grueneberg
czy FAMA jaka dotyka dzielnicę, którą zamieszkujemy musi tkwić latami
czy skojarzenie dzielnicy Ursus nie może być milsze dla Nas mieszkańców...
czy największa SYPIALNIA dzielnicy Warszawy musi być przyklejoną łatką do Ursusa
CZY NIE MOŻEMY TEGO ZMIENIĆ... CO MOGLIBYŚMY ZROBIĆ... I CZY TAK MUSI BYĆ !!!
nasuwają się pytania... ale jak to wszystko rozwiązać ??
MOŻE MACIE JAKIEŚ CIEKAWE KONCEPCJE POMYSŁY !!
dlaczego Ursus jest najbardziej zaniedbaną dzielnicą Warszawy
czy jesteśmy GORSI od innych dzielnic, gdzie tyle się dzieje ...
nie ma tu:
-kawiarenek-internetowych
-małych przytulnych kawiarenek z miłą, ciepłą atmosferą w środku /w lecie z
ogródkiem na zewnątrz/ i przyjemną muzyką
-restauracji z dancingami /żywa muzyka/
-klubów, dyskotek dla normalnych ludzi dla odreagowania stresu
-kina
itd. itd. ......wyliczankom nie byłoby końca .....
myślę, że warto nad tym się zastanowić !!
reasumując nasuwa się wniosek czy właśnie BRAK TYCH BRAKÓW TWORZY ATMOSFERĘ Naszej dzielnicy URSUS !!!
Pozdrawiam,
Larysa
p.s / wybaczcie pomyłkowo ''wtłukłam" 2razy ten sam temat i niestety nie mogę sobie poradzić ze skasowaniem....
A ja mysle, ze i tak nawet za 5 lat nic sie nie zmieni i nawet fajnego kina nie wybuduja
Nie byłbym takim pesymistą. Ktoś kto ma łeb do interesów i dobry pomysł na lokal na pewno w Ursusie nie zbankrutuje, zwłaszcza że konkurencji praktycznie żadnej...
Czołem ! Mam dośw. w pracy na dyskotece i restauracji.
Jeśli chodzi o dyskotekę, to myślałem nad takim pomysłem jednak pomysł upadł m in. z uwagi na utrudnioną komunikację, problemy z dużym lokalem oddalonym od bezpośrednich zabudowań (hałas), ochrona, koncesje, ZAIKS, etc. Poza tym dyskoteki na osiedlach chyba po prostu się nie sprawdzają. Sam mając wybór gdzie się bawić pojechałbym do centrum bo lokale można zmieniać jak rękawiczki. Ponadto bilans potencjalnych zysków i strat nie wygląda optymistycznie Duża inwestycja, która może się nie zwrócić. Chyba disco już lepiej w Pruszkowie bo tam ludzie bez auta i tak nie dojadą w nocy do/z centrum
Zgadzam się - URSUS prężnie się rozwijający wciąż pozostaje zaściankiem. Nawet Centrum Handlowe - . Dostęp do sklepów z zewnątrz dookoła budynku ?!?!
Nawet Centrum Handlowe - . Dostęp do sklepów z zewnątrz dookoła budynku ?!?!
koncepcja tego centrum to familijne centrum handlowe, nowość w Polsce, która niestety pędzi po hipermarketach.
Na zachodzie takie centra są coraz bardziej popularne i niekoniecznie na prowincji.
Nasze centrum jest bardzo przyjemne, ładne i zazdroszczą mi go przyjaciółki nawet z Ursynowa bo choć może niezbyt ogromny wybór sklepów to można tam sobie po prostu pospacerować, usiąść na kawkę na zewnątrz
ale o gustach się nie dyskutuje, moge najwyżej przedatwić swoje a jest takie, że hiperów nienawidzę, chodzę tylko kiedy muszę a galerie typu Arkadia czu Mokotów omijam szerokim łukiem, ścisk w sklepach, na parkingu.
Wiesz polacy pędzą po hipermarketach bo po prostu jest taniej. np. większe zakupy w Almie wyraźnie odbijają się na portfelu. Nasze cetrum handlowe rzeczywoście jest ładne pytanie tylko czy nie ma lepszych miejsc do realaksu odpoczynku ? Ja osobiświe wolę zrobić zakupy w hipermarkecie a wolny czas spędzać w parku lub poza miastem np. na wycieczkach rowerowych.
ja tylko wyraziłam swoją opinię, to moje zdanie i mój gust, każdy może mieć swój.
chodziło o to, że nasze centrum naprawdę nie jest prowincjonalne, taki rodzaj miejsc jest dość popularny za granicą
Wszyscy tacy światowi, i zarobieni.
Wszyscy tacy światowi, i zarobieni.
no widzisz, a pomimo że taka światowa wcale nie uważam naszego Ursusa za prowincję i nawet go lubię
Moim zdaniem Centrum Skorosze jest wporządku ... ma się jeszcze roznrosnąć o prawie drugie tyle ... co może powodować korki na uliczkach dojazdowych.
Mi najbardziej brakuje dużej ilości zieleni wokół CS i na osiedlach . O to ludzie powinni zadbać sami ... można na to załatwić dofinansowanie z UE.
Knajpki powstaną z czasem ... a kino to wątpie, ale 1-2 w miesiącu można pojechać kawałek do centrum Wawy.
Pozdrawiam,
Leszek Nowak
też wolał bym więcej zieleni, za CH Skorosze jest piękny kawałem ziemi, aż się prosi o zorganizowanie tam skwerka było by pięknie.
