ďťż

grueneberg

Witam.

Czy ktoś z forumowiczów zauważył u siebie w mieszkaniu zacieki na ścianie szybu wentylacyjnego Ja niestety taki problem mam od soboty rano. Po wizycie konserwatora okazało sie, że problem jest szerszy i prawdopodobnie dotyczy przecieku z dachu. Generalnie mam sie uzbroić w cierpliwość i patrzeć czy mi równo farba ze ścian odchodzi do czasu kiedy "znajdą przyczynę". Czy to jest normalne żeby w nowym bloku miały miejsce takie zdarzenia Nie wiem jak Państwu, ale mi już ręce opadają jak tylko pomyślę o tej bandzie partaczy ..


Witam

Zgadzam się z przedmówcą iż jest to banda partaczy. Co prawda zacieków przy szybach wentylacujnych jeszce nie mam ale podczas wykańczania mieszkania stwierdziłem krzywe posadzki ( pofalowane) róznica poziomów pomiedzy jedną strona mieszkania a drugą ok 2 cm, powierzchnie tynków nadaja się raczej do piwnic niż do mieszkania, głośno pracująca wentylacja. Ciekawym rozwiązaniem jest rura do podłączenia okapów kuchennych - jest jedna dla całego pionu i to co aktualnie gotuje któryś z mieszkańców czuć w mieszkaniach w całym pionie. BRAWO MARWIPOL.
Pisanie o partaczach jako o Marvipolu to bardzo grzeczne określenie. A co do zacieku, to na którym piętrze mieszkasz Sąsiedzie? I jaki pion, kuchnia, łazienka?
pozdrawiam
tr
naprawde czuc co kto inny gotuje? mieliscie panstwo taka sytuacje?

bo szczerze mowiac dla mnie info o grawitacyjnej wentylacji bylo bardzo istotne przy doborze lokalizacji.

Przy dobrej wentylacji typu grawitacyjnego taka sytuacja nie moze miec miejsca


wg. mnie na naszym osiedlu nie ma wentylacji grawitacyjnej, tylko mechaniczna ( wymuszona ).
pozdrawiam
Mam własnie pytanie o wentylację łazienkową, czy wg Was nie niest ona zbyt głośna...?
Do tego chodzi nonstop, a wg mnie powinna załączać i wyłączać się w zależności od wilgotności w łazience. Do tego całe ciepło z łazienku ucieka ciągle przez tą kratkę wentylacyjną...Czy ktoś jeszcze zauważył jakieś nieprawidłowości i może zgłaszał to do marvipolu ?
Mnie również ta wentylacja w łazience denerwuje, szczególnie w nocy... Mam też cały czas nieczynną umywalkę z uwagi na rurę zapchaną cementem!?!
z moich informacji hałas ktory slyszymy w kratkach wentylacyjnych jest w wyciagow zamontowanych na naszych dachcach, widac sa tak glosne, badz tak fatalnie zamontowane ze wszystko, caly halas niesie sie szybami wentylacyjnymi i glosno jest w mieszkaniu...

mysle ze jak nazbiera sie nas wiecej jest szansa aby cos z tym zrobiono..

naprawde czuc co kto inny gotuje? mieliscie panstwo taka sytuacje?

bo szczerze mowiac dla mnie info o grawitacyjnej wentylacji bylo bardzo istotne przy doborze lokalizacji.

Przy dobrej wentylacji typu grawitacyjnego taka sytuacja nie moze miec miejsca


Do okapów kuchennych jest jak najbardziej grawitacyjna, jeden szyb dla wszystkich mieszkań w pionie zabezpieczony klapą zwrotną, która raczej nie spełnia swojego zadania i jeśli jakiś mieszkaniec pionu włączy okap w swoim mieszkaniu powietrze jest rurą rozprowadzane do pozostałych mieszkań
no niestety jak ktoś gotuje to czuć... a już najgorzej jak jakis sąsiad z dołu pali papierosy przy okapie... smród w mieszkaniu niesamowity... tym bardziej że my niepalący...
witam w klubie biernych palaczy....

u mnie jest to samo, jak ktos pali papierosy przy okapie to u mnie w kuchni robi sie jak w palarni.... jedyna rada to wlaczyc u siebie okap i wydmuchac smrod do sąsiada wyżej...

