grueneberg

Wielka willa........


Pojawiam siê przed will± i czekam na resztê...
Odnalaz³am willê nastêpnego ze stra¿ników , popatrzy³a na ni± chwilê
~ Dochodz±c do nastêpnych stra¿ników , mam przeczucie , ¿e maj± lepsz± willê i lepsze umiejêtno¶ci. Wesz³am do ¶rodka , szykuj±c katanê w razie niespodziewanego ataku
Przywo³a³em akumo by móc ³atwiej zlokalizowac willê. Nie by³o to jednak konieczne gdy¿ wybija³a sie dumienie w górê w kusowskiej dzielnicy mieszkalnej. Szybko tam sie skierowa³em i wszed³em do srodka rozgl±daj±c siê uwa¿nie.


Na ¶rodku sta³ mê¿czyzna ok. 2m wzrostu.
- Wiem po co przyszli¶cie wiêc zaczynajmy. - powiedzia³ robi±c 30 cienistych klonów.

1 -15 klony - ruszy³y na Minako i atakowa³y stylem Gouken, lecz jeden z nich wyskoczy³ w górê krzycz±c Housenka no Jutsu... wiadomo co siê dzieje

15 - 30 klony - zaatakowa³y Akiro stylem Gouken jeden z nich wyskoczy³ w górê i zastosowa³ Mizuame Nabara poklei³ twoj± lalkê

Orygina³: Z³o¿y³ pieczêci i powiedzia³ : - Silver Defence oraz ruszy³ na Hidekiego ca³y czas rzucaj±c w niego kunajami.
"Ah, wiec pos³uguje siê ¿ywio³em katon i Suiton..."- pomysla³em widz±c zywio³owe ataki. Spostrzeg³em równie¿ biegn±cych na mnie przeciwników i POoklejone Akumo. Teleporuje siê(shunshin no jutsu) za plecy Ogromnego mê¿czyzny. Kiedy ju¿ tam jestem niczego niespodziewaj±cy siê oponent zostaje przebity wodnym mieczem stworzonym przeze mnie chwilê wcze¶niej. Jesli atak siê nie powiód³ i Orygina³ zorientowa³ sie w sytuacji to uaktywniam suiton no Yoroi tak by taijutsu nie mog³o mi nic zrobiæ i odrazu potem rzucam w klony kunai z lodowymi bombami[2] tak by je zamroziæ.
PCH: 1810-100-150-250= 1260
Widz±c jak jeden z klonów wykonuje Housenke , za pomoc± Kekke Genkai skierowa³am ogniki zamiast w siebie w klony. stworzy³am wokó³ siebie tarczê z ognia przy okazji aby nic mi siê nie sta³o i aby klon wpadaj±c na tarcze zosta³y od razu przez kierowany przeze mnie ogieñ z³apane i sfajczone. Gdyby jednak zrobi³y unik ja sama wyci±gam katanê i próbuje blokowaæ a potem atakuje szybkimi ciêciami
Wykona³em Hone no Yori wiêc je¶li jaki¶ kunaj trafi we mnie nie zostanê ranny...
Poniewa¿ na pocz±tku nie wszed³em do ¶rodka nadal czekam na zewn±trz a¿ mój przeciwnik wyjdzie
rzucam w niego 2 shurikeny i jeden kunaj za plecy sci±gam ciê¿arki treningowe [mam teraz 99 szybkosci ]
wyjmuje swoje kastety które zdoby³em na misji i czekam a¿ przeciwnik wyjdzie na zewn±trz odskakuj±c jeszcze z 10m od drzwi....
kiedy kole¶ siê zbli¿a [ju¿ po wyj¶ciu z domu]
wykonujê sawarabi no mai tak ¿eby nie zniszczyæ domku i b³yskawicznie wchodzê do jednej z ko¶ci....
Wyciukali¶cie klony jednak orygian³ nie ma nawet zabrapania.
"Silver Defence...Brzmi jak pote¿ne obronne Jutsu"- pomy¶la³em Widz±c ¿e ataki na niego nie dzia³aj±. Przyczepi³em Nici z chakry do Poklejonego Akumo i rzuci³em go¶ciowi kuk³ê pod nogi tak by sam zdziebko siê poklei³. Jak przypuszczam manewr nie do koñca by³ skuteczny, jednak mam nadziejê ¿e przynajmniej spowolni³em oponenta. Potem wyci±gam jednen z kunai do którego przywi±zana jest stalowa linka i rzucam broni± w przeciwnika, tak by go zwi±zaæ. Manewr powinien siê udac gdy¿ gosæ powinien byæ spowolniony przez lalkê. Kiedy ju¿ by³ zwi±zany, Krzyko³em Do towarzyszy- Jak macie jakie¶ fajne genjutsu to siê nie krêpujcie!- Po czym mocniej zacisna³em linkê na ciele olbrzyma. Gdy¿ moja si³± nie by³a zbyt du¿a, Poprosi³em równie¿ jedno z nich by mi pomog³o utrzymac klucznika Podczas gdy ostatnie zaatakuje. Gdyby nie miêli linki rzucam im swoj± razem z Kunaiem woln± rêk±. //Sugruje ¿eby Minako pomog³a mi przytrzymac oponenta, a Hideki rzuci³ genjutsu//
PCH: Bz
Postanowi³am pomóc Akiro. Chwyci³am kunai z ¿y³k± któr± mi rzuci³ i zwi±za³am nim olbrzyma , do tego wytworzy³am w d³oni z ka¿dego palca pale ognia które rzuci³am w olbrzyma.Po dwa pale owinê³y siê wokó³ koñczyn a inne dwa okala³y brzuch...chwyci³am wszystkie 10 pali mocno w d³onie i trzyma³am najmocniej jak potrafi³am i czeka³am ,a¿ Hideki zaatakuje
Wykonujê Kiri gakure no jutsu[ukrycie we mgle]
Nastêpnie Hai Sheki Shou[katon] kiedy popió³ otacza mojego przeciwnika detonuje go daj±c mu ma³e szanse na prze¿ycie....
je¶li to nie wypali wykonujê szybko Kawarimi i wnikam w jedna z ko¶ci....
//Kimota chwilowo nie ma wiêc poprosi³ mnie ¿ebym wam dokoñczy³ t± misje, ¿eby¶cie nie czekali...

