grueneberg
Z całego kraju do stolicy Polski zjeżdżają niedźwiedzie. Mają jeden cel, pokazać wszystkim jak bardzo zmieniła się ich niedźwiadkowa stolica - Ursus. Przy warszawskiej Rotundzie odbędzie się inauguracja akcji promującej kampanię wizerunkową dzielnicy Ursus. Jest to pierwsze w Polsce takie przedsięwzięcie.
Niedźwiedzie dotrą w umówione miejsce piętowym autobusem jadącym w kolumnie samochodów. Uroczystemu wjazdowi będzie towarzyszył jingiel promujący kampanię. W tych nietypowych okolicznościach odbędzie się spotkanie z dziennikarzami oraz mieszkańcami Warszawy, którzy będą mogli poznać szczegóły prowadzonej kampanii.
Inauguracja akcji odbędzie się 19 maja 2009r. przy warszawskiej Rotundzie o godzinie 11:00.
Dodatkowo w ruchliwych miejscach stolicy pojawią się ślady niedźwiedzich łap wraz z informacją, kiedy pojawią się tam niedźwiedzie. Plac Zamkowy, galerie handlowe, skwer przy Metrze Świętokrzyska to punkty gdzie będzie można je spotkać i wziąć udział w konkursach z nagrodami. Równocześnie w Internecie pojawią się spoty wirusowe wspierające kampanię.
Serdecznie zapraszamy na akcję promującą pierwszą w Polsce kampanię wizerunkową dzielnicy Ursus. Pomysłodawcą i organizatorem kampanii jest warszawski developer EBEJOT, który przygotował dla mieszkańców Warszawy to wyjątkowe wydarzenie. Ursus postrzegany jest jako dzielnica fabryczna, której tożsamość jest definiowana wyłącznie przez Zakłady Mechaniczne Ursus. Celem kampanii jest pokazanie Ursusa takiego, jaki jest naprawdę, czyli nowoczesną i dynamicznie rozwijającą się częścią Warszawy, która jest przyjaznym i bezpiecznym miejscem dla jej mieszkańców.
Taaaa... przyjazna i nowoczesna, zwłaszcza w porannym szczycie kiedy autobus przbija sie przez 40 minut aby wyjechac z dzielnicy. Jezeli nowoczesnosc polega na pozamykanych osiedlach waskich uliczkach i mega korkach to ja wole cofnac sie do epoki cebuli i kapusty, ktora rosła na teranach dzisiejszych osiedli...
Ebejot chce nakrecic ludzi na kupno mieszkań w czasie gdy po raz pierwszy od wielu lat nikt juz nie pragnie tak bardzo mieszkac w Ursusie jak to miało miejsce w poprzednich latach.
taa zapomienil dodać podpisu ,,impreza sponsorowana przez deweloperów, mającaych wykupione działki, rozgrzebane budowy i niesprzedane mieszkania: Eoilian, Gawra, EBJ, Red, Okierstra..."
Ale z Was marudy... Wg mnie fajna sprawa, że ktoś chce promować Ursus - nawet jeżeli jest to podyktowane tylko rachunkiem ekonomicznym (a własciwie jakim innym może być? - ktoś lubi naszą dzielnicę więc ją promuję? żaden boss McDonalda nie reklamuje hamburgerów bo je lubi...).
Zauważcie też, że jeżeli Ursus zyska większy prestiż, zainteresowanie - i wreszczie chętnych na mieszkania, czyli innymi słowy "jeśli będzie się kręcić" to wartość Waszych lokali też będzie wyższa. A więc takie działania sa również w Waszym fdobrze pojętym interesie.
Wartosc lokali na Uersusie systematycznie rosła az do pewnego momentu, teraz min. z powodu kryzysu oraz tego, ze własnie coraz mniej wygodnie na naszej dzielnicy sie mieszka zainteresowanie spadło a co za tym idzie i wartosc naszych mieszkań.
Oczywiscie dobrze jeżeli taka kampania przyczyni sie do podniesiena prestizu dzielnicy ale mi chodziło o to że to lekkie wciskanie kitu.
Podam przykład nowoczesnosci: zweżka na Tomcia Palucha jak chcemy dojechac do Dzieci Warszawy (mur z cegły) , postawiono cudowny znak że przejzad tylko w jedną stronę skutecznie utrudniajac przejazd przez i tak waskie uliczki, pytanie dlaczego? byc może jest jakis powód ale nie było informacji o ew. robotach lub czyms podobnym.
