grueneberg
ehhh współczuje dziewczyną tego pożal sie Boże trenera, LAPTOmana. Chodze na mecze jak dziewczyny grają w młodziczkach, kadetkach juniorkach i 2lidze. Nigdy za czasów trenera Łozińskiego ich gra nie wyglądała tak tragicznie. Co na boisku robi Piątek skoro Madzia Zawiślak była do tej pory najlepszą zawodniczką. Czy funkcja trenera polega na pajacowaniu koło lini bocznej?? Człowieku pod twoją opieką dziewczyny cofnęły się ze swoją grą do kadetek!! Iza jeszcze nigdy nie była tak słaba, Karolina nie skończyła piłki. jeszcze w ostatnim komentarzu masz pretensje do Lipki która była Twoją najlepszą zawodniczką, Kuryło odkąd weszła zacze\ęły grać to moze wyciągniesz wnioski. Nie moge już czytać tych twoich bzdurnych komentrzy, jestem na każdym meczu i chyba oglądamy 2różne mecze(twoj opis jest żenujący i twoje spostrzeżenia śmieszne). Trenerze próbujesz być profesjonalistą a tak naprawdę jesteś 0!! Skończ już z tymi statystykami bo na poziomie 2 ligi nikt ich nie robi. Liczby nie wygrają tylko weż sie do roboty. a najlepiej bedzie jak wrócisz skąd przyszedłeś i dasz spokój Naszym wspaniałym dziewczyną!!!
Ten komentarz napisałem żebyś szanowny "trenerze" wziął i zrobił rachunek sumienia po tym jak spuściłeś dziewczyny do 3ligi, gdzie wiekszość grała w nij z powodzeniem w kadetkach, a obecnie nie potrafią odbijać!!
hahahahahaha powyższy komentarz zwala mnie z nóg! czy myślenie na boisku da sie wytrenowac przez trenera? w żadnym wypadku. o tym decydowaly indywidualne błędy zawodniczek i to właśnie tych z Jaworzna. pani Kuryło wystawia piłke na skrzydlo chyba do sędziego ale oczywiście ona jest najlepsza. poza tym jest skandalem to, że rodzice pani Zawiślak dosłownie hamsko i bezpodstawnie gnębią drugą rozgrywającą bijąc jej brawo jak schodzi. poza tym o ile pamietam<liczyłem>, to właśniepani Zawiślak atakując 6 razy z rzędu dopiero za 6 razem pogłaskała piłkę i wpadła w boisko i w dodatku przez błąd obrony Mysłowic. czy to wina trenera?? chyba nie!! poza tym jeśli na srodkowa idącą na krótką czeka 2osobowy blok to kogo to jest wina?? trenera?? chyba nie trener ma pewną wizję ale jak to sie mówi z niczego rzadko kiedy da sie zrobić coś. i jeszcze mała dygresja: mecz o mżycie a zawodniczki sie w najlepsze śmieją i sa rozweselone <właśnie te gwiazdy z jaworzna> nie wszystkie ale większość
Ten komentarz napisałem żebyś szanowny "trenerze" wziął i zrobił rachunek sumienia po tym jak spuściłeś dziewczyny do 3ligi, gdzie wiekszość grała w nij z powodzeniem w kadetkach, a obecnie nie potrafią odbijać!!
hahahahahaha powyższy komentarz zwala mnie z nóg! czy myślenie na boisku da sie wytrenowac przez trenera? w żadnym wypadku. o tym decydowaly indywidualne błędy zawodniczek i to właśnie tych z Jaworzna. pani Kuryło wystawia piłke na skrzydlo chyba do sędziego ale oczywiście ona jest najlepsza. poza tym jest skandalem to, że rodzice pani Zawiślak dosłownie hamsko i bezpodstawnie gnębią drugą rozgrywającą bijąc jej brawo jak schodzi. poza tym o ile pamietam<liczyłem>, to właśniepani Zawiślak atakując 6 razy z rzędu dopiero za 6 razem pogłaskała piłkę i wpadła w boisko i w dodatku przez błąd obrony Mysłowic. czy to wina trenera?? chyba nie!! poza tym jeśli na srodkowa idącą na krótką czeka 2osobowy blok to kogo to jest wina?? trenera?? chyba nie trener ma pewną wizję ale jak to sie mówi z niczego rzadko kiedy da sie zrobić coś. i jeszcze mała dygresja: mecz o mżycie a zawodniczki sie w najlepsze śmieją i sa rozweselone <właśnie te gwiazdy z jaworzna> nie wszystkie ale większość