Mieszkanie Nekozumy AnuÂłej

Jest to nieduÂże mieszkanie urzÂądzone w stylu komunistycznych lat 70. SkÂłada siĂŞ z kuchni, duÂżego pokoju i Âłazienki. WszĂŞdzie jest bardzo czysto, schlubnie i zadbanie. W gÂłównym pokoju znajduje siĂŞ Âśliczny b³êkitny dywan a na nim lekko podreperowana mebloÂścianka wykonana z ciemnego drewna. Na stoiku stoi telewizor kolorowy marki „Neptun”. Na Âścianach wiszÂą obrazy i zdjĂŞcia. PrzedstawiajÂą Anuleja z klasÂą w akademii, jego zdjĂŞcie z dyplomem, z pierwszÂą druÂżynÂą i sensejem… i kilka innych. Obrazy przewaÂżnie to góry, statek trzymasztowy w czasie burzy itp. Meble kuchenne ma równieÂż drewniane, ale sprzĂŞt w niej juÂż z naszej epoki…WszĂŞdzie jest miÂło i sympatycznie.
Na Âścianie nad ÂłóÂżkiem wisi plakat z ulubionego Anime


---------------------------------------------------------------------------------------------

Anulej usiad³ na kanapie przed telewizorem. Ubrany by³ w pi¿amke, bia³¹ w "troskliwe misie" a na nogach mia³ kapcie. Ostatnio ciê¿ko chorowa³ i by³ na l4. Jeszcze go gor¹czka lekka trzyma³a. W³¹czy³ z³odzieja czasu na "Kiri one"
- trzy dwa jeden i jest
W odbiorniku wyÂświetliÂł siĂŞ "Orochimaru Shinppuden" zapierajÂące wdech w piersiach tasiemcowate Anime. w dzisiejszyn odcinku nasz dobry i szlachetny bohater trenowaÂł nowÂą technike i..
- przerywamy program by nadaĂŚ waÂżny komunikat. DziÂś o godzinie 23 grupa shnobi ze Suny dokonaÂła aktu terroryzmu. Dywersanci podpalili siedzibe Mizukage i dokonali szereg innych szkód ( tu jest pokazywana akcja gaÂśnicza) Nieznane jest stanowisko Suny w tej sprawie. Pozamykane sÂą wszystkie wiĂŞksze oÂśrodki militarne, do biura mogÂą wchodziĂŚ tylko juninowie wprowadzono godzine policyjnÂą. Prosze zachowaĂŚ spokój i nie wychodziĂŚ od godziny 21 do 6 rano ( tu jest pokazany nasz kochany Hyuta gdy skacze po swoim kapeluszu Mizukage... wyglada na wÂściekÂłego)

Nekozuma czekaÂł z niecierpliwoÂściÂą na ciÂąg dalszy swojego Anime i w gazecie odhaczaÂł nastĂŞpne "wartoÂściowe pozycje"
- Luz Maryja produkcji Akatsuki. W roli gÂłównej dobrotliwa i cnotliwa Shi
"Co z tÂą Kiri" wywiad ze zastĂŞpcÂą Mizukage Anbu "Przybocznym"
"W pustyni i w puszczy" Produkcji Suny-Konoha
I na koniec
"Wodna puÂłapka 4" Z Buse Wilisem rodzima produkcja...

No i jak nic i nikt nie zadzwoni to mam jeszcze z 3 dni urlopu ..

---

WygrzebaÂłem siĂŞ niczym krecik, tylko, Âże moje kretowisko byÂło z lodu i znajdowaÂło siĂŞ pod dywanikiem Anuleja. Z dywanikiem, który z zewnÂątrz czysty, a pod spodem skrywajÂącym bujne mikro Âżycie, wrzasn¹³em.
-Anulej do jasnej cholery gdzieÂś ty siĂŞ podziewaÂł! Rozpierdzielili mi biuro!
Po chwili siĂŞ opanowaÂłem.
-Dobra... trzeba wyburzyĂŚ stare biuro i postawiĂŚ Âładny supermarket z takim klubem z tymi skÂąpo ubranymi panienkami jak w Oto. Strasznie duÂżo ludzi tam do tego klubu przychodzi. Madara obj¹³ patronat i mówi, Âże najlepsze jest to, Âże ma wejÂściówki za free. CoÂś w tym powiem ci jest. Ale do rzeczy... Biuro Kage trzeba by przenieœÌ do obecnej siedziby ANBU, i tak jestem oficerem ANBU, a tam ostatnio krĂŞci siĂŞ bardzo maÂło ludzi.
PodrapaÂłem siĂŞ po czole.
-Teraz pojawia siĂŞ pytanie po jakiego grzyba przyszedÂłem do ciebie prawda? A wiĂŞc, w 7MM nie ma ich szefa. Nie pisze teÂż, jakoby przyj¹³ jakiekolwiek misje. Znajdziesz go i zgÂładzisz jego oraz wszystkich towarzyszy. I zabierzesz wszystko co bĂŞdzie miaÂło jakÂąkolwiek wartosĂŚ o nie mamy ostatnio funduszy... No to chyba na tyle. MiÂłego roku. Raporty wysyÂłaj ptakiem z prawÂą nogÂą ubrudzonÂą w niebieskim guanie nietoperza ÂżyjÂącego tylko na szczycie góry Oikos.
MówiÂąc to odgoniÂłem peÂłznÂące za mnÂą ÂżyjÂątko z dywanu, które kiedyÂś byÂło kanapkÂą z pomidorem i wyszedÂłem.
NMM
- Tia... i to w Âśrodku Luz Maryjiii. A urlop?
Anulej nie zd¹¿yÂł bo Król podziemia krecik znikn¹³. Biedak wiĂŞc poszedÂł siĂŞ przebraĂŚ we swoje Âłachy i wyruszyÂł z domu...
NMM

Po pewnym dÂłuuuuuuuuugiiiiim czasie...

-W morde, nie ten nie tamten
JakaÂś postaĂŚ przy zamku zaczĂŞÂła majsterkowaĂŚ, szukajÂąc kluczy... Po okoÂło 45 minutach drzwi wywaÂżyÂł mocnym kopniakiem w stylu Chuka...
~zawiasy nowe siĂŞ wstawi;
pomyÂślaÂł wchodzÂąc i siĂŞ potykajÂąc o ... 45centymetrowÂą warstwe kurzu na podÂłodze
- w morde
powiedziaÂł lerzÂąc w dywanie roztoczy...nie rozkoszy..bynajmiej
~ gdzie ja byÂłem i co piÂłem... a tak miaÂłem wypadek i misje ...ZawiodÂłem tak Âże nawet nie mam co siĂŞ pokazywaĂŚ na mieÂście. Jestem poÂśmieliskiem....

Anulej usiadÂł jak domniemaÂł na miejscu gdzie powinien byĂŚ jego ulubiony fotel ...

~nawet nie wiem czy Mizukage Âżyje... jestem podÂłym tchórzem ...

Shnobi zwin¹³ siĂŞ w k³êbek z zamiarem snu, cóÂż innego mu siĂŞ zostaÂło... Rano poszuka jakiegoÂś zajĂŞcia... Tyle razy przechodziÂł koÂło granicy i nie miaÂł odwagi by wejœÌ do swojego zwykÂłego mieszkania... nie mówiÂąc o spotkaniu z ludÂźmi których zawiódÂł... ByĂŚ moÂże jedak powrót nie byÂł najlepszym pomysÂłem...

