ďťż

grueneberg

Witam,

Zastanawiam się, czy jest (lub kiedy będzie) możliwość przeprowadzenia 'oględzin' własnego mieszkania?
Czy komuś już się to udało lub też próbował i natknął się (niestety) na problemy?

Pozdrawiam,
Bartek


przyznam że juz byłem dwa razy. Kwestia dogadania się. Zobaczyłem mieszkanko i........................ stwierdziłem jedno: ale malutkie mieszkanie!! Jednak to tylko złudzenie szczególnie gdy ściany są szare (ceglaste). Wydaje się wtedy wizualnie mniejsze. Poza tym spędzajac tam trochę czasu stwierdzam ponownie tym ludziom tam się nie śpieszy. Zapewne dlatego ze do końca roku skończą. Wiec należy im pogratulować spokoju!!
Byłem z żoną dwukrotnie w swoim przyszłym mieszkaniu , a przy okazji i u sąsiadów .
Stwierdziliśmy , że niektórzy mają ciekawe rozkłady pomieszczeń.
Zmartwiła mnie tylko wysokość mieszkań ok.265 cm ( będzie jeszcze wylewka + ok. 5 cm ).
Myślałem, że będzie wyżej .
Dzięki za informację!

A do garażu już ktoś zaglądał?


Hej, my byliśmy juz w mieszkanku - piersze wrażenie średnie, bo wszystko wydaje się takie malutkie... Do garażu też zeszliśmy. Narazie tylko beton.
My nie mieliśmy problemu z wejściem, tylko trzeba sie zapytac kierownika i "niech państwo uważają". Życzymy powodzenia!
Magda i Maciek
My byliśmy tydzień temu i okazało się, że ścianki działowe zostały niedokładnie usytuowane w zgodzie z dostarczonym do developera projektem (różnice są w 10-20 cm).

Ciekaw jestem czy tylko u nas jest taki problem?
Panie Jacku, bardzo proszę o kontakt. Straciłam numer telefonu do Państwa. Sąsiadka z dołu Małgosia
Byliśmy wczoraj wieczorem w Naszym Bloczku.
Widok przepiękny : palące się lampy , itd.
Zmrok przykrył pobudowlany bałagan .
Nowi mieszkańcy krzątali się z wnoszeniem glazur itp.
W kilku lokalach paliło się światło.
Normalnie bomba !
No proszę. Ja dopiero wróciłem do Warszawy i nie mogę się doczekać wizyty w mieszkaniu i tego widoku, jak nasz blok ożywa . Ciekawe, kiedy uda nam się zakończyć urządzanie i przygotowanie mieszkań do stopnia, w którym będzie możliwe wprowadzenie się i co ważniejsze zorganizowanie jakiegoś spotkania świeżo upieczonych mieszkańców
A mi w piatek nie udalo sie odebrac mieszkania. Bylo tylko usterek ze poprawiac beda 3 tygodnie. Tymczasem w poniedzialek miala wejsc ekipa remontowa. Shit happens
Napisz Moniczko co to za usterki ,że aż 3 tygodnie będą to poprawiać .
Wszystkie parapety mam porysowane, nie bylo zadnych galek od termostatow, przy jednym parapecie pod gipsem bylo pusto, tzn brak tynku, tak ze palcem mozna zrobic dziure w scianie, a przede wszystkim (i to wlasnie zajmie 3 tygodnie) 3/4 szyb jest porysowanych i do wymiany. Poza tym pekniety kafelek i zacieki na suficie na balkonie (do malowania) oraz brak zaslepek przy otworach wentlacyjnych w drzwiach balkonowych.