grueneberg
Witam serdecznie,
Wczytuję się w Państwa tematy wnikliwie, ponieważ noszę się z zamiarem kupna mieszkania na tym osiedlu.
Ale mam coraz więcej ale...
Warto czy nie? Jeśli drugi raz mieliby Państwo kupić tu mieszkanie, zrobilibyście to?
Na co zwrócić uwagę przy podpisywaniu umowy? Ile da się wynegocjować, ile za m2?
Pozdrawiam i proszę o opinie i odpowiedzi.
Castel
dodam, że w Jaz-Budzie cena za metr to 5800-6100zł
tylko jaki jest Jaz-Bud?
Myślę, że gdybym teraz rozglądał się za mieszkaniem, to mocno bym się zastanawiał (mając oczywiście tą wiedzę o Marvipolu, wykonaniu osiedla itp)
A ja nie mam aż takich przykrych doświadczeń, żeby odradzać mieszkanie na platanach. Tu na forum wygląda to nieco przerażająco bo mówimy głównie o tym, co nam nie pasuje. Ale ja myśle że wszystko uda się dograć w najblizszych miesiącach, dajmy sobie troche czasu
To prawda że żali ostatnio się trochę zebrało. Jeszcze nie mieszkam dopiero co szykuje sobie, ale wrażenia ogólnie pozytywne. Miejscami jest trochę niedociągnięć to szyby porysowane to coś tam źle z elektryką zrobili, to kaloryfer nawalił. Trzeba w miarę wszystko wybadać jak sie robi odbiór mieszkania.
Ogólnie mieszkaniówka to robota masowa dla architekta i chociaż nawet by się trafił porządny architekt to i tak inwestor ciśnie by jak najwięcej wycisnąć z działki powierzchni użytkowo-mieszkalnej, bo dla niego to inwestycja i kasa musi być i ma się zwrócić z dobrą nawiązką. A robotnicy jak to robotnicy prości ludzie czasami im się chce przyłożyć czasami nie i jak kładzie tynk to nie będzie tańczył jak baletnica tylko wali po ścianach póki maszyna pracuje a jak się zarysuje szyba to niech się inny martwi. Wiadomo deweloper, wykonawca i mnóstwo podwykonawców, i nigdy nie będzie idealnie.
Najważniejsze jeśli znalazłeś/(aś) mieszkanie o układzie co się podoba i mieszkanie zrobiło pozytywne wrażenie. Zabierz może fachowca by ocenił jakość roboty. To może i warto kupić tu na Platanach.
Ja znalazłem taki układ pomieszczeń w mieszkaniu i jeszcze mogłem zrobić kilka poprawek architektonicznych więc myślę że będzie dobrze.
Przy odbiorze, pewnie będę się kimś wspierał...
Chyba najgorzej boję się dojazdów do centrum autem w godzinach porannych, wyjazd z Ryzowej na Aleje nie jest za ciekawy.
Zapytam jeszcze raz, czy możecie mi odpowiedzieć ile płaciliście za metr? Może być na maila jeśli nie chcecie pisać publicznie, tak pytam, bo nie wiem jak podejść do negocjacji i ile mogę zbić z ceny wyjściowej.
Dzięki
Witam !
Tez zasatanawiają mnie dojazdy samochodem w stronę centrum w godzinach rannych ( koło 8 ) i po 17 z centrum na Skoroszę. Jak widzę ten korek zaczynający się
od Dworca Centralnego to zaczynam się zastanaiwać czy warto. Przerabiłam juz korki na Modlinskiej z Tarchomina i mam dosyć :/
Witam !
Tez zasatanawiają mnie dojazdy samochodem w stronę centrum w godzinach rannych ( koło 8 ) i po 17 z centrum na Skoroszę. Jak widzę ten korek zaczynający się
od Dworca Centralnego to zaczynam się zastanaiwać czy warto. Przerabiłam juz korki na Modlinskiej z Tarchomina i mam dosyć
Ja właśnie kończę przerabiać wyjazd z Tarchomina, od następnego tygodnia czeka mnie Ursus Co do korków, wszystko zależy kto gdzie pracuje, ja skorzystam na przeprowadzce z 25km zrobi mi się 11km, i nie będę musiał Wisły przekraczać, więc już tu zyskuję,a korki są wszędzie.
Nadal się zastanawiam, nie znam tej dzielnicy.
Chociaż mieszkanie mi się podoba...
Na co zwrócić szczególną uwagę przy odbiorze? Może z doświadczenia podpowiecie?