----------------------------------------------------------------------------------
Wiem Âże nie mam czego tu szukaĂŚ... ale tak z nostalgia prosze mnie nie banowaĂŚ...

--------------------------------------------------------------------

Gdy siê wyspa³ z dziwieniem stwierdzi³ ¿e nikt go nie okrad³... wsta³ wmontowa³ drzwi zamkn¹³ i wyszed³ przez okno...
-W domu ludzie umierajÂą, trza umrzeĂŚ na mieÂście

NMM
- Tak misja, cel prysznic i ÂłóÂżko...szanse powodzenia 100%

Anulej wszedÂł zmĂŞczony do swojego maÂłego komunistycznego Âświata, gdzie byÂł pierwszym sekretarzem MWG, wykonaÂł plan i leniwie poszedÂł spaĂŚ...

Jest to niezbyt fascynujÂące...ale jakÂże normalne

Dobra, nie patrz tak krzywo, juÂż pisze. ÂŚpi spokojnie na boku w swym fajnym wygodnym ÂłóÂżeczku, jako prawdziwy macho powinien spaĂŚ nago, na szczĂŞÂście dla wraÂżliwej czĂŞÂści spoÂłeczeĂąstwa Anulej to normalny czÂłek... Ale poÂściel ma, super w troskliwe misie. Przy najmniej dobrze siĂŞ Âśpi, tylko po co przy ÂłóÂżku na stoliczku trzyma obramowane zdjĂŞcie Amy? WyciĂŞte z listu goĂączego... no cóÂż od miÂłoÂści do nienawiÂści jeden krok...

Obstawiam Âże dÂługo ono tutaj nie postoi, a Junin niech Âśpi, nowy Mizukage sam wprowadzi Âświatowy terror.
---------------------------------------------------------------------
Jak siĂŞ wyspaÂł wstaÂł.. logika zabójcza. Akurat na wiadomoÂści, pod tytuÂłem
mamy nowego Mizukage...Anulej wnerwiony wyszedÂł z domu, chyba ktoÂś dzisiaj moÂże oberwaĂŚ...

NMMT

---

Skrzyp, i otwierajÂą siĂŞ drzwi... KÂłótliwiec Anulej powraca do domowej zaciszy miejskiej, czyli mieszkania. Pod drzwiami przywitaÂły go wrzucone ulotki i kilka rachunków
Shinobi usiad³ na swoim fotelu przed "Neptunem" i zacz¹³ przeg³¹daÌ
- Shinobi -pitza w 5 min i jesteÂśmy, kurs taĂąca towarzyskiego, Chunnin da korepetycje..., rachunek za prÂąd...ach te odnawialne ÂźródÂła energi, dziĂŞki ci panie za wodospady... studiuj w Kiri! WNS KIri przyjmuje... chunnin w rok... Wired, ulotka sklepowa, Auchan, strój Akatsuki w promocji, powiadomienie o paczce na poczcie...

Nekozuma czóÂł Âże nie ma co na razie wychodziĂŚ z domu.... jakoÂś tak wychodzi Âże wszystko siĂŞ mu sypie...
Amy odnalazÂła adres i stanĂŞÂła przed zwyczajnymi drzwiami. Z walÂącym sercem z radoÂści, albo od biegu (kto to mógÂł wiedzieĂŚ) zapukaÂła delikatnie do drzwi mieszkania, nie mogÂą doczekaĂŚ siĂŞ miny Anuleja na jej widok, i ukÂładajÂąc w gÂłowie róÂżne wersje przywitania i rozmowy. Jednak odpowiedziaÂła jej cisza. To nic pewnie nie usÂłyszaÂł! ZapukaÂła ponownie nie przestajÂąc siĂŞ uÂśmiechaĂŚ. Mimo to mieszkanie wydawaÂło siĂŞ byĂŚ puste. CzarujÂący uÂśmiech na twarzy Amy znikn¹³ pozostawiajÂąc po sobie zawiedzenie i smutek. SpojrzaÂła bÂłagalnie na drzwi oczami skrzyczanego szczeniaka po czym usiadÂła na schodach nie wiedzÂąc co ma ze sobÂą zrobiĂŚ. "poczekam!" postanowiÂła... "a potem pójdĂŞ do Hyuty... o mi go znajdzie!"
Pierwszy raz w Âżyciu Amy nie miaÂła gdzie siĂŞ podziaĂŚ. Do Suny wracaĂŚ nie mogÂła, albo przynajmniej jeszcze nie teraz. Do Gaary nie chciaÂła, Martin nie ÂżyÂł, Yuko... nie miaÂła pojĂŞcia co siĂŞ z niÂą dzieje. Risen? równieÂż nie wiedziaÂła gdzie teraz urzĂŞduje. Richrde? Nie. Anulej? Nie ma go! PomyÂślaÂłam do stajÂąc napadu histerii. Za duÂżo nieszczêœÌ jak na jeden dzieĂą. Hyuta nie jest Kage, Nikt nie wie gdzie jest Anulej, a Amy nie wie o ze sobÂą zrobiĂŚ. Dziewczyna wziĂŞÂła kilka g³êbszych uspokajajÂących oddechów po czym podniosÂła siĂŞ ze schodów. WyjĂŞÂła jeden ze swoich kunai obandaÂżowanych na rĂŞkojeÂści fioletowÂą wst¹¿kÂą i przybiÂła nie do drzwi Anuleja ma³¹ karteczkĂŞ z informacjÂą, Âże byÂła i Âże chciaÂła by siĂŞ spotykaĂŚ. OdwróciÂła siĂŞ od drzwi i udaÂła ku wyjÂściu. PamiĂŞtaÂła ze w Yuki gakure byÂł caÂłkiem nie drogi przytulny bar z pokojami do wynajĂŞcia. MiaÂła jeszcze trochĂŞ pieniĂŞdzy wiĂŞc postanowiÂła siĂŞ tam udaĂŚ z nadziejÂą Âże dowie siĂŞ w koĂącu czegoÂś sensownego na temat Anuleja lub siebie samej >NMM<
RaRock udaÂł siĂŞ do mieszkania zleceniodawcy a nastĂŞpnie otworzyÂł drzwi i wszedÂł do Âśrodka, zakaszln¹³ od kurzu unoszÂącego siĂŞ w powietrzu od podmuchu otwieranych drzwi i powiedziaÂł – ale tu baÂłagan chyba nie tylko tamte prace domowe miaÂł na myÂśli. – poczym siĂŞ uÂśmiechn¹³ i wzi¹³ do roboty.
SzÂła kawaÂłek dalej.StanĂŞÂła przy wejÂściu.RozejrzaÂła siĂŞ po Âśrodku oraz po baÂłaganie jaki panowaÂł w mieszkaniu.
-Typowa chatka mĂŞÂżczyzny-MruknĂŞÂła pod nosem z ironiÂą.WeszÂła g³êbiej.ZamknĂŞÂła za sobÂą drzwi lecz zaraz pootwieraÂła wszystkie moÂżliwe okna by móc daĂŚ mieszkaniu oddychaĂŚ.Nie raczyÂła nawet ÂściÂągaĂŚ butów gdyÂż to byÂło nieco ryzykowne.
-Pierwsze co,podlaĂŚ biedne roÂślinki..-SpojrzaÂła na masĂŞ doniczek.SkierowaÂła siĂŞ do kuchni a gdy juÂż do niej dotarÂła nalaÂła do pierwszej lepszej butelki bardzo du¿¹ iloœÌ wody.WróciÂła do pokoju zaczynajÂąc podlewaĂŚ ,na szczĂŞÂście w miarĂŞ trzymajÂące siĂŞ,kaktusy.Nie obeszÂło siĂŞ oczywiÂście bez pokÂłócia palców i kilku drobnych przekleĂąstw pod nosem tyczÂących siĂŞ wÂłaÂściciela.
Mieszkanie byÂło mocno zakurzone, ale dosyĂŚ ciekawe. SkÂładaÂło siĂŞ z kuchni, jednego pokoiku i Âłazienki. W gÂłównym pokoju znajduje siĂŞ Âśliczny b³êkitny dywan a na nim lekko podreperowana mebloÂścianka wykonana z ciemnego drewna. Na stoiku stoi telewizor kolorowy marki „Neptun”. Na Âścianach wiszÂą obrazy i zdjĂŞcia. PrzedstawiajÂą Anuleja z klasÂą w akademii, jego zdjĂŞcie z dyplomem, z pierwszÂą druÂżynÂą i sensejem… i kilka innych. Obrazy przewaÂżnie to góry, statek trzymasztowy w czasie burzy itp. Meble kuchenne ma równieÂż drewniane, ale sprzĂŞt w niej juÂż z naszej epoki…WszĂŞdzie jest miÂło i sympatycznie. To tak w ramach przypomnienia wyglÂądu. Na stoliku leÂżaÂły stare raporty z misji, i zarzÂądzenia "Anulej Nekozuma zastĂŞpca Mizukage gÂłównodowodzÂący obronÂą Kiri" Niestety od jakiegoÂś czasu nieaktualne. JakiÂś karton z nowym 42 calowym telewizorem marki SZAJSUNG, nówka ma z miesiÂąc, nawet nie rozpakowany.... moÂżna by byÂło go pod³¹czyĂŚ, ustawiĂŚ kanaÂły.... chociaÂż tego nie mieli w umowie. Naczynia w kuchni, porcelanowe.. takie zwykÂłe domowe, niektóre tu i tam uÂłamane lekko. W szafce byÂł zestaw ÂświÂąteczny, z motywem czerwonej róÂży; bardzo Âładne i osobny zestaw filiÂżanek, sztuĂŚców, kieliszków do wina. Lodówka stara, ale w Âśrodku znajdowaÂł siĂŞ szeÂściopak piwa i dwie butelki wina; jedno to " Wspomnienia Traktorzysty" rocznik wtorek , drugie to lassetta wÂłoskie wino z górnej póÂłki, jedzenia brak...
Odrom roboty byÂł doœÌ spory, pranie dywanu, firanek, mysie szyb, przemycie nauczyĂŚ, kieliszków, mebloÂścianka, obrazy, lampy, zasÂłony, podÂłoga w kuchni.... ehhhh biedny los, no cóÂż praca jak praca moÂże póÂźniej bĂŞdzie nieco ciekawiej.