Wielkolud zaatakowany mas± ró¿nych technik wydawa³by siê byæ martwy, ale po wybuchu Jutsu Hidekiego z k³êbu dymu wy³oni³o siê tylko srebrne ¶wiat³o.

Wielki ninja stworzy³ ponownie kolny. Tym razem 10 ...
Trzy klony podbieg³y do Minako i ka¿dy z nich splun± na ziemiê a nastêpnie wykona³ Mizu Kamikiri. Lec± w Twoj± stronê 3 wielkie tn±ce fale ,które przebij± siê przez ka¿dy ogieñ.

Trzy kolejne pogna³y w stronê Akiro dwa z nich atakowa³y go stylem Ryu Gouken zadaj±c potê¿ne ciosy. Drugi za¶ wyskoczy³ i z powietrza zaatakowa³ Goukakyuu no Jutsu ...

Orgina³ wraz z 4 klonami ruszy³ w stronê Hidekiego. Trójka klonów wyskoczy³a ponad mg³ê i zaczê³a atakowaæ mas± kul ognia we wszystko do oko³a. Po chwili wielkolud rzek³:
-Po zastosowaniu Silver Defence macie tylko jednen sposób na ppokonanie mnie ... Ale jeste¶cie tylko g³upimi dzieciakami i nie wiecie, gdzie celowaæ ...
wykonujê 2 mizu bushiny jeden
Przemieszczaj± sie one przez las ko¶ci niezauwa¿one... jeden z nich wykonujê kakuangyou no jutsu atakuj±c orgina³ 2 za¶ przuca w niego kunajami i shurikenami nastêpnie wykonuje kawarimi z jednym z kunaji i robi 1000 lat bólu za pomoc± ko¶ci która wysunê³a siê z jego rêki... na oryginale
ja w tym czasie wykonuje Hone no Yori[pancerz z ko¶ci]
i jeszcze jednego Mizu bushina który zaczyna strzelaæ kostkami z palców w klony fruwaj±ce i robi±ce kule ognia....
klon który wykona³ genjutsu atakuje wystrzeliwuj±c kostkami z palców klony które atakuj± pozosta³± dwójkê
kiedy klony atakuj± ja bezpiecznie siedzê wewn±trz ko¶ci...
Wiedzia³am , ¿e mimo wszystkiego nie uchroniê siê zwyk³ym ogniem przed tymi falami. Przy pomocy katany rozcinam sobie delikatnie palec i wykonuj na ziemi znak Katon i przyk³adam rêce do ziemi...po chwili z ziemi wy³ania siê olbrzymi chiñski smok powleczony ogniem. Z rykiem otacza mnie najszczelniej jak potrafi wiêc jestem bezpieczna dopóki fala mnie nie ominie
( Tego smoka nie pokona ¿adne Suiton :3)Kiedy niebezpieczeñstwo ustaje Honou przeze mnie rusza na olbrzyma , jednak nie atakuje g³ow± która na pocz±tku na Niego pêdzie tylko ogonem który niepostrze¿enie obwi±zuje przeciwnika tak , ¿e nie mo¿e siê na 100% ruszyæ. Ja sama za pomoc± ognia który otacza³ Honou rzucam 3 pó³ksiê¿yce ognia w stronê klonów aby zniknê³y. gdyby mnie zaatakowa³y Honou mnie broni czê¶ci± swojego cia³a
1920 PCh - 1000 = 920PCh
Widz±c jak klony przeradzaj± siê w pootêzne smokopodobne bestie, pomy¶la³em sobie ze to nadal tylko klony. Zdjo³em ciê¿arki. wykonalem shunshin no justu za plecy zapastników po czy wykona³em w nich bakusui shouha które powinno rozsadziæ willê i klony. na dnie powsta³egoi zbiornika ukry³em dwa karasu i klona który nimi steruje. KArasu pop³ynê³y w stronê orygina³u tak by ten w niczym siê nie zorientowa³, poczym jedno z nich ³apie go za nogi i wbija w nie szpikulne z nadgarstków. Drugie wystawi³o rêkê ponad tafle wody i wystrzeli³o w Klucznika bombe z trujacym gazem. Odleg³osæ by³a do¶æ bliska. Sam, z uaktywnionym suiton no yoroi(ju¿ wcze¶niej) przywo³ujê Yoroi. Przejmuje kontrolê nad kuk³± i staram sie zneutralizowac to cudowne silver defence, uprzednio ³ukaj±c trzy pigó³ki za skrzepniet± krwia by moja chakra by³a na najwy¿szym mozliwym poziomie.
PCH: jak w podpisie
Wszystkie klony dos³ownie posz³y z dymem, lecz orgina³ dziêki Silver Defence pozosta³ nie tkniêty... Wszystkie ataki odbi³y siê na parê cm jak kij uderzony w metal. Tysi±c lat bólu nie poskutkowa³o, poniewa¿ ko¶æ zatrzyma³a siê kilka cm przed zadkiem wielkoluda.
- No wiêc je¶li jeste¶cie zbyt g³upi by dostaæ klucz, to nie bêdê sie wiêcej bawi³ - powiedzia³, po czym krzykn±³ - Silver Atack !

