grueneberg
Zapraszamy wszystkich już w ten weekend. Start w piątek pod wieczór, choć robota znajdzie się nawet jeśli ktoś przyjedzie w sobotę wieczorem
Na rozbijaniu zwykle brakuje młotków, ale boję się nawet o tym pisać, żeby się później nie okazało że mamy same młotki na bazie (bez skojarzeń), przydałby się też pistolet do zszywek i, hmmm, różnie to zwą więc opiszę: sztanga, czyli duże ciężkie stalowe coś służące do robienia dziur w ziemi, ażeby prościej było później w tą dziurę wbić słupek/kołek. Taka sztanga byłaby bezcenna, zwłaszcza, że szkielety podestów w namiotach chylą się na wszystkie strony. Jeśli ktoś planuje wziąć coś z tych rzeczy, lub coś innego, co uzna za przydatne, najlepiej tu napisać, żebyśmy się nie dublowali (patrz przykład z młotkami). Warto też pamiętać, że przez pierwszy dzień rozbijania nie ma na bazie wody i o rękawicach roboczych, jeśli ktoś nie kocha drzazg.
Przy okazji może by wykorzystać to forum i wymienić się informacjami kto by ewentualnie mógł jechać autem i ma miejsca? Myślę, że nikt nie lubi drałować Głuchaczkowym asfaltem i chętni na każde miejsce się znajdą.
Do zobaczenia na bazie!
(Przypominam też, że za tydzień startują Wały.)
mam 2 miejsca na wyjazd na rozbijanie pojade ok 13-15 h 509981810
jezeli ktos przyjedzie wieczorem w piatek a nie bedzie sie mu chcialo pylac asfaltem i bedzie jeszcze cos tachaŁ niech da znac zjade autem prosze o info wczesnie bo po piwie nie pojade nawet 1 metra
Przy okazji może by wykorzystać to forum i wymienić się informacjami kto by ewentualnie mógł jechać autem i ma miejsca?
Udało nam sie zorganizować i w 5 osob jedziemy ok 17 z Katowic.
Pieczu
SERDECZNIE DZIEKUJEMY ZA LICZNE PRZYBYCIE NA ROZBIJANIE NASZEJ BAZY BYLO TO CHYBA NAJSZYBSZE ROZBIJANIE W HISTORI JUZ W SOBOTE WIECZOREM BYLISMY GOTOWI W 90 PROCENTACH .PRZEKRÓJ WIEKOWY JAK I AKTYWNOŚĆ KILKU KURSÓW Z LAT POPRZEDNICH ORAZ AKTUALNEGO STARSZEGO KURSU SPRAWILA ZE TAK NAM TO SZYBKO POSZLO.DZIEKI WSZYSKIM ROBOLOM JAK I GRUPIE "EKSPERTÓW"CO MY BYŚMY BEZ NICH ZROBILI SERDECZNE DZIEKI .
PS. A TERA JO MOJE PRYWATNE UWAGI ZAWSZE NAJWIEKSZĄ SILA NA ROZBIJANIU BAZY BYL AKTUALNY KURS W TYM ROKU ZOSTAL POBITY REKORD NIE BYLO NIKOGO Z NOWEGO KURSU MIMO IŻ PONOC MIAL TO BYC WASZ WYJAZD KURSOWY .MAM NADZIEJE ZE NIE ZAPOMNICIE O KOLEJNYM ROZBIJANIU W NAJBLIŻSZĄ SOBOTĘ I NIEDZIELĘ NA WALACH ORAZ O ZWIJANIU BAZY NA GLUCHACZKACH BO WTEDY ZAWSZE JEST MNIEJ OSÓB Z KOLA .PRZYPOMINAM ZE DO KOLA SIE PRZYCHODZI NIE PO TO ABY ZDAC EGZAMINY I ZNIKĄC ALE WARUNKIEM DOSTANIA BLACHY KOLOWEJ JEST DUZA AKTYWNOŚĆ.
No rzeczywiście niedobrze się stało, że prawie nikt się z nowego kursu nie pojawił.Prawie, bo słyszałem,że był Mateusz. Dementuję plotki,że był to wyjazd kursowy. Przez czas kursu muszą poprostu zaliczyć rozbijanie i zwijanie. A co do rozbijania Wałów to odrazu uprzedzam,że z frekwencją kursu lepiej nie będzie,ale tym razem są usprawiedliwieni ponieważ w poniedziałek z samego rana wyjeżdżamy (kurs) na Ukrainę. Mam nadzieję,że lepsza frekwencja będzie na zwijaniu i Ja z Agatą myślę jak nic nie wypadnie, zjawimy się bo dawno Głuchaczek nie zwijaliśmy.