--------------------------------------------------------------------------------------
Popis Tutaj chce zobaczyĂŚ jak potraficie Âładnie pisaĂŚ nie oceniam bodajÂże pisma. Po jednym dÂłuuuuugim poÂście i moÂżecie napisaĂŚ Âże skoĂączyÂłem wychodzĂŞ. Wiem Âże to nudne, postaram siĂŞ dla was coÂś wymyÂśliĂŚ w lesie.... I tak swojÂą drogÂą WesoÂłych ÂŚwiÂąt i SzczĂŞÂśliwego nowego roku kaÂżdemu co to przeczytaÂł
RaRock po raz kolejny wdechu kurz unoszÂący siĂŞ w powietrzu i kichn¹³ na tyle mocno, Âże aÂż siĂŞ przewróciÂł na podÂłogĂŞ. RaRock le¿¹c na podÂłodze zorientowaÂł siĂŞ Âże leÂży obok Âścierki do kurzu i powiedziaÂł ÂśmiejÂąc siĂŞ ironicznie – ale ja mam fart’a. – poczym podniósÂł siĂŞ biorÂąc ÂścierkĂŞ z podÂłogi i rzekÂł do swojej towarzyszki uprzejmym gÂłosem – ja siĂŞ zajmĂŞ kurzem i oknami a tobie zestawiam twoje roÂślinki i naczynia, zaÂś na koniec zrobimy wspólnie pranie. Poczym Ra poszedÂł namoczyĂŚ ÂścierkĂŞ poczym jÂą wykrĂŞciÂł i zacz¹³ juÂż tylko wilgotnÂą formÂą wycieraĂŚ kurze z wszelkich Âścian obrazów i mebli poczym sobie pomyÂślaÂł „caÂłkiem niezÂła miejscówka Âżeby zrobiĂŚ kolejny krok do towarzyszki, a swojÂą drogÂą od tego wycierania kurzu i wietrznego ruchu z pewnoÂściÂą nabiorĂŞ wiĂŞcej miĂŞÂśni” poczym wycieraÂł kurze dalej ukradkiem spoglÂądajÂąc zaiskrzonymi oczami na swojÂą towarzyszkĂŞ.
-------------------------------------------------------------------------------------
I nawzajem oraz wszystkim innym wesoÂłych ÂświÂąt i szczĂŞÂśliwego nowego roku
PrzyjĂŞÂła do ÂświadomoÂści sÂłowa wypowiedziane przez towarzysza.DokÂładnie podlewaÂła zesch³¹ ziemiĂŞ roÂślin.Z politowaniem zerkaÂła ukradkiem na wystrój domu.Przez jej myÂśli nie przychodziÂło Âżadne pozytywne stwierdzenie tyczÂące siĂŞ wÂłaÂściciela.Kiedy woda w butelce przelaÂła siĂŞ do doniczek,dziewczyna skierowaÂła kroki do kuchni,chcÂąc uzupeÂłniĂŚ pustkĂŞ w plastyku.CzerpiÂąc okazjĂŞ Âże byÂła juÂż 'wymarzonym' pomieszczeniu,odÂłoÂżyÂła butelkĂŞ na blat i zaczĂŞÂła szorowaĂŚ naprawdĂŞ wielki stos naczyĂą.BiorÂąc kolejne talerze i filiÂżanki w rĂŞce z dumÂą patrzyÂła na ich ubytki.Tym samym wyrobiÂła sobie nie z³¹ opiniĂŞ o zleceniodawcy.
Widze Âże chyba czekacie na wizje z niebios i jÂą macie. Wszystko jest piĂŞknie posprzÂątane, o dziwo zielony fotel jest ÂżóÂłty a firany w paski ÂśnieÂżnobiaÂłe.
W koĂącu moÂżecie wyruszyĂŚ w dalszÂą droge, no chyba Âże jeszcze widzicie coÂś do ogarniĂŞcia... wiadomo ja z góry duÂżo nie widze....
Zdumiony RaRock rzekÂł zaskoczonym gÂłosem - Czy mi siĂŞ zdaje czy ja Sysze gÂłosy z nieba niebywaÂłe jestem jeszcze bardziej popaprany niÂż myÂślaÂłem. – tak wiĂŞc udaÂł siĂŞ tam gdzie powinien do wyjÂścia poczym udaÂł siĂŞ do wyznaczonego miejsca przez Anuleja.
<NMM>
Niezmiernie cieszÂąc siĂŞ Âże nareszcie opuÂści te cholerne miejsce szybko doprowadziÂła siĂŞ do porzÂądku.OgarnĂŞÂła na do widzenia caÂłe mieszkanko wzrokiem.UÂśmiechnĂŞÂła siĂŞ pod nosem.nastĂŞpnie skierowaÂła kroki ku wyjÂściu
Nmm
RaRock nieziemskim zimnem i lodem skuÂł okolicĂŞ i drzwi domu poczym zapukawszy szedÂł do Âśrodka ukÂłoniÂł siĂŞ i rzekÂł zadowolonym gÂłosem – spirytus dostarczony na miejsce – zaÂś teraz ¿¹damy zapÂłaty, my poniewaÂż przyjacióÂłka zaraz przyjdzie i chcemy dostaĂŚ jÂą tak jak byÂło w umowie czyli 200y na Âłepka. Poczym czekaÂł czy cokolwiek lub ktokolwiek co tu jest oraz czekaÂł na przyjacióÂłkĂŞ

