grueneberg

Zrobi³em ju¿ temat bo nie mia³em co robiæ, a jak ju¿ bêdê mia³ 40 postów to zacznê naukê. Wcze¶niej nie mo¿na?

Nie mo¿na. Dopiero jak ci siê wy¶wietli nad nickiem, to mo¿esz zacz±æ siê uczyæ.. I musisz zrobiæ swoj± kartê, zajrzyj do przykladowego tematu.


1) Zakimishi
2) missing-nin
3) 2000{PCh}
4) 15
Znane techniki
1)kawarimi no jutsu
2)bushin no jutsu
3)henge no jutsu
4)nawanuke no jutsu
5)kage bushin no jutsu
6)kai no jutsu
7)kirin [raiton]
8)gufutenka [raiton]
9)gauchuurou no jutsu [doton]
10)mirroring hand [doton]
11)yuhumuki no jutsu [doton]

Zakimishi chcê nauczyæ siê Daijigoku no Jutsu [Doton]

Poszed³em do biblioteki i czyta³em otechnikach mojego ¿ywio³u Doton. Heh... niema tu nic czego niemóg³ bym siê nauczyæ. - powiedzia³em nag³os. Tak jeste¶ pewien. - powiedzia³ nieznajomy starzec... No dobrze za³ó¿my siê je¶li w tydzieñ opanujesz technikê Daijigoku no Jutsu to dam ci zwoje do nauki kolejnego Jutsu . - powiedzia³ do mnie. A o co je¶li przegram??? - spyta³em. Bêdziesz przez miesi±c moim s³ug±... - odpowiedzia³. Heh ... taki¶ stary a masz takie dziecinne upodobania, a nawet je¶li to z czego mam siê nauczyæ tej techniki. - spyta³em. Starzec rzuci³ stary zwój i powiedzia³ '' widzimy siê za tydzieñ ''. Hej czekaj, ja niechcê... - Odpowiedzia³em. NO DOBRA dziadziowi nic niewyt³umaczê bo se najzwyczajniej poszed³ wiêc zostaje tylko nauczyæ sie tego Jutsu... - pomy¶la³em i poszed³em do domu.

Nastêpnego dnia:

No dobra wiêc zacznê mo¿e od przeczytania zwoju... ble ble ble o tu jest co¶ ciekawego, '' ¿eby wykonaæ to Jutsu trzeba byæ mocno skupionym ... '' he przecierz ja mam na drugie imiê skupienie. - powiedzia³em sam do siebie.
Zaczynam naukê. Tu jest napisane ¿eby wykonaæ pieczêci. - mówiê sam do siebie. Wykonujê pieczêci i krzyczê Daijigoku no Jutsu, próba koñczy siê fiaskiem. No dobra to jednak nie takie proste... - pomy¶la³em powa¿niej±c przy tym. Resztê ca³ego dnia spêdzi³em na opanowywaniu pieczêci i ci±g³ych próbach wykonania Jutsu...

Nauki dzieñ drugi:

Przychodzê na polanê treningow± i wznawiam naukê...
Wykonujê pieczêci i nic... i tak przez 5 godzin a¿ wkoñcu ... Daijigoku no Jutsu. krzyczê i wyzwalam z siebie moje ostatki chakry... pojawi³ siê ma³y wirek. Padam zmêczony i niemam si³ doj¶æ do domu wiêc zasypiam na polanie.

Nauki dzieñ trzeci:

Budzê siê na polanie... biegnê do domu co¶ przek±sic... wracam na polanê opanowywaæ Jutsu. Teraz wykonujê za ka¿d± prób± ma³y wirek. No nie, dlaczego nie wychodzi. - Mówiê znudzony sam do siebie i ostatni raz wykonujê pieczêci, krzycz±c po ich wykonaniu Daijigoku no Jutsu. - pojawi³ siê wirek ale tym razem wiêkszy ni¿ do tej pory.

Nauki dzieñ czwarty, pi±ty i szósty:

Przez te dni wytwarzane wiry robi³y siê coraz wiêksze.

Dzieñ siódmy rozstrzygniêcie zak³adu:

No jak przegram ten zak³ad, to bêdê musia³ s³u¿yc temu dziadkowi, ale chwila przecierz niepowiedzia³em mu ¿e siê zgadzam. - powiedzia³em sam do siebie.
Witam ponownie. - zjawi³ siê starzec.
Jeste¶ gotów aby, pokazaæ czego siê nauczy³e¶? - spyta³
No niezupe³nie. - odpowiedzia³em po cichu
Okej pokazuj. - krzykn± z rado¶ci±
No ale a niech bêdzie, Daijigoku no Jutsu. - z³o¿y³em pieczêci i krzyko³em... pojawi³o siê niepe³ne Daijigoku no Jutsu. Wiêc nieopanowa³e¶ tego Jutsu, hahha mam s³ugê. - wykrzykiwa³ z rado¶ci Starzec.
Nie bêdê niczim s³ug±. - krzyczê i sk³adam pieczêci.
Daijigoku no Jutsu. - Wydar³em siê. Pojawi³ siê ogromny wir pustosz±c polanê. Po wykonaniu techniki starca wiêcej ju¿ nie zobaczy³e, na pocz±tku my¶la³em ¿e zgin± od mojego ataku, lecz gdy wróci³em do domu na stoliku le¿a³a kartka na której napisane by³o... " dobra wygra³e¶, w nagrodê mo¿esz zatrzymac ten zwój '' . Ale mnie dziadzia wykiwa³, no có¿ bynajmniej nauczy³em siê nowej techniki. - pomy¶la³em

Zaliczam