grueneberg

Domek ¶redniej wielko¶ci w wyposa¿eniu ³azienka,kuchnia,jeden pokój.Za domem ma³a sala do treningu


Wchodzi do domu,podchodzi do lodówki i wyci±ga jedzenie.Zaczyna je¶æ

Dodane po 6 godzinach 16 minutach:

Koñczy je¶æ siada we fotelu i czyta ksi±¿ke

Dodane po 16 godzinach 47 minutach:

Wchodzi do domu biegnie do lodówki,wyci±ga jedzenie zjada je szybko i idzie trenowaæ za dom
Wbiega do domu, biegnie do lodówki,wyci±ga jedzenie i je szybko zjada.Biegnie za dom na pole treningowe.

Wchodzi do domu.Biegnie do lodówki wyci±ga jedzenie zjada i biegnie na sale treningow± za domem.

<nmm>


Wchodzi do domu po walce i sprz±taniu biura Raikage,zci±ga buty,siada na fotelu bierze ksi±¿kê i czyta j±.

Dodane po 18 minutach:

Wstaje, odk³ada ksi±¿kê,zak³ada buty i wychodzi z domu do hotelowej restauracji.

<nmm>
Wchodzê do domu.Zdejmujê buty i udaje siê do lodówki.Wyci±gam jedzenie,idê do pokoju.Tam siadam na fotelu i czytam ksi±¿kê.

Dodane po 6 godzinach 50 minutach:

Wychodzi z domu i kieruje siê do bram wioski.

<nmm>
Wchodzê do domu,rozbieram siê,k³adê siê na ³ó¿ko i idê spaæ.

Ko³o twojego ³ó¿ka pojawia siê gruby oble¶ny facet w rêku trzyma list którym rzuca w twoim kierunku i patrzy siê na ciebie z b³ogim u¶miechem ....

Kod:
Witaj Amesaki
mam dla ciebie kolejna misjê
Masz oczy¶ciæ kana³y w taki
jest to brudna i niebezpieczna praca
wiêc posy³a po ciebie
         z pozdrowieniami
                                 M³odszy i przystojniejszy od ciebie
           Hideki
Ps:Sorka za tego frajera który gapi siê na twój zadek xDto jeden z ludzi z kiri wszystkie za¿alenia i skargi za jego zachowanie kieruj do Mizu Kage...xD
Czytam list i mówiê No dobra grubasku a jak mam siê tam dostaæ?

¯aden problem
Wyj±³ kartkê papiery zrobi³ samolocik otworzy³ okno powiêkszy³ samolocik za pomoc± chakry wsadzi³ ciê si³± do niego i rzuci³ samolocikiem w kierunku taki

Amesaki jeste¶ przy bramie w taki....

Powiêkszony samolot przez chakrê jednego starca l±duje przed moim domem.Schodzê z samolotu i idê do domu.Tam siadam na krze¶le i w³±czam TV

Dodane po 3 godzinach 12 minutach:

No to wstajê wy³±czam TV,zamykam drzwi na zamek,bo pewnie ju¿ tu nie wrócê.Wsiadam na samolot z papieru powiêkszony przez chakrê i odlatujê do siedziby Mrocznego Bractwa.