//teoretycznie za wykonanie misji rangi C i tak minimum to 20pkt. Chakry i 1pkt statów,
Ale nie bĂŞdĂŞ siĂŞ juÂż czepiaĂŚ i moÂże byĂŚ tylko to 200y za tÂą misjĂŞ rangi C//
Wesz³a do domu maj¹c ju¿ doœÌ tego ca³ego biegania.Pierwsze co rozsiad³a siê na kanapie cicho dysz¹c.
-Ehh chwila odpoczynku-MruknĂŞÂła jakby sama do siebie.UwaliÂła siĂŞ wygodniej patrzÂąc na pokój i porzÂądek jaki w nim panowaÂł.UÂśmiechnĂŞÂła siĂŞ pod nosem.Ca³¹ sprawe zwiÂązanÂą z zakoĂączeniem misji zostawiÂła towarzyszowi.
Nagle RaRock zorientowaÂł siĂŞ która jest godzina i powiedziaÂł pod nosem – JuÂż czas – poczym stworzyÂł lodowego klona i wysÂłaÂł go do Wioski Âśniegu mówiÂąc do niego – idÂź do biura Dantego po mojÂą wypÂłatĂŞ i donieÂś ja do domu, my tam za niedÂługo dojdziemy wiĂŞc przygotuj równieÂż jakiÂś posiÂłek. – Poczym lodowy kolon pobiegÂł nie oglÂądajÂąc siĂŞ.
Po chwilowym odpoczynku wstaÂła prostujÂąc koĂączyny.PrzeciÂągnĂŞÂła siĂŞ pochodziÂła po domu aÂż w koĂącu zniecierpliwiona stanĂŞÂła obok towarzysza.Twarz co prawda miaÂła spokojnÂą ale w Âśrodku niej siĂŞ wrĂŞcz gotowaÂło.NienawidziÂła takiego marnowania czasu i nie sumiennoÂści.
Nareszcie skoĂączyliÂście, trudnoœÌ misji byÂła na D, ale to juÂż wina MG który to nie potrafiÂł was zaprz¹œÌ do pracy i ÂświÂąt....

A wiĂŞc C i 200y oraz po 2 tabletki ze skrzepniĂŞtÂą krwiÂą, jeÂśli sobie jeszcze ich nie dopisaliÂście.... no dobra tak abyÂście nie pÂłakali 1p da statów

Powodzenia!
-----------------------------------------------------------------------------------

Na stoliku przed tv leÂżaÂła koperta z napisem "Dla ludzi od Spirola" w Âśrodku znaleÂźliÂście naleÂżnÂą wam gotówke....
RaRock podszedÂł do stoÂłu, wzi¹³ kopertĂŞ, poczym udaÂł siĂŞ do bramy aby powróciĂŚ do swojej rodzinnej wioski i odpocz¹Ì troszkĂŞ. Tak wiĂŞc RaRock wziÂąwszy kasĂŞ ruszyÂł ku bramie szybkim biegiem jednakÂże nie skokami jak to miaÂł w zwyczaju.
<NMM>
CzujÂąc siĂŞ 'obrabowana' (XD) ale i szczĂŞÂśliwa Âże misja siĂŞ zakoĂączyÂła uÂśmiechnĂŞÂła siĂŞ pod nosem.PoÂżegnaÂła siĂŞ i wolnym krokiem wyszÂła.PrzyspieszyÂła kierujÂąc siĂŞ w stronĂŞ bramy dziĂŞki której w koĂącu uwolni siĂŞ z tej wioski.
Nmm
- Nareszcie w domu!!!
Rykn¹³ ze szczĂŞÂścia i by z niego nie oszaleĂŚ, zamkn¹³ drzwi za sobÂą i poszedÂł pod prysznic... przebraÂł siĂŞ w domowÂą piÂżamkĂŞ i spokojnie przeglÂądaÂł wideotekĂŞ DVD, a raczej zbiór kopi.

Dzisiaj bĂŞdzie noc Hyuty Portera, mam wszystkie czĂŞÂści jakie jak dotÂąd wyszÂły i tak pierwszy pójdzie "Hyuta Porter i kunai fizjologiczne", potem "Hyuta Porter i gabinet tajemnic." A tam wymieniĂŞ i resztĂŞ "Hyuta Porter i wiĂŞzieĂą Anbu", Hyuta Porter i czapa Chunnina, Hyuta Porter i zakon 7 MM, Hyuta Porter i póÂł blood line, Hyuta Porter i Âśmiertelne jusu.. ostatnie jeszcze nie nakrĂŞcono, ale ksi¹¿ka juÂż jest....
Gra oczywiÂście Hyuta Shiro, tia patrzaj na niego i wyobraÂź sobie go z 10 lat temu w okrÂągÂłych delikatnych okularkach, Âładnie wyczesanego. Ogólnie pomysÂł fajny ale wnerwia to Âże co wypowiedÂź to w 70% zaczyna siĂŞ od Hyuta...lub oh Hyuta. A wiĂŞc mÂłody Hyuta mieszka u wujostwa, znĂŞcajÂą siĂŞ nad nim i ka¿¹ mieszkaĂŚ w komórce, tymczasem on wykazuje pewne dziwne zdolnoÂści... pewnego dnia przybywa po niego jakiÂś dziadziuÂś w czapce kage i mówi mu Âże jest on Shinobi, jedynym który przeÂżyÂł pewnÂą rzeÂź klanu. W roli Amymorda...no co? Seria jak seria, moÂżna pooglÂądaĂŚ.... jak znajdÂą siĂŞ fani to nawet napisze wam dokÂładnie te wszystkie ksi¹¿ki o czym sÂą i opowiem przygody....