[quote="Willy"]Wartosc lokali na Uersusie systematycznie rosła az do pewnego momentu, teraz min. z powodu kryzysu oraz tego, ze własnie coraz mniej wygodnie na naszej dzielnicy sie mieszka zainteresowanie spadło a co za tym idzie i wartosc naszych mieszkań. quote]
Najlepszą promocję dzielnicy były by nowe dorgi, przedszkola, przychodnie i parki a to kosztuje i wymaga pracy a takie działania pseudo marktingowe maję jedynie na celu zwabić i upchąć jak najwięcej nowych mieszkańców bo to przekłada się na wpływy do kasy dzielnicy a potem się wszyscy ,,podusimy" i pozabijamy w kolejkach do przychodzi, sklepu korkach itd…. więc jeśli będzie to miało przełożenia na cenę naszych mieszkań to tylko negatywny bo kto chce mieszkać w zatłoczonej, głośnej ( samoloty), zakorkowanej, bez infrastruktury peryferyjnej dzielnicy???
Podtrzymuję swoją opinie. Jesteście marudy:)
Aktualnie wartość mieszkań spadła nie tylko w Ursucie - raczej trudno obwiniać Dzielnicę o kryzys na świecie. Przedszkola i szkoły w naszej dzielnicy są jak najbardziej dopstępne - gdzie tu est problem.?Parki i place zabaw, jak już ktoś w iinym temacie słusznie zauważył mamy jedne z najładniejszych w Warszawie. samoloty wcale nie są tak uciązliwe jak niektórz twierdzą - mieszkam prawie dokładnie nad linia ich ląowania, więc wiem co mówię.
Zgoda, że korki są uciążliwe, lecz to równiez nie jest domena tylko naszej dzielnicy.
ps. Zgodnie ze statystykami na 8 niezadowolonych osób dzielących się publicznie swoimi poglądami jest 1 z opiniami pozytywnymi. Poniewaz w tym wątku mam dwóch Oponentów czekam na kolejnych sześciu:)
Pozdrawiam
Iro:)
Iro nie przeszkadzaja Ci samoloty? chyba przy zamknietych oknach siedzisz a tak juz poważnie samoloty sa uciazliwe i nawet dla mnie jako powiedzmy fana lotnictwa nie jest to przyjemny dzwiek zwłaszcza gdy przelatujacy "benek" rzuca ogromny cien w mieszkaniu jak by batman leciał albo wieczorem w podłodze odbijają mi sie swiatła ladującego zelaznego ptaka.
Co do mojej wczesniejszej wypowiedzi nie napisałem że tylko przez kryzys spadają ceny.
Dobrze to porozmawiajmy o rzeczywistości a nie Wow-ach, że jest super promocja a będzie jeszcze lepiej… mamy przedszkola szkoły, przychodnie. Próbowałaś korzystać z publicznej służby zdrowia w Usrsuie, zapisać dziecko do przedszkola, skorzystać z basenu wszedzie sa bardzo długie kolejki lub mega tłok.
Założeniem akcji jest promocja dzielnicy aby zwiększyć jej atrakcyjność ok. a jaki będzie efekt? Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale nie ma w planach ani nowego przedszkola, szkoły, żłobka ośrodka zdrowia, parku ba co więce prawdopodobnie nigdy nie będzie ze względu na ograniczoną sterefę użytkowania ( lotnisko), do tego korki a nowe osiedla cały czas powstają. Już dziś kanalizacja ściekowa jest niewydolna co powoduje regularne podtopienia podczas dłuższych opadów deszczu, dodajmy jeszcze kilka bloków ……
Załużmy, że promocje odniesie sukces i kilkanaście tysnięcy nowym mieszkańców przybędzie do i tak już ciasnej dzielnicy ? czy zwiększy się w ten spsoób jej atrakcyjność ? czy wzrosną ceny mieszkań ? czy będzie żyło się wygodniej, lepiej….? Moja zdystanoswana postawa jest podparta rzeczywistością a nie malkoltenctwem. Zresztą co to durzo pisać wystarczy przeczytać kto jest pomysłodawcą i wykonawcą…. całej akcji. Najlepszą promocją w tech chwili było by zaprzestaniej dalszych inwestycji mieszkaniowych i skupienie się na infrastrukturze. Trudno oprzeć się więc wrażeniu, że ktoś oddaje nam w ten sposób ,, niedźwiedzią przysługę"
Niedźwiedzie dotrą w umówione miejsce piętowym autobusem jadącym w kolumnie samochodów. Uroczystemu wjazdowi będzie towarzyszył jingiel promujący kampanię. W tych nietypowych okolicznościach odbędzie się spotkanie z dziennikarzami oraz mieszkańcami Warszawy, którzy będą mogli poznać szczegóły prowadzonej kampanii.