Pozdrawiam!
MATEUSZ BYL ALE W NIEDZIELE MIEDZY GODZ 10:30 A 12:00 PRZEJAZDEM .ALE NIE MA SIE CO DENERWOWAC JEST JESZCZE ZWIJANIE LICZYMY NA WASZ KURS I ZAPRASZAMY .
PS W PIĄTEK NA ROZBIJANIE { WIECZOREM } PRZYJECHALA JEDNA DZIEWCZYNA Z KURSU . POSZLISMY SPAC OK 1 W NOCY A O 5:40 JUZ NIE SPALEM WIEC NOC BYLA DOSYC KRÓTKA ALE CO CIEKAWE TA DZIEWCZYNA W MIĘDZY CZASIE ZNIKNELA NIKT NIE WIE GDZIE SIE PODZIALA NIKOMU NIE POWIEDZIALA DLACZEGO I GDZIE IDZIE POPROSTU W NOCY WYPAROWALA .MAM NADZIEJE ZE SZCZESLIWIE WRÓCILA DO DOMU .
Widzisz... prawie robi jednak różnicę(chodzi mi o Mateusza). A nie wiesz co to za dziewczyna? A ze zwijaniem to już się okaże.
Pozdrawiam!
[nazwisko usunięte na wyraźną i niemiłą prośbę tej osoby]
A tak przy okazji proszę o podpisywanie się pod postami, bo potem nie wiadomo z kim się rozmawia. I nie nadużywanie Caps-Locka
A sorki... na moją sklerozę przydało by się automatyczne logowanie
Ja dzioŁszki nie znam ,ciekawe tylko co ja pokusilo zeby tak zniknac moze nikogo nie znala i sie zle czula .Przyjedzcie na ziwijanie serdecznie zapraszam.
I znowu sprostowanie. Podobno w sobotę były Dominika i Asia (nowe kursantki) i nie spodobało im się, że określono Je mianem "Nikt"...
Pozdrawiam!
No to się namieszało. Rzeczywiście, jako, że znam trochę Kurs, mogę powiedzieć że (z tych osób które znam) w czasie rozbijania i po nim byli na bazie: [nazwisko usunięte na wyraźną i niemiłą prośbę tej osoby], Dominika, Asia i Mateusz. Za to do wniosku że nie było nikogo, można było dojść analizując zameldowanych, ponieważ nikt z kursu nie spędził na bazie całej nocy, stąd może nieporozumienie.
Pozdrawiam
ps. A automatyczne logowanie jest - trzeba tylko włączyć cookies w przeglądarce.
ps2. Czy ktoś ma gdzieś wrzucone do sieci zdjęcia z rozbijania?
Rzeczywiscie byly dziewczynki z nowego kursu ale napewno nie na rozbijaniu tak jak i Mateusz byly ze dwie godziny moze dluzej .Aby zakonczyc ten temat kazdy z nas starszych stażem wie co to znaczy przyjechac na rozbijnie a byc tylko przejazdem lub goscinnie .Jesli kogoś urazilem to przepraszam i serdecznie zapraszam na zwijanie Gluchaczek i rozbijanie Wałów.
A jeszcze jedno nie mam pretensji ze mlodzi kursanci byli tak krótko i ze czynnie nie uczestniczyli w rozbijaniu ciesze sie ze ich obecność oznacza ze bazą sie interesuja bo przeciez bedą tam bazowac i tak jak np. ja kiedys najpierw przyjeżdzalem na baze aby poznac z'' czym sie to je''.Pozdrawiam lukasz bratek. UDANEGO WYJAZBU NA OBÓZ JEDZIECIE W NAJLADNIEJSZE GÓRY EUROPY
Już nieistotne...każdy ma swoją wersję wydarzeń i pewnie każdy ma po troszę racji... Mam szczerą nadzieję,że integracja nowego kursu będzie przebiegać pomyślnie i mam nadzieję,że Twój ostatni post będzie do tego wkładem a nie przeciwnie. Zresztą kurs trwa dopiero od maja więc zbyt wiele nie nalezy oczekiwać bo każdy z Nas wie, że to trwa właściwie cały kurs.
Pozdrawiam!