Po czasie odebra³ wiadomoœÌ poprzez radio i musia³ siê ruszyÌ
NMMT niestety
PóÂźna pora, znaczy siĂŞ Âśrodek nocy. Anulej po kolejnym dniu peÂłnym wraÂżeĂą wszedÂł do swojego cudnego i w swoim mniemaniu piĂŞknego mieszkanka. Zdj¹³ buty, pÂłaszcz, poszedÂł do Âłazienki umyÂł siĂŞ...powróciÂł by paœÌ na fotelu. MiaÂł iœÌ kimaĂŚ lecz, nie mógÂł by po prostu zasn¹Ì a jutro i tak ma dzieĂą wolny. Wyj¹³ katalog technik czytaÂł, oglÂądaÂł,doszedÂł do wniosku Âże jest za sÂłaby na kage. Z tÂą jakÂże budujÂącÂą myÂślÂą usn¹³ na fotelu. ObudziÂł siĂŞ stosunkowo wczeÂśnie rano, poszedÂł do kuchni zjadÂł coÂś, coÂś bo ciĂŞÂżko by to nazwaĂŚ jedzeniem po czym powróciÂł do swojego telewizorka i fotela. Dla tych co nie wiedzÂą to powiemy Âże stary Neptun jest obecnie w gabinecie uÂżywany tutaj mamy 32" Szajsunga. I zaczyna siĂŞ dzieĂą dobry tv one... normalnie eh dzisiejsze tematy aÂż szkoda gadaĂŚ. Gadali o tym Âże skoro klan to rodzina to jak moÂżna w jego obrĂŞbie siĂŞ ÂżeniĂŚ i co na to Uchiha czyli ci co chcÂą zachowaĂŚ czystoœÌ swej klasy...oraz inne nie trzymajÂące siĂŞ kupy i skÂładu tematy. Specjalista od misji rangi E rozpocz¹³ wiĂŞc poranna gimnastykĂŞ, kilka skÂłonów w przód, do tyÂłu i na boki. KoÂści strzelaÂły i szeleÂściÂły, no moÂże na boku przesadziÂł jeszcze by siĂŞ zÂłamaÂł. PamiĂŞtaÂł Âże zawsze mówiÂł kolegÂą "pomógÂł bym ci gdyby nie korzonki" nie nie kÂłamaÂł... zawsze poobijany z zakwasami nie miaÂł zazwyczaj na nic siÂły. Czasami miewaÂł teÂż opory psychiczne spowodowane przemĂŞczeniem caÂłego swojego organizmu. UbraÂł siĂŞ w dres (nie nie w sukienkĂŞ, my tu po Polsku piszemy...no prawie) i poszedÂł biegaĂŚ dookoÂła bloków, dzisiaj poszczuli go jamnikiem.. no jak zawsze taka motywacja co do biegu daje najwiĂŞcej czÂłowiek przy najmniej nie czuje zmĂŞczenia. I jakie ma przyspieszenie! No nic po takim codziennym biegu o przetrwanie miĂŞdzy blokami powróciÂł do mieszkanka i znowu... Âżeby nie napisaĂŚ nuda napisze Âże jest to fascynujÂące inaczej. Nekozuma przypomniaÂł sobie Âże wczoraj oglÂądaÂł katalog technik dostĂŞpnych w gÂłównym podrĂŞczniku wiele z nich nie byÂło albo to do koĂąca opisanych, dwuznacznie, a co niektórych nie byÂło w cale. A moÂże by to zmieniĂŚ i wysÂłaĂŚ list do szanownych wydawców z tym co jak nam siĂŞ zdaje pominĂŞli?
Anulej poszukaÂł, znalazÂł zeszyt, pióro wieczne, poszukaÂł juÂż chyba kaÂżdy wie, kuultowÂą ksi¹¿kĂŞ "Jak zostaĂŚ namiastkÂą mnie", "Hyuty Shiro"
Zaczynamy wiĂŞc pisanie.

1. Akahigi
technika rangi S dla Klan Ayatsuri ze Suny


Na pole walki przyzywanych jest ze specjalnego zwoju 100 walecznych lalek. Posiadaj¹ oni spor¹ iloœÌ broni bia³ej lecz przy tej iloœci nawet geniusz ma problemy z kierowaniem tak¹ grup¹, dlatego im ich mniej tym bardziej skomplikowane ruchy mog¹ wykonywaÌ.
Koszt: 300pch/200pch za ture
Wymagania: zdolnoœÌ marionetkarza, specjalny zwój (zezwolenie Administracji na zakup takiego)

2. Ayametori - Pattern Links
technika rangi B dla wszystkich


WbijajÂąc charke w drut, i tworzÂąc figury, jesteÂśmy w stanie przecinaĂŚ nawet bardzo twardy materiaÂł.

koszt: 150pch (za ciĂŞcie)
Wymagania: Drut,ew ÂżyÂłka

3.Chidori Senbon - Thousand Birds Needles
technika rangi B dla posiadaczy Chidori
polega na wystrzeleniu kilkunastu elektrycznych szpicli z dÂłoni naÂładowanej energiÂą (tak jak przy poczÂątkowej fazie zwykÂłego Chidori)

koszt: 200pch
Wymagania: Chidori
PisaÂło Âże moÂżna nauczyĂŚ siĂŞ od kogoÂś i bez opisu, to nie jest technika wymyÂślona tylko prawdziwa wiĂŞc moÂże nauczyĂŚ siĂŞ jej kaÂżdy.

4.Gokan Sakusou - Five Senses Confusion Disorder
Technika rangi D dla wszystkich
Polega na rzuceniu kunai z notkÂą, wybucha w tedy gaz "spowalniajÂący reakcje" DziĂŞki czemu wróg ma bardzo opóÂźniony refleks (moÂżna przyj¹Ì -10 do szybkoÂści)
Koszt: 0pch
Wymagania: kunai, notka z tym gazem- moÂże jÂą wykonaĂŚ dla nas ktoÂś z umiejĂŞtnoÂściÂą FuuinJutsu.

5.Hana Chirimai - Flower Scattering Dance
technika rangi B dla ÂżywioÂłu Fuuton
Wytwarza powietrzne tornado, które w raz z pÂłatkami kwiatów uderza w przeciwnika. RoÂślinki mogÂą go lekko poraniĂŚ....

Koszt: 300
Wymagania: kwiatki

6.Haran Banshou - Stormy Upheaval
technika rangi C dla ÂżywioÂłu Suiton
Technika powinna byĂŚ preferowana przez wioskĂŞ ukrytÂą w wodospadzie, poniewaÂż go tworzy. Potrzebne jest nam jednak pomieszczenie, jakaÂś Âściana, a dziĂŞki tej technice spÂłynie po niej fala przewracajÂąc i zmywajÂąc naszych wrogów. Raczej nie zrobi im duÂżej krzywdy lecz da czas na wycofanie siĂŞ lub przerwie ich atak.
Koszt: 200pch
Wymagania: UksztaÂłtowanie terenu


7.Hyakkaryouran - Many Flowers in Bloom
Technika rangi A Genjutsu
Jest bardzo fajna:) Przemieniamy siĂŞ na oczach wroga w pÂłatki kwiatków, które otaczajÂą nieprzyjaciela, dosÂłownie wirujÂą dookoÂła niego. Tak on to widzi, na nic zda siĂŞ uÂżywanie Kai. No i od czasu do czasu kujemy go kunaim tak z partyzantki. Kwiatków nie da siĂŞ rozwiaĂŚ, spaliĂŚ czy inne takie, poniewaÂż w rzeczywistoÂści ich nie ma. Jedynym rozwiÂązaniem jest trafienie nas np. bezpoÂśrednio butem w twarz... Co wymaga bladego pojĂŞcia gdzie akurat jesteÂśmy...



