grueneberg
Drodzy Mieszkańcy i Wspólnoto!
Czy droga pożarowa jest ciągiem komunikacyjnym do robienia dostaw do sklepów? Moim zdaniem nie jest takim miejscem, natomiast notorycznie kierowca przyjeżdza z towarem do sklepu EWA ( mąż właścicielki sklepu).
Po pierwsze: po mimo blokad - teraz już dwóch omija słupki po trawie (często można zobaczyć ślady kół) albo na siłę obniża blokadę i zostawia ją tak ( znowu będzie zniszona i kto będzie z ato płacił????)
Po drugie: na tej drodze spaceruje dużo matek z wózkami i dziećmi. Jest to jedyne chyba miejsce w okoł naszego bloku gdzie dzieci spokojnie mogą sobie pobiegać. Kiedy wjeżdza tam samochód już nie jest tak bezpiecznie!!!!!
Po trzecie: Chciałabym zauważyć, że jest to jedyny sklep do którego odbywają sie takie dostawy po tej stronie bloku. Reszta właścicieli sklepów ( mówie tu o sklepach ze strony drogi pożarowej choć jest ich niewiele) robią dostawy od strony parkingu, wjezdzajac wózkami z towarem. Jesli jeden może czemu reszta nie????
Po czwarte:jest tam znak zakaz wjazdu i droga pozarowa
Po piąte: po zatem nam te blokady??? Może neich wogole tam jezdza samochody i dostawcy do sklepów????
pozdr
MirGos
Niestety ( chyba już o tym pisałem ) dopóki nie wyznaczymy na terenie naszej wspólnoty ciągów jezdno pieszych ( czyli tzw. plan organizacji ruchu ) to coś takiego jak droga pożarowa jest naszym pobożnym życzeniem. Developer tego nie musi robić, jest to zalecenie a nie obowiązek. Na zegraniu wspólnoty pytaliśmy się wszystkich nielicznie przybyłych czy możemy uwzględnić przygotowanie planu organizacji ruchu w budżecie na 2007 - POMYSŁ UMARŁ. Tak więc dostawy niestety będą się tędy odbywać ( a poza tym chyba któryś z lokatorów toczył batalię zde sklepem EWA o te dostawy i podobno ( piszę podobno do nie widziałem dokumentów potwierdzających) sąd zezwolił na 15 min. postój na dostawy towaru.
Czy droga pożarowa jest ciągiem komunikacyjnym do robienia dostaw do sklepów? Moim zdaniem nie jest takim miejscem, natomiast notorycznie kierowca przyjeżdza z towarem do sklepu EWA ( mąż właścicielki sklepu).
Po pierwsze: po mimo blokad - teraz już dwóch omija słupki po trawie (często można zobaczyć ślady kół) albo na siłę obniża blokadę i zostawia ją tak ( znowu będzie zniszona i kto będzie z ato płacił????)
Po drugie: na tej drodze spaceruje dużo matek z wózkami i dziećmi. Jest to jedyne chyba miejsce w okoł naszego bloku gdzie dzieci spokojnie mogą sobie pobiegać. Kiedy wjeżdza tam samochód już nie jest tak bezpiecznie!!!!!
Po trzecie: Chciałabym zauważyć, że jest to jedyny sklep do którego odbywają sie takie dostawy po tej stronie bloku. Reszta właścicieli sklepów ( mówie tu o sklepach ze strony drogi pożarowej choć jest ich niewiele) robią dostawy od strony parkingu, wjezdzajac wózkami z towarem. Jesli jeden może czemu reszta nie????
Po czwarte:jest tam znak zakaz wjazdu i droga pozarowa
Po piąte: po zatem nam te blokady??? Może neich wogole tam jezdza samochody i dostawcy do sklepów????
pozdr
MirGos
Niestety ( chyba już o tym pisałem ) dopóki nie wyznaczymy na terenie naszej wspólnoty ciągów jezdno pieszych ( czyli tzw. plan organizacji ruchu ) to coś takiego jak droga pożarowa jest naszym pobożnym życzeniem. Developer tego nie musi robić, jest to zalecenie a nie obowiązek. Na zegraniu wspólnoty pytaliśmy się wszystkich nielicznie przybyłych czy możemy uwzględnić przygotowanie planu organizacji ruchu w budżecie na 2007 - POMYSŁ UMARŁ. Tak więc dostawy niestety będą się tędy odbywać ( a poza tym chyba któryś z lokatorów toczył batalię zde sklepem EWA o te dostawy i podobno ( piszę podobno do nie widziałem dokumentów potwierdzających) sąd zezwolił na 15 min. postój na dostawy towaru.