P.s. z tymi cookies to fakt... wole już się logować niż zaśmiecać sboie nimi kompa.
Na rozbijaniu zwykle brakuje młotków, ale boję się nawet o tym pisać, żeby się później nie okazało że mamy same młotki na bazie (bez skojarzeń), przydałby się też pistolet do zszywek i, hmmm, różnie to zwą więc opiszę: sztanga, czyli duże ciężkie stalowe coś służące do robienia dziur w ziemi, ażeby prościej było później w tą dziurę wbić słupek/kołek. Taka sztanga byłaby bezcenna, zwłaszcza, że szkielety podestów w namiotach chylą się na wszystkie strony. Jeśli ktoś planuje wziąć coś z tych rzeczy, lub coś innego, co uzna za przydatne, najlepiej tu napisać, żebyśmy się nie dublowali (patrz przykład z młotkami). Warto też pamiętać, że przez pierwszy dzień rozbijania nie ma na bazie wody i o rękawicach roboczych, jeśli ktoś nie kocha drzazg.
Przy okazji może by wykorzystać to forum i wymienić się informacjami kto by ewentualnie mógł jechać autem i ma miejsca? Myślę, że nikt nie lubi drałować Głuchaczkowym asfaltem i chętni na każde miejsce się znajdą.
Do zobaczenia na bazie!
(Przypominam też, że za tydzień startują Wały.)
mam 2 miejsca na wyjazd na rozbijanie pojade ok 13-15 h 509981810
jezeli ktos przyjedzie wieczorem w piatek a nie bedzie sie mu chcialo pylac asfaltem i bedzie jeszcze cos tachaŁ niech da znac zjade autem prosze o info wczesnie bo po piwie nie pojade nawet 1 metra
Przy okazji może by wykorzystać to forum i wymienić się informacjami kto by ewentualnie mógł jechać autem i ma miejsca?
Udało nam sie zorganizować i w 5 osob jedziemy ok 17 z Katowic.
Pieczu
SERDECZNIE DZIEKUJEMY ZA LICZNE PRZYBYCIE NA ROZBIJANIE NASZEJ BAZY BYLO TO CHYBA NAJSZYBSZE ROZBIJANIE W HISTORI JUZ W SOBOTE WIECZOREM BYLISMY GOTOWI W 90 PROCENTACH .PRZEKRÓJ WIEKOWY JAK I AKTYWNOŚĆ KILKU KURSÓW Z LAT POPRZEDNICH ORAZ AKTUALNEGO STARSZEGO KURSU SPRAWILA ZE TAK NAM TO SZYBKO POSZLO.DZIEKI WSZYSKIM ROBOLOM JAK I GRUPIE "EKSPERTÓW"CO MY BYŚMY BEZ NICH ZROBILI SERDECZNE DZIEKI .
PS. A TERA JO MOJE PRYWATNE UWAGI ZAWSZE NAJWIEKSZĄ SILA NA ROZBIJANIU BAZY BYL AKTUALNY KURS W TYM ROKU ZOSTAL POBITY REKORD NIE BYLO NIKOGO Z NOWEGO KURSU MIMO IŻ PONOC MIAL TO BYC WASZ WYJAZD KURSOWY .MAM NADZIEJE ZE NIE ZAPOMNICIE O KOLEJNYM ROZBIJANIU W NAJBLIŻSZĄ SOBOTĘ I NIEDZIELĘ NA WALACH ORAZ O ZWIJANIU BAZY NA GLUCHACZKACH BO WTEDY ZAWSZE JEST MNIEJ OSÓB Z KOLA .PRZYPOMINAM ZE DO KOLA SIE PRZYCHODZI NIE PO TO ABY ZDAC EGZAMINY I ZNIKĄC ALE WARUNKIEM DOSTANIA BLACHY KOLOWEJ JEST DUZA AKTYWNOŚĆ.
No rzeczywiście niedobrze się stało, że prawie nikt się z nowego kursu nie pojawił.Prawie, bo słyszałem,że był Mateusz. Dementuję plotki,że był to wyjazd kursowy. Przez czas kursu muszą poprostu zaliczyć rozbijanie i zwijanie. A co do rozbijania Wałów to odrazu uprzedzam,że z frekwencją kursu lepiej nie będzie,ale tym razem są usprawiedliwieni ponieważ w poniedziałek z samego rana wyjeżdżamy (kurs) na Ukrainę. Mam nadzieję,że lepsza frekwencja będzie na zwijaniu i Ja z Agatą myślę jak nic nie wypadnie, zjawimy się bo dawno Głuchaczek nie zwijaliśmy.
