grueneberg

Witam serdecznie.
Mam pytanie - czy jest jeszcze osoba która miała problemy z zainstalowaniem tel. kablowej. My niestety już t± sprawę załatwiamy u Pana Administratora od pocz±tku grudnia. Zaczęło się od podpisania umowy z Aster której pracownicy przyszli na instalacje, wyrwali kawałek druciku z peszli i sobie poszli. Zlożyli¶my pisemny wniosek o udrożnienie peszli u w/w Pana który miał 5 grudnia poruszyć t± sprawę na jakim¶ zabraniu (oczywi¶cie zobowi±zał się skontaktować tel co do wyniku rozmowy). 18 stycznia po długim oczekiwaniu na odpowiedz osobiscie pofatygowałam sie do w/w wymienionego, który zobowi±zal się przysłac elektryków w celu usunięcia tej usterki. Jednakże argumentował, ze to nie jest juz sprawa spoldzielni bo wykonawca robot byl dataCom, ale z uwagi ze zostaly jeszcze dwa mieszkania w podobnej sytuacji usterka zostanie usunięta przez elektryków. Niestety, nie doczekalam sie rzeczonych elektryków . Dzisiaj znowu interweniowanili¶my - dzisiaj mieli sie zjawić - nie zjawili się.
Kto¶ mi może podpowie co mogę z tym fantem zrobić. Z góry dziękuję.


Aż się boję pomy¶leć co jest u mnie...

Też mam chrapkę na kabłowkę i net.