Inauguracja akcji odbędzie się 19 maja 2009r. przy warszawskiej Rotundzie o godzinie 11:00.
Dodatkowo w ruchliwych miejscach stolicy pojawią się ślady niedźwiedzich łap wraz z informacją, kiedy pojawią się tam niedźwiedzie. Plac Zamkowy, galerie handlowe, skwer przy Metrze Świętokrzyska to punkty gdzie będzie można je spotkać i wziąć udział w konkursach z nagrodami. Równocześnie w Internecie pojawią się spoty wirusowe wspierające kampanię.
Serdecznie zapraszamy na akcję promującą pierwszą w Polsce kampanię wizerunkową dzielnicy Ursus. Pomysłodawcą i organizatorem kampanii jest warszawski developer EBEJOT, który przygotował dla mieszkańców Warszawy to wyjątkowe wydarzenie. Ursus postrzegany jest jako dzielnica fabryczna, której tożsamość jest definiowana wyłącznie przez Zakłady Mechaniczne Ursus. Celem kampanii jest pokazanie Ursusa takiego, jaki jest naprawdę, czyli nowoczesną i dynamicznie rozwijającą się częścią Warszawy, która jest przyjaznym i bezpiecznym miejscem dla jej mieszkańców.
Taaaa... przyjazna i nowoczesna, zwłaszcza w porannym szczycie kiedy autobus przbija sie przez 40 minut aby wyjechac z dzielnicy. Jezeli nowoczesnosc polega na pozamykanych osiedlach waskich uliczkach i mega korkach to ja wole cofnac sie do epoki cebuli i kapusty, ktora rosła na teranach dzisiejszych osiedli...
Ebejot chce nakrecic ludzi na kupno mieszkań w czasie gdy po raz pierwszy od wielu lat nikt juz nie pragnie tak bardzo mieszkac w Ursusie jak to miało miejsce w poprzednich latach.
taa zapomienil dodać podpisu ,,impreza sponsorowana przez deweloperów, mającaych wykupione działki, rozgrzebane budowy i niesprzedane mieszkania: Eoilian, Gawra, EBJ, Red, Okierstra..."
Ale z Was marudy... Wg mnie fajna sprawa, że ktoś chce promować Ursus - nawet jeżeli jest to podyktowane tylko rachunkiem ekonomicznym (a własciwie jakim innym może być? - ktoś lubi naszą dzielnicę więc ją promuję? żaden boss McDonalda nie reklamuje hamburgerów bo je lubi...).
Zauważcie też, że jeżeli Ursus zyska większy prestiż, zainteresowanie - i wreszczie chętnych na mieszkania, czyli innymi słowy "jeśli będzie się kręcić" to wartość Waszych lokali też będzie wyższa. A więc takie działania sa również w Waszym fdobrze pojętym interesie.
Wartosc lokali na Uersusie systematycznie rosła az do pewnego momentu, teraz min. z powodu kryzysu oraz tego, ze własnie coraz mniej wygodnie na naszej dzielnicy sie mieszka zainteresowanie spadło a co za tym idzie i wartosc naszych mieszkań.
Oczywiscie dobrze jeżeli taka kampania przyczyni sie do podniesiena prestizu dzielnicy ale mi chodziło o to że to lekkie wciskanie kitu.
Podam przykład nowoczesnosci: zweżka na Tomcia Palucha jak chcemy dojechac do Dzieci Warszawy (mur z cegły) , postawiono cudowny znak że przejzad tylko w jedną stronę skutecznie utrudniajac przejazd przez i tak waskie uliczki, pytanie dlaczego? byc może jest jakis powód ale nie było informacji o ew. robotach lub czyms podobnym.
