ďťż

grueneberg

...głęboko wierzę w to, że tak się właśnie stanie... że nie zostanie zapomniany, lecz wręcz przeciwnie... często tak jest, że wielcy ludzie zostają tak naprawde zauważeni dopiero po swojej śmierci... a Mirek był wielki w calej swej skromnosci... mam ogromną nadzieję, że dla niego jako Artysty to jest dopiero początek... że właśnie teraz Jego twórczość zostanie w koncu wlasciwie doceniona i ze za jakis czas nie bedzie znana juz tylko fanom Universe... na to nigdy nie jest za pozno i robmy wszystko by tak sie stalo... od kazdego z nas zalezy czy tak kiedys bedzie.. razem mozemy naprawde wiele, wiec prosze polaczmy sie w inicjatywie propagowania Jego muzyki... dzielenia sie nia z innymi.. zrobmy wszystko aby nie zapomniano o nim tak szybko jak nagle przypomniano sobie o nim gdy odszedl... mowmy o nim piszmy wysylajmy meile do radia, telewizji... prosmy o koncerty... a kiedys byc moze powstanie festiwal Jego imienia... po cichu licze na ksiazke... moze kiedys powstanie film... zasluzyl na tak wiele... zasluzyl by pozostac w pamieci nie tylko naszej ale tez tych ktorzy przyjda po nas.. to od nas zalezy czy beda wiedziec kim byl... a przeciez byl kims tak bardzo wyjatkowym... kims kogo nikt juz nigdy nie zastapi... hmmm byl takim naszym "polskim Lennonem" i nie boje sie tego powiedziec - kims rownie wielkim... takim jedynym i niepowtarzalnym.. i wciaz tak trudno przyzwyczaic sie do tego slowa... "byl"... to takie przykre i niesprawiedliwe ze tacy ludzie pozostaja w cieniu... a w radiu i telewizji slyszymy czesto po kilka razy dziennie cos co jest tak bardzo sztuczne a czesto glupie i ubogie w porownaniu z tym co tworzyl Mirek Breguła... teraz uswiadomilem sobie jak bardzo nieprawdziwy i sztuczny jest ten obraz swiata kreowany przez media... zabraklo w nich Universe i wlasnie przez to, przez ten caly obrzydliwy komercyjny plastikowy showbizes wiele przede wszystkim mlodych osob nie mialo okazji poznac Jego piosenek... wiem to niestety z wlasnego doswiadczenia i bardzo wielu z Was zazdroszcze... najzwyczajniej w swiecie po prostu zazdroszcze... ze mogliscie bywac na Jego koncertach, spotykac Go, moze nawet rozmawiac... ze tyle wiedzieliscie o kims tak wyjatkowym... mi niestety nie bylo to dane i tego juz nie da sie cofnac chocbym nie wiem jak chcial... a wam pozostana cudowne wspomnienia... naprawde jestescie wielkimi szczesciarzami... mi zostal jedynie Jego grob do odwiedzenia... modlitwa... no i wspaniala muzyka...

gdyby mozna bylo cofnac czas... moze gdybym wtedy rok temu bardziej wytrwale szukal tej piosenki ktora uslyszalem kiedys gdzies przypadkiem... zrobila na mnie takie wrazenie ze nie zapamietalem slow... ciagle jednak mialem ja w uszach... az do pazdziernika tego roku kiedy uslyszalem ja po raz drugi... tak sie cieszylem ze nadal istnieja... ze tworza i wciaz koncertuja... kazda kolejna piosenka ktora sluchalem bardziej utwierdzala mnie w przekonaniu ze w koncu nareszcie odkrylem zespol ktorego fanem chce zostac... takim do konca... jednak nie cieszylem sie tym dlugo... zaledwie pare dni choc istnieli tyle lat ...tyle lat mialbym okazje pojechac na Jego koncert... moglem, chociaz o tym nie wiedzialem... teraz chce ale jest juz za pozno i nigdy juz nie bede mogl ... to takie przykre... od kilku dni bez przerwy slucham Jego piosenek.. do poznej nocy tak jak dzis... sa takie prawdziwe... takie proste choc takie piekne wzruszajace i niezwykle... jakby z innego swiata...dobrze ze chociaz je jeszcze mamy... slucham je i pisze... a łzy tak jakos same wciaz splywaja po policzkach....


Pozostaje wierzyć, że tak się stanie...

