grueneberg
Ryczałtowa zaliczka proponowana w nowym planie gospodarczym wynosi 80 PLN.
Czy ktoś może powiedziec, z jakich składników i jakich wartości się składa?
W rozliczeniach Spółdzielni było to podane (energia elektryczna, ochrona, winda itd.).
Pozdrawiam
chodzi o to, że na zebraniu nikt tego dokładnie nie wyjasnił, nie jest to też "rozpisane" w dokumentach przesłanych przedtem pocztą
na zebraniu były opinie, że w okolicy płaci się za miejsce parkingowe maks. 30-35 PLN (taka opinia po prostu, bez dokładnego podania źródeł informacji)
była informacja od Zarządu, że na właściciela miejsca parkingowego przypada nieco ponad 20m2 garażu, że wlicza się fundusz remontowy 0,50 PLN za m2, że nie wlicza się wywozu śmieci (logiczne chyba..), że koszty energii na garaż (oświetlenie i podgrzewanie ramp wjazdowych) nie dadzą się na razie oddzielic jednoznacznie od kosztów energii na oświetlenie klatek schodowych i na windy (dopóki nie ma osobnych liczników energii elektrycznej)
dochodzą tez przeglądy, których nikt do tej pory nie robił w garażu plus serwis bram garażowych
z sali padła tez propozycja, żeby fundusz remontowy na garaż wynosił 0,25 PLN (minęła bez echa i bez dyskusji nad jej sensem)
suma ryczałtowa 80 PLN wydaje się byc bez takiego rozbicia (nawet z szacunkowymi wartościami pozycji, które teraz nie dadzą się dokładnie oszacowac) jedynie "strzałem", ot 20 PLN mniej niż przedtem, to powinno zadowolic właścicieli (sorry za tę lekką prowokację)
może jednak powinno byc 60 PLN albo 95 PLN, a może jednak np. 41 PLN lub 115 PLN?
chodzi mi o to, żeby wykazac jak zostało wyliczone te 80 PLN, żeby z jednej strony nie okazało się za rok, że to za mało a z drugiej strony, żeby 162 użytkowników garażu nie miało niemiłego poczucia, że obecnie płaci z tych pieniędzy dodatkowo na częśc wspólną WSZYSTKICH właścicieli
jak pamiętamy na początku płaciliśmy 50 PLN a potem nagle okazało się, że trzeba jednak płacic 100 PLN
Nie wiem gdzie płaci się 35, ale na Pogodnych płaci się np. 96 i tam też dyskusja na ten temat była długa i bezowocna. Chciałabym się zapoznać z tym szczegółowym rozliczeniem, ale biorąc pod uwagę, że kwestie własnościowe z tym garażem są podobne jak u sąsiadów, to ta kwota na pewno nie jest zawyżona. Wydaje mi się jednak, że Zarząd, niewystarczająco wyjaśnił skąd taka, a nie inna suma się wzięła. W przedstawionym rozliczeniu, z tego co mi się udało zauważyć, koszty eksploatacji garaży rozbite zostały na wszystkich mieszkańców, a nie przydzielone tylko do właścicieli garaży. Te wspomniane 80 zł. to jedynie opłata niejako "za posiadanie garażu", a dokładniej obowiązku łożenie na utrzymanie części wspólnej (do której nie wchodzi ów garaż, bo garaż ma wydzielonych właścicieli) z racji posiadania większej ilości metrów (metry mieszkania + metry garażu), a tym samym większego udziału w części wspólnej, a z tego już łatwo wywnioskować, jak udział jest większy, to też większe koszty na jego utrzymanie. Koszty utrzymania garażu (czyli lokalu, który nie należy do wszystkich mieszkańców, a tylko do tych, którzy go kupili) tzn. mycie, oświetlanie, a także ochrona (jeśli chodzi po garażu), konserwacja bram itp. powinny tak naprawdę być wydzielone i powinni być nimi obciążeni jedynie posiadacze tych garaży. W tej chwili znowu właściciele mieszkań bez garaży (a są to w 90% właściciele tych malutkich mieszkań) zostają dodatkowo obciążeni kosztami, które ich nie dotyczą. To tak jakbym ja złożyła wniosek, aby koszt posprzątania mojego mieszkania, którego ja jestem właścicielem rozbić na wszystkich - np. po równo. Sytuacja jest analogiczna. Piszę to dlatego, ponieważ miałam wrażenie, że część osób błędnie interpretowała pochodzenie tej kwoty (tzn. tych 80 zł.), argumentując np., że sprzątanie tego garażu tak dużo nie kosztuje, że można świecić mniej światła itp. i że to wszystko razem nie wyjdzie 80 zł. Moim zdaniem, Zarząd w tej chwili przyjął rozwiązanie uproszczone i jest to kwota raczej zaniżona. Nie wiem tylko czy jest to zgodne z prawem, aby typowe koszty eksploatacyjne (przynależne tylko do garażu) rozdzielać na wszystkich mieszkańców (także tych bez garaży).
