grueneberg
//Jako, i¿ zosta³em przyjêty do rodu, pozwalam sobie napisaæ ten post:D//
Niedu¿y pokój z oknem na ogród. Jednoosobowe ³ó¿ko, szafka nocna, fotel i stolik. To ca³y asortyment tego pokoju, którego ¶ciany by³y koloru bia³ego.
Dodane po 2 minutach:
Wszed³ do pokoju zmêczony, ale najedzony. Szybko zrzuci³ ubranie z siebie na fotel, i po³o¿y³ siê do ³ó¿ka. Spa³ ju¿ po kilku minutach.
Dodane po 10 godzinach 28 minutach:
Obudzi³ siê wypoczêty. Wsta³, ubra³ siê i usiad³ w fotelu g³êboko rozmy¶laj±c.
Dodane po 3 godzinach 40 minutach:
Wsta³, i poszed³ w stronê drzwi do ogrodu.
<NMM>
Dodane po 6 godzinach 41 minutach:
Wchodzi do pokoju, ¶ci±ga ubranie i k³adzie siê do ³ó¿ka.
Dodane po 12 godzinach 5 minutach:
Wstaje, ubiera siê i idzie w stronê salonu.
<NMM>
Dodane po 15 godzinach 29 minutach:
Wchodzi do pokoju. Powoli ¶ci±ga ubranie, sk³ada je i k³adzie na fotelu. Nastêpnie k³adzie siê do ³ó¿ka i idzie spaæ.
Ch³opak wstaje po d³ugiej medytacji, bierze ze stolika szlafrok i ubiera go, po czym wychodzi i idzie w stronê ³azienki. Widaæ ¿e ci±gle nad czym¶ intensywnie my¶li.
<NMM>
Dodane po 4 minutach:
Wchodzi do pokoju od¶wie¿ony i zadowolony z siebie. ¦ci±ga z siebie powoli szlafrok i k³adzie go na fotelu. K³adzie siê w ³ó¿ku i przykrywa ko³dr± po sam± szyjê. Stara siê jak najszybciej zasn±æ.
Dodane po 14 godzinach 15 minutach:
Wstaje z ³ó¿ka, ubiera siê powoli i idzie w stronê drzwi u¶miechniêty i wypoczêty.
<NMM>
Wchodzi do pokoju i rzuca ubrania na fotel pozostawiaj±c wszystko w nie³adzie. Rzuca siê na ³ó¿ko i idzie spaæ z my¶l±:
"Taki wielki dom, a ja w nim sam..."
Dodane po 2 godzinach 56 minutach:
Gwa³townie budzi siê i zrywa, po czym siada na ³ó¿ku ca³y spocony i z powiêkszonymi ¼renicami. Po chwili dostosowuje siê do ¶wiat³a i spogl±da na zegarek. Gdy u¶wiadomi³ sobie która godzina, poszed³ spaæ dalej.
Dodane po 10 godzinach 37 minutach:
Wstaje, ubiera siê i wychodzi z pokoju. Idzie do kuchni.
<NMM>
Dodane po 10 godzinach 36 minutach:
Do pokoju przez otwarte okno wlatuje kruk. Ma do nogi przywi±zany li¶cik, na którym pisze:
Cytat:
Witaj!
Pewnie o tym nie wiesz, ale masz... Siostrê. Wys³a³em do niej tak± sam± wiadomo¶æ. Musicie siê spotkaæ, doszed³em do wniosku ¿e najlepiej bêdzie zrobiæ to w Okolicach Jeziora Adonai, w Mizu No Kuni. Mam nadziejê, ¿e na siebie wpadniecie i bêdziecie siê nawzajem znosiæ.
Anonim
Kruk spokojnie siada na parapecie i czeka a¿ kto¶ po niego przyjdzie.
