grueneberg
Drodzy sąsiedzi,
Mam do Was pytanie czy działanie domofonu u Was jest poprawne... Nie wiem jak u Was ale ja podnosząc słuchawkę słyszę "bzyczenie", "buczenie" a jak ktoś dzwoni czy to z bramy czy klatki to musze się wsłuchiwać bo jest troszkę za cicho... ja jest u Was???
Niestety mam to samo, dodatkowo ostatnio dobrałem się do skrzynki rozdzielającej przewody w mieszkaniu (lan, domofon, kablówka, telefon) i tam widziałem jak podłączony jest domofon (dwa ucięte przewody których pary są poskręcane i zaklejone izolacja - szkoda tylko ze ona się nie trzyma i spadła z przewodów) generalnie - robota rodem z PRLu )
może to zgłosić do WEKTA jako reklamację... nie poprawiają bo ja naprawdę muszę się wsłuchiwać jak ktoś zadzwoni z bramy żebym słyszał co mowi...
Ja spotkałam się też z ciekawym sposobem działania domofonu w mieszkaniu. Jak ktoś dzwonił do mnie domofonem to przy podnoszeniu słuchawki słyszałam tylko komunikat "drzwi otwarte proszę wejść" bez naciskania czegokolwiek, drzwi się otwierały przy podnoszeniu słuchawki. Nawet jak chciałam tylko porozmawiać z kimś kto jest na dole to się nie dało bo otwierały się drzwi i nic poza komunikatem nie było słychać najciekawsze jest to, że wcześniej działało to chyba normalnie.
Mam do Was pytanie czy działanie domofonu u Was jest poprawne... Nie wiem jak u Was ale ja podnosząc słuchawkę słyszę "bzyczenie", "buczenie" a jak ktoś dzwoni czy to z bramy czy klatki to musze się wsłuchiwać bo jest troszkę za cicho... ja jest u Was???
Niestety mam to samo, dodatkowo ostatnio dobrałem się do skrzynki rozdzielającej przewody w mieszkaniu (lan, domofon, kablówka, telefon) i tam widziałem jak podłączony jest domofon (dwa ucięte przewody których pary są poskręcane i zaklejone izolacja - szkoda tylko ze ona się nie trzyma i spadła z przewodów) generalnie - robota rodem z PRLu )
może to zgłosić do WEKTA jako reklamację... nie poprawiają bo ja naprawdę muszę się wsłuchiwać jak ktoś zadzwoni z bramy żebym słyszał co mowi...
Ja spotkałam się też z ciekawym sposobem działania domofonu w mieszkaniu. Jak ktoś dzwonił do mnie domofonem to przy podnoszeniu słuchawki słyszałam tylko komunikat "drzwi otwarte proszę wejść" bez naciskania czegokolwiek, drzwi się otwierały przy podnoszeniu słuchawki. Nawet jak chciałam tylko porozmawiać z kimś kto jest na dole to się nie dało bo otwierały się drzwi i nic poza komunikatem nie było słychać najciekawsze jest to, że wcześniej działało to chyba normalnie.