ďťż

grueneberg

No i po zebraniu.
Jako, że "szklankę wypełnioną płynem do połowy widzę w połowie pełną , a nie w połowie pustą", ogólnie panujący pesymism i utyskiwania właścicieli przybyłych na zebranie ( ok. 40 - 45 osób ) trochę mnie zdołował. I pewnie minie kilka dni zanim dojdę "do swojej pogodnej natury". .
Ale do rzeczy.
W przygotowanym przez zarząd planie projeku budżetu na 2007 rok diametralnych zmian podczas zebrania nie wprowadzono.

No poza jedną dotyczącą ochrony. Dotyczącą planowanych kosztów miesięcznych za ochronę. Właściciel lokalu numer 10 ( z kl. I) podczas dyskusji nad planem zgłosił wniosek formalny aby zwiększyć planowane koszty miesięczne dotyczące ochrony z obecnych 6100 zł na 8500 zł. Wniosek ten został przyjęty przez przybyłych na zebranie właścicieli.
Konsekwencją przyjęcia tego wniosku jest zwiększenie zaliczek na rok 2007 dla lokalu mieszkalnego o 12,5 i lokalu ok. czy nawet ponad 20 zł. dla kolalu użytkowego.

W momencie kiedy właściciele lokali zorientowali się co przegłosowali chcieli się wycofać z przegłosowanych zmian, ale.... to jest zebranie formalne, po głosowaniu kilka osób opóściło "obrady", i w takiej sytuacji była by to farsa a nie zebranie ( sądzę nawet że prawnego punktu byłoby nieważne).

Właściciel lokalu numer 10 zobowiązał się do przedstawienia ofert nowej ochrony, mieszczącej się w kosztach nowego planu, przy zachowaniu dotychczasowych "zabezpieczeń" ( tzn.: ilość i jakość kamer, połączenie wind z ochroną, ilość punktów kontrolnych w budynku). Jeżeli takiej oferty nie będzie w stanie przedstawić ochrona nie będzie zmieniona, bądź jeżeli wspólnota musiałaby ponieść dodatkowe koszty związane ze zmianą ochrony.

A ponadto:
- omówiono działannść zarządu za drugie półrocze 2006
- przedstawiono sprawozdanie finansowe
- poruszone były drażliwe tematy (parking, grodzenie, projekt organizacji ruchu) - ale nie niestety nie ustalono, zostaje jak jest.

Piotr


Pozwoliłem sobie skopiować posta anih i umieścić również w tym wątku.

No i już po Zebraniu
Zebranie trwało 4 godziny. Niestety obecna była tylko niewielka grupa mieszkańców i nic nowego nie udało się tak naprawdę ustalić, bo do przegłosowania potrzebne jest 51 proc. głosów. Mieszkańców dzielą zupełnie odmienne spojrzenie na wiele rzeczy, tak naprawdę skupiamy się na rzeczach mało ważnych, a na naprawdę ważne rzeczy nie ma już czasu. Myślę, że wczorajsze Zebranie na każdego obecnego na nim mieszkańca wywarło inne wrażenie, ale ja od siebie powiem tylko, że podziwiam Zarząd za naprawdę duże zaangażowanie i kawał dobrej roboty, który już wykonali. A zrobili naprawdę dużo. A niestety warunki do pracy mają bardzo trudne i wielu mieszkańców nastawiona jest "anty" na nowe ich pomysły i rozwiązania. I tak naprawdę nawet nie są w stanie wysłuchać słusznych argumentów. A prawda jest taka, że najbardziej w sprawach wspólnoty zorientowany jest właśnie Zarząd. To Zarząd studiuje przepisy prawne, na bieżąco prowadzi rozmowy/negocjacje z KMC, konserwatorami, ochroną itp.

Szkoda, że było nas tak mało na Zebraniu. Nie sztuką jest narzekać ale zrobić coś co by przyniosło jakieś konkretne rozwiązanie naszych problemów. A prawda jest taka, ze jak sami nie zadbamy o porządek w naszym bloku, to cud się nie zdarzy. I jeszcze prośba, nie obrażajmy się na sąsiada jak zwróci nam uwagę, że moze warto by czegoś nie robić na terenie bloku czy placu wokół bloku .... Jak wszyscy będziemy dbać o porządek, to będzie nam się żyło czyściej i przyjemniej.

Miłego dnia,
Ania
A tak na marginesie to wydaje mi się że w przeciwieństwie do zeszłego roku nie było nikogo z lokali użytkowych. Nie wiem czemu ?? Albo po prostu nie zabierali głosu.

