grueneberg
orientuje sie ktos moze w temacie jak wyglada kwestia wymiany szyb w oknach?
chodzi mi mianowicie o usuwanie rys, ktore zglaszane byly przy odbiorze technicznym.
slyszalem ze beda wymieniane cale szyby w takim oknie.
ktos mial juz cos takiego robione? jak z jakoscia okna, widac ze cos bylo wymieniane?
pozdrowka
sąsiedzie... no nikt z Was nie miał wymienianych szyb ?
wszystcy mają piękne nieporysowane okna )
Mają być wymieniane całe pakiety szybowe, niestety dostawa się opóźniła - podobno powinna dotrzeć w tym tygodniu.
Przy odbieraniu kluczy zalecałbym sprawdzenie, czy rzeczywiście usterka została usunięta. Niestety, inspektorzy Marvipolu nie pozwalają na przekazanie lokalu w innym trybie niż "bez usterek", a pokwitowanie takiego protokołu wbrew stanowi faktycznemu naraża klienta na łaskę dewelopera... Można więc się rozczarować i stracić czas jadąc na próżno.
My odbieraliśmy mieszkanie wcześniej niż inni w bloku B, z zapewnieniem p. Irminy że zgłoszone usterki czyli wręby w futrynach okien lub sęki zostaną usunięte przez ich wymianę. Teraz widać że zostało to zaszpachlowane i zamalowane, i coś ciężko widzę wymianę tych okien
Co do porysowanych szyb to tego nie było widać.
Wracając do tematu...
czy już wszyscy mają wymienione porysowane szyby, czy tylko my zostaliśmy?
Niestety nie wszyscy... Ja czekam od połowy października...
ja też mam porysowane, zaznaczone tasmą zeby latwiej bylo pokazac...i cisza
u mnie rowniez cisza... a moze lepiej zadac pytanie, czy wogole komus wymieniono... ?
pewnie wsysty z nas odebrali mieszkanka, podpisujac ze usterki zostaly usuniete... ?
i teraz pewnie mozemy pocalowac sie w trabke
A my żadnych rys na szybach w czasie odbioru technicznego nie zgłaszaliśmy... Za to pan inspektor budowlany dwie wyniuchał (czego nie zauważyliśmy...). Jakie zatem było nasze zdziwienie, gdy w zeszłym tygodniu przyszedł do nas pan i mówi, że ma szybę do wymiany... Ponieważ całe mieszkanko mamy zawalone jeszcze ( ) kartonami, więc umówiliśmy się na późniejszy termin
He, a my czekamy na wymianę szyb od 20.10. Wszystkie inne usterki zostały usunięte i zaczynamy mieć coraz większe wątpliwości, czy zrobią cokolwiek z tymi nieszczęsnymi szybami. Do dziś z tego właśnie powodu nie odebraliśmy kluczy, choć pan z Marvipolu proponował, żebyśmy podpisali protokół odbioru mieszkania na zasadzie "dżentelmeńskiej umowy", czyli my potwierdzamy usunięcie wszystkich usterek, oni wymieniają szyby w bliżej (a może dalej?) nieokreślonej przyszłości... Ech, szkoda słów na to wszystko...
na zasadzie "dżentelmeńskiej umowy" umowa hahahah no ja własnie tak zrobilem... pieknie wszystko sie mowi i jest tak mowi tibialis... historia wyglada tak... na odbior kluczy czekam dwa tygodnie.. bo nie wymieniono szyb (wszystkie inne usterki zostały usuniete)... w koncu decytuje sie na "dżentelmeńską umowę".. jestem poinformowany ze szyby zostana wymienione w max. 5 dni... minelo juz 2-3 tygodnie i ciesza... no comment
a do mnie jakiś pan z Hydropolu czy jakoś tak sam wczoraj zadzwonił czy jestem na Ryzowej bo maja i chcieliby wymienić pakiet szybowy... nie czekałem tylko wsiadłem w auto i po 20 min fachowcy mili i sympatyczni zaczęli wymieniać szybę... na tą chwilę mam usunięte wszystkie usterki... łącznie z wyregulowaniem okien które haczyły podczas zamykania i otwierania...
