grueneberg
Od pewnego czasu strasznie u mnie śmierdzi ze zlewu w kuchni... nie pomogło czyszczenie, odkręcanie, wylewanie wody, kret itd. Co robić? czy u Was jest podobnie?
Ja na szczęście nie mam takich akcji. Jedyna myśl jaka mi przychodzi to to, że masz coś z syfonem. Jeżeli jest szczelny i trzyma wodę to nie powinien przepuszczać smrodu z odpływu.
Pozdrawiam
___________
Artur.
Albo w syfonie coś nie tak i puszcza smród albo jest tak jak u mnie. Miałem w kuchni wężyk do dziurki odprowadzającej wodę i zostawała tam zawsze odrobina wody (w wygięciu wężyka). Ta odrobina wody wystarczyła, aby rozrósł się tam jakiś strasznie śmierdzący grzyb. Z żoną podejrzewaliśmy wszystko łącznie z wyciekiem, którego nie było i kiedyś przpadkiem odkryłem to g...wno. Wyczyściłem sprawę i od tamtej pory mamy spokój.
Koleżance w syfonie od brodzika zrobił się też raz bąbel powietrza w jakiś tam sposób i też strasznie śmierdziało prawie w całym mieszkaniu. Jak widać są różne możliwości. W każdym razie nie jest to wina układu kanalizacji, w którym z reguły śmierdzi, a w domu każdy ma syfon po to, aby ten smród się nie przedostał.
Pozdrawiam
B4-future occupant
hmmmm... mam odprowadzenie do syfonu ze zmywarki, kurcze wszystko rozkręciłem i czyściłem.... ale może jestem za cienki. zawołam hydraulika. Tak czy owak dziękuję za rady!
Proponuje uszczelnić miejsce, w którym rura odpływowa wchodzi w komin.
Pozdrawiam
Michał
to chyba nie to... śmierdzi ewidentnie ze zlewu (z otworu) a nie z szafki pod nim
Ja na szczęście nie mam takich akcji. Jedyna myśl jaka mi przychodzi to to, że masz coś z syfonem. Jeżeli jest szczelny i trzyma wodę to nie powinien przepuszczać smrodu z odpływu.
Pozdrawiam
___________
Artur.
Albo w syfonie coś nie tak i puszcza smród albo jest tak jak u mnie. Miałem w kuchni wężyk do dziurki odprowadzającej wodę i zostawała tam zawsze odrobina wody (w wygięciu wężyka). Ta odrobina wody wystarczyła, aby rozrósł się tam jakiś strasznie śmierdzący grzyb. Z żoną podejrzewaliśmy wszystko łącznie z wyciekiem, którego nie było i kiedyś przpadkiem odkryłem to g...wno. Wyczyściłem sprawę i od tamtej pory mamy spokój.
Koleżance w syfonie od brodzika zrobił się też raz bąbel powietrza w jakiś tam sposób i też strasznie śmierdziało prawie w całym mieszkaniu. Jak widać są różne możliwości. W każdym razie nie jest to wina układu kanalizacji, w którym z reguły śmierdzi, a w domu każdy ma syfon po to, aby ten smród się nie przedostał.
Pozdrawiam
B4-future occupant
hmmmm... mam odprowadzenie do syfonu ze zmywarki, kurcze wszystko rozkręciłem i czyściłem.... ale może jestem za cienki. zawołam hydraulika. Tak czy owak dziękuję za rady!
Proponuje uszczelnić miejsce, w którym rura odpływowa wchodzi w komin.
Pozdrawiam
Michał
to chyba nie to... śmierdzi ewidentnie ze zlewu (z otworu) a nie z szafki pod nim