grueneberg
Nie znalazł ktoś u siebie czasem nadmiarowego kompasu? Pozyczyłem od Agi taki plastikowy, przezroczyusty z szybkoruszającą się wskazówką. Całość na sznureczku. Prawdopodobnie gdzieś w telesforówce się zabłąkał.
już nieaktualne, jednak się znalazł:)
już nieaktualne, jednak się znalazł:)