Dodane po 5 minutach:
Wchodzi do pokoju, i zrzuca z siebie ubrania, k³ad±c je na fotelu. Z pocz±tku nie zauwa¿a kruka i wyk³ada siê na ³ó¿ku. Po chwili kruk zaskrzecza³ i KaoruKasuga zdziwiony podszed³ do niego szybkim krokiem i odwi±za³ li¶cik od jego nogi. Kruk wylecia³ przez okno, i tyle ch³opak go widzia³. Rozwin±³ li¶cik i rozpocz±³ czytaæ. Po chwili, siad³ na ³ó¿ku zak³opotany. Gdy u¶wiadomi³ sobie, czego siê w³a¶nie dowiedzia³, wsta³ po¶piesznie z ³ó¿ka i ubra³ siê. Wybieg³ z pokoju, a nastêpnie z domu.
<NMM>
Wchodzê do pokoju wraz z Velles±.
-No wiêc, tutaj powinna¶ czuæ siê jak w domu...- Powiedzia³em, i ponownie siê u¶miechn±³em. Vellesa zmêczona tym 'spacerkiem' pad³a na ³ó¿ko, aby odpocz±æ. Ja spokojnie podszed³em do fotela i usiad³em na nim wpatruj±c siê w Vellesê.
Nagle obudzi³em siê. Dopiero teraz zda³em sobie sprawê, i¿ spa³em. Popatrzy³em na Vellesê, by³a rozpalona. Lekko poddenerwowany tym faktem, wsta³em po¶piesznie i podszed³em w stronê pó³ki. Z³apa³em w rêkê termometr i w³o¿y³em go do ust Vellesy. Szybkim krokiem podszed³em w stronê ma³ej umywalki. Z³apa³em za rêcznik, namoczy³em go i zwin±³em. Po³o¿y³em go na czole Vellesy. Czeka³em a¿ termometr 'naci±gnie', zniecierpliwiony siadaj±c na fotelu.
Dodane po 9 godzinach 20 minutach:
Wsta³em i szybkim krokiem podszed³em do Vellesy. Wyci±gn±³em z jej ust termometr i rzuci³em na niego okiem. Mia³a 38 stopni!! Od³o¿y³em termometr na pó³kê i ¶ci±gn±³em z czo³a Velli rêcznik. Ponownie namoczy³em go zimn± wod± i po³o¿y³em na czole siostry. Ponownie podszed³em do umywalki i wzi±³em z niej g±bkê. Podnios³em z pó³eczki olejek eukaliptusowy i postawi³em go na umywalce. Namoczy³em g±bkê letni± wod± i skropi³em kilkoma kroplami olejku. Podszed³em do siostry i zacz±³em przecieraæ g±bk± skórê jej ramion i brzucha. Po zakoñczeniu tej czynno¶ci przykry³em Vellê ko³dr±. Odszed³em od ³ó¿ka, wrzuci³em g±bkê do umywalki i usiad³em na fotel z nadziej± na poprawê zdrowia Vellesy.
Dodane po 15 godzinach 40 minutach:
Po otworzeniu oczu, zastanawiaj±c siê dlaczego ponownie tak szybko usn±³em, podszed³em do Vellesy. Wygl±da³a o wiele lepiej. ¦ci±gn±³em z niej rêcznik i rzuci³em go do umywalki. Wzi±³em termometr z pó³ki i w³o¿y³em go Velli do ust. Uca³owa³em j± w policzek i sta³em nad ni±, czekaj±c a¿ termometr naci±gnie.
Wyci±gn±³em termometr z ust Velli i spogl±dn±³em na niego. Temperatura by³± w normie, 36,6 stopnia. U¶miechniêty od³o¿y³em termometr na pó³kê, a rêcznik wzi±³em z czo³a Velli i wrzuci³em go do umywalki. Ponownie usiad³em na fotelu, ca³kiem ju¿ spokojny.
Wyra¼nie niezadowolony wsta³em z fotela... Podszed³em do umywalki, odwiesi³em rêczniki, od³o¿y³em g±bkê... Nala³em sobie w rêce zimn± wodê i chlusn±³em sobie ni± w twarz. Pobudzi³o mnie to. Podszed³em do pó³ki i zrobi³em na niej porz±dek. Po zrobieniu tego, ponownie wbi³em siê w fotel i zacz±³em medytowaæ chc±c siê odprê¿yæ...