Zostało to tak obliczone: ogólne koszty zostały zsumowane i podzielone przez łączną pow. użytkową (lokali mieszkalnych+ lokali użytkowych, czyli garaży). Ponieważ powierzchnia użytkowa garaży stanowi prawie dokładnie 20% powierzchni użytkowej wszystkich lokali, to i taki procent przypadł na garaże. Uzyskana kwota podzielona została przez liczbę współwłaścicieli garaży, czyli liczbę stanowisk. Ale uwaga. Dodatkowo takie pozycje, jak konserwacja bram garażowych-czyli związane tylko z garażem, nie zostały wliczone do ogólnych kosztów i całość kwoty podzielono tylko pomiędzy właścicieli garaży. Tak więc właściciele mieszkań, którzy nie mają miejsc postojowych w najmniejszym stopni nie finansują garaży. Chciał, nie chciał wychodzi 80zł - suma okrągłą wyszła przez przypadek - po zaokrągleniu groszy.
Zarząd ustalił koszty miejsc postojowych dzieląc koszty ogólne proporcjonalnie, a nie ustalając arbitralnie, że może płacilibysmy tyle, albo tyle.
Jeśli ktoś potrzebuje szczegóły, to może poprosić na skrzynkę Zarządu o przesłanie rozbicia tych kosztów.
Pozdrawiam
Tak wogóle to to co przysłała nam wspólnota żebyśmy się zapoznali z kosztami i tak było niezgodne z tym co pokazali na zebraniu - bo osoba która to liczyła źle pomnożyła kwoty!!!! tak na marginesie według prawidłowych wyliczeń kwota za garaż wcale nie równa się 80 tylko są tam jeszcze grosze.
.... tak na marginesie według prawidłowych wyliczeń kwota za garaż wcale nie równa się 80 tylko są tam jeszcze grosze.
To, to chyba akurat dobrze, że zaokrąglono w dół.
SH
Czy ktoś może powiedziec, z jakich składników i jakich wartości się składa?
W rozliczeniach Spółdzielni było to podane (energia elektryczna, ochrona, winda itd.).
Pozdrawiam
chodzi o to, że na zebraniu nikt tego dokładnie nie wyjasnił, nie jest to też "rozpisane" w dokumentach przesłanych przedtem pocztą
na zebraniu były opinie, że w okolicy płaci się za miejsce parkingowe maks. 30-35 PLN (taka opinia po prostu, bez dokładnego podania źródeł informacji)
była informacja od Zarządu, że na właściciela miejsca parkingowego przypada nieco ponad 20m2 garażu, że wlicza się fundusz remontowy 0,50 PLN za m2, że nie wlicza się wywozu śmieci (logiczne chyba..), że koszty energii na garaż (oświetlenie i podgrzewanie ramp wjazdowych) nie dadzą się na razie oddzielic jednoznacznie od kosztów energii na oświetlenie klatek schodowych i na windy (dopóki nie ma osobnych liczników energii elektrycznej)
dochodzą tez przeglądy, których nikt do tej pory nie robił w garażu plus serwis bram garażowych
z sali padła tez propozycja, żeby fundusz remontowy na garaż wynosił 0,25 PLN (minęła bez echa i bez dyskusji nad jej sensem)
suma ryczałtowa 80 PLN wydaje się byc bez takiego rozbicia (nawet z szacunkowymi wartościami pozycji, które teraz nie dadzą się dokładnie oszacowac) jedynie "strzałem", ot 20 PLN mniej niż przedtem, to powinno zadowolic właścicieli (sorry za tę lekką prowokację)
może jednak powinno byc 60 PLN albo 95 PLN, a może jednak np. 41 PLN lub 115 PLN?
