko Trzeba pomyśleć nad czymś by te konto w legalny sposób zgodny z regulaminem zasilić.
Fajnie by było zorganizować koncert na rzecz miejsca pamięci
Dobry pomysł
Nie znam się na tych cegiełkach ,a chodziło mi o to ,by działać zgodnie z przepisami. Musimy za coś się zabrać ,by te konto wzrosło.
Zgadzam się z pomysłem Irenki i trzeba zacząć działać
Dziękuję za poparcie
Trzymajcie w czwartek kciuki
Zgadzam się z pomysłem Pani Irenki i trzeba zacząć działać!!!!!
wspaniały pomysł Irenko
Otrzymaliśmy informację z Ruchu Autonomii Śląska o poparciu naszej inicjatywy:
http://www.ras-chorzow.x-...om15&sn=Tablica
Wiadomość na ten temat ma się również ukazać na zaprzyjaźnionych z RAŚ stronach internetowych.
Super wiadomosc
Otrzymaliśmy informację z Ruchu Autonomii Śląska o poparciu naszej inicjatywy:
http://www.ras-chorzow.x-...om15&sn=Tablica
Wiadomość na ten temat ma się również ukazać na zaprzyjaźnionych z RAŚ stronach internetowych.
Dziękujemy
Widzisz Snowboarder nie jesteśmy tacy zli.A tak psioczyłeś na ten "hanysowski" zbór.My w tym czasie działaliśmy.
Grzegorz 75 napisał:Widzisz Snowboarder nie jesteśmy tacy zli.A tak psioczyłeś na ten "hanysowski" zbór.My w tym czasie działaliśmy.
Z Twoich słów Grzegorzu wnioskuje jedno: " Sukces ma wielu ojców, a porażka jest sierotą"
Pozdrawiam
Mam zaszczyt być członkiem RAŚ i moralne prawo być dumnyn z efektu jaki wspólnie osiągnęliśmy acik.Wyciągasz krzywdzące dla mnie wnioski ale to Twoje prawo.Pozdrawiam.
Nie wiem na ile to jest możliwe, ale proponowałabym, by zbiórka pieniędzy na Miejsce upamietnienia Mirka była organizowana podczas tych wszystkich najbliższych koncertów, a ponadto by na plakatach informujących o poszczególnych koncertach Universe widniała adnotacja, że podczas koncertu prowadzona będzie zbiórka pieniędzy na Miejsce upamiętnienia Mirosława Breguły z podaniem również konta, na które można wpłacać pieniądze, że szczegóły na stronie www...itp. Nie wiem na ile to jest możliwe realnie, ale taki mnie pomysł naszedł, więc się nim z Wami dzielę I ważne moim zdaniem, by podczas każdego koncertu można było ludzi poinformować ze sceny o tej akcji, by jak najwięcej ludzi, zwłaszcza tych, którzy nie mają dostępu do neta się o tym dowiedziało.
Nie wiem na ile to jest możliwe, ale proponowałabym, by zbiórka pieniędzy na Miejsce upamietnienia Mirka była organizowana podczas tych wszystkich najbliższych koncertów, a ponadto by na plakatach informujących o poszczególnych koncertach Universe widniała adnotacja, że podczas koncertu prowadzona będzie zbiórka pieniędzy na Miejsce upamiętnienia Mirosława Breguły z podaniem również konta, na które można wpłacać pieniądze, że szczegóły na stronie www...itp. Nie wiem na ile to jest możliwe realnie, ale taki mnie pomysł naszedł, więc się nim z Wami dzielę I ważne moim zdaniem, by podczas każdego koncertu można było ludzi poinformować ze sceny o tej akcji, by jak najwięcej ludzi, zwłaszcza tych, którzy nie mają dostępu do neta się o tym dowiedziało.
Na koncercie 10 lutego była zorganizowana zbiórka pieniędzy-koncert urodzinowy Mirka i miejsce były wg. mnie bardzo do tego odpowiednie.Dlatego też efekt zbiórki był widoczny
W Tarnowskich Górach Heniu informował o tej inicjatywie na koncercie,Ginny rozdawała ulotki z numerem konta.
W Radzionkowie na koncercie charytatywnym na rzecz Gosi zwyczajnie nie wypadało ...
W Kędzierzynie Heniu zaprosił na stronke www.universe.pl gdzie jest news o tej inicjatywie ,mówił też o tym ,że pomnik powstaje w lokalnym Radio Park.
Rozeszło się ok. 600 ulotek...a efekt wciąż nikły.
Zapraszam na koncerty i do realnej pomocy
Mnie akurat pomysł zbiórki pieniędzy na koncertach plenerowych typu pikniki,biwaki z mamutem,gdzie zespół sam jest gościem nie bardzo się widzi,ale to tylko moje zdanie
Co innego wspomnieć o inicjatywie i odesłać do stronki.