Ka¿dego z was nagle zaczê³a poch³aniaæ poczynaj±c od stóp srebrna ma¼, jakby p³ynny metal. Pojawi³ siê z nik±d i unieruchomi³ wasze nogi. Wielkolud zniszczy³ smoka Minako i ruszy³ w stronê Akiro tworz±c tn±c± falê ...
Silwer....hmmm-pomy¶la³em i popatrzy³em w oczy przeciwnika....
Wykona³em kawarimi w ra¿ie by znowu zaczê³o mnie poch³aniaæ znowu wykonujê kawarimi...w miêdzy czasiê przyzwa³em ditto[mój summon pokemon]
Moje klony jak sadzê nietkniête obydwa rzucaj± kunajami nad oponenta i wykonuj± z nimi kawarimi po czym wykonuj± szybkie pieczêcie
obydwa wykonuj± Kokuangyuu no Jutsu a mój summon z ukrycia wykonuje Atsugai [Fuuton] celuj±c w przeciwnika ataki futton wzmacniaj± ka2 moje katony co powinno przynie¶æ jakiekolwiek skutki....
Wiedzac ze mam ma³o czasu postanowi³e dzia³as szybko. widzia³em ¿e ma s³aby punkt nie wiedzia³em jednak gdzie. Zrobi³em kiri gakure no jutsu by opó¼niæ atak tymczasem klon po wod± pokierowa³ karasu tak by jedno stanê³o na przrciwko przeciwnika drugie za jego plecami. To na przeciwko wystrzeli³o z ust kunaie W: Jeden miedzy oczy, drugi w serce, trzeci w krocze, czwarty w tetnice. Drugie karasu wystrzeli³o mniej pocisków. Pierwszy polecia³ w rdzieñ krêgowy, nastêpne dwa w sam baniak. widza³em ¿e je¶li to nie zadzia³a moze byæ ze mn± krucho wiêc szybko podstawi³em kawarimi za jedn± z desek pozosta³ych po willi...
Czu³am , ¿e jestem wci±gana i je¶li zaraz czego¶ nie wymy¶le mo¿e nie byæ ze mn± najlepiej. Zmieni³am swoje cia³o w ogieñ a potem "odciê³am" od siebie doln± po³owê swojego pal±cego siê cia³a...i wznios³am siê w górê tworz±c skrzyd³a z ognia.Zaczê³am lataæ nad przeciwnik wyjmuj±c kunaie...uderzy³am w ¶ciêgna w szyjê , stopy oraz w serce...nie wiedzia³am czy to pomo¿e ale mia³am takow± nadzieje.
Gdyby nie uda³o mi siê odkleiæ , rzucam w te same miejsca kunaie
// Niech Madara poprowadzi do koñca walkê reszt± zajmê siê ja //
Srebrna ma¼ goni³a p³on±c± Minako a ¿aden z ataków nadal nie poskutkowa³... Wielkolud znów odezwa³ siê swym ponurym g³osem :
- Co za dziecinada ... Dam wam ostatni± szansê , jedno z was by³o blisko...
Wyskoczy³ w powietrze i wykona³ Katon : Zukkoku (czy jako¶ tak) i zala³ was mas± magmy ...
Nadal lec±c //ja nie p³onê ja ju¿ mam normalne cia³o tylko skrzyd³a p³on±// widz±c lec±ce w nas Zukkoku zatrzymuje przy pomocy Hogenu co jednak nie jest ³atwe ,gdyby mi siê nie uda³o otaczam towarzyszy ogniem a ogólniej to kopu³± z ognia ( nie parzy ich) aby nic siê im nie sta³o przez falê magmy. Po wszystkim unikaj±c sreb¿ystej mazi tworzê w d³oni co¶ na wzór szpikulcy z ognia i kieruje je w stronê naszego olbrzyma ( jest ich tak ma³o , ze mog± siê wbiæ w ka¿d± cz±stkê cia³a) mia³o to na celu odnalezienie s³abego punktu gdyby mnie zaatakowa³ sama broniê siê ogniem lub unikam lec±æ w górê , w dó³ lub boki