[quote="Willy"]Wartosc lokali na Uersusie systematycznie rosła az do pewnego momentu, teraz min. z powodu kryzysu oraz tego, ze własnie coraz mniej wygodnie na naszej dzielnicy sie mieszka zainteresowanie spadło a co za tym idzie i wartosc naszych mieszkań. quote]
Najlepszą promocję dzielnicy były by nowe dorgi, przedszkola, przychodnie i parki a to kosztuje i wymaga pracy a takie działania pseudo marktingowe maję jedynie na celu zwabić i upchąć jak najwięcej nowych mieszkańców bo to przekłada się na wpływy do kasy dzielnicy a potem się wszyscy ,,podusimy" i pozabijamy w kolejkach do przychodzi, sklepu korkach itd…. więc jeśli będzie to miało przełożenia na cenę naszych mieszkań to tylko negatywny bo kto chce mieszkać w zatłoczonej, głośnej ( samoloty), zakorkowanej, bez infrastruktury peryferyjnej dzielnicy???
Podtrzymuję swoją opinie. Jesteście marudy:)
Aktualnie wartość mieszkań spadła nie tylko w Ursucie - raczej trudno obwiniać Dzielnicę o kryzys na świecie. Przedszkola i szkoły w naszej dzielnicy są jak najbardziej dopstępne - gdzie tu est problem.?Parki i place zabaw, jak już ktoś w iinym temacie słusznie zauważył mamy jedne z najładniejszych w Warszawie. samoloty wcale nie są tak uciązliwe jak niektórz twierdzą - mieszkam prawie dokładnie nad linia ich ląowania, więc wiem co mówię.
Zgoda, że korki są uciążliwe, lecz to równiez nie jest domena tylko naszej dzielnicy.
ps. Zgodnie ze statystykami na 8 niezadowolonych osób dzielących się publicznie swoimi poglądami jest 1 z opiniami pozytywnymi. Poniewaz w tym wątku mam dwóch Oponentów czekam na kolejnych sześciu:)
Pozdrawiam
Iro:)
Iro nie przeszkadzaja Ci samoloty? chyba przy zamknietych oknach siedzisz a tak juz poważnie samoloty sa uciazliwe i nawet dla mnie jako powiedzmy fana lotnictwa nie jest to przyjemny dzwiek zwłaszcza gdy przelatujacy "benek" rzuca ogromny cien w mieszkaniu jak by batman leciał albo wieczorem w podłodze odbijają mi sie swiatła ladującego zelaznego ptaka.
Co do mojej wczesniejszej wypowiedzi nie napisałem że tylko przez kryzys spadają ceny.
Dobrze to porozmawiajmy o rzeczywistości a nie Wow-ach, że jest super promocja a będzie jeszcze lepiej… mamy przedszkola szkoły, przychodnie. Próbowałaś korzystać z publicznej służby zdrowia w Usrsuie, zapisać dziecko do przedszkola, skorzystać z basenu wszedzie sa bardzo długie kolejki lub mega tłok.
Założeniem akcji jest promocja dzielnicy aby zwiększyć jej atrakcyjność ok. a jaki będzie efekt? Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale nie ma w planach ani nowego przedszkola, szkoły, żłobka ośrodka zdrowia, parku ba co więce prawdopodobnie nigdy nie będzie ze względu na ograniczoną sterefę użytkowania ( lotnisko), do tego korki a nowe osiedla cały czas powstają. Już dziś kanalizacja ściekowa jest niewydolna co powoduje regularne podtopienia podczas dłuższych opadów deszczu, dodajmy jeszcze kilka bloków ……
Załużmy, że promocje odniesie sukces i kilkanaście tysnięcy nowym mieszkańców przybędzie do i tak już ciasnej dzielnicy ? czy zwiększy się w ten spsoób jej atrakcyjność ? czy wzrosną ceny mieszkań ? czy będzie żyło się wygodniej, lepiej….? Moja zdystanoswana postawa jest podparta rzeczywistością a nie malkoltenctwem. Zresztą co to durzo pisać wystarczy przeczytać kto jest pomysłodawcą i wykonawcą…. całej akcji. Najlepszą promocją w tech chwili było by zaprzestaniej dalszych inwestycji mieszkaniowych i skupienie się na infrastrukturze. Trudno oprzeć się więc wrażeniu, że ktoś oddaje nam w ten sposób ,, niedźwiedzią przysługę"