8.Hyourou no Jutsu - Ice Prison Technique

u nas pisze Âże

Kod: Hyouro no Jutsu [Hyouton]
Ranga: B
Shinobi po wykonaniu pieczĂŞci uderza w ziemiĂŞ, nastĂŞpnie powstajÂą lodowe bryÂły, które mogÂą sÂłuÂżyĂŚ do obrony. do wykonania Jutsu wymagany jest Âśnieg.
Koszt: 200

Tylko Âże ta technika to lodowe wiĂŞzienie, przeciwnik jest uwiĂŞziony w lodowej bryle



9.Jagei Jubaku - Snake Authority Spell
Ranga C
Bardzo szybka technika, nagle pojawiajÂą siĂŞ dwa wĂŞÂże, które chwytajÂą przeciwników. MogÂą ich tylko i wy³¹cznie trzymaĂŚ nic wiĂŞcej. ZasiĂŞg teÂż jest ograniczony gdyÂż przeciwnik musi znajdowaĂŚ siĂŞ do 2 m od nas. Najlepiej stosowaĂŚ to do obronny.

koszt: 300
wymagania: brak

10. Kagonome - Mesh Cage
ranga C
Kolejna druciana technika tym razem s³u¿¹ca do ochrony, znakomita przeciw typowym atakom do rangi C i wy¿szej, w zale¿noœci od ¿ywio³u i techniki atakuj¹cej.

koszt: 200
Wymagania: Drut

11.
Kyouka Shohou Chakra Chuunyuu - Enhancement Prescription Chakra Injection
Ranga A coÂś dla medycznych ninja
Spod ziemi wyrastajÂą macki i kujÂą przyjacielskie jednostki w tyÂł gÂłowy. SprzymierzeĂący w ten sposób zyskujÂą 400pch.

Koszt: 100 za osobĂŞ (raz na dwie doby)
Wymagania: musisz byĂŚ medykiem

Anulej popatrzaÂł, ile to roboty jest, masakrycznie duÂżo, nie wszystko jednak da siĂŞ zrobiĂŚ jednego dnia i nie wszystko na raz. Takie listy jusu powstawiajÂą latami, ale moÂżna im nieco dopomóc. Nekozuma postanowiÂł poĂŚwiczyĂŚ teraz troszkĂŞ fizycznie, to uznaÂł za ĂŚwiczenia umysÂłowe. Wiadomo organ nie uÂżywany zanika wiĂŞc i o mózg trza dbaĂŚ. Spytacie na czym to polega trening siÂłowy, po³¹czony z treningiem woli, opanowania, kondycji, bystroÂści i tak dalej... poszedÂł mianowicie na zakupy i kupiÂł dwa worki ziemniaków po 25kg, aby sobie urozmaiciĂŚ Âżycie nie poszedÂł na autobus tylko draÂłowaÂł tak przez caÂłe miasto z nimi. Potem poszedÂł do TESKO no wiecie "Dla ciebie, dla kage, dla wioski", tutaj znowu walczyÂł ze sobÂą kupiĂŚ nowy skórzany pÂłaszcz za 1200y czy kolejny rok przechodziĂŚ w tym. OczywiÂście Âżal do ciĂŞÂżko zarobionych pieniĂŞdzy przezwyciĂŞÂżyÂł i Anulej dalej bĂŞdzie chodziĂŚ w tym samym. KupiÂł wiĂŞc samÂą ÂżywnoœÌ za którÂą o rzesz... wydaÂł 230y i nic takiego nie kupiÂł. ChociaÂż z gÂłodu teraz nie zginie. Samotny juÂż do granic, bez przyjacióÂł, rodziny spĂŞdzaÂł resztĂŞ dnia w domu. MiaÂł zamiar uÂżalaĂŚ siĂŞ nad sobÂą i póÂłtorej godziny wpatrywaĂŚ siĂŞ w nie do koĂąca równÂą bia³¹ ÂścianĂŞ. I teÂż tak zrobiÂł, patrzaÂł, patrzaÂł a oczy same zaczĂŞÂły mu siĂŞ kleiĂŚ, zapewne zbyt póÂźno poÂłoÂżyÂł siĂŞ zeszÂłej nocy spaĂŚ. KimaÂł kimaÂł aÂż wreszcie zasn¹³ znów na swoim fotelu. ÂŚniÂło mu siĂŞ Âże sÂą wybory w Kiri Garue i Âże on startuje i ktoÂś inny, przychodzi ogÂłoszenie wyników. Wygrywa ktoÂś obcy, ludnoœÌ wiwatuje, raduje siĂŞ Âże w koĂącu ktoÂś porzÂądny w koĂącu ktoÂś silny i dumny i w tedy na scenĂŞ wchodzi on