chodzi mi o to, żeby wykazac jak zostało wyliczone te 80 PLN, żeby z jednej strony nie okazało się za rok, że to za mało a z drugiej strony, żeby 162 użytkowników garażu nie miało niemiłego poczucia, że obecnie płaci z tych pieniędzy dodatkowo na częśc wspólną WSZYSTKICH właścicieli
jak pamiętamy na początku płaciliśmy 50 PLN a potem nagle okazało się, że trzeba jednak płacic 100 PLN
Nie wiem gdzie płaci się 35, ale na Pogodnych płaci się np. 96 i tam też dyskusja na ten temat była długa i bezowocna. Chciałabym się zapoznać z tym szczegółowym rozliczeniem, ale biorąc pod uwagę, że kwestie własnościowe z tym garażem są podobne jak u sąsiadów, to ta kwota na pewno nie jest zawyżona. Wydaje mi się jednak, że Zarząd, niewystarczająco wyjaśnił skąd taka, a nie inna suma się wzięła. W przedstawionym rozliczeniu, z tego co mi się udało zauważyć, koszty eksploatacji garaży rozbite zostały na wszystkich mieszkańców, a nie przydzielone tylko do właścicieli garaży. Te wspomniane 80 zł. to jedynie opłata niejako "za posiadanie garażu", a dokładniej obowiązku łożenie na utrzymanie części wspólnej (do której nie wchodzi ów garaż, bo garaż ma wydzielonych właścicieli) z racji posiadania większej ilości metrów (metry mieszkania + metry garażu), a tym samym większego udziału w części wspólnej, a z tego już łatwo wywnioskować, jak udział jest większy, to też większe koszty na jego utrzymanie. Koszty utrzymania garażu (czyli lokalu, który nie należy do wszystkich mieszkańców, a tylko do tych, którzy go kupili) tzn. mycie, oświetlanie, a także ochrona (jeśli chodzi po garażu), konserwacja bram itp. powinny tak naprawdę być wydzielone i powinni być nimi obciążeni jedynie posiadacze tych garaży. W tej chwili znowu właściciele mieszkań bez garaży (a są to w 90% właściciele tych malutkich mieszkań) zostają dodatkowo obciążeni kosztami, które ich nie dotyczą. To tak jakbym ja złożyła wniosek, aby koszt posprzątania mojego mieszkania, którego ja jestem właścicielem rozbić na wszystkich - np. po równo. Sytuacja jest analogiczna. Piszę to dlatego, ponieważ miałam wrażenie, że część osób błędnie interpretowała pochodzenie tej kwoty (tzn. tych 80 zł.), argumentując np., że sprzątanie tego garażu tak dużo nie kosztuje, że można świecić mniej światła itp. i że to wszystko razem nie wyjdzie 80 zł. Moim zdaniem, Zarząd w tej chwili przyjął rozwiązanie uproszczone i jest to kwota raczej zaniżona. Nie wiem tylko czy jest to zgodne z prawem, aby typowe koszty eksploatacyjne (przynależne tylko do garażu) rozdzielać na wszystkich mieszkańców (także tych bez garaży).
Zostało to tak obliczone: ogólne koszty zostały zsumowane i podzielone przez łączną pow. użytkową (lokali mieszkalnych+ lokali użytkowych, czyli garaży). Ponieważ powierzchnia użytkowa garaży stanowi prawie dokładnie 20% powierzchni użytkowej wszystkich lokali, to i taki procent przypadł na garaże. Uzyskana kwota podzielona została przez liczbę współwłaścicieli garaży, czyli liczbę stanowisk. Ale uwaga. Dodatkowo takie pozycje, jak konserwacja bram garażowych-czyli związane tylko z garażem, nie zostały wliczone do ogólnych kosztów i całość kwoty podzielono tylko pomiędzy właścicieli garaży. Tak więc właściciele mieszkań, którzy nie mają miejsc postojowych w najmniejszym stopni nie finansują garaży. Chciał, nie chciał wychodzi 80zł - suma okrągłą wyszła przez przypadek - po zaokrągleniu groszy.
Zarząd ustalił koszty miejsc postojowych dzieląc koszty ogólne proporcjonalnie, a nie ustalając arbitralnie, że może płacilibysmy tyle, albo tyle.
Jeśli ktoś potrzebuje szczegóły, to może poprosić na skrzynkę Zarządu o przesłanie rozbicia tych kosztów.
Pozdrawiam
Tak wogóle to to co przysłała nam wspólnota żebyśmy się zapoznali z kosztami i tak było niezgodne z tym co pokazali na zebraniu - bo osoba która to liczyła źle pomnożyła kwoty!!!! tak na marginesie według prawidłowych wyliczeń kwota za garaż wcale nie równa się 80 tylko są tam jeszcze grosze.
.... tak na marginesie według prawidłowych wyliczeń kwota za garaż wcale nie równa się 80 tylko są tam jeszcze grosze.
To, to chyba akurat dobrze, że zaokrąglono w dół.
SH