Dzięki
Wczytuję się w Państwa tematy wnikliwie, ponieważ noszę się z zamiarem kupna mieszkania na tym osiedlu.
Ale mam coraz więcej ale...
Warto czy nie? Jeśli drugi raz mieliby Państwo kupić tu mieszkanie, zrobilibyście to?
Na co zwrócić uwagę przy podpisywaniu umowy? Ile da się wynegocjować, ile za m2?
Pozdrawiam i proszę o opinie i odpowiedzi.
Castel
dodam, że w Jaz-Budzie cena za metr to 5800-6100zł
tylko jaki jest Jaz-Bud?
Myślę, że gdybym teraz rozglądał się za mieszkaniem, to mocno bym się zastanawiał (mając oczywiście tą wiedzę o Marvipolu, wykonaniu osiedla itp)
A ja nie mam aż takich przykrych doświadczeń, żeby odradzać mieszkanie na platanach. Tu na forum wygląda to nieco przerażająco bo mówimy głównie o tym, co nam nie pasuje. Ale ja myśle że wszystko uda się dograć w najblizszych miesiącach, dajmy sobie troche czasu
To prawda że żali ostatnio się trochę zebrało. Jeszcze nie mieszkam dopiero co szykuje sobie, ale wrażenia ogólnie pozytywne. Miejscami jest trochę niedociągnięć to szyby porysowane to coś tam źle z elektryką zrobili, to kaloryfer nawalił. Trzeba w miarę wszystko wybadać jak sie robi odbiór mieszkania.
Ogólnie mieszkaniówka to robota masowa dla architekta i chociaż nawet by się trafił porządny architekt to i tak inwestor ciśnie by jak najwięcej wycisnąć z działki powierzchni użytkowo-mieszkalnej, bo dla niego to inwestycja i kasa musi być i ma się zwrócić z dobrą nawiązką. A robotnicy jak to robotnicy prości ludzie czasami im się chce przyłożyć czasami nie i jak kładzie tynk to nie będzie tańczył jak baletnica tylko wali po ścianach póki maszyna pracuje a jak się zarysuje szyba to niech się inny martwi. Wiadomo deweloper, wykonawca i mnóstwo podwykonawców, i nigdy nie będzie idealnie.
Najważniejsze jeśli znalazłeś/(aś) mieszkanie o układzie co się podoba i mieszkanie zrobiło pozytywne wrażenie. Zabierz może fachowca by ocenił jakość roboty. To może i warto kupić tu na Platanach.
Ja znalazłem taki układ pomieszczeń w mieszkaniu i jeszcze mogłem zrobić kilka poprawek architektonicznych więc myślę że będzie dobrze.
Przy odbiorze, pewnie będę się kimś wspierał...
Chyba najgorzej boję się dojazdów do centrum autem w godzinach porannych, wyjazd z Ryzowej na Aleje nie jest za ciekawy.
Zapytam jeszcze raz, czy możecie mi odpowiedzieć ile płaciliście za metr? Może być na maila jeśli nie chcecie pisać publicznie, tak pytam, bo nie wiem jak podejść do negocjacji i ile mogę zbić z ceny wyjściowej.
Dzięki
Witam !
Tez zasatanawiają mnie dojazdy samochodem w stronę centrum w godzinach rannych ( koło 8 ) i po 17 z centrum na Skoroszę. Jak widzę ten korek zaczynający się
od Dworca Centralnego to zaczynam się zastanaiwać czy warto. Przerabiłam juz korki na Modlinskiej z Tarchomina i mam dosyć :/
Witam !
Tez zasatanawiają mnie dojazdy samochodem w stronę centrum w godzinach rannych ( koło 8 ) i po 17 z centrum na Skoroszę. Jak widzę ten korek zaczynający się
od Dworca Centralnego to zaczynam się zastanaiwać czy warto. Przerabiłam juz korki na Modlinskiej z Tarchomina i mam dosyć
Ja właśnie kończę przerabiać wyjazd z Tarchomina, od następnego tygodnia czeka mnie Ursus Co do korków, wszystko zależy kto gdzie pracuje, ja skorzystam na przeprowadzce z 25km zrobi mi się 11km, i nie będę musiał Wisły przekraczać, więc już tu zyskuję,a korki są wszędzie.
Nadal się zastanawiam, nie znam tej dzielnicy.
Chociaż mieszkanie mi się podoba...
Na co zwrócić szczególną uwagę przy odbiorze? Może z doświadczenia podpowiecie?
Dzięki