Anulej myÂśli to nie moÂżliwe! A ten Atsui nowy Mizukage zaczyna swÂą przemowĂŞ. Mówi o tym Âże kaÂżdy ma go podziwiaĂŚ i tylko jego zdanie siĂŞ liczy i takie tam po czym wyrzuca Nekozume z wioski skazuje go na banicje i co najgorsze zajmuje jego mieszkanie. Wszystko byÂło takie realne no moÂże po za po¿¹daniem mieszkanka Anuleja. DziĂŞki jakiejÂś opatrznoÂści zleciaÂł z fotela, Nekozuma rzecz jasna. G³êboko oddychajÂąc myÂślaÂł o tym czÂłowieku Atsui, czy on jest diabÂłem? ZÂłem wcielonym? Podobno wstawi siĂŞ do niego gabinetu, a moÂże faktycznie to zdrajca, spiskowiec wróg? Niczego nie moÂżna jednoznacznie wykluczyĂŚ, oryginaÂły sÂą nieobliczalne. Jednak po pewnym czasie specjalista od misji rangi E uznaÂł to za zwykÂły gÂłupi sen, wymysÂł jego chorego mózgu, brak odpoczynku i stresy. ZÂłowrogi Atsui w wiosce no to jest powód do koszmarów w nocy. NaprawdĂŞ ten czÂłowiek moÂże nam zaszkodziĂŚ pod wieloma wzglĂŞdami, Nekozuma nie widziaÂł w nim Âżadnych plusów nic... puste nic. Zapewne ze wzajemnoÂściÂą, wyobraÂźcie sobie Atsui Âśni i widzi Âże przemienia siĂŞ w szpetnego Anuleja, koszmar z ulicy wiÂązów to przy tym nic. Jounnin poszedÂł znów pobiegaĂŚ, tak kondycja przede wszystkim to jest najwaÂżniejsze. UcieczkĂŞ trza mieĂŚ opanowanÂą do perfekcji, wiĂŞc w tym celu tym razem ubraÂł siĂŞ normalnie. ZaÂłoÂżyÂł swój stary, poniszczony, potargany, wysÂłuÂżony, kultowy, poÂłatany, pozszywany, nieÂśmierdzÂący, dÂługi, elegancki, gotycki, mroczny, ozdobiony srebrnymi guzikami, ÂłaĂącuszkami z trupimi czaszkami. Po czym zaÂłoÂżyÂł swe dÂługie na 25 dziurek buty, oraz kapelusz; moÂże nie bĂŞdziemy go opisywaĂŚ. WaÂżne jest to Âże maÂło kto zauwaÂża iloœÌ ozdób i ozdóbek, piórka, ÂłaĂącuszek z czaszkÂą, jedwabna koszula pod spodem. KtoÂś moÂże zapyta czy go nie staĂŚ na jakiÂś porzÂądny pÂłaszcz? StaĂŚ go, staĂŚ tylko po co zmieniaĂŚ swój wizerunek? Skoro mu to odpowiada najbardziej... KaÂżdy ma swoje uÂłomnoÂści dla kaÂżdego róÂżne rzeczy majÂą róÂżne znaczenia.
WyszedÂł popatrzaÂł na swojÂą zaniedbanÂą blokowÂą klatkĂŞ schodowÂą, to miejsce jest tak straszne Âże ulotki wrzucajÂą na hura tylko na dole, parterze. Przynajmniej nie zaÂśmiecajÂą ci otoczenia przed drzwiami lub zapychajÂą skrzynki pocztowe. Nic nie chce tu wchodziĂŚ, a podróÂżni nawet mawiajÂą tak "dlaczego nad blokowiskiem w Kiri go³êbie latajÂą do góry nogami? Bo tam nawet nie warto sraĂŚ". Anulej zawsze jak musiaÂł przejœÌ przez te miejsce, czy tam hol klatki, obiecywaÂł sobie Âże jeszcze tylko ten rok a siĂŞ stÂąd wyprowadzi, pójdzie albo na wÂłasny domek albo na dzielnicĂŞ klanowÂą, no ewentualnie wyprowadzi siĂŞ do centrum tylko Âże tam zawsze gÂłoÂśno jest...za to po piwo bĂŞdzie bliÂżej i taniej. Trza zejœÌ z drugiego piĂŞtra, nie Âżeby to byÂł wyczyn... no dobra to jest wyczyn, trza wzi¹Ì g³êboki wdech i na tym powietrzu zbiec ca³¹ swÂą szybkoÂściÂą jak najszybciej na duÂł. OmijajÂąc przeróÂżne paskudztwa i zaczepnych wiecznie pijanych sÂąsiadów itd. Po za tym, w tym miejscu, kaÂżdy wytrzymuje na jednym wdechu dÂłuÂżej niÂż pod wodÂą, jakbyÂście to poczuli to byÂście zrozumieli. A i jeszcze czemu aÂż tak szybko? JakbyÂście zobaczyli ich stan...Wogóle caÂły ten blok jest krzywy jak [I see you!], podobno zamierzenie by z daleka pijanemu ówczesnemu Mizukage wydawaÂł siĂŞ prosty. Tak, pamiĂŞtaÂł Nekozuma jak wyglÂądaÂły pierwsze dni mieszkania w tym miejscu, byÂły niczym przetrwanie w wielkim lesie Konohy. Osadzano tu kryminalistów, za to Âże wspóÂłdziaÂłali, wspóÂłpracowali. Oni chadzali w ÂżóÂłtych kaskach budowlanych, Anulej teÂż chciaÂł taki dostaĂŚ od SpóÂłdzielni mieszkaniowej a ci mu powiedzieli "nie jesteÂś objĂŞty programem ochrony Âświatków, kasku nie dostaniesz" No a by siĂŞ przydaÂł, to jest niczym najwiĂŞksza budowlana katastrofa w Historii ówczesnego Âświata Shinobi!
A wiĂŞc wcale nie zgadujÂąc dlaczego obecny jeszcze Mizukage znalazÂł siĂŞ na dole. Rozpocz¹³ bieg miĂŞdzy blokami, a co innego moÂże robiĂŚ? OglÂądaĂŚ 23333200002300002323 odcinek Mody na Senina, czy MajkĂŞ? Powtarzane dziesiÂąty raz Âświata wedÂług nukeinów, Luz Shi, no 13 wartownie to moÂżna jeszcze raz obejrzeĂŚ, moÂżna i teÂż spaĂŚ tak z nudów caÂłymi dniami.... czy pracowaĂŚ. StÂąd teoria dlaczego JapoĂączycy sÂą najpracowitszym narodem na Âświecie, co siedzÂą po 14 godzin w pracy i proszÂą siĂŞ szefa o jeszcze dwie godzinki, ÂśpiÂą w pociÂągach jadÂąc do domu o dobre 2 godziny drogi, to smutne; po prostu nie majÂą do czego wracaĂŚ. PosiadajÂą telefony, gadÂżety komputery, technikĂŞ na najwyÂższym poziomie a coraz to bardziej siĂŞ od siebie oddalajÂą, ba nawet taĂączÂą na automatach. PomyÂślmy co by siĂŞ staÂło gdyby, juÂż tam wprowadzili nauczanie w domach, wirtualne szkoÂły. Chyba by wymarli, wszyscy tacy odizolowani od reszty. Dlatego czasami nie warto blokowaĂŚ innych przed sobÂą, chociaÂż najbezpieczniej jest z nikim siĂŞ nie zadawaĂŚ. Nic nie pamiĂŞtaĂŚ i nie mieĂŚ co wspominaĂŚ. Taki dylemat jeÂża, chyba juÂż wszystkim znany. ChcÂą byĂŚ razem lecz siĂŞ bojÂą Âże siĂŞ poraniÂą, albo porani kogoÂś innego lub go poraniÂą. DoszÂło do tego Âże nawet niektórzy tacy jak Nekozuma nie potrafi wymieniĂŚ imion wszystkich osób ze swojej byÂłej klasy, tej czy druÂżyny. Nie chciaÂł siĂŞ przyzwyczajaĂŚ do osób które w Âświecie ninja dÂługo nie poÂżyjÂą. Shinobi to zbyt krwawa profesja by mieĂŚ przyjacióÂł. StÂąd taka reakcja na zachowanie Aio, który chyba najbardziej ze wszystkich potrzebowaÂł czyjegoÂś ciepÂła.
Biegiem na 1/2 mijaÂły kolejne metry, po betonie, to po dróÂżce. MijaÂł osoby, drzewa, krzewy i inne takie. MijaÂł teÂż swoje wÂłasne myÂśli w gÂłowie, problemy. Misja rangi A a zgÂłosili siĂŞ do niej Aio, kobieta z klanu Oboro i Maresuke; gennin jest za sÂłaby jeÂśli nie znajdÂą czwartej osoby to na 100 procent zginÂą. Czy moÂżna puÂściĂŚ ich na pewnÂą ÂśmierĂŚ? Lepiej tak niÂż póÂźniej ich wysÂłuchiwaĂŚ, tylko szkoda Maresuke. Aio zrobi wszystko by chroniĂŚ tÂą swojÂą dziewczynĂŞ, a ta ... no i niej nic nie wiemy wiĂŞc by siĂŞ dowiedzieĂŚ to jÂą tam poÂślemy. CiĂŞÂżka sprawa, któÂż moÂże daĂŚ radĂŞ w walce z tymi iluzjami? Znowu , nie Atsui! MoÂże go tam posÂłaĂŚ? Ma on niesamowitÂą skutecznoœÌ z kaÂżdej misji powraca zwyciĂŞsko to moÂże to wykorzystaĂŚ i mu zaproponowaĂŚ udziaÂł? OczywiÂści trza bĂŞdzie mu odpaliĂŚ coÂś ekstra, ale on jest wart swej ceny. Aio by nie mógÂł w tedy, no ich ego, wojny i walki miedzy sobÂą.To moÂże lepiej nie? Niech idzie marzyciel, gÂłupiutka i cicha woda. Zobaczymy czy bĂŞdÂą potrafiĂŚ coÂś wykombinowaĂŚ a i czy Aio zasÂługuje na podtytuÂł Sage...
Specjalista od misji rangi E uÂśmiechn¹³ siĂŞ sam do siebie. Sennin Aio, no teÂż to jest mocne, a nawet bardzo. Ciekawe czy bycie kage to znaczy wÂładcÂą wioski daje aÂż tyle oliwy do Âłba, Âże po tym moÂżna mówiĂŚ o sobie Sage a inni muszÂą w to wierzyĂŚ. Czy on, aby tylko dla tego marnego przydomka nie zostaÂł Mizukage? MoÂże i tak, lecz dziĂŞki temu bedzie mógÂł udowodniĂŚ co jest wart. GÂłówny mózg operacji, szef wyprawy, najsilniejszy legalny obywatel wioski ukrytej we mgle.
Nakozuma podbiegÂł z powrotem pod swój blok, zdziwiony co tak szybko myÂślaÂł Âże moÂże gdzieÂś sobie przeci¹³ drogĂŞ, niestety nic takiego nie pamiĂŞtaÂł. To moÂże jeszcze jedno okr¹¿enie pomiĂŞdzy blokami? O teraz bĂŞdzie ciekawiej babcie sÂą na balkonach i na tarasach. One zazwyczaj rzucajÂą w Nekozume doniczkami krzyczÂąc "GiĂą szatanie" tak pewne radio szkodzi. Wiecie taki bieg z unikami i Âłapaniem jest ukÂłonem w stronĂŞ konsolowców. No oni lubiÂą zbieraĂŚ na planszy bonusy, grzybki i takie tam. Tutaj bonusem jest zÂłapanie kwiatka i doniesienie go do chaÂłupy, a za kaktusa jest ekstra mini gra. PolegajÂąca na trafienie w okna samosÂądów tym wÂłaÂśnie kaktusem, eukaliptusy teÂż siĂŞ liczÂą. O i jeszcze inne atrakcje toĂŚ to bolek ze swoim rotwargierem, na pewno zaraz rzuci komendĂŞ "Bierz Chama!" No no i mÂłodzieÂż wszech Kiri, i ludzie krzyczÂący precz z systemem który nas wykorzystuje! Precz z wÂładzÂą! No to moÂże jednak nie? PrzeÂłóÂżmy tÂą zabawĂŞ na kiedy indziej w koĂącu co za duÂżo to nie zdrowo. Nikt nie wejdzie przecieÂż do klatki w tym blokowisku, no chyba ze jakiÂś oddziaÂł kamikaze. Ochrona mieszkaĂą jak wioski ukrytej we mgle, tylko Âże skuteczniejsza. A wiĂŞc wdech i trza wbiec do mieszkania...
U góry w mieszkanku znowu fotel... jeju jakie to nasze Âżycie jest monotonne ciÂągle to samo w dzieĂą za dniem, szkoÂła, praca, sen...
A potem ludzie siedz¹ godzinami przed komputerami i telewizorami, tak wiêc Mizukage znowu w³¹czy³ TV i.... o rety mistrzostwa zimowe Yuki 2010
w koĂącu bĂŞdzie coÂś w telewizji. Nasze ulubione dyscypliny to ÂłyÂżwiarstwo figurowe, snowboard, no moÂże i skoki tylko na to moÂżna patrzeĂŚ...
Zazwyczaj wygrywajÂą ci z Yuki co moÂże nie byĂŚ dziwne w koĂącu mogÂą trenowaĂŚ caÂły rok, w ÂłyÂżwiarstwie dobrzy sÂą teÂż Suninczycy; maja dobre hale sportowe. SÂą oczywiÂście jak zawsze jakieÂś niespodzianki a najwiĂŞksza i to naj atrakcja to jest to Âże w telewizji ciÂągle nie puszczajÂą tego samego. Jak co ÂświĂŞta Atsui sam w Domu i Atsui sam w Kiri...
Co mieliÂśmy zrobiĂŚ? A tak duÂżo rzeczy na które nie ma czasu, a po nocach spaĂŚ nie dajÂą, to uczucie winy i bezradnoÂści. CiÂągÂłe przenoszenie spraw z dnia na dzieĂą z godziny na godzinĂŞ...