Pozdrawiam!
MATEUSZ BYL ALE W NIEDZIELE MIEDZY GODZ 10:30 A 12:00 PRZEJAZDEM .ALE NIE MA SIE CO DENERWOWAC JEST JESZCZE ZWIJANIE LICZYMY NA WASZ KURS I ZAPRASZAMY .
PS W PIĄTEK NA ROZBIJANIE { WIECZOREM } PRZYJECHALA JEDNA DZIEWCZYNA Z KURSU . POSZLISMY SPAC OK 1 W NOCY A O 5:40 JUZ NIE SPALEM WIEC NOC BYLA DOSYC KRÓTKA ALE CO CIEKAWE TA DZIEWCZYNA W MIĘDZY CZASIE ZNIKNELA NIKT NIE WIE GDZIE SIE PODZIALA NIKOMU NIE POWIEDZIALA DLACZEGO I GDZIE IDZIE POPROSTU W NOCY WYPAROWALA .MAM NADZIEJE ZE SZCZESLIWIE WRÓCILA DO DOMU .
Widzisz... prawie robi jednak różnicę(chodzi mi o Mateusza). A nie wiesz co to za dziewczyna? A ze zwijaniem to już się okaże.
Pozdrawiam!
[nazwisko usunięte na wyraźną i niemiłą prośbę tej osoby]
A tak przy okazji proszę o podpisywanie się pod postami, bo potem nie wiadomo z kim się rozmawia. I nie nadużywanie Caps-Locka
A sorki... na moją sklerozę przydało by się automatyczne logowanie
Ja dzioŁszki nie znam ,ciekawe tylko co ja pokusilo zeby tak zniknac moze nikogo nie znala i sie zle czula .Przyjedzcie na ziwijanie serdecznie zapraszam.
I znowu sprostowanie. Podobno w sobotę były Dominika i Asia (nowe kursantki) i nie spodobało im się, że określono Je mianem "Nikt"...
Pozdrawiam!
No to się namieszało. Rzeczywiście, jako, że znam trochę Kurs, mogę powiedzieć że (z tych osób które znam) w czasie rozbijania i po nim byli na bazie: [nazwisko usunięte na wyraźną i niemiłą prośbę tej osoby], Dominika, Asia i Mateusz. Za to do wniosku że nie było nikogo, można było dojść analizując zameldowanych, ponieważ nikt z kursu nie spędził na bazie całej nocy, stąd może nieporozumienie.
Pozdrawiam
ps. A automatyczne logowanie jest - trzeba tylko włączyć cookies w przeglądarce.
ps2. Czy ktoś ma gdzieś wrzucone do sieci zdjęcia z rozbijania?
Rzeczywiscie byly dziewczynki z nowego kursu ale napewno nie na rozbijaniu tak jak i Mateusz byly ze dwie godziny moze dluzej .Aby zakonczyc ten temat kazdy z nas starszych stażem wie co to znaczy przyjechac na rozbijnie a byc tylko przejazdem lub goscinnie .Jesli kogoś urazilem to przepraszam i serdecznie zapraszam na zwijanie Gluchaczek i rozbijanie Wałów.
A jeszcze jedno nie mam pretensji ze mlodzi kursanci byli tak krótko i ze czynnie nie uczestniczyli w rozbijaniu ciesze sie ze ich obecność oznacza ze bazą sie interesuja bo przeciez bedą tam bazowac i tak jak np. ja kiedys najpierw przyjeżdzalem na baze aby poznac z'' czym sie to je''.Pozdrawiam lukasz bratek. UDANEGO WYJAZBU NA OBÓZ JEDZIECIE W NAJLADNIEJSZE GÓRY EUROPY
Już nieistotne...każdy ma swoją wersję wydarzeń i pewnie każdy ma po troszę racji... Mam szczerą nadzieję,że integracja nowego kursu będzie przebiegać pomyślnie i mam nadzieję,że Twój ostatni post będzie do tego wkładem a nie przeciwnie. Zresztą kurs trwa dopiero od maja więc zbyt wiele nie nalezy oczekiwać bo każdy z Nas wie, że to trwa właściwie cały kurs.
Pozdrawiam!
P.s. z tymi cookies to fakt... wole już się logować niż zaśmiecać sboie nimi kompa.