Nagle us³ysza³em ha³as za oknem. Zerwa³em siê z fotela i szybkim krokiem podszed³em do okna. Na szczê¶cie, to tylko ga³±¼ w ogrodzie z³ama³a siê przez wiatr. Uspokoi³em siê i podszed³em do ³ó¿ka. Popatrzy³em na Vellesê i u¶miechn±³em siê. Po chwili takiego 'gapienia' siê podszed³em do fotela i usiad³em na nim, po chwili zasypiaj±c.
Dodane po 9 godzinach 47 minutach:
Wsta³em z fotela i leniwie pocz³apa³em w stronê okna. Stan±³em przed nim, przetar³em oczy i wyjrza³em za okno. Nie ujrza³em nic ciekawego, wiêc podszed³em powoli do umywalki. Odkrêci³em kurek z zimn± wod± i nala³em jej trochê w rêce... Chlusn±³em ni± sobie w twarz, aby siê trochê pobudziæ. Zakrêci³em kurek i wytar³em sobie rêce i twarz w rêcznik. Wyszed³em za drzwi i poszed³em w kierunku kuchni.
<NMM>
Dodane po 3 godzinach 32 minutach:
Wszed³em do pokoju ci±gle rozmy¶laj±c nad rozmow± moj± i bia³ow³osego ch³opaka. ¦ci±gn±³em z pleców miecz i opar³em go o fotel, na którym usiad³em. Wyra¼nie zamy¶lony zacz±³em odpoczywaæ, 'wbijaj±c' siê w fotel.
Dodane po 4 godzinach 31 minutach:
Nagle doszed³em do jak¿e ciekawego wniosku... Dlaczego by nie pój¶æ za bia³ow³osym ch³opakiem z którym jeszcze nie dawno rozmawia³em? Szybko zerwa³em siê z fotela, wzi±³em miecz i powiesi³em go sobie na plecach. Popatrzy³em na siostrê, podszed³em do okna, otworzy³em je i wyskoczy³em na G³ówn± Ulicê Suny.
<NMM>
Niedu¿y pokój z oknem na ogród. Jednoosobowe ³ó¿ko, szafka nocna, fotel i stolik. To ca³y asortyment tego pokoju, którego ¶ciany by³y koloru bia³ego.
Dodane po 2 minutach:
Wszed³ do pokoju zmêczony, ale najedzony. Szybko zrzuci³ ubranie z siebie na fotel, i po³o¿y³ siê do ³ó¿ka. Spa³ ju¿ po kilku minutach.
Dodane po 10 godzinach 28 minutach:
Obudzi³ siê wypoczêty. Wsta³, ubra³ siê i usiad³ w fotelu g³êboko rozmy¶laj±c.
Dodane po 3 godzinach 40 minutach:
Wsta³, i poszed³ w stronê drzwi do ogrodu.
<NMM>
Dodane po 6 godzinach 41 minutach:
Wchodzi do pokoju, ¶ci±ga ubranie i k³adzie siê do ³ó¿ka.
Dodane po 12 godzinach 5 minutach:
Wstaje, ubiera siê i idzie w stronê salonu.
<NMM>
Dodane po 15 godzinach 29 minutach:
Wchodzi do pokoju. Powoli ¶ci±ga ubranie, sk³ada je i k³adzie na fotelu. Nastêpnie k³adzie siê do ³ó¿ka i idzie spaæ.
Ch³opak wstaje po d³ugiej medytacji, bierze ze stolika szlafrok i ubiera go, po czym wychodzi i idzie w stronê ³azienki. Widaæ ¿e ci±gle nad czym¶ intensywnie my¶li.
<NMM>
Dodane po 4 minutach:
Wchodzi do pokoju od¶wie¿ony i zadowolony z siebie. ¦ci±ga z siebie powoli szlafrok i k³adzie go na fotelu. K³adzie siê w ³ó¿ku i przykrywa ko³dr± po sam± szyjê. Stara siê jak najszybciej zasn±æ.