Piotr
Faktycznie szkoda, że tak mało osób było na zebraniu. Najlatwiej jest krytykować i narzekać, a do działania jest mało kto. Bez nsensu poruszane były czasem sprawy mało ważne i błache. Ale dla niektórych może i były ważne. Myślę, że zarząd spisał się dobrze. Z właścicieli lokali był chyba jeden Pan, który szybko z zebrania wyszedł. I pewnie do następnego roku!
Pozdrawiam,
Weronika


no niestety nie moglam byc na zebraniu. Co zostało ustalone? Czy te nowe koszty zeproponowane w dokumentach, ktore dostalismy przed zebraniem sa zatwierdzone? Jakie byly glosy nt ogrodzenia??
Z góry dzieki za info
Na początek odpowiem na pytanie dot. ogrodzenia.

Niestety tak jak napisała ANIAH "mieszkańców (podczas zebrania) dzieliły zupełnie odmienne spojrzenia na wiele rzeczy, tak naprawdę (zebranie) skupiło się na rzeczach mało ważnych, a na naprawdę ważne rzeczy nie było już czasu". Tak więc w kwestii ogrodzenie nic nie postanowiono.

Co prawda administracja (zgodnie z ustaleniami z zarządem) przygotowała orientacyjny koszt ogrodzenia budunku. Wycena ta była sporządzona wyłącznie na podstawie doświadczenia administracji w tej kwestii, a nie w oparciu o konkretne oferty firm wykonawczych. Nie był to też formalny punkt zebrania, a jedynie temat dodatkowy.

Został on przedstawiony (choć to "za dużo" powiedziane) we wszystkich możliwych wariantach tzn.: od rozwiązania "minimalnego" jakim jest sam szlaban do kompleksowego, czyli całkowitego ogrodzenia budynku z "wyprowadzeniem" ochrony na zewnątrz (budowa wartowni, przeniesienie monitoringu,likwidacja kilku naziemnych miejsc postojowych) i "ustanowieniem" na terenie naszej wspólnoty planu organizacji ruchu (KMC takiego planu nie zrobiło bo nie ma takiego obowiązku prawnego. Jest to jedynie zalecenie. Wszystkie wspólnoty z nami sąsiadujące taki plan posiadają).

Bardzo mała ilość właścieli lokali była dodatową przeszkodą w ustaleniu jakichkolwiek dalszych działań w tym zakresie. Poruszony temat był też niestety przerywany przez drążenie "wątków" pobocznych.
W konsekwencji temat uległ "rozmyciu", a jego "śmierć" przypięczętowała kwestia zródeł finansowania tej ewentualnej inwestycji.
Jako, że wykorzystanie na ten cel środków zgromadzonych na funduszu remontowym nie wchodzi w rachubę (prawo na to zezwala, ale byłby to krok samobójczy, zresztą w chwili bieżącej i tak by ich na to nie wystarczyło), pozostaje tylko dobrowolne "opodatkowanie" się na ten cel (dodatkowe wpłaty do zaliczek w określonej kwocie przez okers od 6 mieś. do nawet 1.5 roku - w zależności od "rozmachu" inwestycji - tzn. zwykła buda czy murowaniec, ogrodzenie z podmurówką czy bez, itd).

To już chyba wszystko w tym temacie..... przynajmiej narazie.

Piotr

PS.
Na pytanie dot. nowych stawek i ich akceptacji odpowiem jutro/pojutrze.
Chciałabym zapytać skąd wzięła się ta kwota 12 000 zł niedopłaty na koncie Wspólnoty?
Czy chodzi o to, że niektórzy nie płacą czynszu i dlatego mamy dziurę w budżecie?
I w jaki sposób mamy ją załatać? Dostaniemy info po ile i na jakie konto?
Aż tak szczegółowych informacji nie chciałbym udzieklać na ogólnodostępnym forum. Informacja ta była szczegółowo omówiona podczas zebrania i na stałe jest dostępna w administracji --> (22) 5679900

Podsumować można tak --> w tym roku media były przeszacowane a zarząd nieruchomoścfią niedoszacowany ( konieczne były dodatkowe przeglądy, naprawy ( nie ma już gwarancji ) i niedoszacowana była woda na cele gospodarcze. Poszczególne kwoty, jakie przeglądy, naprawy po co i dlaczego --> administracja.

Piotr