[I see you!]...- Zaklo³em pod nosem widz±c daremno¶æ ataków. Zrobi³em shunhsin no justu w poweietrze, po czym przywo³a³em ryuuri na którym wzbi³em siê na dostateczn± wysokosæ. Wiedzac ¿e masa ognia mo¿e os³abiæ mg³ê, wzmocni³em j± jeszcze raz wykonuj±c jutsu. AKrasu przed oponentem znikne³o pod wod±//teren jest ca³y zalany wiec imo zukoku powinno nie zadzia³ac//jednak odrazu gdy fala przesz³a wynurzy³o siê znowy i korzystaj±c z tego ze oponant nie widzi lalek przyprowadzam kolejny atak kunai z karasu. tym razem dwa pos³a³em w same oczy, nastêpe polecia³y w podstawê czaszki, jeszcze nastêpne w piety przeciwnika. Poetm ostrzela³em jego brzuch//nie omijaj±c pêpka// i d³onie. anepny pocisk powedrowa³ w czo³o. Sam siedzia³em na ryuuri gotowy odeprzeæ ka¿dy atak....
Ja jestem w lesie ko¶ci wiêc b³yskawicznie zmieniam po³o¿enie
Skoro nie wiem gdzie trafiæ trafiê wszêdzie-pomy¶la³em wykonuj±c Senbonzê...
Setki ma³ych kosteczek wyrwa³y siê z mojego cia³a a moje rany natychmiast siê zagoi³y kostki polecia³y bardzo szybko w kierunku kolesia przy okazji rozgrzewaj±c siê do czerwono¶ci
otaczaj± go i zaczyna± wirowaæ dooko³a niego atakuj±c ka¿d± czê¶æ cia³a szukaj±c s³ebego punktu silwer defence
wiêc je¶li jest jaki¶ s³aby punkt na pewno go znajdê je¶li znajdujê s³aby punkt kostki zaczynaj± atakowaæ to miejsce i przedostawaæ siê do wnêtrza zbroi i raniæ kolesia nie pozwalaj±c mi na ¿aden atak
W skrócie :
Poskutkowa³ tylko atak Akiro... Wielkolud zosta³ pokonany, prze³amaliscie Silver Defence i przetrwali¶cie Silver Atack - Hideki dostaje klucz a Akiro paczuszke pugu³ek ¿o³nierzy ...
Wszystkie klucze zebra³y siê w jeden metal którym by³ miecz.
dostajecie :
550r, 7do statów, 80PCh
Miecz znik³ i pojawi³ siê w moim gabinecie
Westchnê³am
- Misja skoñczona....wybaczcie...ale mam co¶ bardzo wa¿nego do roboty .... - wysz³am z wili przyzwa³am Hikaru i odjecha³am machaj±c im jeszcze na po¿egnanie
< NMM>
rzuci³em klucz akiro-mnie to nie potrzebne-powiedzia³em i znikn±³em we mgle a moje ko¶ci po sawarabi no mai zmieni³y siê w py³
[nmm]
Skoñczone? Ju¿?- Zdziwiony spojrza³em na podaj±cego wielkoluda i klucz Hidekiego. Po tym co przezyli¶my ten miecz nie mia³ dla mnie znaczenia. "heh...- pomysla³em sobie-" troche przyplusili¶my u RAikage". Wyszeed³em z willi jesli co¶ takiego jeszcze wogóle stoi...
<NMM>

//a za misjie rangi A nie dostaje sie 10 do stat i 100 PCH?//