Ja znałam niewiele piosenek Universe i zupełnie przypadkowo usłyszałam "Ciągle szukam drogi" i pomyślałam, że to piosenka samobójcy...
Nie wiedziałam wtedy, że Mirek ją napisał... a po jego śmierci wyszła na jaw smutna prawda
wiecie ! mirek miał wielu pszyjaciuł,znajomych,kolegów ale stworzył w koło siebie taki mur pszes ktury mało kto mukł pszebrnąc!! był mały krek osub kture mogły naprawde do mirka dotszecz kim naprawde mugł porozmawiac!!! niestety nawet my nie moglismy zapobiec tej tragedji!!!!!
Zgadzam sie ze piosenka ciadle szukam drogi to piosenka samobójcy, a przeciez ile to bylo lat temu. MIREK od dawna blagal o pomoc


Wiecie, ja Go zawsze podziwiałam i nadal podziwiam za to, że był taki prawdziwy we wszystkim, co robi, takim ludziom jest najtrudniej w tym świecie, gdzie nie warto się wychylać, gdzie ludzie poddają się stereotypom, gdzie ludzie w jakikolwiek sposób wyróżniający się są niszczeni. To warto zapamiętać. Pozatym pamiętając co się stało z naszym idolem, zastanówmy się ile ludzi w naszym otoczeniu w niemy sposób codzień błaga o pomoc, i czy możemy coś z tym zrobić. Bo najczęściej w taki sposób odchodzą ludzie o niezwykłej dobroci i wrażliwości którzy mając wsparcie ogólu mogliby zmieniać świat.
Nie znałam Mirka osobiście ale myślę że naprawdę był cudownym, wspaniałym, wrażliwym człowiekiem i takiego GO zapamiętam
Jego piosenki są poprostu przepiękne i warto ich słuchać bo gdy ja ich osobiście słucham to nie umiem powstrzymać łez i żalu bólu po stracie Mirka
Kiedyś poznałem Mirka na koncercie piliśmy piwo i byłem tak jakby w 7 niebie.On dla mnie jest,był i będzie guru.Jego piosenki dodają mi skrzydeł,pomagają zrozumieć sens życia .Wiem że go nie ma ale tak jakby był tutaj i teraz.Czasami kiedy tak sobie siedzę to tak jak by on ze mną siedział.Wydaje mi się że on wciąż żyje.Że niedługo nagra coś nowego co mnie powali na nogi tak jak" Raz wróg raz brat".Tak ożyciu i samoopadaniu
Wspaniały artysta.... [;*] Trudna ubrać w słowa cały geniusz twórczości tego poety . Był wspaniałym , wrażliwym człowiekiem... Takich ludzi jest w dzisiejszym świecie naprawdę mało... Podziwiam Mirka Bregułę , uwielbiam Jego cudny, piękny, kojący głos . Na zawsze w moim sercu...
'Mirku, Twój fan oddaje Ci cześć "
KOCHANI FANI co moge powiedzieć!To prawda co piszecie o Mirku . Powinniśmy wszyscy razem jak jedna prawdziwa rodzina każdego dnia, każdy na swój sposób czcić jego pamieć,
i brać aktywny udział w życiu i koncertach by jego muzyka i zespół Universe miał należyte miejsce w fonotece polskiej i by ich muzyka słyszalna była w każdym zakatku naszego kraju,By komercja która wiedzie prym na rynku muzycznym,nie rzadziła kto ma gdzie wystapić i za ile ,tylko liczy sie głos społecznosci, która kocha jego muzyke i chce niej sluchać.By koncerty na żywo były lansowane,nie tylko playback.
przepraszam jesli kogoś uraziłem ale tak to czuje i widze .
Wierny fan Marek 2716
asikk8976 opisalas to naprawde dobrze: " Jego cudny, piękny, kojący głos"
tak ja rowniez to czuje,
wciaz mi go brak........:(
zostala pustka i ciagle pytanie Dlaczego???????

Byl wielki!

kazdy dzien bez niego jest bolesny.
kazda piosenka wywoluje placz!
nie znalam go osobiscie , czego zaluje z calego serca!!!
Dlaczego odszedles????

"czy taki mial byc koniec Twych dni?"
Też zastanawiam się nad tym głęboko....... I nie rozumiem ..

[ Dodano: Czw 17 Wrz, 2009 ]