Dodane po 14 godzinach 15 minutach:
Wstaje z ³ó¿ka, ubiera siê powoli i idzie w stronê drzwi u¶miechniêty i wypoczêty.
<NMM>
Wchodzi do pokoju i rzuca ubrania na fotel pozostawiaj±c wszystko w nie³adzie. Rzuca siê na ³ó¿ko i idzie spaæ z my¶l±:
"Taki wielki dom, a ja w nim sam..."
Dodane po 2 godzinach 56 minutach:
Gwa³townie budzi siê i zrywa, po czym siada na ³ó¿ku ca³y spocony i z powiêkszonymi ¼renicami. Po chwili dostosowuje siê do ¶wiat³a i spogl±da na zegarek. Gdy u¶wiadomi³ sobie która godzina, poszed³ spaæ dalej.
Dodane po 10 godzinach 37 minutach:
Wstaje, ubiera siê i wychodzi z pokoju. Idzie do kuchni.
<NMM>
Dodane po 10 godzinach 36 minutach:
Do pokoju przez otwarte okno wlatuje kruk. Ma do nogi przywi±zany li¶cik, na którym pisze:
Cytat:
Witaj!
Pewnie o tym nie wiesz, ale masz... Siostrê. Wys³a³em do niej tak± sam± wiadomo¶æ. Musicie siê spotkaæ, doszed³em do wniosku ¿e najlepiej bêdzie zrobiæ to w Okolicach Jeziora Adonai, w Mizu No Kuni. Mam nadziejê, ¿e na siebie wpadniecie i bêdziecie siê nawzajem znosiæ.
Anonim
Kruk spokojnie siada na parapecie i czeka a¿ kto¶ po niego przyjdzie.
Dodane po 5 minutach:
Wchodzi do pokoju, i zrzuca z siebie ubrania, k³ad±c je na fotelu. Z pocz±tku nie zauwa¿a kruka i wyk³ada siê na ³ó¿ku. Po chwili kruk zaskrzecza³ i KaoruKasuga zdziwiony podszed³ do niego szybkim krokiem i odwi±za³ li¶cik od jego nogi. Kruk wylecia³ przez okno, i tyle ch³opak go widzia³. Rozwin±³ li¶cik i rozpocz±³ czytaæ. Po chwili, siad³ na ³ó¿ku zak³opotany. Gdy u¶wiadomi³ sobie, czego siê w³a¶nie dowiedzia³, wsta³ po¶piesznie z ³ó¿ka i ubra³ siê. Wybieg³ z pokoju, a nastêpnie z domu.
<NMM>
Wchodzê do pokoju wraz z Velles±.
-No wiêc, tutaj powinna¶ czuæ siê jak w domu...- Powiedzia³em, i ponownie siê u¶miechn±³em. Vellesa zmêczona tym 'spacerkiem' pad³a na ³ó¿ko, aby odpocz±æ. Ja spokojnie podszed³em do fotela i usiad³em na nim wpatruj±c siê w Vellesê.
Nagle obudzi³em siê. Dopiero teraz zda³em sobie sprawê, i¿ spa³em. Popatrzy³em na Vellesê, by³a rozpalona. Lekko poddenerwowany tym faktem, wsta³em po¶piesznie i podszed³em w stronê pó³ki. Z³apa³em w rêkê termometr i w³o¿y³em go do ust Vellesy. Szybkim krokiem podszed³em w stronê ma³ej umywalki. Z³apa³em za rêcznik, namoczy³em go i zwin±³em. Po³o¿y³em go na czole Vellesy. Czeka³em a¿ termometr 'naci±gnie', zniecierpliwiony siadaj±c na fotelu.