Jeszcze jedna sprawa- legalności takich akcji?
Ale jaśli jesteś Aniu chętna rozeznać sprawę i się tego podjąć -zapraszam bo:
Mnie akurat pomysł zbiórki pieniędzy na koncertach plenerowych typu pikniki,biwaki z mamutem,gdzie zespół sam jest gościem nie bardzo się widzi,ale to tylko moje zdanie
Popieram tutaj Irenkę. Poza tym na zbiórkę pieniędzy trzeba mieć zgodę, tym bardziej na plenerach. Co innego ulotki przy stoisku z płytami, ale też plenery to nie za dobry pomysł na rozdawanie ulotek. Informacja o powstawaniu miejsca pamięci jest dodawana gdzie to tylko możliwe i miejmy nadzieję, że do października ta kwota się uzbiera.
Poza tym na zbiórkę pieniędzy trzeba mieć zgodę, tym bardziej na plenerach.
A dlaczego "tym bardziej na plenerach"?
Jaka jest różnica? Zgoda wymagana jest wszędzie...miejsce nie ma tu nic do rzeczy.
Na plenerówkach jest dużo, dużo więcej ludzi, niż na koncertach salowych, nie muszą płacić za bilet, więc może byłoby im łatwiej wrzucić parę groszy do skarbonki?
Gdyby wystarać się o zgodę na zbiórkę, wydzielić kawałek miejsca (tak jak to miało miejsce w ChCK-u), to może nie byłby to taki zły pomysł?
A gdyby, za wrzucenie kilku złotych, dawać coś ludziom w prezencie...np. zdjęcie zespołu
a na odwrocie, oprócz autografów, podziękowanie za wkład na rzecz wiadomą...zawsze można potem takim zdjęciem pomachać przed rodzinką i znajomymi..."o!!!...patrzcie!, ten
pomnik to też trochę dzięki mnie"...takie rzeczy działają.
Wiem, że to brutalne... ale myślę, że gdyby nie serduszka, to i owsiakowa orkiestra wypadałaby skromniej. Niestety wielu ludzi dając, pyta, a co ja z tego będę miał?
A może plotę bzdury
Niestety wielu ludzi dając, pyta, a co ja z tego będę miał?
A może plotę bzdury
Myślę, że każdy to tylko może to wpłaca ze szczerego serca nie oczekując niczego w zamian. Bo chyba każdy z nas chce aby miejsce pamięci powstało... .
Na plenerówkach jest dużo, dużo więcej ludzi, niż na koncertach salowych
Są to przeważnie osoby,które wybrały się obejrzeć mamuta,zjeść kiełbaskę i napić się piwa .
Wierzę ,że uzbieramy te pieniądze i nie musimy się posuwać do żebrania o nie na plenerach.
Oho ho Się porobiło
Zaganna zdaje się nic nie wspomniała o żebraniu Ewita również
No cóż...każdy ma prawo swoje napisać
Ponoć teraz na maturze odbierają punkty za przerost formy nad treścią w tekście więc ja prosto napiszę:
Mnie osobiście kojarzy się chodzenie po plenerze z puszką jako żebranie o wpłaty i tyle, ale tak jak napisałam parę postów wyżej jeżeli znajdą się chętni do tego i pisanie o tym zamienią w działanie - to chwała im za to
Może są też tacy, co przyjdą, żeby posłuchać dawno nie widzianego zespołu?
Może przy okazji dowiedzą się o inicjatywie fanów i też zechcą się dołożyć?
Heniek zawsze zaprasza na stronę Zespołu więc kto zechce zawsze wejdzie i poczyta o tej inicjatywie.
Ponoć teraz na maturze odbierają punkty za przerost formy nad treścią w tekście więc ja prosto napiszę:
Ja już dawno maturkę zdałam to sobie mogę już pofolgować w formie
I przykład puszki to był tylko tak na potrzeby próby udowodnienie teorii, że leni jest więcej A ewentualną zbiórkę to widzę tak jak Ewita to już napisała (nawet dwa razy ).
A co do zapraszania na stronę to super sprawa. Tylko, że nie dla leniuchów Bo to trzeba zapamiętać adres i jego prawidłową pisownię, nie zapomnieć podczas powrotu z koncertu, włączyć kompa... To dalej nie będą rozwijać w obawie, że za chwilę ktoś wpadnie w Ministerstwie Edukacji na pomysł ponownej weryfikacji "matur" starszych niż ... lat, bo się aktualnie z jakąś unijną dyrektywą rozmijamy
. Tylko, że nie dla leniuchów Bo to trzeba zapamiętać adres i jego prawidłową pisownię, nie zapomnieć podczas powrotu z koncertu, włączyć kompa...