<nmm>
Podchodzê do starego mieszkania.Rozgl±dam siê i z kieszeni wyci±gam klucz który schowa³em na wszelki wypadek.Otwiera drzwi i wchodzê.Dostrzegam wszystko w kurzu i zaczynam sprz±taæ.Jak ju¿ posprz±tam siadam na fotelu i w³±czam TV i je ogl±dam.
Podchodze do drzwi i pukam po czy wchodze do ¶rodka. Rozgl±dam siê chwile i szukam amesakiego, s³ysz±c TV ide tam. widz±c go na fotelu mówiê do niego- "I co? W pogotowiu jeste¶?" -mówiac to z lekkim u¶miechem.
Wstaje z fotela i mówiê do Rado Ta jestem w pogotowiu.W³±czy³em sobie TV tylko.A mówi³em ¿e jak jestem potrzebny to wo³aj-odpowiedzia³em z u¶miechem.
"Taa. Powiem wprost. Troche siê dzieje ale my to zostawimy swojemu losowi."
No có¿.Siadaj, mo¿e siê czego¶ napijesz?Np.Sake-zapyta³em z lekkim u¶miechem
"Tak. Poprosze." -po czym siadam na fotelu.
Idê do kuchni i wyci±gam z lodówki sake.Rozlewam sake do kieliszków i niosê do pokoju.Stawiam na stole,siadam na fotelu obok i wypijam sake.
Tak¿e wypijam sake i mówiê- "Ah. Tego by³o mi trzeba."
No widzisz,wiem co dobre.Mo¿e masz si³ê na sparing he?Zobaczymy jak walczy nowy raikage.-powiedzia³em
"Pewnie. Tylko ¿e nie teraz ok? Mam jeszcze pare rzeczy do zrobienia." -odpowiadam i kontynuuje- "Có¿ ja dziêkuje. Idê do rezydencji. Wejd¼ tam w krótce. I powa¿nie siê zastanów nad tym czy byæ moim zastêpc±. Narazie." -idê w kierunku drzwi i wychodze. <nmm>
Wstajê,idê odprowadziæ Rado do drzwi.jak wyjdzie,wracam by usi±¶æ na fotelu i rozmy¶lam o propozycji.
Wstajê z fotela i udajê siê w kierunku drzwi.Przy drzwiach zak³adam buty i ³apê za klamkê.Gdy drzwi siê otwieraj± wychodzê i kierujê siê do bram wioski.

<nmm>
Amesaki wchodzi wykoñczony misj± do domu. Powolnym krokiem idzie do kuchni, gdzie otwiera szafkê z medykamentami. Opatruje nogi banda¿em i innymi przydatnymi rzeczami. Idzie do szafki z ubraniami, wyci±ga bluzkê i zak³ada j±. Idzie do kuchni, otwiera lodówkê wyci±ga butelkê sake i pije z "gwinta".
Ahh, tego mi by³o trzeba- Powiedzia³ Amesaki po czym od³o¿y³ sake do lodówki, wyszed³ z kuchni, rzuci³ siê na ³ó¿ko i momentalnie zasn±³.
Amesaki pojawi³ siê pod domem. Otworzy³ drzwi i wszed³ do niego. Rozgl±da³ siê dooko³a. Nikogo przez czas jego nieobecno¶ci tutaj nie by³o. Podszed³ do szafki i wyj±³ zwój czekaj±c na brata by mu go podaæ.
Niemusia³ czekaæ z byt d³ugo... wogóle niemusia³ czekaæm gdy¿ Yori by³ krok zanim, ch³opak odrazu wzio³ zwoje i zaczo³ czytaæ jaki¶ pierwszy z nich dog³êbnie wnika³ w ka¿d± linijkê tekstu ¿eby zapoznaæ siê z ow± technik±. Yori sie tak wczyta³ i¿ urwa³ kontakt ze ¶wiatem...
E! Obud¼ sie... Zd±¿ysz nauczyæ sie tej techniki, spokojnie... Wczytawszy sie w ten zwo³aj jak nikogo by tutaj nie by³o...
Powiedzia³ Amesaki, zdj±³ swoja kapelusz i rzuci³ go gdzie¶ na szafkê. Poszed³ do kuchni i wyj±³ butelkê Sake... Wyj±³ z szafki dwa kieliszki i podszed³ do sto³u w salonie... Do kieliszkowy nala³ Sake i czeka³ na brata... Jak skoñczy czytaæ zwoje.
Ch³opak odrazu poczu³ Sake, tak ten zapach lepiej wyczuje ni¿ psy ninja.

Podnios³ kieliszek, chwile poczeka³ a¿ ten podniesie a potem chlus.... kieliszek w dziwny sposób zrobi³ sie pusty a jego zawarto¶æ znalaz³ sie w brzuchu Yorego.

-Wiesz co dobre
Amesaki równie¿ podnios³y kieliszek i wypi³ z niego Sake...
Pijus... my¶la³em ¿e nie lubisz Sake. Wypijemy jeszcze po jednym i do roboty, po trenujemy trochê...
Doda³ Amesaki i znowu rozla³ sake do kieliszkow... Podnios³y swoj kieliszek, przechyli³ go i po chwili nic w nim nie by³o...
Chod¼ za dom... Tam potrenujemy... Nie wiem mo¿emy potrenowaæ TaiJutsu, co ty na to?
Powiedzia³ Amesaki i wsta³ z fotela. W³o¿y³ buty i poszed³ za dom...
Widzia³ ¿e brat zaspa³... Ruszy³ do drzwi mieszkania i wyszed³ z domu.

NMM