Czy komuś wymieniono szyby(porysowane) w oknach po odbiorze technicznym, mimo nie zgłoszenia tego w protokole odbioru. Pytam bo dopiero po umyciu szyb, okazało się, że część jest porysowana. A teraz Marvipol myśli, że ma z idiotami do czynienia.
Zgłosiliśmy to do p. Mileja, przyjął zgłoszenie choć najpierw odsyłano nas do producenta okien, Ci odesłali nas z powrotem do dewelopera. Po długim oczekiwaniu przyszła ekipa ocenić wady, stwierdzili że do wymiany są szyby w 3 oknach. Po następnym dłuuuugim oczekiwaniu, dzwonieniu do p.Mileja w końcu kolejny Pan łaskawie przyszedł potwierdzić wcześniejsze ustalenia. Z 3 okien zrobiły się 2. Po kolejnych tygodniach zjawiła się ekipa, ale wymieniła tylko szybę w jednym oknie w pokoju, nietknięta została szyba w kuchni. Po 2 tygodniach, dzisiaj - przyszło pismo z Marvipolu, że nic więcej nie wymienią, bo rysy mogły powstać w czasie urządzania przez nas mieszkania. Więc kolejne szyby na nasz koszt możemy sobie wymienić. A ta wcześniejsza 1 szyba, została zakwalifikowana łaskawie do wymiany na skutek rzekomego wykrycia wady produkcyjnej. Czego nikt podczas wymiany ani później nie powiedział.
Tak, mnie wymieniono po odbiorze technicznym i oczywiscie tez podpisalam w ciemno, ze zrobione .
Poczekalam ok. poltora miesiaca, zadzwonili, ze za 2h beda na budynku (na szczescie w domu grasowal wtedy glazurnik wiec panow wpuscil), wymienili i poszli.
Ale fair to to nie jest, kazac podpisywac, a potem co - bata na wykonawce nie ma...
Acha, panowie mowili, ze wymiana szlaby szybciej, tylko ludzi nie ma w domach miedzy 8 a 18, no skandal po prostu, sie panstwu pracowac zachcialo, no..:D
chodzi mi mianowicie o usuwanie rys, ktore zglaszane byly przy odbiorze technicznym.
slyszalem ze beda wymieniane cale szyby w takim oknie.
ktos mial juz cos takiego robione? jak z jakoscia okna, widac ze cos bylo wymieniane?
pozdrowka
sąsiedzie... no nikt z Was nie miał wymienianych szyb ?
wszystcy mają piękne nieporysowane okna )
Mają być wymieniane całe pakiety szybowe, niestety dostawa się opóźniła - podobno powinna dotrzeć w tym tygodniu.
Przy odbieraniu kluczy zalecałbym sprawdzenie, czy rzeczywiście usterka została usunięta. Niestety, inspektorzy Marvipolu nie pozwalają na przekazanie lokalu w innym trybie niż "bez usterek", a pokwitowanie takiego protokołu wbrew stanowi faktycznemu naraża klienta na łaskę dewelopera... Można więc się rozczarować i stracić czas jadąc na próżno.
My odbieraliśmy mieszkanie wcześniej niż inni w bloku B, z zapewnieniem p. Irminy że zgłoszone usterki czyli wręby w futrynach okien lub sęki zostaną usunięte przez ich wymianę. Teraz widać że zostało to zaszpachlowane i zamalowane, i coś ciężko widzę wymianę tych okien
Co do porysowanych szyb to tego nie było widać.
Wracając do tematu...
czy już wszyscy mają wymienione porysowane szyby, czy tylko my zostaliśmy?