Dla chcącego nic trudnego
Dla chcącego nic trudnego
Pewnie, że tak Tylko, że leniuszków jest więcej
Poza tym jakby na to nie spojrzeć strona jest zaprojektowana tak, że jeszcze dwa wpisy w aktualnościach i info "spada" ze strony głównej i trzeba wchodzić do archiwum, a to dodatkowy klik i... wracamy do chcących i leniuszków
Poza tym jakby na to nie spojrzeć strona jest zaprojektowana tak, że jeszcze dwa wpisy w aktualnościach i info "spada" ze strony głównej i trzeba wchodzić do archiwum, a to dodatkowy klik i... wracamy do chcących i leniuszków
Wiesz, jak się troszkę pokombinuje, to info o pomniku będzie zawsze widoczne Na innej stronie "kombinowałam" w ten sposób informacjami o koncertach Universe i płycie dwa lata temu Więc pewnie tu też się da
A tak serio to sprawa prosta, po prostu ponowne wprowadzenie "newsa" i już jest na topie
A tak serio to sprawa prosta, po prostu ponowne wprowadzenie "newsa" i już jest na topie
No to jak taka prosta to ja nie mam więcej pytań
Może tylko małą prośbę, żeby ktoś odpowiedzialny za aktualizację strony o tej sprawie pamiętał Mam nadzieję, że owa, tak jak i kilka poprzednio na forum "larumowanych", zostanie odczytana i w życie na top wprowadzana
to jest prosta sprawa...
ktoś tam wspomniał o sponsoringu. znam parę chętnych firm, które mogłoby wyłożyć trochę kasy, ale one niestety potrzebują potwierdzenia wpłaty, faktury...
wiem że sie Nam uda...
to jest prosta sprawa...
ktoś tam wspomniał o sponsoringu. znam parę chętnych firm, które mogłoby wyłożyć trochę kasy, ale one niestety potrzebują potwierdzenia wpłaty, faktury...
wiem że sie Nam uda...
świetnie
kto nie wie z kim się kontaktować w sprawie sponsorów to tutaj są podane namiary w postaci danych osobowych ,maila i numeru telefonu do osób odpowiedzialnych za projekt:
http://www.projektmbregul...e-dodatkowe.htm
piszcie ,dzwońcie
Nie rozumiem dlaczego z takim uporem sprzeciwiacie się zbieraniu datków na koncertach plenerowych
oj Ewka ,kto się tak tu sprzeciwia gdzie tu upór dwie osoby wyraziły swoje zdanie na nie: Ginny i ja.
Zaganna ,Ewita ,Bozu i Ty jesteście na tak,więc co stoi na przeszkodzie ,aby się tego podjąć
Szczerze zachęcam
Wszyscy mamy jednakowe prawo głosu
I tak samo wszyscy możemy coś robić,aby stan konta wzrósł
I tak samo wszyscy możemy coś robić,aby stan konta wzrósł
I to jest teraz najważniejsze
...tylko czasem mi się wydaje,że byle pretekst jest dobry ,aby napisać ...znikam... podwijam ogon...już milczę
...tylko czasem mi się wydaje,że byle pretekst jest dobry ,aby napisać
Jeśli jest to odbierane w taki właśnie sposób, nie odzywam się już , w żadnym temacie.
Jeśli jest to odbierane w taki właśnie sposób, nie odzywam się już , w żadnym temacie.
No bez przesady Przecież tu tylko każdy wyraża swoją opinię, dyskutuje. Każdy z nas chce aby ta kwota się uzbierała, żeby wszystko było jak należy. Na tym forum pada wiele różnych pomysłów, jest sporo dyskusji, czasami bardzo burzliwych. Ważne aby taką dyskusją coś dobrego osiągnąć. Nigdy nie będzie chyba tak, że jakiś pomysł się wszystkim w 100% spodoba. Z tym się trzeba liczyć i po prostu próbować przekonać, dyskutować, uzasadniać swoje racje
Ewko dziołcha kochana ,urwałaś moją wypowiedż i zacytowałaś fragment wyrwany z kontekstu wypowiedzi.