NastĂŞpnego dnie tej nudnawej paranoi o której nie ma co pisaĂŚ a jednak pisze poszedÂł i wybyÂł stÂąd...NMMT

Ooo, to juÂż drugi trening. Ostatni odbyÂł siĂŞ okoÂło 26.01.10 wiĂŞc ten jest jak najbardziej legalny. Mimo duÂżej iloÂści obrazków, tekstu (bez nich, ani linków) teÂż jest sporo. OpowieœÌ zawiera wiĂŞcej Twoje przemyÂślenia, aniÂżeli sam Trening, lecz to nie ma wiĂŞkszego znaczenia. Przydzielam:
7 punktów do statystyk oraz 80 punktów chakry.

Gołąbek z godnie z życzeniem przyleciał do mieszkania Anuleja. Swoją drogą to niesamowite że gołębie potrafią czytać i rozróżniać adresy. Jednak mniejsza o to. Zapukał kilkakrotnie dziobem w szybę machając nóżką do której był przeczepiony list. Obrócił łebek e jedną stronę potem w drugą i zapukał ponownie czekając na odpowiedź.

[...]

Gołąbek z nudów zaczą odgrywać teatralną śmierć. Nakrył łebek skrzydłem zataczając się po czym padł ezwładnie na parapet. Poleżał chwilę z łapkami w kórze, ale nikt nie reagował. Otworzył ukradniem jedno oko gruchając gniewnie. Podskoczył stając na łapkach.
-grrrruuu gruuuu! - nadąsał się. Zapukłą energicznie dzioem w okno, ale znowu nic. Nastroszył piórka odlatując z parapetu.

[...]

Po kilkunastu minutach powrócił dźwikając w łapkach wielką cegłówkę. Pytacie jak to mozliwe? Odpowiem Wam. Wkońcu to gołąbek Shinobi. Zatrzepotał z wysiłku skrydłami i rzucił cegłówkę w stronę okna. Niestety... okno ani drgnęło. Gołąbek podleciał do swojego kamyczka i zaczął na niego napierać z całej siły, chcąc chyba wywarzyć nim okno. Po kilku godzinach pracy, szyba była nietknięta, a gołąbek zirytowany do granic możliwości. Umościł się wygodnie na cegłówce tyłem do Anulejowatego okna, wystawiając spod siwych piórek nóżkę z liścikiem. Chyba gołąbek miał coś z osoby, która go tu przysłąłą bo wyglądał na śmiertelnie obrażonego.