zgłosiłem tą usterke Panu z Marvipolu ..... zeby moc sprawdzic i uszczelnic zawór zwrotny musiał bym teraz rozwalic scianke z karton gipsu którą zabudowałem rure od okapu...
U nas też się zrobił zaciek na ścianie szybu wentylacyjnego a mieszkamy na 1 piętrze. Mam nadzieję że to nic poważniejszego bo przebudowania całej kuchni to nie mam zamiaru.
Czy ktoś ma wiedzę czy to jest zgodne z przepisami aby był jeden komin grawitacyjny dla wszystkich mieskań w pionie????
na których klatkach porobiły sie zacieki?
nepwno 8 klatka, ale problem został już wyeliminowany.
podobno rura sciekowa byla zle podlaczona do pionu....
brawo dla wykonawcow
wszystko zamiast grzecznie leciało sobie rurą w dół...
leciało jak chciało kanałami...
dlatego zacieki na ścianach i sufitach
ja rowniez czuje czyjes fajki u siebie w mieszkaniu. czekam tylk ona kotlety wspolmieszkancow.

czy mozna z tym cos zrobic? klapki u kazdego w wentylacji nic nie dadza, musi byc dobry zug w kominie. zreszta nie wiem nie znam sie ale znam sie na zapachu kotletow i mnie to nie rajcuje. swoja droga zug w kominie jest bardzo bardzo sredni.
A ja czuję pieczarkową od sąsiada ) W sumie to mógłby mnie zaprosić, bo nie mam jeszcze kuchni ... Przypomina mi się film "Alternatywy 4" )...

Dymu z papierosów na szczęście nie czuję, współczuję tym, którzy muszą to znosić, z tym koniecznie trzeba coś zrobić...

z moich informacji hałas ktory slyszymy w kratkach wentylacyjnych jest w wyciagow zamontowanych na naszych dachcach, widac sa tak glosne, badz tak fatalnie zamontowane ze wszystko, caly halas niesie sie szybami wentylacyjnymi i glosno jest w mieszkaniu...

mysle ze jak nazbiera sie nas wiecej jest szansa aby cos z tym zrobiono..


Informacja jaką uzyskałem od firmy która montowała instalację wentylacyjną - odgłos z klatek wentylacyjnych rzeczywiście pochodzi z wyciągu/nasady zamontowanej na dachu. Problem w tym że to urządzenie zgodnie z zaleceniami producenta powinno być zamontowane razem z tłumikami wyciszającymi jego pracę, a nasz developer z tego zrezygnnował....także urządzenia te nie są zatem wyciszone... (np. coś takiego jak montaż drzwi bez progów....)
Dodatkowo jest to rzeczywiście wentylacja mechaniczna, a nie hybrydowa jak ciągle podaje nasz developer na swojej stronie: "wentylacja mieszkań grawitacyjna hybrydowa "

Proponuje aby wszyscy którzy uznają że ich wentylacja chodzi zbyt głośno zgłaszali/reklamowali to do marviplu. W odpowiedzi na reklamację przyjeżdża Pan z urządzeniem do pomiaru głośności, u mnie było na granicy dopuszczalności która wynosi 40dB, a mieszkam na I-szym piętrze, zatem u tych którzy mieszkają wyżej powinno być głośniej

P.S. Sprawa zapachów z wyciągu kominowego jeszcze mnie nie dotknęła, ale ciekawi mnie reakcja marviplu na tą sytuację, czy możecie podzielić się informacjami ?
[quote="bondi"]
Tak, mamy. I to nie tylko głośniejsze TV ale także rozmowy sąsiadów ( w moim przypadku z góry).
pewne jest ze przewody kominowe są w jednym ciągu.
jesli jest prawda ze nie ma wentylacji grawitacyjnej to w przypadku pozaru w ktoryms z mieszkan nie ma mozliwosci odprowadzenia dymu z mieszkania na zewnatrz tylko jest zagrozenie wprowadzenia dymu do innych mieszkan i zaczadzenia wszystkich w pionie.

jesli nie ma grawitacyjnej powinnismy miec oddzielne ciągi. tyle wiem od kolegi...
czy jest tu jakis spec??? bo ja to lajkonik.
o normach wentylacji mozna poczytac tu:
http://www.e-instalacje.pl/128_776.htm

polecam fragment:
Szczelność na przenikanie powietrza

* w budynku mieszkalnym, zamieszkania zbiorowego, budynku użyteczności publicznej,
a także w budynku produkcyjnym przegrody zewnętrzne nieprzezroczyste, złącza między przegrodami i częściami przegród oraz połączenia okien z ościeżami należy projektować
i wykonywać pod kątem osiągnięcia ich całkowitej szczelności na przenikanie powietrza;