Przecież mnie o to szło,że każda dyskusja jest dobra jeśli prowadzi do określonego celu a nie toczy się dla toczenia
A tym celem jest tu działanie na rzecz wzrostu salda na koncie a nie tylko dyskutowanie... i nie wierzę,że jeśli ktoś chce coś zrobić to tak łatwo go można zrazić do działania
Ale jeśli ktoś tylko pisze,że chce zrobić a czeka ,aż ktoś inny będzie miał inne zdanie niż on i to jest pretekst ,aby się wycofać to mnie powiem szczerze irytuje
Abstrahując od tej dyskusji -nie bierzcie wszystkiego tak śmiertelnie poważnie Z Bozu np. czasem serujemy sobie wyrafinowane poczucie humoru ,ale genaralnie fajnie się nam śpiewało nad ranem przy dźwiękach gitary ,romantyczne ballady Łyszkiewicza .... w samochodzie i dopóki nie będziemy się tu wyzywać i szarpać za włosy jest ok
...tylko czasem mi się wydaje,że byle pretekst jest dobry ,aby napisać ...znikam... podwijam ogon...już milczę
Och kobiety kto je zrozumie
Dobra to ja jeszcze chwilę nie do końca na temat i koniec klepania w klawiaturę - zaczynam szarpać za włosy
Otóż:
Nie można Was na chwilkę samych zostawić...
Prośba
Kochani nie kłóćcie się (tak wiem nie kłócicie się tylko wymieniacie poglądy...), zwłaszcza w Tym temacie, który jest kolejną Naszą Wspólną Inicjatywą zbliżającą Nas do Siebie.
Wszyscy staramy się dążyć w tym samym kierunku ----> Stworzenia Miejsca Pamięci dla Mirosława Breguły
Nikt nie mówił że będzie łatwo... i miał rację... nie jest, ale z Gwiazdą też lekko nie było ale stała się faktem...
Każdy na miarę swych sił dokłada cegiełkę do tej budowy, WSPIERAJMY SIĘ a nie zniechęcajmy...
ps. Poza tym osoby zachęcone ideą upamiętnienia Naszego Idola zapewne szukają informacji także tutaj... i widzą tą "różnicę zdań" łagodnie mówiąc... a lepiej by było jak by zobaczyli Nasze zaangażowanie i walkę...
Przyglądając się dyskusji,która przebiega w dość gorącej atmosferze(ta zresztą towarzyszy od początku tematowi związanemu z Miejscem Upamiętnienia)chciałem wyrazić swój pogląd na sprawę.
Wszystkie działania wszystkich,mających na względzie urzeczywistnienie naszych wspólnych marzeń o Miejscu Upamiętnienia Mirka są godne pochwały.Ile z nich przyniesie konkretny wymiar finansowy,to już inna sprawa.Niemniej jednak,to My sami(reprezentowani w dalszych działaniach przez kilka osób) zabiegaliśmy ,składając nasze pierwsze podpisy poparcia na liście Krysi pamiętnego 10.02.2008 w Sztygarce.I to głównie na Nas spoczywa "obowiązek" zebrania tych 15000 Pln,które są naszym udziałem finansowym tego przedsięwzięcia.Jeżeli w jakikolwiek sposób udaje się pozyskać sponsorów czy innych ofiarodawców to super...ale tak prosto matematycznie licząc to 100 osób,przez 10 miesięcy(od stycznia ,kiedy podano numer konta do końca października)po 15 Pln i jak by nie liczył jest 15000.
Daleki jestem od zaglądania komukolwiek do kieszeni,bo wiadomo jaka jest ogólna sytuacja finansowa....Ale na samym Forum zarejestrowanych jest ponad 1700 osób,więc przykładowa 100-ka to tylko garstka.A 15 Pln miesięcznie choć nie dla wszystkich może,ale chyba nie jest aż tak astronomiczną kwotą myślę.....
Mam nadzieję,że nikogo nie uraziłem wyrażeniem SWOJEGO WŁASNEGO punktu widzenia w temacie.
Życzę Wszystkim owocnych działań w dalszym finansowym zasilaniu konta.
ludzie po co Mirkowi pomniki czy inne tego typu rzeczy! ważne ze każdy ma go w swoich sercach! nie trzeba emanować i pokazywać publicznie jak bardzo się go kochało! to jest moje skromne zdanie! dla mnie Mirek zawsze będzie żył ! i bez żadnej tablicy czy pomnika!
ludzie po co Mirkowi pomniki czy inne tego typu rzeczy! ważne ze każdy ma go w swoich sercach! nie trzeba emanować i pokazywać publicznie jak bardzo się go kochało! to jest moje skromne zdanie! dla mnie Mirek zawsze będzie żył ! i bez żadnej tablicy czy pomnika!
Możesz swoje zdanie wyrazić bez wykrzykników? czy dopadło Cię ADHD? , Mirkowi pomników nie potrzeba bo i po co , ale nam i pokoleniom każda forma pamięci będzie miała na celu zastanowienie się kim był ten artysta ...
Możesz swoje zdanie wyrazić bez wykrzykników? czy dopadło Cię ADHD?
Po co ta dygresja? Zwłaszcza sugerująca chorobę ani to śmieszne a tym bardziej nie smaczne i nie związane z tematem jakże ważnym.