Z tego co się orientuje to chyba teren ten jest już wykupione przez developera
czy skojarzenie dzielnicy Ursus nie może być milsze dla Nas mieszkańców...
czy największa SYPIALNIA dzielnicy Warszawy musi być przyklejoną łatką do Ursusa
CZY NIE MOŻEMY TEGO ZMIENIĆ... CO MOGLIBYŚMY ZROBIĆ... I CZY TAK MUSI BYĆ !!!
nasuwają się pytania... ale jak to wszystko rozwiązać ??
MOŻE MACIE JAKIEŚ CIEKAWE KONCEPCJE POMYSŁY !!
dlaczego Ursus jest najbardziej zaniedbaną dzielnicą Warszawy
czy jesteśmy GORSI od innych dzielnic, gdzie tyle się dzieje ...
nie ma tu:
-kawiarenek-internetowych
-małych przytulnych kawiarenek z miłą, ciepłą atmosferą w środku /w lecie z
ogródkiem na zewnątrz/ i przyjemną muzyką
-restauracji z dancingami /żywa muzyka/
-klubów, dyskotek dla normalnych ludzi dla odreagowania stresu
-kina
itd. itd. ......wyliczankom nie byłoby końca .....
myślę, że warto nad tym się zastanowić !!
reasumując nasuwa się wniosek czy właśnie BRAK TYCH BRAKÓW TWORZY ATMOSFERĘ Naszej dzielnicy URSUS !!!
Pozdrawiam,
Larysa
p.s / wybaczcie pomyłkowo ''wtłukłam" 2razy ten sam temat i niestety nie mogę sobie poradzić ze skasowaniem....
A ja mysle, ze i tak nawet za 5 lat nic sie nie zmieni i nawet fajnego kina nie wybuduja
Nie byłbym takim pesymistą. Ktoś kto ma łeb do interesów i dobry pomysł na lokal na pewno w Ursusie nie zbankrutuje, zwłaszcza że konkurencji praktycznie żadnej...
Czołem ! Mam dośw. w pracy na dyskotece i restauracji.
Jeśli chodzi o dyskotekę, to myślałem nad takim pomysłem jednak pomysł upadł m in. z uwagi na utrudnioną komunikację, problemy z dużym lokalem oddalonym od bezpośrednich zabudowań (hałas), ochrona, koncesje, ZAIKS, etc. Poza tym dyskoteki na osiedlach chyba po prostu się nie sprawdzają. Sam mając wybór gdzie się bawić pojechałbym do centrum bo lokale można zmieniać jak rękawiczki. Ponadto bilans potencjalnych zysków i strat nie wygląda optymistycznie Duża inwestycja, która może się nie zwrócić. Chyba disco już lepiej w Pruszkowie bo tam ludzie bez auta i tak nie dojadą w nocy do/z centrum
Zgadzam się - URSUS prężnie się rozwijający wciąż pozostaje zaściankiem. Nawet Centrum Handlowe - . Dostęp do sklepów z zewnątrz dookoła budynku ?!?!
Nawet Centrum Handlowe - . Dostęp do sklepów z zewnątrz dookoła budynku ?!?!
koncepcja tego centrum to familijne centrum handlowe, nowość w Polsce, która niestety pędzi po hipermarketach.
Na zachodzie takie centra są coraz bardziej popularne i niekoniecznie na prowincji.
Nasze centrum jest bardzo przyjemne, ładne i zazdroszczą mi go przyjaciółki nawet z Ursynowa bo choć może niezbyt ogromny wybór sklepów to można tam sobie po prostu pospacerować, usiąść na kawkę na zewnątrz
ale o gustach się nie dyskutuje, moge najwyżej przedatwić swoje a jest takie, że hiperów nienawidzę, chodzę tylko kiedy muszę a galerie typu Arkadia czu Mokotów omijam szerokim łukiem, ścisk w sklepach, na parkingu.
Wiesz polacy pędzą po hipermarketach bo po prostu jest taniej. np. większe zakupy w Almie wyraźnie odbijają się na portfelu. Nasze cetrum handlowe rzeczywoście jest ładne pytanie tylko czy nie ma lepszych miejsc do realaksu odpoczynku ? Ja osobiświe wolę zrobić zakupy w hipermarkecie a wolny czas spędzać w parku lub poza miastem np. na wycieczkach rowerowych.
ja tylko wyraziłam swoją opinię, to moje zdanie i mój gust, każdy może mieć swój.
chodziło o to, że nasze centrum naprawdę nie jest prowincjonalne, taki rodzaj miejsc jest dość popularny za granicą
Wszyscy tacy światowi, i zarobieni.
Wszyscy tacy światowi, i zarobieni.
no widzisz, a pomimo że taka światowa wcale nie uważam naszego Ursusa za prowincję i nawet go lubię
Moim zdaniem Centrum Skorosze jest wporządku ... ma się jeszcze roznrosnąć o prawie drugie tyle ... co może powodować korki na uliczkach dojazdowych.
Mi najbardziej brakuje dużej ilości zieleni wokół CS i na osiedlach . O to ludzie powinni zadbać sami ... można na to załatwić dofinansowanie z UE.
Knajpki powstaną z czasem ... a kino to wątpie, ale 1-2 w miesiącu można pojechać kawałek do centrum Wawy.
Pozdrawiam,
Leszek Nowak
też wolał bym więcej zieleni, za CH Skorosze jest piękny kawałem ziemi, aż się prosi o zorganizowanie tam skwerka było by pięknie.
Z tego co się orientuje to chyba teren ten jest już wykupione przez developera