grueneberg

Port


rozejrza³am sie po porcie
-ale tu rybami ¶mierdzi-wyrazi³am swoje niezadowolenie-znajd¼my tu jaki¶ nocleg-powiedzia³am-byle tylko tam tak nie ¶mierdzia³o
dobra gdzie teraz bo smierdzi jak stopy gaary zazartowalem
-W ostateczno¶ci da siê to wytrzymaæ, ale taki zapach nie sprzyja dobremu my¶leniu, ryby.-powiedzia³em.
Nie zwróci³em uwagi na ¿art i sta³em jak gdyby nigdy nic.


-nie odpoczywajmy tu-poprosi³am zaraz co¶ znajdziem-ruszy³am do przodu ogladaj±c szyldy na budynkach tam jest jaka¶ tawerna-pokaz³am im ¶wiat³a niedaleko-chod¼my tam >NMM<
TAWERNA
dobra serio gdzie tera bo strasznie tu jedzie
NMM
zaczê³am przechadzaæ siê po porcie. By³a pe³nia wiêc by³o stosunkowo jasno.

Dodane po 4 minutach:

sz³am rozmy¶laj±c o ca³ej tej misji.
"przecie¿ to wiadome ¿e Maya pracuje z aka"
my wiemy ale kazakage musi mieæ pewno¶æ
"wiem ale nie podoba mi siê to, mam z³e przeczucia"
wiem ja te¿
"musimy jak najszybciej wróciæ do wioski"
ju¿ nie d³ugo, klon poprowadzi inne kloty i siê wszystkiego dowiedz±
"wiem, tyle ¿e niewiem na ile ich klony wytrzymaj±... ja wiem ¿e moim mogê kierowaæ na stosunkowo du¿e odleg³o¶ci a oni?"
nie martw siê na zapas
"aha"
spojrza³am w niebo z którego zacz±³ sypaæ ¶nieg
-no piêknie-powiedzia³am na g³os

Dodane po 6 minutach:

skierowa³am siê na nabrze¿e
>NMM<

Dodane po 17 minutach:

przemknê³am przez port zmierzaj±c do tawerny
>NMM<

Dodane po 11 godzinach 38 minutach:

klon wszed³ do portu rozgl±daj±c sie z Richarde
muj klon spotkal amy i powiedzial idziemy
-dobrze-ruszy³am w kierunku ulicy
>NMM<
ulice
Zrobi³em unosz±c± siê wysepke z piachu, po czym na ni± wskoczy³em i wzbi³em siê do góry.
<NMM>
Wbieg³am do portu i zobaczy³am oddalajac± siê wysepkê z piasku
-szlag by go-zaklê³am pod nosem-wbiegaj±c do portu
pewine poszedl na nabrzeze
<NMM>
dobra to ca gaara na nabrzeze
idê wolno do tawerny >NMM<
Idê i patrzê na statki.
<NMM>
przystanê³a na chwilê przygl±daj±c siê wyj±tkowo piêknemu jak na jej gust jachtowi

ba³a siê podej¶æ bli¿ej, woda wzbudza³a w niej jaki¶ dziwny lêk

odesz³a

<NMM>
Sz³em wolno rozgl±daj±c siê
<NMM>
Po do¶æ d³ugiej morskiej podró¿y dotar³em do portu Kagerogakure. Rozejrza³em siê tu.... "Ryby... nienawidzêzapachu ryb. Co za zadanie..." Rozejrza³em siê po porcie.
-Nie tu na pewno nie zostanê... - powiedzia³em i odszed³em st±d. Ruszam nabrze¿em, w stronê wielkiego wulkanu Akase Lava.

NMM

Wsiadam nba jedn±z ³odzi i ruszam w drogê - tym razem do Kraju Ognia.
i zastanawia³em siê gdzie mo¿na zarobiæ trochê Y