Niestety nie wszyscy... Ja czekam od połowy października...
ja też mam porysowane, zaznaczone tasmą zeby latwiej bylo pokazac...i cisza
u mnie rowniez cisza... a moze lepiej zadac pytanie, czy wogole komus wymieniono... ?
pewnie wsysty z nas odebrali mieszkanka, podpisujac ze usterki zostaly usuniete... ?
i teraz pewnie mozemy pocalowac sie w trabke
A my żadnych rys na szybach w czasie odbioru technicznego nie zgłaszaliśmy... Za to pan inspektor budowlany dwie wyniuchał (czego nie zauważyliśmy...). Jakie zatem było nasze zdziwienie, gdy w zeszłym tygodniu przyszedł do nas pan i mówi, że ma szybę do wymiany... Ponieważ całe mieszkanko mamy zawalone jeszcze ( ) kartonami, więc umówiliśmy się na późniejszy termin
He, a my czekamy na wymianę szyb od 20.10. Wszystkie inne usterki zostały usunięte i zaczynamy mieć coraz większe wątpliwości, czy zrobią cokolwiek z tymi nieszczęsnymi szybami. Do dziś z tego właśnie powodu nie odebraliśmy kluczy, choć pan z Marvipolu proponował, żebyśmy podpisali protokół odbioru mieszkania na zasadzie "dżentelmeńskiej umowy", czyli my potwierdzamy usunięcie wszystkich usterek, oni wymieniają szyby w bliżej (a może dalej?) nieokreślonej przyszłości... Ech, szkoda słów na to wszystko...
na zasadzie "dżentelmeńskiej umowy" umowa hahahah no ja własnie tak zrobilem... pieknie wszystko sie mowi i jest tak mowi tibialis... historia wyglada tak... na odbior kluczy czekam dwa tygodnie.. bo nie wymieniono szyb (wszystkie inne usterki zostały usuniete)... w koncu decytuje sie na "dżentelmeńską umowę".. jestem poinformowany ze szyby zostana wymienione w max. 5 dni... minelo juz 2-3 tygodnie i ciesza... no comment
a do mnie jakiś pan z Hydropolu czy jakoś tak sam wczoraj zadzwonił czy jestem na Ryzowej bo maja i chcieliby wymienić pakiet szybowy... nie czekałem tylko wsiadłem w auto i po 20 min fachowcy mili i sympatyczni zaczęli wymieniać szybę... na tą chwilę mam usunięte wszystkie usterki... łącznie z wyregulowaniem okien które haczyły podczas zamykania i otwierania...
Czy komuś wymieniono szyby(porysowane) w oknach po odbiorze technicznym, mimo nie zgłoszenia tego w protokole odbioru. Pytam bo dopiero po umyciu szyb, okazało się, że część jest porysowana. A teraz Marvipol myśli, że ma z idiotami do czynienia.
Zgłosiliśmy to do p. Mileja, przyjął zgłoszenie choć najpierw odsyłano nas do producenta okien, Ci odesłali nas z powrotem do dewelopera. Po długim oczekiwaniu przyszła ekipa ocenić wady, stwierdzili że do wymiany są szyby w 3 oknach. Po następnym dłuuuugim oczekiwaniu, dzwonieniu do p.Mileja w końcu kolejny Pan łaskawie przyszedł potwierdzić wcześniejsze ustalenia. Z 3 okien zrobiły się 2. Po kolejnych tygodniach zjawiła się ekipa, ale wymieniła tylko szybę w jednym oknie w pokoju, nietknięta została szyba w kuchni. Po 2 tygodniach, dzisiaj - przyszło pismo z Marvipolu, że nic więcej nie wymienią, bo rysy mogły powstać w czasie urządzania przez nas mieszkania. Więc kolejne szyby na nasz koszt możemy sobie wymienić. A ta wcześniejsza 1 szyba, została zakwalifikowana łaskawie do wymiany na skutek rzekomego wykrycia wady produkcyjnej. Czego nikt podczas wymiany ani później nie powiedział.
Tak, mnie wymieniono po odbiorze technicznym i oczywiscie tez podpisalam w ciemno, ze zrobione .
Poczekalam ok. poltora miesiaca, zadzwonili, ze za 2h beda na budynku (na szczescie w domu grasowal wtedy glazurnik wiec panow wpuscil), wymienili i poszli.
Ale fair to to nie jest, kazac podpisywac, a potem co - bata na wykonawce nie ma...
Acha, panowie mowili, ze wymiana szlaby szybciej, tylko ludzi nie ma w domach miedzy 8 a 18, no skandal po prostu, sie panstwu pracowac zachcialo, no..:D