Dodane po 9 godzinach 20 minutach:
Wsta³em i szybkim krokiem podszed³em do Vellesy. Wyci±gn±³em z jej ust termometr i rzuci³em na niego okiem. Mia³a 38 stopni!! Od³o¿y³em termometr na pó³kê i ¶ci±gn±³em z czo³a Velli rêcznik. Ponownie namoczy³em go zimn± wod± i po³o¿y³em na czole siostry. Ponownie podszed³em do umywalki i wzi±³em z niej g±bkê. Podnios³em z pó³eczki olejek eukaliptusowy i postawi³em go na umywalce. Namoczy³em g±bkê letni± wod± i skropi³em kilkoma kroplami olejku. Podszed³em do siostry i zacz±³em przecieraæ g±bk± skórê jej ramion i brzucha. Po zakoñczeniu tej czynno¶ci przykry³em Vellê ko³dr±. Odszed³em od ³ó¿ka, wrzuci³em g±bkê do umywalki i usiad³em na fotel z nadziej± na poprawê zdrowia Vellesy.
Dodane po 15 godzinach 40 minutach:
Po otworzeniu oczu, zastanawiaj±c siê dlaczego ponownie tak szybko usn±³em, podszed³em do Vellesy. Wygl±da³a o wiele lepiej. ¦ci±gn±³em z niej rêcznik i rzuci³em go do umywalki. Wzi±³em termometr z pó³ki i w³o¿y³em go Velli do ust. Uca³owa³em j± w policzek i sta³em nad ni±, czekaj±c a¿ termometr naci±gnie.
Wyci±gn±³em termometr z ust Velli i spogl±dn±³em na niego. Temperatura by³± w normie, 36,6 stopnia. U¶miechniêty od³o¿y³em termometr na pó³kê, a rêcznik wzi±³em z czo³a Velli i wrzuci³em go do umywalki. Ponownie usiad³em na fotelu, ca³kiem ju¿ spokojny.
Wyra¼nie niezadowolony wsta³em z fotela... Podszed³em do umywalki, odwiesi³em rêczniki, od³o¿y³em g±bkê... Nala³em sobie w rêce zimn± wodê i chlusn±³em sobie ni± w twarz. Pobudzi³o mnie to. Podszed³em do pó³ki i zrobi³em na niej porz±dek. Po zrobieniu tego, ponownie wbi³em siê w fotel i zacz±³em medytowaæ chc±c siê odprê¿yæ...
Nagle us³ysza³em ha³as za oknem. Zerwa³em siê z fotela i szybkim krokiem podszed³em do okna. Na szczê¶cie, to tylko ga³±¼ w ogrodzie z³ama³a siê przez wiatr. Uspokoi³em siê i podszed³em do ³ó¿ka. Popatrzy³em na Vellesê i u¶miechn±³em siê. Po chwili takiego 'gapienia' siê podszed³em do fotela i usiad³em na nim, po chwili zasypiaj±c.
Dodane po 9 godzinach 47 minutach:
Wsta³em z fotela i leniwie pocz³apa³em w stronê okna. Stan±³em przed nim, przetar³em oczy i wyjrza³em za okno. Nie ujrza³em nic ciekawego, wiêc podszed³em powoli do umywalki. Odkrêci³em kurek z zimn± wod± i nala³em jej trochê w rêce... Chlusn±³em ni± sobie w twarz, aby siê trochê pobudziæ. Zakrêci³em kurek i wytar³em sobie rêce i twarz w rêcznik. Wyszed³em za drzwi i poszed³em w kierunku kuchni.
<NMM>
Dodane po 3 godzinach 32 minutach:
Wszed³em do pokoju ci±gle rozmy¶laj±c nad rozmow± moj± i bia³ow³osego ch³opaka. ¦ci±gn±³em z pleców miecz i opar³em go o fotel, na którym usiad³em. Wyra¼nie zamy¶lony zacz±³em odpoczywaæ, 'wbijaj±c' siê w fotel.
Dodane po 4 godzinach 31 minutach:
Nagle doszed³em do jak¿e ciekawego wniosku... Dlaczego by nie pój¶æ za bia³ow³osym ch³opakiem z którym jeszcze nie dawno rozmawia³em? Szybko zerwa³em siê z fotela, wzi±³em miecz i powiesi³em go sobie na plecach. Popatrzy³em na siostrê, podszed³em do okna, otworzy³em je i wyskoczy³em na G³ówn± Ulicê Suny.
<NMM>